[remek]

OK Skoro już się powoli wszyscy gubimy o co chodzi proponuję powoli uspokić tą rozmowę.

Lukomat, może kilka spostrzeżeń ode mnie jakie techniki rzutowe stosuję podczas połowu pstrągów. Generalnie to zależy od miejscówki, która zamierzam obłowić i odległości, którą muszę uzyskać. Ponadto zbiór technik oczywiście kurczy się w przypadku rzeczek niewiekich ... takich jak ostatnio pokazywałem na zdjęciach -> inne z niedzielnej wyprawy możesz zobaczyć tutaj http://www.photomaker.pl/rzeczki/.

Paktycznie całkowicie wyeliminowałem rzut tradycyjny, z nad głowy. Na pytanie - dlaczego, odpowiedź jest prosta. W większości przypadków po prostu nie da się. Najczęściej rzeczki, moje rzeczki pstrągowe, są mocno zarośnięte i każda próba rzutu kończyła się zahaczeniem przynęty o jakieś trawsko albo gałąź, która akurat w tym miejscu musiała się pojawić (prawo Murphiego). Nie jestem też zwolennikiem brodzenia (po prostu nie chcę deformować środowiska, w którym żyją ryby), bo w tym przypadku rzuty są niczym nie ograniczone i rzeczywiście można rzucać znad głowy. Generalnie tam gdzie się da wykorzystuję rzut boczny, przy czym przynęta praktycznie przylega do szczytówki podczas rzutu. Niekiedy zwisa na bardzo krótkiej lince. Rzuty wykonuję praktycznie dwiema rękami - prawą albo lewą (w zależności od tego w którą stronę chcę rzucić lub ... jak pozwala mi na to miejscówka) - tak jest po prostu łatwiej. Kiedy zachodzi potrzeba rzutu na niewielkie odległości max. 10m i punktowo wykonuję spod siebie tzw. metoda pitching (opisana przez Jerzego w artykule na stronie głównej Techniki rzutowe w castingu - pitching i rollcast http://www.jerkbait.pl/?p=169). Łowię tak głównie przy zwałkach, kiedy próbuję rzucić w punkt ale w najdalsze miejsce zwałki ... tak by nurt spychał przynętę w stronę umożliwiającą dokładne obłowienie tego miejsca. W bardzo rzadkich sytuacjach wykorzystuje technikę opisaną w moim artykule Flipcast - zaawansowane techniki rzutowe cz. I (http://www.jerkbait.pl/?p=173). Technikę tą wykorzystuję w przypadku kiedy mam bardzo mało miejsca na wykonanie prawidłowego rzutu multiplikatorem (tak by spokojnie można było napędzic szpulkę).

Małe rzeczki to już zupełnie inna historia. Przede wszystkim po wielu porażkach związanych z krótką wędką (można było łowić ale spinningista z długą wędką miał lepsze wyniki) postanowiłem łowić dłuższym kijkiem. Dlaczego dłuższym? Prosta odpowiedź - podchodząc do brzegu rzeki najczęściej widziałem co się działo - pstrągi wyskakiwały z wszystkich dziur i płynęły w górę lub dół rzeczki. W większości też przypadków rzeczki takie wymagają bardzo krótkich rzutów (konfiguracja linii brzegowej (sporo zakrętów, nawisów itd.) oraz liczba zwałek na krótkim odcinku może być całkiem spora) i ... jeśli chcę poprawnie obłowić miejscówkę pozwalam woblerowi spływać w odpowieni punkt. Związane jest to jeszcze z wielkością i zarazem gramatura przynęt tam stosowanych. Na takich rzeczkach w moim przypadku duże woblery, które by potrafiły napędzić szpulke po prostu odstraszały ryby. Mniejsze (2-3g) były dobre ale niestety nie napędzały odpowiednio szpuli i pojawiały się inne problemy - hamulec rzutowy był nieefektywny, pojawiało się sporo bród. Wędkek 4lb i coś w tych okolicach nie chciałem stosować - nie lubie tak łowić.

To są moje techniki, które oczywiście mogę opisać bardziej szczegółowo. Napisany powyżej tekst to tylko generalizacja i nie uwzględnia wielu innych przypadków, ale to już na dłuższy artykuł.

Pozdrawiam
Remek

[Adam Łuczak]

Shogun pisze - Przykładowo kolega paskud pisze coś o połowach pstrągów powyżej 70-80 cm, ale żadnego nie złapał. - to ja sie pytam ponownie jakie ma to znaczenie??! Jesteś kolejną osobą która nie wie o pstrągach powyżej 65cm lub też w nie wierzy???
Dalej pisze - Mało tego, poproszony o podzielenie się swoimi doświadczeniami w tym zakresie stanowczo odmówił. - jak ja mam pisać o castingu na pstrągach jak w ten sposób nie łowie?? Toż właśnie po to czytałem artykuł by się czegoś dowiedzieć. Przecież to na samym początku napisałem. Koledzy, prosze czytajcie ze zrozumieniem i nie wmawiajcie mi rzeczy których nie napisalem lub o które sie nawet nie dopominam.
Wracając do mojego pierwszego mojego postu przypomne jeszcze raz moje wątpliwości. Tym razem może w innym schemacie. Otóż co kolega Rafał powie na:
1 - fotka na początku artykułu przedstawiająca najprawdopodobniej troć - stąd moje pytanie o charakterystyczne dla potoka ubarwienie. Fotka pochodzi z wikipedi. Jak sie ma sprawa z prawem autorskim?? Nadmieniam, że fotka ta w tej chwili została usunięta z artykułu przez moderatora .
2 - stwierdzenie, że pstrąg dorasta maksymalnie do 65cm i 5 kg wagi. Sprawa nie wymaga już dalszego komentarza, chyba.
3 - cały pierwszy akapit o charakterystyce gatunku, występowaniu, odżywianiu to przepisane toczka w toczkę treść z wikipedi. Z jedną różnicą - tam piszą o 80cm pstrągach(!!!) Równie dobrze ten fragment treści można było zastąpić linkiem do wikipedii. Czy autor artykułu wie co to prawo autorskie? Dobrze że autor sie chociaż do tego przyznał.
4 - dalej autor skupił się tylko okresie zima, przedwiośnie - pytam więc czy proponowanie początkującym cieńkiej plecionki na tą porę roku nie jest aby obarczone ryzykiem wprowadzenia ich w maliny?
5 - przedstawiono mase woblerków o wadze 4g - pytanie jak to się ma do rzucania w trudnych pstrągowych miejscach castingiem. Autor pisze w tytule że można. Mnie, jako osobie która nie łowi na casting brakuje dopisku, że nie tylko się da, ale np. że castem jest lepiej, fajniej, bardziej trendy, cokolwiek. Brakuje też troszke opisu technik rzutowych w tych miejscach, sztuczek jakiś itp. Może w drugiej części o castingu na trudnych łowiskach?
6 - półbuty za kostkę. Autor proponuje do pokoywania przeszkód typu skarpy, drzewo. A ja sie spytałem co autor zaproponuje do pokonania rejonów podmokłych, zalanych, bagienek, rowów z wodą, dopływików ?? Z moich doświadczeń w pstrągowaniu w niemal całej Polsce wynika, że tego typu niespodzianki są niemal na porządku dziennym.
7 - zdjęcia rzeki. Zwyczajna, prosta rzeka, niemal jak kanał (jest taki jeden słynny - Szczakowski) bez zbytnich szaleństw, miejsc schronień pstrągów gdzie wykrot na wykrocie, korzenie, pały, wlewy, jamy, wysokie burty, głazy, bystrza, wypłycenia, płanie na wylotach. Proszę spojrzeć na przykładowe zdjątka z Wierzycy w wątku o jej ratowaniu.

To są te same moje wątpliwości, które postawiłem w swoim pierwszym moim poście. Chcecie to proszę sobie porównać. W żadnym z nich nie postawiłem twierdzenia albo nawet domniemania nawet o tym, że autor nie umie łowić, w żadnym nie powiedziałem że ja to lepiej napisze o castingu na pstrągach. Ludzie przecież ja to właśnie czytałem, żeby sie o tym dowiedzieć. W podsumowaniu napisałem, że artykuł wydaje sie być pobieżny, ogólny, z błedami i po prostu nieprzekonywujący. W reakcji zostałem wyśmiany, zniżony do trola z onetu, z dodatkiem osobistych wycieczek. Za to, że pozwoliłem sobie na rzetelniejszy odbiór artykułu. Bo tak jak i artykuł można rzetelnie napisać się do niego przykładając albo napisać po łebkach, na odwal się, tak też i przeczytać można go rzetelnie analizując jego fragmenty jak i można go przeczytać w 2 minuty i zająć się innymi sprawami. Ja zrobiłem to pierwsze chcąc ocenić jakość tego artykułu (do czego mam chyba prawo) i w trosce o jakosc artykułów na jerkbaicie pozwoliłem sobie na jego krytyke. Chyba wszem wiadomo że krytyk nie musi być zaraz twórcą. Więc dziękując za zaproszenie do napisania artykułu na razie sie na to nie zdecyduje. Po pierwsze dlatego że nie mam pojęcia o castingu na wodach pstrągowych. Nie czuje się ekspertem. Wiem że nie wiem itd. Po drugie niekoniecznie czuje, że mógłbym to napisać poprawnie. Piątki z matury na j.polskim nie miałem. Ot i tyle. Pozdrawiam wszystkich, bez urazy.

[remek]

OK. Na tym poprzestańmy. Dziękuję za uwagi!

Pozdrawiam
Remek

[kezmo]

Panowie wątek bardzo ciekawy szkoda, że ostatni wpis jest sprzed 10 lat........ Jak dziś wygląda wasze pstrągowanie zestawem castingowym? Jaki sprzęt do pstrągowych nielotów... ?

[Rodu]

Faktycznie watek jest ciekawy i to bardzo .

Gratulacje za jego odnalezienie w czeluściach jerka.

[hose4ras]

Panowie wątek bardzo ciekawy szkoda, że ostatni wpis jest sprzed 10 lat........ Jak dziś wygląda wasze pstrągowanie zestawem castingowym? Jaki sprzęt do pstrągowych nielotów... ?

Cześć!
W chwili obecnej multikow jest sporo, od shimano, daiwy, abu. Popatrz w nowościach tam wszystko było... ale np. Aldebaran i conquest bfs, daiwka ma air-y, abu tez ma bfs-y- ltx, alc.
Kijki to raczej customowe, blankow jest tyle ze aż głowa boli.
Jeżeli chodzi o mnie to mój zestaw składa się z cc51s i seryjny kijek sakura furiizza 6lb. Multik może nie ma super właściwości rzutowych nielotami ale zadajmy sobie pytanie ile poleci nielot? Na małe i średnie rzeczki mi nic lepszego nie trzeba.
Pozdro!

Użytkownik hose4ras edytował ten post 13 styczeń 2018 - 21:13

[kezmo]

Jesienią stwierdziłem, że przechodzę całkowicie na casting ale pstrągowy kijek jednak zostanie z korbą bo mróz, krótkie rzuty, lekkie przynęty, to i tamto...

Ostatnio jednak zrodził się inny pomysł...

Ten pomysł to kijek na blanku prawdopodobnie Suzuki RXF-8lb-702 lub RXF-6lb-702 no i tak wstępnie rozważam Aldebarana.

[Xiaou]

Albo się zakochasz od pierwszego kręcenia albo rzucisz w kąt. Ja używam Aldebarana z kijkiem customowym 6lb i jestem zadowolony. Aldebaran bardzo przyjazny w użyciu dla mało wtajemniczonych użytkowników.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mifek]

Albo się zakochasz od pierwszego kręcenia albo rzucisz w kąt. Ja używam Aldebarana z kijkiem customowym 6lb i jestem zadowolony. Aldebaran bardzo przyjazny w użyciu dla mało wtajemniczonych użytkowników.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Użytkowników trochę jest... Tylko pisać tu im się nie chce ;-)

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

[Paweł J]

Użytkowników trochę jest... Tylko pisać tu im się nie chce ;-)

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Bo co tu pisać jak większość jest już napisana na forum i wystarczy poszukać a potem przeczytać. 10 lat temu było zdecydowanie mniej info na ten temat ,teraz większość nowości już jest omówiona,obłowiona i opisana.

[Myku1987]

W tamtych czasach żeby w miarę komfortowo łowić cza było wydawać sporo kasy. A dzisiaj na aliexpress można złożyć zestaw do 500zł. Jest w czym przebierać jest w czym wybierać. Na początek przygody z castem jak znalazł.    

[Kuballa44]

A jaki to multik do 500 zl pozwoli rzucac np 2g?
😀

[keiko]

to moze juz w ogole 0,2 g? przeciez na pSTRONGi wystarczy jak bedzie rzucac woblerki po 5-8g, a takich konstrukcji jest juz kilka

[Myku1987]

A jaki to multik do 500 zl pozwoli rzucac np 2g?
😀

Szukajcie a znajdziecie.

[Kuballa44]

Dziekuje kolego, Twoj wklad w forum jest wielki, a Twoja pomoc nieoceniona.

[Paweł J]

Dziekuje kolego, Twoj wklad w forum jest wielki, a Twoja pomoc nieoceniona.

Ńie ma się co obrażać temat młynków do ul był poruszany na forum wielokrotnie. W 5 stówach ciężko się zmieścić ale możma spróbować bazując na sprawdzonych używkach. Tak dla przypomnienia scorpion 1001 i jego odmiany ,revo premier 1 gen, morrum sx 1601 ,parę konstrukcji z daiwy. Oczywiście wymagają wymiany szpuli ,do wyboru i koloru . Pamiętaj jednak że zestaw do ul to kij i młynek ,tylko prawidłowe złożenie takiego combo da Tobie frajdę z łowienia. Próbuj to naprawdę bardzo wciągająca zabawa.

[S.N.]

A jaki to multik do 500 zl pozwoli rzucac np 2g?

 

Revo LT da radę choć komfortu to bym nie szukał

[mifek]

Revo LT da radę choć komfortu to bym nie szukał

A to się dobrze składa bo Kuba... Miał już revo LT :-)

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

[Myku1987]

Dziekuje kolego, Twoj wklad w forum jest wielki, a Twoja pomoc nieoceniona.

Proszę bardzo, specjalnie dla ciebie wykładam kawę na ławę. Dla osoby, która liczy się z każdą złotówką na pewno jest w stanie coś ciekawego znaleźć dla siebie.  

https://pl.aliexpres...iceBeautifyAB=0

 

https://pl.aliexpres...iceBeautifyAB=0

 

https://pl.aliexpres...iceBeautifyAB=0

 

Kilka budżetowych kijów 

 

https://pl.aliexpres...iceBeautifyAB=0

 

https://pl.aliexpres...iceBeautifyAB=0

 

https://pl.aliexpres...iceBeautifyAB=0

 

Czy jeszcze mogę Ci w czymś pomóc? 

[Andan]

To jak to jest z tymi pstrągami.. można czy nie można gdyż nic tutaj nie mogę się doczytać z tych postów i mam mętlik w głowie a propos odgrzewania kotletów znalazłem kilka części w szafie podczas robienia porządków i zaświeciła żarówka na nowy projekt młynka pod pstrągi. Coś czuje że zastąpi on Zondę i niedługo pokaże się ona na giełdzie.

 

 Team Andana - Ize Factory.jpg   63,01 KB   28 Ilość pobrań