Aparat dla wędkarza
#161 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 09:13
Poniżej link do fajnej stronki, gdzie uzyskamy porady i odpowiedzi na prawie wszystkie pytania powtarzające się w tym wątku.
http://www.fotoporadnik.pl/
#162 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 09:15
Natomiast drogie wypasione lustrzanki nazywane dumie profesjonalnymi są sprzedawane całkowicie bez obiektywów. Samo body!!!! Optykę trzeba dokupić osobno. Tak jest zbudowany system dystrybucji. Może być fabryczna, orginalna ale osobno.
Moja uwaga o kupnie w pierwszej kolejności szkła to tylko taka sugestia. Ale jak znam życie kol. tarłoś@ zrobi odwrotnie. Ale to już jest jego sprawa.
pozdrawiam
#163 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 10:00
Każdy z nas ma rację. Fotografia to tak rozległy temat, że wody w Bobrze nie starczy aby go rozwiązać. Osobiście używam do zdjęć wędkarskich Canona 350D ponieważ jest najmniejszym i najlżejszym z lustrzanek. Do tego posiadam Sigmę 18-200/f:3,5-6,3 (chyba). Na końcu jest ciemny jak diabli, ale wybrałem go ponieważ jeden obiektym ma tak szeroki zakres ogniskowych, przez co nie trzeba zmieniać szkieł i rarażać matrycy na zanieczyszczenie. Jakość do 135 mm jest zupełnie przyzwoita i to musi mi wystarczyć. Brakuje światła, ale coś za coś. Lufy z dobrym światłem ważą tyle, że wędkować się odechciewa po krótkim przedzieraniu się przez krzaczory. To taki mój własny kompromis, wypracowany i na razie jestem z niego zadowolony. Jeżeli ktoś myśli poważniej o fotografii, może dokupić sobie inne słoiczki.
Co do obiektywu 50 mm/f1,8, ja mam taki sam do Nikona i jestem z niego bardzo zadowolony. Służy mi jako portretówka i któtkir tele, pozwala fotografować przy słabym świetle, a przy tym daje jak dla mnie fajny bokeh. Oczywiście ten wskazany przez andrzeja (f:1,4) jest znacznie lepszy, ale też trochę droższy. Taki to jak na razie chciałbym mieć (leży na półce z marzeniami).
PS
Pozdrawiam cię Andrzej, bo ładny czas nie widzieliśmy się. Mam nadzieję, że zdrowie dopisuje, a ostatnia kawa u mnie nie wprowadziła palpitacji serca podczas powrotu do Gniezna.
#164 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 10:25
Redaktorem naczelnym jest taki wysoki facet z Warszawy, który też ma bzika na punkcie fotografii. Do tego łowi wielkie szczupaki i ostatnio gania za boleniami. Czasami spotykamy się na takich zbiórkach integracyjnych nazywanych zlotami. Ostatnio byliśmy na niemieckiej granicy. Coś tam łowiliśmy ale niemieckie motorówki pływały cały czas tam i spowrotem co nie podobało się rybom. Było fajnie.
Jest pewna szansa, że podczs obecnych wakacji szkolnych możemy się spotkać na takim zlocie. Szczegóły niebawem.
pozdrawiam
#165 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 10:29
Uniwersalność sprzętu nad wodą to podstawa. Częste zmiany obiektywu to duże zagrożenie dla body. Ponadto warto zadać sobie pytania jak zdjęcia będziemy oglądali w przyszłości. Jeśli będziemy drukowali zdjęcia w rozmiarze plakatów to trzeba zainwestować w profesjonalne szkła i dobre body, a jeśli będzie to odbitka wielkości pocztówki, czy ekran komputera i zdjęcie zmniejszone do wymiarów 800x600 to niedoskonałości obiektywów kitowych, czy nawet takich jak 18-200 zostaną zminimalizowane i nikt nie zobaczy różnicy między obiektywem profi a amatorskim. Oczywiście będą subtelne różnice zauważalne przez ludzi, którzy stosują szkła z półki profi - np. ładniejsze rozmycie tła. I jeszcze jedno. Jeśli wpuści się dobre światło przez obiektyw to nawet zwykłe szkło zarejestruje je tak, że ludzie pospadają z krzeseł ale to wymaga czasu, pracy i wielu godzin praktyki.
I taka mała dygresja co do zoomów o dużym zakresie. Osoatnio czytałem na blogu Kelby'ego relację z wyprawy do Włoch (wakacje). On mógłby pojechać tam ze szkłami klasy Pro i body pełnoklatkowym a pojechał z lustrzanką klasy DX i obiektywem 18-200. Podsumował to tak, że mimo zastosowaniu miękkiego szkła cieszył się fotografowaniem bez konieczności dźwigania ciężkiego plecaka, częstych zmian obiektywu.
Pozdrawiam
Remek
#166 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 10:31
Redaktorem naczelnym jest taki wysoki facet z Warszawy, który też ma bzika na punkcie fotografii. Do tego łowi wielkie szczupaki i ostatnio gania za boleniami.
Z tym bzikiem to racja aż mnie plecy bolą od dźwigania tego wszystkiego. Z tymi boleniami to w tym roku wychodzi nie najlepiej ale ... szykuję się do innej wyprawy więc muszę sobie lekko odpuścić temat. Esoxy ... to chyba dopiero będą
Pozdrawiam
Remek
#167 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 10:42
Forum śledzę już dłuższy czas i czasami nawet daję głos (oczywiście kiedy znam się na tym, o czym ktoś pisze). Fotografia po wędkarstwie spiningowym to drugie zboczenie, na które zapadłem. Ostatnio wystapiło pewne nailenie związane ze zmianą sprzętu i przygotowaniem do fotografii sportowej i nie tylko. Fotografia wedkarska to takie małe uzupełnienie pasji spiningowej. Przez wiele lat fotografowałem kompaktami, bo małe, bo lekkie, bo wygodne. Teraz jakoś nie mogę rozstać się z lustrem bo szybki, bo stwarzający większe możliwości, bo jakościowo fajniejszy. Jedynie te gabaryty i masa, ale to cena, którą godzę się płacić.
Jak do tej pory nie zrobiłem jeszcze zdjęcia (poza portretem mojego jamnika), z którego byłbym zadowolony i które mógłbym opublikować. Za to jestem uważnym obserwatorem i uczniem. mam nadzieję, że niedługo uda mi się przebić ten portrek zdjęciem wedkarskim (co wcale łatwe nie jest).
Fotografia wędkarska nauczyła mnie jeszcze jednego (zasługę ma tutaj również lustrzanka). Przed wejściem na miejscówkę zatrzymuję się i poszukuję ciekawego kadru. Mam wtedy też czas na chwile obserwacji wody. Kilka razy w ten sposób ujawnił się w moim sąsiedztwie fajny pstrąg. Gdybym nie miał lustrzanki, nie musiałbym wyciągać jej z torby, wpakowałbym się kropkowi na łeb i tele bym go widział. To taki mały łącznik wędkarsko-fotograficzny na koniec tego wywodu.
#168 ONLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 10:43
#169 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 10:47
#170 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 11:27
Taszczę kilogramy, bo chcę mieć dobre zdjęcia. Bez względu na to, jak je będę kiedyś oglądał. Walczę o jakość dla siebie. Tak chcę i tak robię. Cały czas doskonalę warsztat. I mam frajdę
Przechodziłem etap uniwersalizmu, którym wyrażał się dwoma małpkami (Fuji - bodajże - FinePix 9500, oraz jakiś Canon). Wyleczyłem się szybko, gdy Tomek Wojda pokazał mi pierwsze swoje foty robione cyfrową lustrzanką. Ale absolutnie nie oznacza to, że inni nie będą z uniwersalnej fotografii zadowoleni. Wręcz przeciwnie - wszystko zależy od potrzeb.
I jeszcze jedno - fotografia to sztuka malowania światłem. Rzeczywiście, nawet najzwyklejszym aparatem można w dobrych warunkach wykonać wyjątkową pracę. Ale w tym samym czasie fotograf dysponujacy lepszym sprzętem wykona arcydzieło. Zawsze można zrobić coś lepiej, oczywiście jeśli ma się takie ambicje
#171 ONLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 11:47
#172 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 12:07
Źle zrozumiałeś mój post Pewnie niejasno się wyraziłem
Pozdrawiam, Jacek
#173 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 12:23
#174 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 12:35
Zgodzę się z tym, że im bardziej sprzęt z wyższej półki tym większe możliwości. Tutaj nie mam wątpliwości i to żadnej. O uniwersaliźmie mówiłem w kontekście lustrzanki. Moim zdaniem nie jest on pozbawiony sensu w fotografii wędkarskiej - wymiany obiektywów nad wodą nie można porównać do tej operacji w domu, czy choćby na ulicy. Oczywiście jeśli kogoś stać, chce mieć fotki bardzo wysokiej jakości to droga do sprzętu z wysokiej półki jest nieunikniona.
Polecam LowePro CompuTrekker AW.
Pozdrawiam
Remek
#175 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 12:37
Pozdrawiam, Jacek
#176 ONLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 12:54
Plecak plecakiem a jest w nim miejsce, na pudła z przynętami, kieszenie, na zapasowe szpule linek, zapasowy młynek, coś na nasze moskity, szczypce i nóż, ewentualnie jakieś wolframy, latarka (czasem), krętliki, agrafki, puszke piwa chociażby, że o zapaśnych skarpetach nie wspomnę...
Pewnie na to, to już kolejna waliza???
Gdy kiedyś wziąłem, w łapę, plecaczek Remka, z bodaj D200 i saletlitami, to do dziś samo wspomnienie mnie boli .
A dwa plecaki? To już dla mnie za wiele.
Może kiedyś, jak sobie Piętaszka najmę
PS
Czy cały czas jest mowa o aparacie dla wędkarza?
Załączone pliki
#177 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 12:54
I w moim przypadku nie spelni zadania nawet lustrzanka za 20000zl i nie pozwoli mi sie dalej doskonalic.
Ostatnio myslalem, ze taki Sony DSC H50 bedzie mial to ustrojstwo ale odchyla sie tylko o 90*...a szkoda, wyglada na ciekawa propozycje...powiedzmy, bedaca kolejnym etapem doskonalenia
Moze to i zabrzmi zlosliwie ale takie samodoskonalenie daleko posuniete w kazdej dziedzinie zycia moze byc BARDZO uciazliwe, zarowno dla samego zainteresowanego, jak i otoczenia..
Gumo
#178 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 12:59
Ze wszystkim trzeba umieć się obchodzić
Pozdrawiam, Jacek
#179 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 13:10
Pozdrawiam, Jacek
#180 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2008 - 13:11
No dobrze trochę poczytałem, posłuchałem bardziej doświadczonych kolegów ale szczerze mówiąc żadne konkrety nie padły.
To zapytam wprost, co byście wybrali jeżeli chodzi o szkło? W grę wchodzi krótki i długi zoom, stałkę jak to nazwaliście już posiadam.
Aparat to EOS 450
Moje typy są takie i proszę poprawcie mnie jeśli się mylę.
KRÓTKIE ZOOM-y:
1.Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM,
czy?
2.Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II LD Aspherical (IF)
czy?
3.Sigma 17-35 mm f/2.8-4 EX DG HSM Aspherical
DŁUGIE ZOOM-y:
1.Canon EF 70-300 mm f/4-5.6 IS USM
czy?
2.Tamron AF 18-200 mm f/3.5-6.3 XR Di-II LD Aspherical (IF)
czy?
3.Sigma 50-150mm f/2.8 APO EX DC HSM
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych