Wojtek, przestań, bo Grzesiek zaraz dotrze do prawdy - że to jednak Ty jesteś wilkiem
Jak rozpoznać Wilka ?
#81 ONLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 11:45
- Baars lubi to
#82 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 11:47
Myślę że sytuacja dojżała do tego żeby jego sentencje zebrać w jedną całość i okrasić słowem wiązanym.
Ja zacznę . Koledzy będą kontynuować.
" Na wilka "
Łódź ma bezsprzecznie wiele zalet
Ale też wad się znajdzie kilka .
Wśród nich najgorsza jest chyba ta ,
że można tam natknąć się na Wilka.
Kto na swej drodze spotkał Wilka
wie że istota to parszywa.
Ciągle pcha mordę w nie swoje sprawy ,
Judzi , obraża i wszystkich wyzywa. (...)
Proszę ! Kto następny ?
Może Skippi ?
#83 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 12:08
Bardzo niedobra jest: "na młode wilki obława" - jak nasz bard swego czasu śpiewał. Prymitywny nacjonalizm i brat jego faszyzm - to ideologie zła; i tyle w duchu ekumenizmu, więcej nie potrzeba
Użytkownik Tomasz K edytował ten post 28 listopad 2013 - 12:25
#84 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 12:26
http://www.katolikewangelik.fora.pl/
I jednocześnie zapewniam że Wilkowi nic się nie stanie , tutaj obowiązuje zasada C&R . Chłopaki się trochę ponabijają i przestaną interesować się Wilkiem.
#85 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 13:02
Dziękuję, bardzo ciekawe forum, postaram się wnieść tam nieco ożywienia
#86 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 13:10
Nie mam Deichkindzie , takiego miejsca ..
#87 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 13:38
pewniakiem kojarzysz tą ulicę:
szkoda że takie małe ujęcie :/
#88 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 13:46
Byłem ja kiedyś w Łodzi. W miejscu, które, mimo znajomości ul. Brzeskiej w Warszawie i reszty Pragi-Północ, zrobiło na mnie "wrażenie". Nazwy nie podam, ale bieda tam nie piszczała a ryczała niczym jeleń na rykowisku. Ww. fotka, to jak z kurortu, w porównaniu
#89 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 13:58
Witam,
Tak sie sklada, ze przez 3 lata mieszkalem w Lodzi. Moze i wiekszosc budynkow byla w kiepskim stanie ale dla mnie miejsce mialo swoj niesamowity urok. Ceglane wielkie fabryki praktycznie w centrum, stare kamienice z wielkim potencjalem. Dalej gdy mam okazje odwiedzam przyjaciol ze studiow. Byl tez oczywiscie Krokus z niesamowita jak na tamte czasy oferta blankow i gotowych wedek spod reki takich wybitnych rod builderow jak Banachowski.
Moze twarze ludzi nie byly za czesto usmiechniete ale po przemianach ustrojowych te miasto dostalo najbardziej. Codziennie przejezdzalem obok Uniontexu gdzie kilka lat wczesniej pracowalo z 20 tys ludzi, w moich czasach kilkaset. Nie ma sie z czego nabijac, to byla straszna codziennosc dla ludzi, ktorzy stracili bardzo wiele i zylo im sie bardzo ciezko.
Bujo
- Jeziorm 1 lubi to
#90 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:01
Byłem ja kiedyś w Łodzi. W miejscu, które, mimo znajomości ul. Brzeskiej w Warszawie i reszty Pragi-Północ, zrobiło na mnie "wrażenie". Nazwy nie podam, ale bieda tam nie piszczała a ryczała niczym jeleń na rykowisku. Ww. fotka, to jak z kurortu, w porównaniu
No i co z tego? Łódź swój klimat ma. Jaki by jej stan nie był obecnie, to potencjał tego co ocalało jest spory. Czego nie można powiedzieć o Warszawie zniszczonej do cna i odbudowanej wg. jakichś założeń.
Użytkownik Krzysiek_W edytował ten post 28 listopad 2013 - 14:02
#91 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:02
Dienekes: to właśnie jest takie miejsce i nie do porównania z żadnym innym w tym mieście. no może fotka trochę radosna ot co.
ALE TEMAT ZACZYNA SIĘ ROZMYWAĆ!!
#92 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:08
No i co z tego? Łódź swój klimat ma. Jaki by jej stan nie był obecnie, to potencjał tego co ocalało jest spory. Czego nie można powiedzieć o Warszawie zniszczonej do cna i odbudowanej wg. jakichś założeń.
Odczuwam dziwnie wrogi ton... Odpowiem zatem - a musi coś z tego wynikać? Opisałem jedynie własną obserwację. Ze wszystkich polskich miast, w których byłem, w Łodzi spotkałem się z największym, subiektywnie odczuwanym, ubóstwem. Co samej Łodzi ani nie ujmuje, ani nie dodaje. I nie, Warszawa nie została zniszczona do cna. To tak gwoli ścisłości. Bez uproszczeń i uogólnień.
Tomku, bardzo możliwe, choć ja nie miałem wglądu od podwórza. Od ulicy wyglądało to znacznie gorzej.
#93 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:14
to nie było foto od podwóka ale faktycznie może za bardzo radosne.
tutaj inne ujęcie tego samego:
#94 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:15
Odnośnie Łodzi, gdyby wyremontować wszystkie kamienice i w sumie większość starych budynków to byśmy mieli Wiedeń w Polsce, a tak tylko szara kupa . Co do wilka to zdecydowanie osiągnął to co chciał, nie ma na tą chwilę bardziej popularnej osoby na forum, publiczność oszalała .
#95 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:16
Takich kamienic jak na foto Deichkindzie są setki niestety...
#96 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:18
@ Tomek: Aha, faktycznie. Dla mnie wyglądało to jak wnętrze czworobocznej kamiennicy. Taka klasyka Klimat podobny.
@ Kamil: Z pewnością. Myślę, że wiele polskich miast ma ten sam problem - piękne niegdyś budynki, zaniedbane przez ludzi, zniszczone przez owych i upływ czasu, zamieszkane przez robactwo.
Użytkownik Dienekes edytował ten post 28 listopad 2013 - 14:19
#97 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:20
KAmil ale to miejsce jest niepowtarzalne w skali Łodzi.
tu nie chodzi o sam wygląd kamienicy ale o tą ulice....czy raczej połączenie tych ulic.
#98 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:25
Tak .. To jest prawdziwa poniekąd twarz tej starej Łodzi czynszówek , te studnie kamienic , już po komunie i transformacji ustrojowej . Nie ma w tym mieście pieniędzy , ale jest za to małe lotnisko z którego mogą z samego dna ruszyć na skrzydłach Ryanair w świat po złote runo dzisiejsi lodzermensche . Czy to nie jest piękne ?
Ale fasady i czynsze w sklepach na froncie , już światowe ..
Bujo - Krokus we wieżyczce , do której po kretych schodach się szło , czy póżniejszy ?
#99 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:28
Jako że wątek okazał się być rozwojowy i budzi dużo emocji
Myślę że sytuacja dojżała do tego żeby jego sentencje zebrać w jedną całość i okrasić słowem wiązanym.
Ja zacznę . Koledzy będą kontynuować.
" Na wilka "
Łódź ma bezsprzecznie wiele zalet
Ale też wad się znajdzie kilka .
Wśród nich najgorsza jest chyba ta ,
że można tam natknąć się na Wilka.
Kto na swej drodze spotkał Wilka
wie że istota to parszywa.
Ciągle pcha mordę w nie swoje sprawy ,
Judzi , obraża i wszystkich wyzywa. (...)
Proszę ! Kto następny ?
Może Skippi ?
Proszę bardzo:
Więc gdy go spotkasz w ciemnej ulicy
( Wilk nocą widzi, pamięta twarze )
Nie mów żeś z Jerka, tylko wal w ryja
Aż numer butów bestia pokaże
- Dienekes lubi to
#100 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2013 - 14:29
Kamieniczka niczego sobie pawie jak w Amsterdamie...to nie było foto od podwóka ale faktycznie może za bardzo radosne.
tutaj inne ujęcie tego samego:
A mieszkańcy odważni, widocznie nie majã wyboru...
Takie rzeczy tylko w PL, smutno na to patrzeć, nawet lampami kobylarza...
Użytkownik Baars edytował ten post 28 listopad 2013 - 14:45
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych