Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pstrągi 2014


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1641 odpowiedzi w tym temacie

#941 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 14 kwiecień 2014 - 14:29

Podbieranie pstrągów ręką to trochę porażka. 

Nie tylko pstragów. Mnie w Byrknes (niedaleko ujścia Sognefjordu) uwiesił się na trolla łosoś B) . Do łódki doholowałem ale szkoda mi go było osęką bo mu dobrze z oczu patrzyło i próbowałem ręką, faktycznie porażka  :( . Nie to żeby jakis smok, +/-  65-70cm .



#942 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 14 kwiecień 2014 - 14:45

 

 

Drewniane sa do wieszania przy kominku :)

 

Sam bym pewnie nie kupił, ale wyłowiłem go z Wisły, a jak wiadomo "darowanemu koniowi ...". Swoją drogą zgubiłem go też nad Wisłą łażąc po krzaczorach :D


  • Guzu lubi to

#943 OFFLINE   Pszemo

Pszemo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 523 postów
  • Lokalizacjazahaczeni.net/wpwsblog

Napisano 14 kwiecień 2014 - 15:24

Nie przesadzacie drewniany z odpowiednio głęboką siatką też daje radę.

 

Chociaż klocków nim jeszcze nie podbierałem, jak nie zda egzaminu będzie do powieszenia chociaż kominka nie mam :(



#944 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14849 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 14 kwiecień 2014 - 15:26

Nie przesadzacie drewniany z odpowiednio głęboką siatką też daje radę.

 

Chociaż klocków nim jeszcze nie podbierałem, jak nie zda egzaminu będzie do powieszenia chociaż kominka nie mam :(
 

Drewniany rozmiarowo pasujacy do RYB wazy tyle, ze bym go nigdy nie nosil na plecach. Nawet jakby mi za to placili ;)

Na rybach staram sie byc sam.

Wiec przedkladam wage nad szykownosc ramy podbieraka ;)



#945 OFFLINE   JarekC

JarekC

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów

Napisano 14 kwiecień 2014 - 15:36

Potok 47cm i tęczak.

Załączone pliki



#946 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1605 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 14 kwiecień 2014 - 15:39

Podbieranie pstrągów ręką to trochę porażka. Z drugie strony nienawidzę nosić tego wisiora na plecach.

Mi z kolei przez długie lata spinningista z podbierakiem kojażył się z kimś kto chce za wszelką cenę coś zesmażyć.... Ponadto większośc ryb które mi biorą w Polsce i tak zawsze strzepywałem z zestawu pod nogami bez cielesnego kontaktu :) Teraz oczywiście już wiem że pstrąga lub każdą inną rybę z wody można czerpakiem podebrać o tą minutę szybciej,no i nie ma problemu typu co zrobić z rybą której chce sie walnąć fotkę


  • Guzu i czocho lubią to

#947 OFFLINE   hoin

hoin

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 253 postów
  • Lokalizacjapołudniowy wschód

Napisano 14 kwiecień 2014 - 15:54

Bo podbierak, to trzeba dobierać pod szerokości pleców ;)

Generalnie za mały być nie może, bo zmieścić do niego ciut większego kropa będzie mordęgą, co rybie też na pewno nie pomoże. Za duży też być nie powinien, bo będzie w krzakach o skrajne wk... nie przyprawiał. No chyba że łowi się w rzece pokroju Sanu, to wtedy można i z karpiowym chodzić jak ktoś chce podbierać rybę w momencie i miejscu brania.

Jeden warunek podbierak musi jednak spełniać koniecznie - musi być obecny. Podbieranie pstrągów ręką przy założeniu że się je wypuszcza jest po prostu kpiną. Już letni czterdziestak da się złapać ręką dopiero gdy będzie półżywy. Poza tym niemal każdy lubi sobie zrobić zdjęcie z ładną rybą gdy już taką chwyci. I jak to ma się niby odbywać? Ryba skacze po brzegu, a wędkarz ustawia sprzęt i szuka miarki? Paranoja. O spektakularnych fotach ryb uwalonych w błocie/mule/trawie/liściach nie wspomnę. Podbierak jest dlatego świetnym urządzeniem, bo pozwala wyholować rybę możliwie szybko, bez dotykania jej, poza tym dzięki niemu możliwe jest zminimalizowanie czasu spędzonego przez zwierzaka na powietrzu nawet w przypadku robienia fotki, no i daje mokre podłoże do umiejscowienia na chwilę ryby. Jeśli ryba ma by sekundę później zabita, to można ją podbierać nawet nogą - wiele jej to nie zaszkodzi. Ale jeśli się ryby wypuszcza, to jednak należy dołożyć starań by zwiększyć im szansę przeżycia. Co praktycznie wyklucza obywanie się bez podbieraka.

Dziękuję :D



#948 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4480 postów

Napisano 14 kwiecień 2014 - 16:23

Witam,

 

W takim razie bardzo przepraszam wszystkich lowcow, ze smialem zasugerowac inne podejscie do trzymania pstragow podparte linkiem od znanego przewodnika z NZ, mi o tym mowil pare juz ladnych lat temu R.P., ichtiolog.

 

Jak widac grono szanownych lowcow wie lepiej ale to przeciez jest oczywiste. Dziwne, ze mi jakos pstragi nie skacza jak je trzymam za ogon ale ryba lezy na mojej grubej, wiejskiej dloni chlopa a nie ma piesc wcisnieta w watrobe i serce. Niech najwazniejsze bedzie zdjecie tak co by przypadkiem nie zobaczyc palcow i by kazda 50 cm ryba wygladala jak potwor.

 

Daniel- skoro nie widzisz roznicy w tych dwoch zdjeciach to sory ale chyba nie zrozumiales o czym pisze ten koles w linku. Moze faktycznie jest tam sporo mocnych slow ale takiej krytyki sie nie spodziewalem po tym nowoczesnym portalu.

 

Za ogon mozna spokojnie trzymac pstraga ale maly ci on wyglada, temu w zyciu nie dal bym 60 cm a tyle mial.

 

http://jerkbait.pl/t...-dzerwys/page-4

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

 

 

Załączone pliki



#949 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14849 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 14 kwiecień 2014 - 16:37

Witam,

 

W takim razie bardzo przepraszam wszystkich lowcow, ze smialem zasugerowac inne podejscie do trzymania pstragow podparte linkiem od znanego przewodnika z NZ, mi o tym mowil pare juz ladnych lat temu R.P., ichtiolog.

 

Jak widac grono szanownych lowcow wie lepiej ale to przeciez jest oczywiste. Dziwne, ze mi jakos pstragi nie skacza jak je trzymam za ogon ale ryba lezy na mojej grubej, wiejskiej dloni chlopa a nie ma piesc wcisnieta w watrobe i serce. Niech najwazniejsze bedzie zdjecie tak co by przypadkiem nie zobaczyc palcow i by kazda 50 cm ryba wygladala jak potwor.

 

Daniel- skoro nie widzisz roznicy w tych dwoch zdjeciach to sory ale chyba nie zrozumiales o czym pisze ten koles w linku. Moze faktycznie jest tam sporo mocnych slow ale takiej krytyki sie nie spodziewalem po tym nowoczesnym portalu.

 

Za ogon mozna spokojnie trzymac pstraga ale maly ci on wyglada, temu w zyciu nie dal bym 60 cm a tyle mial.

 

http://jerkbait.pl/t...-dzerwys/page-4

 

Pozdrawiam,

 

Bujo

 

Tez jestem Daniel ;)

Wiec sobie napisze.

Ale inne od czego maja byc te zdjecia i podejscie ? 

Miesiac temu ten sam artykul byl juz linkowany (m.in. w tym watku). 

To chyba zrozumiale, ze drugi raz nie bylo padu na kolana przed wiedza z NZ ...


  • Franc lubi to

#950 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 14 kwiecień 2014 - 16:55

Jak rozumiem "szanownym łowcą", do którego się zwracasz jestem ja :)
Spoko.
 
Rozumiem dokładnie o czym pisze koleś, po prostu nie do końca się zgadzam z tak kategorycznym stawianiem sprawy. Jakby było tak jak pisze autor, to większość wypuszczanych pstrągów w PL by zdychała, a tak nie jest, bo łowi się wiele razy te same ryby. Zgadzam się natomiast, że takie ściskanie na pewno rybom nie służy i należy tego unikać. W skrajnym przypadku ryba może zdechnąć.
 
Wielkość Twoje dłoni czy siła uścisku nie ma tu żadnego znaczenia. Jeśli ryba jest w dobrej kondycji i nie została zajechana holem to będzie się wyrywać. Mocny uścisk może jedynie jej zaszkodzić, więc skoro Twoje nie wierzgają to znaczy, że nieźle w dupę dostały i nie mają siły.
Co do powoływania się na ichtiologów, to o ile pamiętam wypowiadali się na tym forum, że chwyt za ogon źle służy łosiom i w skrajnych przypadkach może dojść do uszkodzenia kręgosłupa. Hmmm a co dopiero w przypadku delikatniejszego pstrąga? ;)
 
Żeby nie było, że jestem "anty" sam zazwyczaj tak trzymam pstrągale. Jednak zakładam, że jak zacznie mocno się wyrywać to wkładam go na chwilę do wody, lub puszczam z rąk (do wody) i pozwalam odpłynąć.
 
nzdc76_wm.jpg

p.s. Akurat w moim przypadku wielkość dłoni jest proporcjonalna do wzrostu, więc automatycznie ryba musi mieć swoje gabaryty żeby wyglądać. Takie życie :)

#951 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14849 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 14 kwiecień 2014 - 16:57

Ja mam super male dlonie.

Na wedkach uchwyty 16tki.

Dlatego wszystkie ryby foce i pokazuje odpowiedniki krajowych 30tek jako duzo wieksze .

Ale niektorym w zyciu sie pofuksilo.

I tyle  :D


  • Franc lubi to

#952 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 14 kwiecień 2014 - 17:05

Ja mam super male dlonie.
Na wedkach uchwyty 16tki.
Dlatego wszystkie ryby foce i pokazuje odpowiedniki krajowych 30tek jako duzo wieksze .
Ale niektorym w zyciu sie pofuksilo.
I tyle  :D


Mały ale wariat :DD
  • Guzu i Franc lubią to

#953 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 14 kwiecień 2014 - 19:16

Robert, konkret świniak, a na tym zdjęciu wygląda na znacznie większego niż 60 :)

 

p.s. Chyba poznaję dziurę :)

 

On jest większy o kilka cm. Jakie to ma znaczenie. 6 z przodu. Jestem w klubie seniorów 60+  :D



#954 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14849 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 14 kwiecień 2014 - 19:20

On jest większy o kilka cm. Jakie to ma znaczenie. 6 z przodu. Jestem w klubie seniorów 60+  :D

 

Jakie jeszcze kluby istnieja ? :)
o przepraszam Kluby ?:)



#955 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 14 kwiecień 2014 - 19:26

Klub Metrowca... Klub 100 Kilowca i 2 Metrowca...

 

przykładowo...



#956 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 kwiecień 2014 - 19:26

Geriatria Extreme Fishing Club - od 70+. :)


  • joker lubi to

#957 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14849 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 14 kwiecień 2014 - 19:34

Nieswiadomie w paru "Klubikach" sie znalazlem  :unsure:



#958 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 14 kwiecień 2014 - 19:35

 

A coś jest nie tak w prezentacji @jokerowej ryby?

 

 

 

To nie do mnie z pewnością Bujo podsyłał linka. Nie ściskam ryby żadną dłonią, ona na nich leży. 

Zresztą to nie było możliwe, ponieważ ryba była bardzo nabita i pełna. Na filmie widać kark, a brzuch był szerszy ;) Po krótkim mocnym holu mogłem jeszcze zrobić zdjęcie w błocie, albo zwiniętej ryby w za ciasnym podbieraku lub kilka metrów dalej na łące. Samiec był tak silny, że każde położenie na resztkach starych trzcin i liści kończyło się jeszcze większym upaćkaniem ryby. Przecież to bez sensu, zeby ją wkładać do wody i wyciągać co chwila, bo to ryba, a nie pranie. Zdjęcie ze szczęką w błocie, bo jej utrzymać nie mogłem, a jakoś samowyzwalacz trzeba było uruchomić. Nie było szans.

Hol trwał maksymalnie 3 minuty, więc wyjąłem jeszcze wściekłą rybę :)



#959 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4480 postów

Napisano 14 kwiecień 2014 - 19:39

Tez jestem Daniel ;)
Wiec sobie napisze.
Ale inne od czego maja byc te zdjecia i podejscie ? 
Miesiac temu ten sam artykul byl juz linkowany (m.in. w tym watku). 
To chyba zrozumiale, ze drugi raz nie bylo padu na kolana przed wiedza z NZ ...

Nie ważne skąd jest wiedza. Ważne by robić zdjęcia by ryby wyglądały na jak największe lowiac je na agresora woblerem 11 cm i być pstragarzem.

Powodzenia,

Bujo
  • Guzu lubi to

#960 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14849 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 14 kwiecień 2014 - 19:42

Nie ważne skąd jest wiedza. Ważne by robić zdjęcia by ryby wyglądały na jak największe lowiac je na agresora woblerem 11 cm i być pstragarzem.

Powodzenia,

Bujo

 

@Bujo

13tkami tez lowie. Do nich bardziej pasuje okreslenie ANIHILATOR.

 

Prosba po kumpelsku : 

 

Postaraj sie juz nie pisac wiecej osadow o moim wedkowaniu. 

 

Nigdy nie pretendowalem do bycia pstragarzem. Co najwyzej poczatkujacym adeptem.

 

61_2.JPG


Użytkownik Guzu edytował ten post 14 kwiecień 2014 - 21:46





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych