Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Publiczne gratulacje!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
77 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 wrzesień 2013 - 21:29

Cały misterny plan w pi@#$ - gdy na obiad będą ruskie. :)

 

 

 

 

 

 

 

 

Wybacz, musiałem. ;)


  • Negra, skippi66 i staszek lubią to

#42 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 30 wrzesień 2013 - 21:30

buahahahah ale ty dajesz chlopie :) jak ja lubie ciebie czytac :) pzdr



#43 OFFLINE   Apioo

Apioo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1226 postów
  • LokalizacjaRzeszów

Napisano 30 wrzesień 2013 - 21:41

No co Ty Witek, chyba nie sądzisz, że takie argumenty ruszą ich głowy ;) Może to brzydko z mojej strony, ale jak ktoś glodny niech idzie do brata alberta, albo innej instytucji charytatywnej, ja niczym nie usprawiedliwiam kradzieży. 



#44 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 30 wrzesień 2013 - 21:48

Bogumil, kazdy wie jakie argumenty na konkretne osoby dzialaja.Ja nie zabieram ryb bo nie widze potrzeby ale jesli bylbym np na splywie i zabrakloby mi prowiantu, i bylbym bardzo glodny to bym rybe pewnie zjadl.To skrajny przypadek ktory nie bedzie mial miejsca, ale gdybym potrzebowal jedzenia to wolalbym zjesc zlowiona rybe niz cos ukrasc.Nie mowie o regularnym zabijaniu ryb, ale sprawa z bratem Albertem to troche naciagane, niektorzy maja zbyt wiele glodnych dzieci, za malo pracy i za duzo dumy zeby stac z kankami w kolejce.Ale wracajac do meritum, tu nie chodzilo ani o glodne dzieci ani o rodzinne rozmowy tylko o tak haniebny akt jakim jest klusownictwo i czemu bylem, jestem i bede zawsze przeciwny.



#45 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 30 wrzesień 2013 - 21:55

...ale sprawa z bratem Albertem to troche naciagane, niektorzy maja zbyt wiele glodnych dzieci, za malo pracy i za duzo dumy zeby stac z kankami w kolejce.

Eeee no, Grunwaldzie drogi, w ten sposób można wszystko usprawiedliwić. Ten dziecięcy głód strasznie epatuje. Tyle że kradzież będzie zawsze kradzieżą a łamanie prawa - przestępstwem. Nie żyjemy w średniowieczu i nikt z głodu nie umiera a zwłaszcza dzieci. Zaś dumę trzeba czasami schować głęboko do kanki na obiad.


Użytkownik skippi66 edytował ten post 30 wrzesień 2013 - 21:57


#46 OFFLINE   Apioo

Apioo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1226 postów
  • LokalizacjaRzeszów

Napisano 30 wrzesień 2013 - 22:00

Grunwald :D wróć do mojego postu " z tego zeszło dalej na kłusownictwo...powiedziałem co o tym sądzę i nawet moja mama stwierdziła że rybki są wspólne, bo wiadomo jeden stwórca, a nie że bardziej moje niż czyjeś... " głodem, biedą i tym , że rybki od jednego Stwórcy moja rodzina usprawiedliwiła kłusownictwo, a nie zjadanie rybek na spływie ;)



#47 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 30 wrzesień 2013 - 22:11

Spoko spoko panowie :) ja mowie jak mysle, zdzwiwilibyscie sie ale sa rodziny, ktorych dzieci gloduja, nieraz przez niedbalstwo rodzicow ale jednak.Na usprawiedliwienie klusownictwa nie ma zadnych argumentow, ani glodnych dzieci ani wspolnych rybek.Ryby nie naleza do nas tylko do swojego naturalnego srodowiska, ktore same tworza.Pzdr i oby nam sie :) 



#48 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4892 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 01 październik 2013 - 06:14

Ale zaraz , zaraz ..

Czemu składać gratulacje człowiekowi , który ma prawidłowe zachowania i odruchy ? Czyżbyśmy byli jego kiepską przeciwwagą ..  :rolleyes: 



#49 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 październik 2013 - 06:40

Tak właśnie jest, dlatego właściwe postawy zasługują na pochwałę i publiczną promocję. Może komuś to pomoże w zmianie i kształtowaniu osobistego podejścia do tych kwestii.



#50 OFFLINE   Dienekes

Dienekes

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2272 postów
  • LokalizacjaSyreni Gród/ Jadwisin
  • Imię:Radosław

Napisano 01 październik 2013 - 07:31

W kraju, w którym normalne zachowanie od dekad nie jest... normą, warto poklepać serdecznie po plechach, choćby zaocznie ;)


  • Dagon lubi to

#51 OFFLINE   staszek

staszek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Stanisław
  • Nazwisko:wiadomo jakie

Napisano 01 październik 2013 - 07:58

Ja próbuję zebrać kilkanaście osób  do pracy nad jednym zbiornikiem. Jedną częścią pracy miało być ( bo sam już nie wiem czy będzie :( ) to że kilka osób zrobi uprawnienia SSR . I co ?

I wielkie nic . Zaczęły się teksty że nie będą się narażać bo tam łowią, zostawiają auta gdy wypływają itp.

Kurcze: gdzie my żyjemy- to kłusole mają się nas bać a nie odwrotnie :angry:


Użytkownik staszek edytował ten post 01 październik 2013 - 07:58


#52 OFFLINE   Zwierzu

Zwierzu

    Nie wiem, nie znam się zarobiony jestem !

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1138 postów

Napisano 01 październik 2013 - 08:00

... sprawa z bratem Albertem to troche naciagane, niektorzy maja zbyt wiele glodnych dzieci, za malo pracy i za duzo dumy zeby stac z kankami w kolejce.Ale wracajac do meritum, tu nie chodzilo ani o glodne dzieci ani o rodzinne rozmowy tylko o tak haniebny akt jakim jest klusownictwo i czemu bylem, jestem i bede zawsze przeciwny.


W takim przypadku dumę chowa się do kieszeni, a zbyt wielu głodnych dzieci nie poświęca się dla jakiejś "urażonej dumy" !
Z czego wynika kłusownictwo w tym kraju - z BIEDY, i to głównie pcha ludzi w ten proceder, dopóki jest zysk i są odbiorcy, kłusownictwo będzie trwało dalej. Jeśli proceder uczynić maksymalnie nieopłacalnym (kary, prawo) to ilość kłusoli również zmaleje.
Choć dla mnie "wyndkorz" który zabiera niewymiarowe ryby również jest kłusownikiem !

 

W tym roku byłem świadkiem jak wędkarze wypatrzyli na przeciwległym brzegu wielbiciela wypoczynku nad wodą z 4 wędkami.
Zebrało się kilku chłopów, poleciały dosadne epitety i grupa "GROMU" (jak by nie było w morach, z wędkami w rękach i nożami do skrobania ryby przy pasach) gotowa była bronić wolności naszej i waszej przed zakusami terroryzmu na 4 wędki.
Tak szybko zwijającego zestawy chłopka i uciekającego do samochodu to jeszcze nie widziałem :lol:.

Więc coś tam chyba w świadomości ludzi drgnęło, w obliczu "zasobności naszych wód" jeśli widzą przekręt to zaczynają reagować.


Użytkownik Zwierzu edytował ten post 01 październik 2013 - 08:01


#53 OFFLINE   staszek

staszek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Stanisław
  • Nazwisko:wiadomo jakie

Napisano 01 październik 2013 - 08:11

Z moich doświadczeń : jeszcze nie widziałem biednego kłusownika . Zazwyczaj kasa z procederu idzie albo w celu wspomożenia zachodnich karteli spirytusowych albo w celu wspomożenia zachodnich firm motoryzacyjnych . Ewentualnie w celu rozbudowy 300m domu.

Jakoś nikt kasy z skłusowanych ryb nie przeznaczył na książki szkolne dla dzieci czy na posiłki dla nich.

Także więc włóżmy między bajki biedę kłusowników.



#54 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 01 październik 2013 - 08:46

Z moich doświadczeń : jeszcze nie widziałem biednego kłusownika . Zazwyczaj kasa z procederu idzie albo w celu wspomożenia zachodnich karteli spirytusowych albo w celu wspomożenia zachodnich firm motoryzacyjnych . Ewentualnie w celu rozbudowy 300m domu.

Jakoś nikt kasy z skłusowanych ryb nie przeznaczył na książki szkolne dla dzieci czy na posiłki dla nich.

Także więc włóżmy między bajki biedę kłusowników.

 

Ja widziałem. Na mazurach.

Kłusował człowiek będący na zasiłku przez pół roku, drugie pół albo kilka miesięcy pracował sezonowo w ośrodku wczasowym za kilka groszy wraz z żoną a dzieci mieli troje w wieku szkolnym. bida aż piszczeć przestała.

Stawiał i zwijał sznury na moich oczach i przez myśl mi nie przeszło dzwonić gdziekolwiek bądź zwracać mu uwagę.



#55 OFFLINE   staszek

staszek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Stanisław
  • Nazwisko:wiadomo jakie

Napisano 01 październik 2013 - 08:49

Ja widziałem. Na mazurach.

Kłusował człowiek będący na zasiłku przez pół roku, drugie pół albo kilka miesięcy pracował sezonowo w ośrodku wczasowym za kilka groszy wraz z żoną a dzieci mieli troje w wieku szkolnym. bida aż piszczeć przestała.

Stawiał i zwijał sznury na moich oczach i przez myśl mi nie przeszło dzwonić gdziekolwiek bądź zwracać mu uwagę.

No cóż - zawsze są wyjątki potwierdzające regułę .



#56 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 01 październik 2013 - 08:56

Są wyjątki ale widziałem też potwierdzenie Twoich słów jak kiedyś właściciel Land Cruisera i pięknego domu przy plaży w Serocku w marcu zwoził sumy do domu.



#57 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 01 październik 2013 - 16:02

Niestety Panowie, wyjątek jest wrogiem reguły a nie jej potwierdzeniem. To takie oczywiste, a wszyscy brną w to głupie powiedzonko.



#58 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 01 październik 2013 - 16:46

W takim przypadku dumę chowa się do kieszeni, a zbyt wielu głodnych dzieci nie poświęca się dla jakiejś "urażonej dumy" !
Z czego wynika kłusownictwo w tym kraju - z BIEDY, i to głównie pcha ludzi w ten proceder, dopóki jest zysk i są odbiorcy, kłusownictwo będzie trwało dalej. Jeśli proceder uczynić maksymalnie nieopłacalnym (kary, prawo) to ilość kłusoli również zmaleje.
Choć dla mnie "wyndkorz" który zabiera niewymiarowe ryby również jest kłusownikiem !

 

W tym roku byłem świadkiem jak wędkarze wypatrzyli na przeciwległym brzegu wielbiciela wypoczynku nad wodą z 4 wędkami.
Zebrało się kilku chłopów, poleciały dosadne epitety i grupa "GROMU" (jak by nie było w morach, z wędkami w rękach i nożami do skrobania ryby przy pasach) gotowa była bronić wolności naszej i waszej przed zakusami terroryzmu na 4 wędki.
Tak szybko zwijającego zestawy chłopka i uciekającego do samochodu to jeszcze nie widziałem :lol:.

Więc coś tam chyba w świadomości ludzi drgnęło, w obliczu "zasobności naszych wód" jeśli widzą przekręt to zaczynają reagować.

Ja bym dumy nie schowal do kieszeni, poprostu zlowiona rybe wzialbym do domu.Ja nie mowie o klousowaniu tylko zabraniu jednej badz dwoch ryb do domu na kolacje, bo dzieci nie maja co jesc.Nie chodzilo mi o klusownictwo, bo tego nie da sie usprawiedliwic.Prosze czytajcie z uwaga moje posty zanim zaczniecie cytowac.A ta grupa "gromu" to procz wedek naprawde przyzwoicie byli uzbrojeni.Pzdr



#59 OFFLINE   Dingo

Dingo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 55 postów
  • LokalizacjaCzestochowa-Dzierzoniow
  • Imię:Damian

Napisano 01 październik 2013 - 17:36

Brawo super postawa oby jak najwięcej takich akcji może czegoś sie nauczą kusole

#60 OFFLINE   meyger

meyger

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 02 październik 2013 - 18:07

Jeden z użytkowników forum wykonał wczoraj genialną robotę wraz z chłopakami z Klubu Przyjaciół Połączonych. Niestety nie mam upoważnienia aby podać jego nick. Kolega ów wybrał się z muchówką na Dobrzycę. Niewiele niestety połowił, bo dostrzegł spływający wodą pontonik. Niedziela, biały dzień około 13.00. W pontonie dwóch gości walących prądem ryby. (elektryczna "wędka" Samus) Zadzwonił po wsparcie. Akurat w pobliżu było na rybach dwóch społecznych strażników z Klubu Przyjaciół Połączonych. Przyjechali z pomocą po drodze wydzwaniając strażnika leśnego. Po dziesięciu minutach w czwórkę zatrzymali kłusoli w tym trzeciego, który czekał w samochodzie. Policja pojawiła się po 10 minutach. Po pierwszym radiowozie po kolejnych kilkunastu minutach pojawił się drugi z ekipą dochodzeniową. Na miejscu rozdzielono ryby gatunkami, zatrzymano sprzęt i kłusoli. Mieli ponad 300 ryb z czego w większości pstrągi potokowe, kilkadziesiąt lipieni i kilka szczupaków. Masakra. Fotki robią przygnębiające wrażenie dlatego ich nie wstawiam. Jest raczej pewne, że kłusole z tego się nie wywiną i dostaną solidne wyroki. Tym bardziej, że to znana ekipa, która tłukła również w dorzeczu Drawy. 

Akcja szybka, sprawna i co ważne skuteczna. Do tego momentalna interwencja straży leśnej i policji. Tylko tych ryb szkoda...

szacun dla gości!!!!!! trzeba tępić kłusoli, tych co łapią ryby na prąd, drygę i t.d jak i tych mięsnych co biorą ryby nie wymiarowe i podczas okresu ochronnego. bo inaczej skończy się tak że na ryby będziemy chodzić do tesco i zoologicznego.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych