Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Brzana 2008


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
257 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 lipiec 2008 - 18:55

@Włóczykij, @Falqmar, @Radegs,

wracamy do tematu spinania się brzan :D

Brzany łowię na spinning regularnie od kilku lat i śmiem twierdzić, a nawet jestem przekonany, że brzany spinają się podczas holu. Niestety ale tak jest. Spięcie się brzany wcale nie oznacza, że była podhaczona.
Każdy kto regularnie łowi brzany na spinning wie w jakich warunkach to następuje. Najczęściej jest to bardzo mocny nurt, kamieniste lub mocno żwirowe dno. Łatwo sobie wyobrazić, jakie siły działają na naszą przynętę w takich warunkach. Brzana to bardzo mocny przeciwnik i ma wiele ciekawych pomysłów, aby pozbyć się przynęty. Potrafi orać pyskiem dno, potrafi walić przynętą o kamienie. Wystarczy, że jedna z kotwic, ster lub dociążenie wejdzie na sekundę w kamienie. Ryba się szarpie i po rybie.
Dodatkowo w silnym nurcie, przy nieodpowiednim kącie ułożenia linki i wędziska, sami powodujemy to, że wyrywamy przynętę z pyska brzany.

Widziałem już wiele brzan, które podprowadzaliśmy pod burtę łodzi i widzieliśmy jak miały przynęty w pysku i mimo to podczas holu takie ryby wypinały się nam.

Niestety zdarzają się podhaczenia brzan, jednak wprawny łowca, po jakimś czasie holu, od razu powinien wyczuć, że brzana ma przynętę w pysku, albo że jest podhaczona. Brzany w 100% walczą zupełnie inaczej kiedy są poprawnie zacięta, a zupełnie inaczej, kiedy są podhaczone. Bardzo łatwo to odróżnić.



#122 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 lipiec 2008 - 19:02

Kontynuując temat łowienia brzan na spinning, poniżej kolejna świnka :mellow:



Załączone pliki



#123 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 14 lipiec 2008 - 19:08

Niestety zdarzają się podhaczenia brzan, jednak wprawny łowca, po jakimś czasie holu, od razu powinien wyczuć, że brzana ma przynętę w pysku, albo że jest podhaczona. Brzany w 100% walczą zupełnie inaczej kiedy są poprawnie zacięta, a zupełnie inaczej, kiedy są podhaczone. Bardzo łatwo to odróżnić.

@sebek
ty nie czaruj, tylko opowiedz forumowiczom co i jak, bo koledzy potencjlanie moga ... ale sobie poradzic nie potrafia ... jako wprawny lowca brzan powinienes podpowiedziec co i jak


#124 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 lipiec 2008 - 19:48

[quote]

Niestety zdarzają się podhaczenia brzan, jednak wprawny łowca, po jakimś czasie holu, od razu powinien wyczuć, że brzana ma przynętę w pysku, albo że jest podhaczona. Brzany w 100% walczą zupełnie inaczej kiedy są poprawnie zacięta, a zupełnie inaczej, kiedy są podhaczone. Bardzo łatwo to odróżnić.
[/quote]
@sebek
ty nie czaruj, tylko opowiedz forumowiczom co i jak, bo koledzy potencjlanie moga ... ale sobie poradzic nie potrafia ... jako wprawny lowca brzan powinienes podpowiedziec co i jak

[/quote]

Pitt Brachu,

tego nie da się opisać, to się czuje w trakcie holu. Takich doznań nie umiem przelać na papier...
Jak ktoś wyholował brzanę poprawnie zaciętą i podhaczoną to powinien wiedzieć, co mam na myśli.
Po prostu w trakcie holu to czuć.



#125 OFFLINE   casso

casso

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 14 lipiec 2008 - 20:24

Kontynuując temat łowienia brzan na spinning, poniżej kolejna świnka :mellow:


Jestem pod wrażeniem :huh: Gratulacje.

Brzany od jakiegoś czasu chodzą mi po głowie :unsure:, tylko w moich rewirach nie uświadczysz tej piękności :(

#126 OFFLINE   Kubson

Kubson

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 475 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 lipiec 2008 - 21:54

[quote]
Witam

W końcu i mi nie spadła w czasie holu :D

61 cm na 4 cm Hektora.

Pozdrawiam
Kuba
[/quote]

Wreszcie spinning. Super. :D


[/quote]

Ano, miałem jeszcze jedną, ale to musiała być potęga i wygrała ze mną :D

W temacie brzan podhaczonych i zapiętych prawidłowo, wydaje mi się że brzana zapięta za pysk jest bardziej przewidywalna -proszę tylko nie zrozumieć przez to że jest łatwiejszym przeciwnikiem !! :D

Pozdrawiam
Kuba

#127 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 14 lipiec 2008 - 22:03

Sebek - co by nie mówić to zdjęcie piękne z równie piękną rybką. Gratuluję.

#128 OFFLINE   rolek

rolek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaPOZNAŃ

Napisano 15 lipiec 2008 - 04:32

Witam.Warciana brzana tuż obok Poznania :D

#129 OFFLINE   rolek

rolek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaPOZNAŃ

Napisano 15 lipiec 2008 - 04:36

No tak jeszcze fotka

Załączone pliki

  • Załączony plik  brz.JPG   64,97 KB   310 Ilość pobrań


#130 OFFLINE   rolek

rolek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 167 postów
  • LokalizacjaPOZNAŃ

Napisano 15 lipiec 2008 - 04:56

No i jeszcze jedna

Załączone pliki

  • Załączony plik  2.JPG   60,26 KB   275 Ilość pobrań


#131 OFFLINE   rapia

rapia

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 482 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Baranowski

Napisano 15 lipiec 2008 - 07:24

Czesc.Piekne te brzany szkoda ze na dolnej wisle sie ich nieuswiadczy.

#132 OFFLINE   Miko

Miko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • LokalizacjaPoznań/Warszawa

Napisano 15 lipiec 2008 - 13:16

No, no, no, gratuluje Panowie, brzana z poznańskiej Warty to nie lada diament :D

#133 OFFLINE   mirat

mirat

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 684 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Mirek

Napisano 15 lipiec 2008 - 21:00

Rolek graulacje brzany piękne a do tego z warty i nie daleko poznania :huh:. Przywracasz mi nadzieje na wędkowanie w warcie pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje.

#134 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 lipiec 2008 - 10:01

Wloczykij...mam pomysła :D

Spadaja bo nie lowisz z wody tylko do brzegu czyli sila rzeczy stoisz na plytkim i wprowadzasz Brzane miedzy plytsze kamienie.
Dodatkowo kij do 21g (12LBS?) to jest minimum minimorum, zwlaszzca na piechocinca...
No i kotwice najlepsze z mozliwych musisz wziac...w wielkosci rzedu 8 rozginaja sie nawet Ownery.
A propos, zna ktos grubsze i mocniejsze od Ownerow w wtej wielkosci?

Gumo

#135 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 16 lipiec 2008 - 21:06

@rolek znam gościa ,któremu puściła cięciwa po Twoich fotach oby tak dalej ,masakra :D B)

#136 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 16 lipiec 2008 - 21:14

Jak do tąd ani razu nie rozgieła mi się kotwica na rybie, zazwyczaj zestaw mam tak dobrany że wszystkie jego części mają podobną wytrzymałość.
kij którym teraz łowie wbrew pozorom ma dośc mocy żeby poradzic sobie w kilku/kilkunastominutowej walce z brzaną 70+
Dziś na wiśle był wyjątkowo ciężki dzień, przez kilka godzin machania za kleniem, jaziem, boleniem nic.
Pod koniec spróbowałem szczęścia ciut wyżej (tam gdzie mnie zastaliście kiedy złowiłeś brzanę) i tym razem brzana spadła przy próbie podebrania ale było to w pełni uzasadnione bo była najechana (ok 60cm).

#137 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9510 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 16 lipiec 2008 - 21:16

Rolek graulacje brzany piękne a do tego z warty i nie daleko poznania :huh:. Przywracasz mi nadzieje na wędkowanie w warcie pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje.

No, Mirek. Piękne ryby
I do tego na przynęty w normalnym gabarycie. Nie żadne mikruski.
Jest szansa, że zmienisz castingowe leszcze, na castingowe brzany?



#138 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 lipiec 2008 - 08:30

@Wloczykij
Nie ma sily...na lince PP 15LB i 15LB+ wedzisku bedzie miala chec sie rozgiac kazda znana mi kotwica <_< (jak do tej pory), sztuka zeby sie nie rozgiela...
Cos musi byc nie tak, bo za duzo tych zejsc miales...(moga sie juz zaczynac problemy z dlugoscia kija)

Przy ostatniej nizowce ja probowalem jeszzce wyzej i jeszcze kawalek wyzej. Sa tam brzany...widzialem...byki, kamienie straszne (2 woblery poszly sie...)
Jak woda poszla troche w gore juz tam nie bardzo da rade stanac...

Gumo

#139 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 lipiec 2008 - 12:51

myśle że w 2 przypadkach spadały przez sposób cholowania.
Kiedy brzany mnie wyprzedzały prawdopodobnie między linką a rybą tworzył się taki kąt że wobler działał jak dźwignia i kotwiczka się wyrywała z pyska. przy następnej okazji będe próbował ściągać ją na bok.

#140 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 17 lipiec 2008 - 15:15

No i kotwice najlepsze z mozliwych musisz wziac...w wielkosci rzedu 8 rozginaja sie nawet Ownery.
A propos, zna ktos grubsze i mocniejsze od Ownerow w wtej wielkosci?

Gumo


Niestety w tych wielkościach nie znalazłem lepszych kotwic...
Jednak po ostatnim wypadzie na brzany, uważam że nawet Ownery to za mało na te ryby... Straciłem 2 ryby 70+ i jedną 80+ z powodu popękanych i porozginanych Ownerów... :(