Aparat dla wędkarza
#541 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2009 - 15:25
od kilku lat mokrą robotę robię 770SW i nic innego na ryby nie chciałoby mi się zabierać - maleństwo mieści się płaskiej kieszonce kamizelki. Kiedyś używałem C-770 - świetny aparacik z możliwością ustawień manualnych (tego bardzo mi brakuje w 770SW)ale zajmował sporo miejsca.
A kiedy mam ochotę na ambitniejszą zabawę pstrykam Nikonem D200 ale nigdy nie na rybach
pozdrawiam
zdjęcia z 770SW
#542 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2009 - 22:58
#543 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2009 - 23:22
tpe1 napisał:
Mój syn ma poprzednika - SX-100. Całkiem przyzwoity aparacik.
No przyzwoity, również mam wersję SX100.
Ze wszystkimi ograniczeniami takiego sprzętu oraz niedoskonałością operatora , czasem mam problem z ostrością przy skrajnych (nawet niekoniecznie - maksymalnie skrajnych) możliwościach obiektywu. Makro da radę, jeśli poznamy specyfikę trybu M i zwłaszcza daleki plan (mimo 10xZOOM ) jest raczej awaryjny. Zależy na czym tak naprawdę zależy nabywcy.
Mi miał służyć do dokumentacji wypraw, ale niekoniecznie do robienia sobie zdjęć z rybami.
Dziś do tego celu kupiłbym coś odpornego na warunki oraz bardziej kompaktowego, a do autoportretów z trofeami, hm... coś innego, z szerszym kątem, na pilota i ze statywem...
Pozdrawiam
.
#544 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2009 - 07:18
Wyglada na to że aparacik jest bardzo ciekawą propozycją do dziennego uwieczniania zdobyczy.
Mam nadzieje że kolejny model będzie miał nieco mniej pikseli, jaśniejszy obiektyw i przynajmniej preselekcje przysłony.
W sezonie na pewno rozważe jego kupno jesli fundusze pozwolą.
#545 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2009 - 13:00
Czy warto? Warto robić zdjęcia czymkolwiek. Szkoda czasu na stanwie w miejscu. Każdy dzień, każdą naszą wyprawę warto rejestrować. Po latach wraca się do niej z wielką radością, a jak na zdjęciu jest jeszcze rybka .....nie ma o czym mówić.
Pozdrawiam
Remek
#546 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2009 - 16:26
Załączone pliki
#547 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2009 - 19:52
http://www.szerokika...asz_tomaszewski
#548 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2009 - 20:21
Pozdrawiam
Remek
#549 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2009 - 21:25
Gumo
#550 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2009 - 09:38
Ten wywiad trochę wykracza poza dokumentalną fotografię wędkarską ale podciągajmy swoje umiejętności na maxa
http://www.szerokika...asz_tomaszewski
Bardzo dobre to video. Z miłą chęcią obejrzałem
#551 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2009 - 12:41
http://www.lonelywol...dex.php?lang=en
#552 OFFLINE
Napisano 18 styczeń 2009 - 20:45
A tu kilka fotek i swojskie klimaty i przy okazji super fotki.
http://www.janusz-monkiewicz.pl/
z innej beki http://www.anglingartwork.co.uk/pages/angling_artwork_galler ypag.html
#553 OFFLINE
Napisano 19 styczeń 2009 - 10:57
#554 OFFLINE
Napisano 02 luty 2009 - 01:08
Do rzeczy. Odrzucam lustrzanki (argumentacja jak u kolegi Gumofilca). Olumpusy mju SW itp., które kuszą odpornością na wędkarskie warunki, również odrzuciłem -ten aparat musi obsłużyc również pozawędkarskie okazje. Do ściśle wędkarskich zastosowań, przyznaję, byłyby najlepsze.
Moje wymagania: szerokokątny, jasny, szybki, szybkostrzelny oraz -przy zachowaniu poprzednich -zoomowaty. To ostatnie nie jest konieczne, ale mile widziane.
Mam trzy typy. Pierwszy to CANON POWERSHOT SX1 IS. Ma szeroki kąt (28 mm) i f/2.8. Szybki. Zoomowaty jak diabli. Ogromną zaletą jest obracany ekran i pilocik. Poważna wada: tycia matryca o przekątnej 1/2,3 cala, a na niej aż 10 mln pikseli.
Drugi typ to LUMIX DMC-LX3. Baaaardzo podoba mi się jego 24mm oraz f/2.0-2.8-8. Matryca duża bo aż 1/1,63 z tylko 10 mln pikseli.
Trzeci, rezerwowy, to LUMIX G1 Ogólnie rzecz biorąc wszystko ma na miejscu: ma wędkarskie 28mm, jest szybki, matryca 1/1,2 cala (wg moich obliczeń), obracany ekranik. Tylko ten obiektyw ciemnawy... Rzecz jest do nadrobienia, bo można dokupic coś jaśniejszego, plus jakieś tele. To są jednak dodatkowe pieniądze, czas i udręka kupowania. Wolę gotowe. Jestem amatorem.
Najbardziej kusi mnie Lumix LX3...
Jak Wy to widzicie? Coś przeoczyłem, nie doczytałem, źle przeczytałem?
Jakieś inne sugestie?
I jeszcze pytanie techniczne: jakie karty pamięci wybrac? Czy w obrębie danego typu istnieją odmiany szybsze / powolniejsze? Czy ma to wymierny wpływ na czas zapisu?
Z góry dziękuję za pomoc
#555 OFFLINE
Napisano 02 luty 2009 - 09:48
Albo kupic cos co zapewni dobra jakosc.
Ja stwierdzilem, ze nawet zapisujac kilkudziesieciostronicowa ksiege dojdzie sie do tego dylematu.
Jesli chodzi o karty to one tanieja, co sobie bedziesz zalowal, kup Sandisk 30Mb odczyt, byle nie za duza pojemnosc bo wtedy cena wzrasta lawinowo..
Gumo
#556 OFFLINE
Napisano 02 luty 2009 - 10:35
Zeby cos wybrac trzeba podjac meska decyzje (jezeli to ma byc aparat na rozne okazje). Albo kupic zabawke, ktora sie niedlugo wyrzuci a ktora kosztuje, np wspomniany LX3, tyle co mala lustrzanka.
Albo kupic cos co zapewni dobra jakosc.
Ja stwierdzilem, ze nawet zapisujac kilkudziesieciostronicowa ksiege dojdzie sie do tego dylematu.
Jesli chodzi o karty to one tanieja, co sobie bedziesz zalowal, kup Sandisk 30Mb odczyt, byle nie za duza pojemnosc bo wtedy cena wzrasta lawinowo..
Gumo
Uuuu... Nazywając Lumixa LX3 drogą -czy wręcz zbyt drogą zabawką -wbijasz mi nóż w serce. Na mój gust to bardzo dobry aparat warty swojej ceny.
Objaśnij szerzej, Gumofilcu okrutny, dlaczego cios mi ten zadałeś?
P.S. Ponieważ pieniądze wciąż w kieszeni, a aparat w sklepie -jestem otwarty. Czy możecie wskazac mi alternatywę? Jakaś mała lustrzanka z obiektywem o zbliżonych parametrach? W podobnej cenie? (max 500 euro)
#557 OFFLINE
#558 OFFLINE
Napisano 02 luty 2009 - 10:41
Idealna nie będzie nigdy ale na coś zdecydować się trzeba, inaczej to tylko bicie piany.
Skoro już wyrzuciłeś trzy typy, to i tak mocno zawęziłeś krąg podejrzanych.
Radzę wybierz z tego kręgu. Nie zwlekaj, bo jeszcze ktoś wypuści kolejny, jeszcze nowszy i bardziej wypaśny model co może skutkować zburzeniem tego co już zbudowałeś .
#559 OFFLINE
Napisano 02 luty 2009 - 11:07
Koszt 1500zl co najmniej i do tego brak w sklepach, jakies problemy z oprogramowaniem - nowa dostawa podobno juz z wgranym nowszym oprogramowaniem.
Jak na aparat do wszystkiego brak mozliwosci operowania wiekszymi ogniskowymi...i nie da sie tego zmienic bo nie ma mozliwosci podczepienia innego obiektywu.
Canon SX1 i 10 oraz Lumix G1 sa nie mniejsze od malych lustrzanek typu D40 - D60. Reszte jest napisane po drodze...
Na moj gust jestes na poczatku drogi wyboru. Moim zdaniem to jest tak: fajnie byloby miec niezbyt drogi aparat, o jak najmniejszych rozmiarach i wadze, z jak najlepszym obiektywem...tu dochodzi jeszzce kilka rzeczy, jak zoom najlepiej od 24 do 600 ze swiatlem 2,8 na calym zakresie, obrotowy ekranik.
Ja stwierdzilem, ze takiego aparatu jeszcze dlugo nie wyprodukuja, zeby choc czesc tych walorow soba reprezentowal.
Podobno bardziej zaawansowani w fotografii stosuja jeszzce jeden numer: do niektorych zastosowan maja aparat typu LX3 a zasadniczym sprzetem jest lustrzanka.
Duzo jeszzce zalezy jak powaznie ktos sie chce zajac fotografia...jezeli chodzi tylko o to, zeby od czasu do czasu puknac kilka fotek typu portret z ryba albo fotke pod spichlerzem w Gdansku to wystarczy prosty kompakt, nawet duzo tanszy od LX3.
Jezeli chce sie miec duzy zoom to sprawa sie komplikuje na tyle, ze aparat zwieksza swoje rozmiary (np sx 10) i nie mozna juz mowic o kompakcie mozliwym do schowania w kieszeni.
Najtrudniej, gdy chce sie miec dobra jakosc w roznych war. oswietlenia i miec mozliwosc duzego zblizenia. Wtedy nieublaganie idzie sie w strone lustra z 2szt słoików.
Owszem, upierdliwie jest ale da sie, na rybach tez..
Gumo
#560 OFFLINE
Napisano 02 luty 2009 - 11:09
Podejrzewam, że i tak, jak napisał Gumo, kiedyś musisz podjąć decyzję zakupu.
Idealna nie będzie nigdy ale na coś zdecydować się trzeba, inaczej to tylko bicie piany.
Skoro już wyrzuciłeś trzy typy, to i tak mocno zawęziłeś krąg podejrzanych.
Radzę wybierz z tego kręgu. Nie zwlekaj, bo jeszcze ktoś wypuści kolejny, jeszcze nowszy i bardziej wypaśny model co może skutkować zburzeniem tego co już zbudowałeś .
Jak napisał Gumo, permanentne kwestionowanie rozwązań powinno być złotą regułą pracy badawczej...trzeba zadać sobie pytanie:co jest lepsze, czy iść dotychczasową drogą czy też powrócić do punktu wyjścia?..
Dlatego proszę: burz, mąc, wtrącaj. Mam jeszcze tydzień lub dwa. Teraz jest czas na zastanawianie się
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych