Woda była przejrzysta.
Drugiego dnia obaj przyzerowaliśmy
(ze względu na pęcherze na palcach musiałem, niemal na cały dzień, odpuścić muchówkę - takie ciężkie streamerowe łowienie pierwszy raz uprawiałem przez cały dzień)
Ostatniego dnia - wynik mucha-spin 2-4 ale tym razem na muchę padł większy 83 cm.
Spostrzeżenie - zarówno pierwszego jak i trzeciego dnia szczupaki były mało agresywne, interesowały się czasami przynętą: wychodziły, skubały, odprowadzały (jak czasami klenie) skuszenie ich do brania wymagało zwykle kilkukrotnego powtórzenia rzutu, zmiany streamera itp.
Pierwszego dnia na wodzie był średni wiaterek i przyzwoita falka. Trzeciego dnia była flauta i prawie flauta. Ryby nadal nie były agresywne. Na muchę miałem kilkukrotnie mniej wyjść szczupaków niż kolega na spina - choć nadal były to głownie odprowadzania i skubanie.
Moja robocza koncepcja - przy flaucie, kiedy szczupaki są mało agresywne a stoją płytko i bardzo płytko, przy zbyt małym zasięgu rzutu streamerem (vs spinn) to mucha przegrywa (ryby jednak są zaniepokojone bliską obecnością wędkarza nie niechętnie wychodzą wtedy).
Z ciekawostek - policja skontrolowała wędkarzy na łowiącej w sąsiedztwie łodzi ale do nas (brodzących) nie podpłynęli - chyba nie chciało im się narażać śruby na przybrzeżne kamienie
83Wyhaczanie2.jpg 70,56 KB
34 Ilość pobrań
UciekajacySzczupak83cm.jpg 68,13 KB
33 Ilość pobrań
IMG-20221126-WA0013.jpg 45,1 KB
32 Ilość pobrań
Użytkownik analityk edytował ten post 27 listopad 2022 - 21:47