Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Chemia w warsztacie .


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
314 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2698 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 05 listopad 2013 - 21:36

Lakier po rozcieńczeniu nie nadaje się już do lakierowania woblerów. Popsułem sobie tak jedną partię. Polakierowałem takim rozcieńczonym lakierem partyjkę a na drugi dzień okazało się, że lakier pęka pod naciskiem i łuszczy się. Nie polecam eksperymentów

Kiedyś też "spsułem" sobie, na szczęście tylko dwie sztuki, jak na domalux dałem biały akryl a potem na to pierdyknąłem capon... ale się woblerki zmarszczyły  :P



#62 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 05 listopad 2013 - 22:24

(...)

Niska temperatura sprzyja gęstnieniu, przynajmniej u mnie w piwnicy tak stwierdziłem ;)

Niska temperatura sprzyja skraplaniu się wilgoci (tzw punkt rosy, zależny od temperatury i wilgotności powietrza), a skroplona woda znakomicie przyśpiesza proces gęstnienia lakieru. 

 

(...)

Jedyne co działa to odlanie z nieotwieranej puszki małą ilość do słoika. Trzeba zrobić w puszce dwie dziurki, a potem je uszczelnić. 

Tak, pod warunkiem, że lakierowanie będzie się odbywało pędzlem. I to, co zostanie w słoiku będzie wykorzystane w krótkim czasie. Góra dwa dni. Inaczej - wystąpi opisywany wcześniej problem :)



#63 OFFLINE   BARENZ

BARENZ

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 865 postów
  • LokalizacjaKałuszyn
  • Imię:Marcin

Napisano 06 listopad 2013 - 08:03

Tak myślalem. Dzięki za zainteresowanie.



#64 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 06 listopad 2013 - 20:52

No niestety Januszu, lakiery w litrowych puchach to marnotrawstwo dla domowego strugacza. 



#65 OFFLINE   Tomasz Kotarski

Tomasz Kotarski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 229 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Kotarski

Napisano 09 listopad 2013 - 18:48

Używał ktoś farb do areografu PEN firmy renesans? http://agart.sklep.p...renesans-100-ml nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ich temat.



#66 OFFLINE   mietek1982

mietek1982

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 85 postów
  • LokalizacjaDębica

Napisano 10 listopad 2013 - 12:41

Lakier po rozcieńczeniu nie nadaje się już do lakierowania woblerów. Popsułem sobie tak jedną partię. Polakierowałem takim rozcieńczonym lakierem partyjkę a na drugi dzień okazało się, że lakier pęka pod naciskiem i łuszczy się. Nie polecam eksperymentów

Nie wiem czemu tak się stało w Twoim wypadku, ale ja ostatnio kupiłem rozcieńczalnik domalux i po wlaniu do słoiczka z lakierem już prawie drugi tydzień otwieram go co 4 dni i nic mu nie jest. Wszystkie woblery które w nim lakieruje nie pękają ani farba się nie ścina.Maluje od farb dla plastyków po lakiery do paznokci.


  • Dim3n lubi to

#67 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 10 listopad 2013 - 13:13

Nie wiem czemu tak się stało w Twoim wypadku, ale ja ostatnio kupiłem rozcieńczalnik domalux i po wlaniu do słoiczka z lakierem już prawie drugi tydzień otwieram go co 4 dni i nic mu nie jest. Wszystkie woblery które w nim lakieruje nie pękają ani farba się nie ścina.Maluje od farb dla plastyków po lakiery do paznokci.

Rozcieńczalnik wlałeś do rzadkiego, czy do gęstego Domalux'u?

Ja kiedyś (raz) dodałem do gęstego i na następny dzień miałem już żel, jak Artech :)



#68 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2196 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 10 listopad 2013 - 18:02

No i pytanie ile tego rozcieńczalnika wlewano. Lakiernik ode mnie z pracy powtarza, że nigdy więcej niż 20%.



#69 OFFLINE   mietek1982

mietek1982

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 85 postów
  • LokalizacjaDębica

Napisano 11 listopad 2013 - 20:33

Ja miałem połowę słoiczka po frugo lakieru i był już lekko ścięty coś jak kisiel i wlałem na oko jakieś 10ml i o dziwo do dziś nie zastygł a mineło juz ponad dwa tygodnie :)



#70 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2196 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 12 listopad 2013 - 06:33

Ja miałem połowę słoiczka po frugo lakieru i był już lekko ścięty coś jak kisiel i wlałem na oko jakieś 10ml i o dziwo do dziś nie zastygł a mineło juz ponad dwa tygodnie :)

To już chyba w pełni nigdy nie zastygnie :)


  • mietek1982 lubi to

#71 OFFLINE   pawelkoszalin

pawelkoszalin

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów
  • LokalizacjaKoszalin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Gaweł

Napisano 12 listopad 2013 - 20:09

Panowie, znalazłem u siebie puszkę emolaku białego, na podkład jak znalazł tylko czy się nie pogryzie z lakierem ? ( hartzlack ) ale ogólnie jestem ciekawy też innych lakierów.



#72 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2196 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 12 listopad 2013 - 21:28

A myślałeś o tym, żeby spróbować, potestować trochę, zdobyć doświadczenia, poszukać  w sobie trochę z alchemika... trochę z pioniera? A później zostać nauczycielem i przekazać nam wiedzę.

Spójrz... masz wszystko co potrzebne... emolak, poliuretan, czas (na wpis tu miałeś w każdym bądź razie).

A się rozmarzyłem.

 

A tak brutalnie prawdziwie. Nie ma zielonego pojęcia czy się "pogryzie".



#73 OFFLINE   pawelkoszalin

pawelkoszalin

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów
  • LokalizacjaKoszalin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Gaweł

Napisano 12 listopad 2013 - 21:38

właśnie to testuje i napewno się podziele wrażeniami, natomiast myślałem że ktoś już to robił i mógłby mi oszczędzić czasu w razie niepowodzenia ;)



#74 OFFLINE   Homegeon

Homegeon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 13 listopad 2013 - 16:12

Z tymi flatowymi to rożnie bywa, nitro produkty będa ważyć natomiast poliuretan - harzlack nie powinien



#75 OFFLINE   pawelkoszalin

pawelkoszalin

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów
  • LokalizacjaKoszalin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Gaweł

Napisano 13 listopad 2013 - 18:54

no niestety, emolak na podkład + hartzlack = szlifowanie korpusów do ponownego podkładowania i lakierowania..


  • Adam L. lubi to

#76 OFFLINE   Homegeon

Homegeon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 14 listopad 2013 - 19:06

Czy używał ktoś klaru samochodowego jako finalna powłokę lakieru woblera? Czy daje trwałą, twardą powłokę?


Użytkownik Homegeon edytował ten post 14 listopad 2013 - 19:07


#77 OFFLINE   RUDI75

RUDI75

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 847 postów
  • Lokalizacjafarbyrudi.com
  • Imię:MARCIN

Napisano 16 listopad 2013 - 14:49

Samochodowe bezbarwne są bardzo różne. Są miękkie, twarde i bardzo twarde, do wobków to tylko te ostatnie. I niestety tylko aero, są to lakiery wieloskładnikowe.



#78 OFFLINE   Homegeon

Homegeon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 listopad 2013 - 18:30

Nie mowie o lakierach w sprayu tylko klar (dwuskładnikowy) którego używa się jako finalną powlokę przy lakierowaniu elementów karoserii.
Rozrabiając jednorazowo jakaś ilość lakieru pod daną partie woblerów myślałem, żeby lakierować zanurzeniowo jak zwykłymi poliuretanami do podłóg.

No nic, będę musiał się wybrać do mojego lakiernika zaczerpnąć informacji ;)


Użytkownik Homegeon edytował ten post 16 listopad 2013 - 18:34


#79 OFFLINE   RUDI75

RUDI75

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 847 postów
  • Lokalizacjafarbyrudi.com
  • Imię:MARCIN

Napisano 16 listopad 2013 - 18:41

Ale ja też piszę o takich lakierach. Lakier bezbarwny samochodowy jest trzyskładnikowy, czyli lakier+utwardzacz+rozcieńczalnik i nie nadaję się do zanurzania bo po jakimś czasie (koło godzina) zacznie żelować. To tyle.



#80 OFFLINE   Homegeon

Homegeon

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 16 listopad 2013 - 20:54

Aha, chyba, że tak. Ogólnie na bazie rozcieńczalnika nitro odpada bo zareaguje momentalnie ale jeszcze będę drążył temat.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych