Chcialbym zapytac o inne lozysko na tym watku bez zakladania nowego watku.
W kolowrotkach Shimano od Biomastera wzwyz wystepuje lozysko pomiedzy rotorem a szpula.
Pytanie: co siedzi na tym lozysku, rotor czy szpula ?.
Dzieki i pozdrawiam, Leslaw.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 15 maj 2014 - 06:25
Napisano 15 maj 2014 - 09:30
Wsrod aktualnych kolowrotkow Shimano tylko Stella ma lozysko w nakretce mocujacej rotor.
Napisano 15 maj 2014 - 10:10
W Biomasterach JDM jest tam tulejka a nie łożysko.
Napisano 15 maj 2014 - 18:15
W Biomasterach JDM jest tam tulejka a nie łożysko.
Podobnie jak w daiwie certate 2010.Wymieniałem tulejki na łożysko.Nie wiem jak jest w tych 2013.
Napisano 15 maj 2014 - 22:30
Wsrod aktualnych kolowrotkow Shimano tylko Stella ma lozysko w nakretce mocujacej rotor.
- @Guzu !
Czy to jest jakies specjalne lozysko ?. Bo Stelli nigdy nie mialem a na schemacie wyglada rzeczywiscie jak lozysko.
A w tabeli Stelli FE nazwane jest jako "Main Shaft Spacer"(#14244) a nie Ball Bearing .
Po prostu ciekawy jestem.
Pozdr., Leslaw.
Napisano 15 maj 2014 - 22:58
Z tego co pamiętam stella FD miała łożysko kulkowe, Stella FE ma spacer jeśli dobrze pamiętam z czarnego twardego materiału, stella 2014 alias FI nie ma tego elementu wcale. Łożyska zastępują dziwnymi materiałami a następnie likwidują na dobre. Ale nie ma się co martwić za 3 lata dadzą je ponownie i ujawnią nową myśl technologiczną
Napisano 16 maj 2014 - 05:34
Stella FE ma także łożysko kulkowe.
Napisano 16 maj 2014 - 10:11
Jak to wyglada w dzialaniu, "Main Shaft" slizga sie po pierscieniu wewnetrznym lozyska a pierscien zewnetrzny obraca sie z rotorem ?.
Czyli ten pierscien wewnetrzny obraca sie czy nie, czy jak mu tam wyjdzie.
Bo jest czesciowo hamowany przez "Main Shaft", ktory ma ruchy tylko posuwisto-zwrotne.
Czy to lozysko ma znaczacy wplyw na dodatkowe usztywnienie rotora ?.
Napisano 16 maj 2014 - 10:13
Jak to wyglada w dzialaniu, "Main Shaft" slizga sie po pierscieniu wewnetrznym lozyska a pierscien zewnetrzny obraca sie z rotorem ?.
Czyli ten pierscien wewnetrzny obraca sie czy nie, czy jak mu tam wyjdzie.
Bo jest czesciowo hamowany przez "Main Shaft", ktory ma ruchy tylko posuwisto-zwrotne.
Czy to lozysko ma znaczacy wplyw na dodatkowe usztywnienie rotora ?.
Lozysko z racji swojej konstrukcji nigdy nie wplywa "dodatkowo" na usztywnienie rotora.
Gdyby chodzilo o usztywnienie rotora to bylaby lita nakretka.
Chodzi o zminimalizowanie tarcia.
Idea floating shaft pojawila sie w Stelli F (98).
Zreszta F wlasnie pochodzilo od Floating Shaft.
Potem kolejne generacje dostawaly kolejne literki (na rynkach poza JDM).
A Fka zostala i trwa
Napisano 17 maj 2014 - 01:22
W opisie Stradica FJ tez jest Floanting Shaft a nie ma tego lozyska.
Jak to jest zrobione w nim ?.
Napisano 17 maj 2014 - 21:33
Lozysko z racji swojej konstrukcji nigdy nie wplywa "dodatkowo" na usztywnienie rotora.
Gdyby chodzilo o usztywnienie rotora to bylaby lita nakretka.
Chodzi o zminimalizowanie tarcia.
Idea floating shaft pojawila sie w Stelli F (98).
Zreszta F wlasnie pochodzilo od Floating Shaft.Potem kolejne generacje dostawaly kolejne literki (na rynkach poza JDM).
A Fka zostala i trwa
W opisie Stradica FJ tez jest Floanting Shaft a nie ma tego lozyska.
Jak to jest zrobione w nim ?.
Idea Floating Shaft nie ma nic wspólnego z łożyskiem ( prawie,ale o tym pózniej ) jest to tzw."pływający wałek" czyli oś główna z ang."shaft".Wałek zębaty ( pinion ) jest specjalnie zaprojektowany i tylko po obydwóch końcach ma styczność i podparcie z osią.Wpływa to na zmniejszone opory tarcia.W pózniejszych generacjach została dodana tulejka teflonowa mieszcząca się wewnątrz piniona i aby ta tulejka nie wypadała zastosowano specjalną maskownicę przykręcaną na dwie śrubki.Takie rozwiązanie było stosowane m/innymi w Twin Power F co jeszcze bardziej w znaczący sposób zmniejszyło opory tarcia. Do Stelli F '98 w nakrętce rotora umieszczono łożysko i ową tulejkę teflonową która znajdowała się tym razem w wewnętrznym pierścieniu łożyska,co dało lepszą stabilizację całego układu.W pózniejszych genaracjach dalej stosowano i stosuje się do dnia dzisiejszego to rozwiązanie wzbogacone o specjalny uszczelniacz.Jedynie w Stelli FE zamiast tulejki teflonowej zastosowano specjalne łożysko z zaprasowaną tulejką mosiężną.
Pozdrawiam
Józef Leśniak
Napisano 17 maj 2014 - 21:39
Nie ma nic wspolnego, tylko "plywa" m.in dzieki lozysku
Pozdrawiam
Napisano 01 czerwiec 2014 - 21:43
Napisano 04 czerwiec 2014 - 08:25
hmm..poziom tłuszczu : 0-10
14 - 10
10 - 7
07 - 8
04 - 6
01 - 7
00 - 9
98 - 6
95 - 4
92 - 2
hahah
a jak sytuacja wygląda z SW08 i SW13
Napisano 04 czerwiec 2014 - 08:30
SW08 - 9
SW13 - 10, powinno byc chyba nawet 11, ale trza odjąć za to , że tylko alumeniowa gała jest w mniejszych rozmairach
Napisano 05 czerwiec 2014 - 19:08
A ja głupi myślałem że kołowrotka to się do łowienia ryb używa
Napisano 07 czerwiec 2014 - 05:46
Napisano 07 czerwiec 2014 - 09:59
Witam,
Miałem okazje pokrecic chwile tym cudem japońskiej technologi i z cała odpowiedzialnością stwierdzam, ze nowa Stella freshwater podobnie jak praktycznie wszystkie jej poprzedniczki jest do d..y. ( do d..y nie jest Millenium, nowka jak ktoś ma ze starych zapasów - ta jest do gabloty).
Jakbym sie bawił plastikowa zabawka, TP '11 nie dorasta do piet no i TP nie jest do d..y tylko do lowienia
Według mnie oczywiście bo bym zapomniał dodać.
Bujo
Czyli zamiast 14tki bierzesz motorower ?
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych