[Bujo]

Witam,

Dobrze ze cos takiego ma miejsce i PP tam startuje. Najlepiej jakby sie udalo dokopac miejscowym mistrzom

Mieszkajac poza granicami kraju super jest zobaczyc przynety pochodzace z Polski i radosne miny wedkarzy, ktorzy zlapali na nie przyzwoite ryby i wypowiadaja sie w samych superlatywach powiedzmy o produktach Salmo.

Pozdrawiam,

Bujo

[Kuba Standera]

Wielkie uznanie dla Pepe za podniesienie rękawicy i gotowość do konfrontacji z było nie było topem wędkarskim (jeśli chodzi o bassy) i chęci ściganctwa w połowie tak egzotycznej dla nas ryby. Najbardziej Pepe zazdroszczę powrotu bassboatem - pewnie dobrze ponad 100km/h po wodzie
A i życzę sukcesu rzecz jasna Cieszę się ze jest ktoś kiedy ja muszę pracować w trollowni to może się dobrze bawić - napawa mnie to dużą nadzieją na przyszłość - dowód że chcieć znaczy móc

[Adam Łuczak]

No nie wiem Sławek, zbyt krótko tu jestem więc krótko widzę, a to co widzę to humor czerwony. Krwawy potencjalnie. Ale skoro mówisz że krotochwilny akcent tolerowanym zgoła jest, zawracam zza węgła i czekam na dalsze wieści o efektywności bassów sportowych w głębokim połyku polskich biało-czerwonych wabików. Tam jakaś Japonia nie ma szans, bez swoich szalików i swojego Wołodyjowskiego na trybunach...

[kryst]

Nooo, off top totalny!

Admin bądź czujny, bo wątek nam unika.....

Sam jestem ciekaw, jak wędkarz doskonały (to moja opinia) PP, poradzi sobie ze specjalistami połowu tylko jednego gatunku. Łapanie bassa w USA jest popularne, bo każdy może liczyć na sukces, i myślę, że to jest motorem ich mistrzostw. Niestety, tak jak każda ryba, jest wrażliwa na pewne techniki i profesjonalizm wędkarzy. Czytając amerykańskie strony dotyczące połowu bassa zawsze miałem pewien niedosyt, dlaczego uznany mistrz nie połowił w danym łowisku. I odpowiedź, która mi się nasunęła była związana z metodą połowu lub przynętą, którą musiał łowić. Więcej wrażenia na mnie zrobiłaby relacja z zawodów typu Open - każda metoda i przynęta jest dopuszczalna. Być może te zawody mają taką formułę, lecz o tym nie wiem.
Osobiście uważam PP za jednego z najlepszych wędkarzy w Polsce i tego uważania mi nikt nie zabierze.
I jeszcze jedno, z formuły tych mistrzostw wynika (tak rozumiem regulamin), że sukces odnosi się łowiąc wymiarowe bassy. I pomyślcie przez chwilę, jak różna byłaby statystyka naszych Grand Prix gdyby, zgodnie z nazwą, wygrywałby największy/najwięcej szczupak, sandacz, okoń, sum, boleń, kleń, jaź itp.

Brawo PP. Brawo Efex za aktualności.

Na pohybel krytykantom

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Trochę próbujesz zagadać podwątek , Kryst . Zawsze sie cieszę kiedy jesteśmy dobrzy i kiedy możemy się porównac z najlepszymi . I w żadnej mierze niczego nikomu nie pomniejszam ani deprecjonuję . Zero zawiści we mnie ..

Mojego czepialstwa przyczyna leży gdzie indziej , i jest zupełnie prosta . Uwielbiam mianowicie przejrzystość i jasne reguły . To co czyni Admin jest dla mnie niezrozumiałe . Przyjmuję też , że wiekszość czytających rozumie wykładnię słowa forum , i reguły nim rządzące , nie bedę sie więc rozwodził .
Dlaczego więc Admin napomina usera który tych reguł nie narusza ? Odęcie warg na kryptoreklamę , czy nawet niewielki przytyk , nie czynią szkody ani ujmy sp z o.o. Salmo , ani jej renomie . Myślę że jest to dość wybiórcza nadwrażlwość .
Miesiąc temu właściciel w/w firmy zupełnie nieelegancko , ale kompletnie bezstresowo domagał sie od autora jednego z artykułów więcej treści reklamowej . Admin kimał szczęśliwy .
Czyżby na forum byli równi równiejsi ?
Panowie , na Boga , szacunek i uznanie to zupełnie co innego niż serwilizm i czołobitność . Ja gustuję w tym pierwszym .

[tornado]

Paskud czytając twoją zawiść nie takie człowiek błędy popełnia. Dla twojej satysfakcji 20razy przepisałem,ale jakoś dalej nie trawie twoich wypocin.A co do PP to chwała mu za to że podjął takie wyzwanie, kto sportu nie uprawiał i tak tego nie pojmie

[kryst]

@Sławek Oppeln Bronikowski,

Szanuję Twoją wypowiedź. Uznałem, że temat upomnień ze strony Admina został bezpowrotnie zamknięty przez Kolegę @Paskud Pomorski. Nic dodać, nic ująć. Z mojej strony mogę powiedzieć - rozmawialiśmy sobie, jak w klubie gentlemen'ów, i dlatego nie zamierzałem krytykować emocjonalnej wypowiedzi Admina.
Tak, przyznaję Ci rację, że czasami nie rozumiem reakcji Admina i Moderatorów, ale kładę to na karb mojej własnej ułomności, kiedy reaguję podobnie, czyli emocjonalnie.
Cóż więcej mogę powiedzieć, żałuję, że wiadomość o starcie przedstawiciela Salmo, i Polski, nie trafiła na czołówki serwisów sportowych, tylko piłka nożna, piłka nożna, piłka nożna ...... i co jakiś czas Robert Kubica (pełen podziw i szacunek dla talentu i poświęcenia Jego rodziców). Podziwiam inne nacje, które z lokalnego, nic nieznaczącego wydarzenia potrafią zrobić wielki news, vide: szkockie zawody w rzucaniu młotem i drągiem .
Rozumiem, że tytuł wiadomości mógłby być inny, tak, jak sugeruje @Paskud Pomorski, ale ja się nie czepiam. Życzę PP pierwszej setki

[Bujo]

Witam,

Jako ze kiedys w watku o pstragach zaczalem dyskusje o woblerach Salmo a raczej sposobowi jakiejs tam ich reklamy napisze pare slow wyjasnienia.
Jesli w tamtym watku i wypowiedzi Pepe odnosnie artykulu o pstragach na casting mozna bylo sie przyczepic to akurat tutaj nie widze zadnych powodow. Efex podal nam wiadomosc o starcie w zawodach. Jest to takze promocja polskiego wedkarstwa. Mamy naszego reprezentatna, moze nie oficjalnego, na zawodach w Stanach w dodatku w polowie ryb, o ktorych nie mamy zadnego pojecia. Jakos tam mu idzie, lapie egzotyczne ryby wiec dalej nie widze w tym nic zlego. Jakich przynet uzywa moze nam sam powiedziec po powrocie i opowiedziec takze na co lapal Pro z jakim byl na lodce. Moze kiedys komus z nas sie to przyda.

Pozdrawiam,

Bujo

[Adam Łuczak]

Tak tornado - brałem i czasem jeszcze biorę udział w szrankach sportowych różnego typu - w tym i wędkarskich - więc nieobce mi jest współzawodnictwo, radość z wygranej, smutek przegranej. Równie się cieszę jak Ty gdy nasi wygrywają z innymi onymi. Równie się ucieszę gdy Polak (w tym przypadku Piotr Piskorski) zajmie dobre miejsce. Więc nie pojmuję dlaczego gadasz coś o zawiści, lamentach jakichś, zakładaniu firm by korzystać z życia...o co Ci właściwie chodzi? Proszę skup się na meritum sprawy lub na podniesionej przeze mnie tematycznej dwuznaczności wątku, a nie na osobistych wycieczkach i publicznych sądach nie podpartych żadnymi dowodami. Pozdro.

[remek]

Sławku, Kryst myślę, że Admin ma większe doświadczenie jeśli chodzi o moderację wiadomości na tym forum.

Pozdrawiam
Remek

[rognis_oko]

@Efex,

wracając do meritum sprawy, czy masz jakieś nowe wieści z Usa?

[Efex]

Witam

Od dwóch dni nie mam wieści od Piotra, ale ostatnie nie wyglądały zbyt optymistycznie.

W trzecim dniu Piotr nie miał żadnej wymiarowej ryby i spadł na 179. miejsce. Niestety nie wiem z kim łowił. Podobno trudno sobie wyobrazić,co tam się dzieje, ale jak widać rzeczywiście jest ciężko.

Jak tylko będę wiedział coś więcej na pewno dam znać.

Pozdrawiam

[jerry hzs]

@ Efex nadawaj jak cosik wiesz bo bardzo czekamy na wiesci . Tadek probowal dzwonic do Pepe ale nic z tego nie wychodzi . Byc moze zanim Pepe z tad wyjedzie uda sie z nim porozmawiac .
@ Kryst zawody sa relacjonowane ale zeby je akurat namierzyc trzeba znac termin w ktorym bedzie ta relacja i trzeba by tego przypilnowac . Mowie tu glownie o piatku i sobocie bo wtedy leci calo dobowy fishing w TV . My nie znamy terminu kiedy akurat te beda relacionowane . A pokazywane sa relacje z z czterech konferencji i roznych etapow i ciezko na te nas interesujaca trafic . No i w weekend to my sa na rybalce

[Efex]

Cześć

Okazało się, że do 4. dnia zawodów kwalifikuje się tylko 10 najlepszych zawodników.

W nocy dostałem sms od Piotra. W tej chwili trenuje z Jimem Moynagh na Lewis Smith Lake przed kolejnymi zawodami. Warunki są bardzo trudne i ciężko im złowić wymiarową rybę, ale walczą dzielnie.

Jak będę coś wiedział zamelduję.

[luksaj]

witam z czystej ciekawosci wiecie jaki jest minimalny wymiar bassa na takich zawodach?

[Efex]

15 cali

[Mateusz Baran]

hahaha... polacy...

[remek]

hahaha... polacy...

Baloo, a Ty nie Polak?

Pozdrawiam
Remek

[rognis_oko]

hahaha... polacy...

Nie rozumiem. Możesz to jakoś rozwinąć?

[Janusz Wałaszewski]

hahaha... polacy...

Domyślam się, że chodzi Ci o to iż te nasze dyskujsje często takie podobne jak na Wiejskiej, czy tak hahaha ..., a tak na marginesie to Polacy jednak z dużej wypadałoby napisać. Vide Twoje motto.