[remek]

Kryst ja ostatnio strasznie napaliłem się na Composite Development. Jest taki jeden piękny blank boleniowy. Myślę, że na brzanę byłby też dobry. Myślałem o castingu zbudowanym na tym blanku ale ... wybiorę jednak spinning.

Pozdrawiam
Remek

[kryst]

Remek,

A co, bardziej konkretnie, masz na myśli?

[Dejv]

Witam!
DO thymalus

Czesto czytam Pańskie wypowiedzi i równie czesto kręce wtedy nosem, ale nie podważam Pańskiego zdania. Teraz jednak muszę Panu powiedzieć, że polecanie czegokolwiek ze znakiem HM80 to ryzykowna sprawa. Zwłaszcza w Krakowie! Te wędki - z całą odpowiedzialnością za swoje słowa - składają ludzie którzy nie maja pojecia o tym fachu!! Kije zrobione dla klubu Głowatka leżą w wiekszości za szafami nabywców połamane. W moim stopka przelotki zrobiła pod omotka dziure w blanku. A Zdzisław Adamczyk nie dawno złamał ten szmelc, po raz wtóry, przy zacięciu ryby!! Prosze Pana proszę wazyć słowa i nie ufać reklamie bezgranicznie. w razie odmiennych pogladów zapraszam na konwersacje z uzytkownikami do Krakowa

[Thymallus]

Dobry wieczór Panie Dawidzie.

Nie za bardzo rozumię dlaczego Pan adresuje te pretensje do mnie. Ja nie produkuję tych czy też innych wędek. Zawodowo zajmuję się zupełnie czymś innym.
Jeżeli są w/g Pana takie niedobre to kup Pan sobie inny dobry kij. Nie rozumię pretensji, a zwłaszcza do mnie. Proszę napisać/skierować swoje żale do producenta. W ogóle nie rozumię dlaczego w takim razie tak wybitni wędkarze biorą te kije do ręki. Skoro cała kupa leży połamynych za szafą to może świadczyć tylko w waszej ignorancji bo inaczej nie umię tego wytłumaczyć. Jeżeli mnie by się notorycznie łamały jakieś wędki to bym wymienił model albo producenta. To oczywiste. Widziałem się podczas ostatniej bytności na głowatkach z Grzegorzem Buławą i nic mi nie mówił o tym waszym bałaganie za szafą. A gdzie stoi ta szafa?
Ze swojej strony mogę jedynie zasugerować Panu zakup nowej wędki od innego producenta. Można zamówić na Starowiślnej albo w Barwenie. Może nawet uda się Panu kupić taniej.
W Krakowie służbowo byłem wczoraj.

[Janusz Wałaszewski]

Witaj @Thymallus
Ja wiem, że Ty wiesz jakie mam kije do trociowania, moje pytanie dotyczyło bardziej tego co Ty polecasz na nasze rzeki
głównie w kontekście Twojej wypowiedzi nt. długości, że na naszych wodach to nir potrzebne długi raczej na północy itd.
Chciałbym znać Twoje doświadczenia w temacie i parametry wędzisk
które uważasz za sensownie dobrane na polskie łowiska.
Pozdro Jachu

[Thymallus]

Witaj Januszu

Pytanie jest ciekawe ale i podchwytliwe. U nas w kraju utarł się pewien wzorzec kija trociowego. Jest to głęboko zakorzenione. Utarł się też typ kołowrotka czyli stała szpula. To też jest głęboko zakorzenione. Również jest ściśle określony sposób postępowania ze złowioną rybą. Pamiętam jak wypuszczałem moją pierwszą to prawie chcieli mnie zlinczować.
Pytasz mnie o o sensowny kij na polskie łowisko. Odpowiem Ci w ten sposób. Nie czuję się w żaden sposób kompetentny, żebym określał/wskazywał jakiś odpowiedni kij na polskie łowiska i to dotyczy nie tylko troci ale każdej innej ryby.
Najogólniej można napisać, że kij powinien być dobrany do konkretnych warunków i ryby, którą chcemy łowić. Natomiast moje jakieś tam indywidualne sugestie dla konkretnego człowieka są sugestiami indywidualnymi i tak należy je traktować.
Osobiście na krajowe trocie stosuję castingowy kij średniej długości t.j. 6.10 i kołowrotek Abu Ambbasadeur.
Jeszcze dwie sprawy. Wiem od kolegów, że próbowali Cię zwerbować na zloty pstrągowe jak i na zlot głowacicowy bezskutecznie. Po cichu liczyłem na Twoją obecność. Chętnie bym popatrzeł. Coś bym się poduczył. Dlatego wierzę, że dasz się namówić na jakiś zlot salmonidowy. Bo zupełnie inaczej się rozmawia tak bezpośrednio nad wodą czy przy ognisku, a inaczej na forum.

pozdrawiam

[Dejv]

Witam!
Nie mam pretensji oto że zrobiono mnie w bambusa do Pana, ale musiałem zaprotestować ponieważ słowo fajny oznacza mniej więcej tyle co: warty uwagi, istotny, godny polecenia. A to prawdą nie jest. Ja nie obracam się w kręgu tak znakomitych wędkarzy jak Pan, bo nie widuje ludzi z HM'ami. Czy Byłby Pan łaskawy przytoczyć kilku z imienia i nazwiska, bym mógł z nimi - jak ich spotkam - wymienic doswiadczenia wynikające z użytkowania tego ustrojstwa.

[Janusz Wałaszewski]

Witaj Andrzeju.

Fajnie się wybroniłeś, fakt, że pytanie było z założenia podchwyt-
liwe. Ale broń Boże nie miałem złych intencji. Natomiast chciałbym
Ci zwrócić uwagę, że w początkach trociowania na naszych wodach
bardzo często używano kołowrotka o ruchomej szpuli, coś w rodzaju
katuszki a nawet jej samej. Dopiero potem jak na rynku pojawiły się
Rilech-Rex'y czy inne takie to wszyscy przeszli na stałą szpule. Ciekawe co byłoby gdyby dostępne były ambassadory ABU. Co do długości kija to odpuśćmy sobie, ja uważam, że krótszy jak 2,70 to nieporozu-
mienie, a na zimowe nawisy to i 3,20 może być mało. Ale jak napisa-
łem, ja tak uważam. Co do spotkań na których miałem być, a mnie nie
było , to niestety nie moja wina, chciałbym bardzo, ale wiesz jak
bywa. W życiu niestety, nie zawsze chcieć to módz.
Pozdro Jachu

[Thymallus]

W zasadzie nie powinienem odpowiadać na posty notorycznie bez podpisu. Ale zrobimy wyjątek.
W poprzednim poście napisał Pan, że wielu członków waszego klubu ma połamane HM80. Pan też. Dalej czytam ubolewanie, że nie obraca się Pan w kręgu posiadaczy takich kiji. Więc proszę się zdecydować. Moich znajomych często nie stać na tak drogi kij, a u Pana wszyscy woków są posiadaczami HM80. Więc kto się obraca w ekskluzywnym towarzystwie?
Następne pytanie, kto używa. Wielu. Ja osobiście łowię na kilka HMów. Chociasz mój przykład nie jest najlepszy bo jako tester tych kiji poddaję je niewyobrażalnym obciążeniom i wykorzystuję ich parametry w sposób ekstremalny. Mimo to jakoś mi się nie łamią ani przelotki nie chowają się w blanku. Jedynye co się dzieje to częste zdziwienie obserwatorów takich prób. Bo ludzie to widzą, sami są wędkarzami i trudno im uwierzyć, że te kije potrafią tak dużo. I to nie jest opinia z internetu czy z baru tylko wynik prób na różnych łowiskach.
Pyta Pan o nazwiska. Podaję link do najnowszego katalogu f.Dragon na 2008 rok. Tam ma Pan wszystkie nazwiska.
http://www.firmadrag...ony/oferta.html

[Taps]

Tak się składa,że mam trochę z ta firmą wspólnego,a także z wędkami HM.Coraz mniej,ale troszkę moge dorzucić informacji-dla równowagi.
Pamiętam także wedki dla Klubu Głowatka.Były to 62 Salmon,Głowatka i Travel 3 metry z logiem klubu.
Kilka było połamanych,owszem,widziałem je w serwisie.Ale tak zniszczonych,zaniedbanych wedek często się nie ogląda.Wygladały jak by były przewożone na pace stara.Przelotki powyginane i czesto pogubione.Perścienie od przelotek SIC pekniete ! Jak wy te głowacice łowicie?
Tak zniszczone wedki po kilkumiesiecznym wedkowaniu świadczą tylko o jednym.Są zle używane ! To ze są to wędki z wyższej,polskiej półki,to nie znaczy że można nimi przestawiać kamienie w Dunajcu.Poprostu trzeba o wedki dbać,a wtedy nie bedzie niemiłych niespodzianek nad wodą.
Tylko nie pisz ,że były używane odpowiednio.Widziałem HM-y kilkuletnie zadbane,sam na te kije łowię od kilku lat.Przewinęlo sie przez moje rece ich naprawdę wiele,i widzę kto o nie dba, a kto podchodzi do tego tematu odmiennie.

[Thymallus]

Witaj Taps
Cieszę się, że to napisałeś. Widziałem w/w użytkowników w akcji głównie właśnie na Dunajcu. Niestety ja nie mogę tego napisać wprost jak jest. Jak podpiera się kijem, bada szczytówką głębokość przed prawie każdym krokiem w rzece, rzuca kijem o kamienie, łazi po nich i.t.p. scenki rodzajowe.
Gdybym napisał prawdę co widziałem podczas wypraw wędkarskich czy też w serwisie zaraz podniosły by się ponowne krzyki, że obrażam ludzi. Dlatego się powstrzymam.
Natomiast Pan Dawid może sobie obrażać ludzi z f.Dragona i napewno redaktor/moderator @pitt jednego złego słowa mu nie napisze. Co innego ze mną. Mnie nie wolno napisać prawdy.

pozdrawiam

[Ireneusz Matuszewski]

Witam,
Korzystając z okazji, że są w tym temacie dwie osoby związane z firmą Dragon (Thymallus i Taps)chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat nowej serii wędzisk HM69. Na stronie 13 katalogu 2008 jest napisane:
Rewelacyjna konstrukcja zmodyfikowanych blanków HM69 to oczywiście nie wszystko. Jako druga firma na świecie wprowadzamy absolutną nowość w dziedzinie konstrukcji uchwytu do kołowrotka-tzw. pierścienie i tubę rezonansową. Dalej tekst, że testerzy opisują te wędki jako niezwykle czułe. W związku z tym mam pytanie: Kto testował te wędki i które modele? Jaka firma jako pierwsza na świecie wprowadziła tzw. pierścienie i tubę rezonansową?
Pozdrawiam,
Ireneusz Matuszewski

[Thymallus]

Widzę, że w jakiś sposób zostałem wywołany do tablicy.
Katalog w całości opracowała f. Dragon i opsuje on jej ofertę rynkową. Z wędką HM69 spotkałem się jesienią ubiegłego roku i łowię na nią do dzisiaj. Kij był przedstawiany na Zlocie pstrągowym nad Drawą w styczniu tego roku. Koledzy, którzy mieli okazję/wyrazili chęć porzucania z tego kija wypowiadali się bardzo pozytywnie. Będzie również pokazany nieoficjalnie pojutrze w Poznaniu. Natomiast z rozwiązaniem konstrukcyjnym jakby zwiększającym transmisję drgań na gryf spotkałem się pierwszy raz w Łodzi jak ukazała się pierwsza seria kiji Avid st.Croix jeszcze na SIC. Miałem chyba pierwszy egzemplarz sprowadzony do kraju. ( początek XX wieku) Później miałem kilka kiji budowanych przez Artura Banachowskiego z tymi pierścieniami na moje zamówienia. Były to głównie blanki z serii Elite. Kolejny kontakt z tym rozwiązaniem już ulepszonym ( jakby nowa generacja) miałem nieoficjalnie na targach w ubiegłym roku i pokazie urządzonym na sucho w restauracji Brovaria, a poźniej nad wodą. Chodziło o serię pokazową kiji FC na blankach Batsona. Moją opinię zamieściłem na forum rok temu. Całą sprawę pilotował kol. Friko. Wyjątkowo/szczególnie dla niego zostanie zaaranżowana możliwość wykonania kijku rzutów castingowym kjem HM69 w Poznaniu. Kij 2,05m 3-10 gram 2 części. Kij kleniowy. Kijek jest naprawdę śliczny.

pozdrawiam

[Taps]

Irku-ani Thymalus,ani ja nie jesteśmy pracownikami Dragona.Ja byłem, jeszcze 2 lata temu.Teraz z nimi wspólpracuję.
To pytanie powinieneś zadać ludziom z Dragona.Jest tam Team,króry testuje sprzet.W katalogu masz ich wszystkich,a także powinny być maile lub inny kontakt.
Nie wiem czy działa jeszcze forum na stronie Dragona.Ja tam dawno nie zagladalem.Może tam zadać pytanie.
Zresztą z pewnością masz do ich namiary,do Łukasza,Grzegorza ...
Efex ma nowego kijaszka HM 69,może on się wypowie.
Michał

[Gumofilc]

Cos mi sie zdaje, ze dyskusja znacznie zdryfowala, biorac pod uwage tresc 1 postu czyli autora watku. Moje pytania nie wynikaja ze zlosliwosci, ale niektore sformuowania mnie ciekawia, wiec.....jakie wlasciwosci opisywanego 2m kija predystynuja go do lowienia akurat kleni?(rodzaj kolowrotka stawiajac na 4 planie)
Co do team Dragona i....przyleglosci, to czy ktos by sie spodziewal jakichs negatywnych opinii z tego zrodla?(odnosnie, rzecz jasna, sprzetu Dragon, a wiec i HM)

Gumo

[Thymallus]

Pawle uważam, że posty są ściśle w temacie. Rozwinę Ci temat na targach.
Długość kija do łapania kleni gdzie kołowrotek jest na 4 miejscu. Zgadzam się. Jeszcze jako chłopak łapałem klenie na taki właśnie bambusik z leszczynką o podobnej długości bez kołowrotka oczywiście. Miejsce połowu- rzeka Kamienna w Cieplicach Śląskich Zdroju. Dokładnie w parku Norweskim.Ta reministencja czasowa też bez żadnych złośliwości.
Co do pisania złych rzeczy o kijach HM to masz rację, że nie ma. Ale zauważ, że również nie pisze się złych rzeczy o kijach Batsona. Czyli taki status kwo.

[Gumofilc]

Nie dam sie wciagnac do tej dyskusji jako strona. Chocby z takiej przyczyny, ze sprzetowo typuje inaczej.
Aktualnie nie posiadam i nie zanosi sie, zebym posiadal zadnego kija Dragona ani St.Croix i Batsona.
Nie posiadam tez zadnego Mikado ani Composit Development.
Nie mam tez Jaxona ani Megabasa.

Dodam, ze polamalem w zyciu dwie wedki (nie licze drzwi od windy i mojego buta) i byly to wlasnie Dragony.

Jesli idzie o klenie to chodzilo mi raczej o to, ze czesto jest on polawiany w wiekszych wodach typu Wisla. A na takowej, nawet z lodzi, nie wyobrazam sobie lowienia kijkiem 2m.(chodzi o to, ze ktos to przeczyta, kupi kij 2m i sie srogo zawiedzie)
Poza tym zostalo wyraznie napisane, ze on ma byc na klenie.
I tu lezy clue mojego zainteresowania: jakie parametry tego 2m wedziska kaza stosowac go akurat na klenie a nie np. na....no...... no nie wiem na co...?


Gumo
p.s.Kryst, wiesz juz co kupic?

[Thymallus]

Witaj Pawle

Jeżeli ten temat tak cię pociąga to odpowiem teraz, a nie na targach. Polska to duży kraj. Nie wszyscy mieszkają w Warszawie nad Wisłą. Oprócz Wisły są jeszcze inne rzeki. Wszystkie trochę mniejsze. To tak dla wyjaśnienia jakbyś nie wiedział. Dodatkowo jest wiele małych rzeczek i strumieni. Kleń jest rybą wielośrodowiskową. Żyje na całym obszarze kraju. Również na pogórzu. Właśnie tam gdzie ja go poławiam. To jest górny Bóbr, Kamienna, Wrzosąwka,Łomica, górna Kwisa. To wszstko jest na Dolnym Śląsku. Właśnie na tych ciekach wspomniana długość kija castingowego najbardziej mi odpowiada.
Zamieszczam fotkę takiego wymarzonego miejsca kleniowego w górach na górnym Bobrze. Sam zobacz czy nie śliczna okolica.

pozdrawiam

P.s. Ja złamałem przy świadkach 2 kije na blankach Talona ( w tym jeden kolegi) mimo grubych mięsistych ścianek ale mimo to wcale nie uważam, że to są złe blanki. Wręcz przeciwnie.

Załączone pliki

•  Ryby - 041.jpg   43,88 KB   81 Ilość pobrań

[Gumofilc]

Witaj.

Śliczna.

I bez castingu ani nawet spiningu nadal sliczna...

Gumo

[kryst]

Gumo napisał:
p.s.Kryst, wiesz juz co kupic?

Mniej więcej, najbardziej przypadły mi do gustu wędeczki opisane przec Ciebie i Bujo. Pare rzeczy sobie uporządkowałem:

CW do 1oz.
Długość 2,7 - 3 m
Spinning

I z tymi, podstawowymi, informacjami mogę zacząć rozmowę z Rod-Builder'ami. Resztę się domówi, ulegnie sugestion, wprowadzi know-how R-B, i myślę, na sierpień/wrzesień bedzie jak znalazł