Na Dorsze z Kołobrzegu
#41 OFFLINE
Napisano 13 luty 2008 - 18:26
Już nawet z kumplem rozmawialiśmy i może coś z tego będzie. W końcu nie mamy tak daleko.
#42 OFFLINE
Napisano 15 luty 2008 - 07:35
Wątek się rozwija i rozwija. Chętnie bym sobie popłynął na taką wyprawę, chociażby po to żeby zobaczyć jak to jest połowic w morzu.
Już nawet z kumplem rozmawialiśmy i może coś z tego będzie. W końcu nie mamy tak daleko.
Nie ma szans podczas jednej wyprawy.. Generalnie łowienie w morzu większości kojarzy się z półkilowym pilkerem zawieszonym na kiju od szczotki szarpanym tuż przy samej burcie.. Góra, dół, góra, dół.... Ale to najbardziej prymitywna odmiana morskiego łowienia..
#43 OFFLINE
Napisano 15 luty 2008 - 13:38
pozdr
#44 OFFLINE
Napisano 15 luty 2008 - 22:45
Kaziu masz rację, różnie bywa jak dmuchnie, ale nie mogę zgodzić
się z tym co pisze @agrabi, na kołobrzeskich raczej płytkich łowiskach używam pilkerów max. 70g i główek jigowych 50g z odpo-
wiednią gumą. A tak na prawdę to wolę jak zbierze się ekipa i jedziemy trolować za trocią czy łososiem. Ale niestety bywa to
niezbyt często, komercja robi swoje.
Pozdro Jachu
#45 OFFLINE
Napisano 18 luty 2008 - 08:40
pozdr
#46 OFFLINE
Napisano 18 luty 2008 - 09:55
na kołobrzeskich raczej płytkich łowiskach używam pilkerów max. 70g i główek jigowych 50g z odpo-
wiednią gumą. A tak na prawdę to wolę jak zbierze się ekipa i jedziemy trolować za trocią czy łososiem.
Pozdro Jachu
I to jest ta jaśniejsza strona wędkarstwa morskiego.. I o tym napisałem (może trochę innymi słowami), ale Ty sie z tym nie zgodziłeś.. Ot, taki paradoks
#47 OFFLINE
Napisano 18 luty 2008 - 10:59
Faktycznie masz rację, nie zgodziłem się z tym co opisałeś jako
najczęściej spotykane, czyli z tego wniosek, że zgadzamy się co
do tego, że sansowniej jest łowić możliwie najlżejszą przynętą
i to nie tylko pilkerem.
Pozdro Jachu