W sobotę zobaczysz jak woduję swoją łódź.Witam:) Panowie macie jakieś swoje doświadczenia w wodowaniu waszych sprzętów? Jak zrobić to bezpiecznie?(posiadam niewidów p400+polport 340 łódka waży około 100kg) Wiadomo jak jest ładny slip to w pojedynkę nie ma problemu a co robicie jak takiego slipu brak? Na moich wodach tylko jednym jeziorze jest betonowy zjazd.Moze ktoś kiedyś montował kółka slipowe na rufie?takie jak montuje się na większych pontonach.
Wodowanie łodzi
#81 OFFLINE
Napisano 05 lipiec 2018 - 16:16
#82 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2018 - 06:56
Mam garaż do którego spuszczam na lince .
Zero problemu tylko kółko musi być szersze i pompowane.
Zwaiązuje jeden koniec linki za zaczepem przyczepy i obwijam hak holowniczy 2 razy dzięki czemu siła potrzebna do trzymania jest mniejsza.
Podczas popuszczania liny idę razem z przyczepą i wrazie konieczności kieruję drugą ręką przyczepą żeby wjechała równo do garażu.
Czynność tą wykonuje 3 razy w tygodniu z racji tego że nie mam jak cofnąć po skosie w dół.
Może dziś nagram film . Podeślij nr tel.
Użytkownik nurek28 edytował ten post 06 lipiec 2018 - 06:57
#83 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2018 - 15:51
Mnie podczas wodowania łodzi PRZERAŻA inna rzecz. Z racji, że dysponuje samochodem 4x4 z reduktorem to samo slipowanie nie nastręcza jakichś większych problemów. Czasami sam się zastanawiam jak udało się zjechać, czy bardziej wyjechać z ciężką łodzią.
Za każdym razem jednak podczas wciągania ciężkiej łódki pod dużym kątem, widzę oczyma wyobraźni, urywającą się linkę wciągarki, która obcina mi łeb, ręce, nogi i zostaje ze mnie tylko kadłubek
Nie wiem czy nie wymienię wciągarki na taką z pasem. Pytanie czy ten pas jak się zerwie też nie zrobi ze mnie kadłubka ?
#84 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2018 - 20:17
hehe czesto mam to samo. @kruz . a teraz sobie wyobraz jak sie czulem duszac przyczepe z lodzia kolanem do ziemii (lodka z przyczepa to pewnie z 500kg) jednoczesnie slizgajac sie po slipie w dol trzymajac w rekach line, ktora prawie dymila obcierajac sie dookola haka. i bylem sam tylko czekalem az strace palec albo glowe...
#85 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2018 - 20:34
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#86 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2018 - 22:13
ja mam juz 2ga lodke z pasowa wyciagarka nigdy nie mialem problemow. nawet jak mi grzechotka sie zepsula to spokojnie wciagnalem lodke na przyczepe.
#87 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2018 - 22:18
Wymień linkę na mocniejszą. Gdzieś czytałem, że do wyciągania zakopanego samochodu (nie mówię tu o wklejonym po pas w błocie off-road'zie i tzw. strzale z kinetyka), bezpiecznie jest dawać linę o wytrzymałości 2 raz większej od masy samochodu. Więc jeśli masz lódź o wadze 300kg z gratami to jak dasz linkę czy pas (atestowane) o wytrzymałości 1 tony to spokojnie możesz wyciągać. No chyba, że teraz będziesz obawiał się, że urwiesz sam zaczep w łodzi, który strzeli między oczy
#88 OFFLINE
Napisano 08 lipiec 2018 - 23:01
Czy. ktos probowal takiego patentu ? Gosc owinal pas z wyciagarki pod przyczepa spowrotem do ucha lodzi i zjezdza mu lodz na plytkiej wodzie milo ploz
Użytkownik horac edytował ten post 08 lipiec 2018 - 23:01
- SzymusS i M a r a s lubią to
#89 OFFLINE
Napisano 09 lipiec 2018 - 09:47
Jeżeli jest to lina syntetyczna ale nie kinetyczna nic ci nie zrobi. Ma same zalety. Bezpieczna. Lekka. Nie rdzewieje. Jak się urwie wiąże na supeł i dalej jazda.Nie wiem czy nie wymienię wciągarki na taką z pasem. Pytanie czy ten pas jak się zerwie też nie zrobi ze mnie kadłubka ?
Wady droga. Warto chować ja przed słońcem.
Powinna wystarczyć taka http://allegro.pl/Sh...item=6672901195
Jak jeszcze masz obawy to bierz z terenowek tam są i 20 tonowe...
#90 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2018 - 12:48
Ja mam prosty patent na płytki brzeg/płaski slip, zrobiłem sobie taką "przedłużkę dyszla" wożę ją na przyczepce i w razie potrzeby doczepiam, sprawdza się doskonale! ma 4m długości można daleko wjechać
Użytkownik komanch edytował ten post 17 wrzesień 2018 - 12:50
- gooral, AdamCh i M a r a s lubią to
#91 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2018 - 14:38
A możesz cyknąć fotę jak to wygląda w całości z autem.
- elpojo lubi to
#92 OFFLINE
#93 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2018 - 20:19
Bardzo pomysłowy i prosty patent. Brawo Ty
- szczupak1 lubi to
#94 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2018 - 20:22
przedłużenie dyszla widzę trochę czasu zajmuje - montujesz na cybanty chyba + nakrętki , a gdybyś przyspawał kule od haka do przedłużki - montaż trwałby chwile
#95 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2018 - 20:29
Tak jak mówisz 2 cybanty z nakrętkami, nie ma tragedii, kilka minut, ale przynajmniej pewnie trzyma sztywno we wszystkie strony.
#96 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2018 - 21:15
#97 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2018 - 21:29
Na kuli to zaczep przyczepki ryłby w ziemi
no chyba
nie pisałem wszystkiego w detalach kto kumaty wie o co chodzi , tylne zamocowanie zamiast cybanta skręcanego - można zastąpić dopasowanym profilem do obwodu zewnętrznego , a na wysokości zaczepu przyczepy przymocować kule . Przy montażu przedłużki wystarczy wsunąć w profil ,i zatrzasnąć kule w zaczep i gotowe - miałem taką przedłużkę zrobić -ale wieczny brak czasu .
Do wykonywania manewrów przy wodowaniu myślę że wystarczy
https://www.jula.pl/...niczego-335016/
Użytkownik oland edytował ten post 20 wrzesień 2018 - 21:36
#98 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2018 - 22:22
W sumie to cztery nakrętki i skręcone.
Dla mnie czyli pod mój zjazd do wody to za krótki ten dyszel. A wygląda to tak.Odpiętą przyczepę z łódką z konkretnego rozbiegu z małej górki w dół pchając wpadam do wody i woduję łódkę .Wyjazd z wody to łódka na przyczepę następnie rozwijam linę około 10-12m i samochodem ,który stoi wyżej już na twardszym terenie wyciągam cały majdan z wody.
I tak porównując do tych czterech nakrętek to u Ciebie chwila.
Ale i tak jestem ciekawy jak by wyglądało wodowanie na dodatkowym dyszlu który ma zaczep z jednej a hak/główkę z drugiej strony
Użytkownik M a r a s edytował ten post 20 wrzesień 2018 - 22:24
#99 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2018 - 22:33
Ja mam prosty patent na płytki brzeg/płaski slip, zrobiłem sobie taką "przedłużkę dyszla" wożę ją na przyczepce i w razie potrzeby doczepiam, sprawdza się doskonale! ma 4m długości można daleko wjechać
Swoją drogą to bardzo krótki dyszel w przyczepie.
#100 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2018 - 22:36
Ale i tak jestem ciekawy jak by wyglądało wodowanie na dodatkowym dyszlu który ma zaczep z jednej a hak/główkę z drugiej strony
trochę wyobraźni technicznej , i czytać ze zrozumieniem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych