Tzn.są takie wycięcia jakby na stopkę z jednej i drugiej strony,więc też mi się wydaje,że to naklejki na stopkę chroniące zadrapaniom.
New Stella 2014
#741 OFFLINE
Posted 31 March 2016 - 09:47
#742 OFFLINE
Posted 31 March 2016 - 20:32
Tzn.są takie wycięcia jakby na stopkę z jednej i drugiej strony,więc też mi się wydaje,że to naklejki na stopkę chroniące zadrapaniom.
Jak jest dobry uchwyt kołowrotka czyt.Fuji to te naklejki można wyrzucić w kosz. Nie będzie zadrapań stopki kołowrotka przy odrobinie dbałości o czystość tego elementu jak i pozostałych.
"Pańskie oko konia tuczy"
- gulf likes this
#743 OFFLINE
Posted 08 April 2016 - 18:23
#744 OFFLINE
Posted 08 April 2016 - 18:27
Czy stellka 3000HGM '14 to body od 4000 a rotor i szpulka 2500 ?
Tak
i przelozenie 5.6
- gulf likes this
#745 OFFLINE
Posted 08 April 2016 - 18:30
#746 OFFLINE
Posted 08 April 2016 - 19:16
i przelozenie 5.6
0.2 więcej
- Guzu and Jozi like this
#747 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 08:48
Chcę odświeżyć nieco temat i spytać użytkowników Stellek 2014 o to jak się nowe młynki sprawują .Mimo że mam nową 2014 FI niewiele mogę napisać, bo łowiłem nią dopiero kilka razy , za to model 2010 był już setki razy sprawdzony w ciężkich warunkach bojowych przez pięć sezonów i stan jest zadowalający .Poza wymianą łożysk kabłąka co jest rzeczą normalną jakiś większych uszczerbków przy eksploatacji nie zauważyłem . Moją Stellę 4000 FE z 20120 używam głównie do łowienia na gumę w dość ciężkich warunkach rzecznych (głównie główki 10 do 30 g )a także do łowienia w Bałtyku ,głównie dorsz na lekko (gumy do 50 g główki) oraz troć i przynęty do 35 g więc nie dziwi wymiana łożysk kabłąka (średnio raz na dwa sezony), poza tym nic no chyba że Jozi czegoś się doszuka . Porównując jednak 2010 do 2014 jest niewielka różnica i mam wrażenie że 2014 pracuje płynniej oraz jest bardziej maślana ,oczywiście chodzi o wrażenia z nad wody a nie o kręcenie na sucho , lecz trudno porównywać model z 2010 po dość intensywnej eksploatacji do modelu nowego , a jakie są opinie innych użytkowników ?
Edited by mrWhite7, 27 June 2016 - 09:09.
#748 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 09:19
Dwa sezony + dwa wypady do Szwecji i dalej kręci tak samo jak po wyjęciu z pudełka , używana do przynęt do 30gr
#749 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 09:39
#750 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 09:49
Edited by Wiktor, 27 June 2016 - 09:50.
#751 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 09:51
Co Ty wąchałes?Szpulki 2500 nie różnią się rozmiarem, nie pisz bzdur, bo laicy gotowi uwierzyć w te pierdoły.Kurka, a ja krecilem ostatnio w sklepie Stellka 14 i...no Zauber! Czuc na sucho jakies ocieractwo w srodku, zero masla, malo przyjemnie. Do tego rozmiar 2500 jakis maly, szpula o srednicy zblizonej do 2000. Straszne, ale Rarenium FB kreci lepiej
- Andrzej Stanek and Franc like this
#752 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 10:24
Ale mniejsza o rozmiar. Sklep, oryginalna Stella, fatalna praca. Takie sa moje odczucia i nic nie poradze.
#753 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 11:15
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
- Franc likes this
#754 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 11:25
- CM Punk likes this
#755 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 11:46
Ps. Twinki, existy,stelle do du... To ja się pytam czym łowić? (jak żyć panowie sklepowi testerzy?) ;-)))
Edited by przemow, 27 June 2016 - 11:50.
- Jozi and Franc like this
#756 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 12:35
Nie widze powodu, dlaczego mialbym nie pisac o wlasnych spostrzezeniach. Zaznaczam przeciez wyraznie, ze moja opinia dotyczy jednego egzemplarza w jednym sklepie stacjonarnym. Wnioskow z tego nikt pochopnych nie powinien wyciagac, moze tylko takie, ze trafiaja sie Stelle pracujace 'na sucho' jak kazdy inny 10x tanszy kolowrotek. Nieidealnie, przecietnie, z wyczuwalnym srodkiem. Achow i ochow i tak jest duzo. Sa lepsze i gorsze roczniki win i Stellek, taka prawda. 2014 nie byl chyba najlepszym w wykonaniu dzaponskich winiarzy 😏
#757 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 13:21
#758 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 14:52
Z tego co się orientuje kołowrotka używa się do zwijania linki , przeważnie pod obciążeniem a nie do kręcenia na sucho w sklepie..... :-) Jestem pewny ze gdybyś zabrał ją nad wode i dał jej w pipeczke to byś z radości w kapci wyskoczył jak fajnie kręci :-)))
Właśnie dlatego zadałem pytanie o wrażenia z nad wody a nie o wrażenia z kręcenia w sklepie lub w fotelu .Mam koleżankę która łowi Rarenium i rzeczywiście "na sucho" miodzio i masełko ale po założeniu przynęty to już nie jest tak miodzio .Co prawda kołowrotek wyciągnął już sporo sandaczy w tym jednego 97 cm ale robi już na boki i koleżanka zastanawia się poważnie nad Stellą . W Rarku widać już odznaki zmęczenia i spore luzy a kręcenie nie jest już takie łatwe jak kołowrotkiem nowym ale dwa lata intensywnego łowienia na Elbie też budzi szacunek . Zaubery tego nie wytrzymują
Edited by mrWhite7, 27 June 2016 - 14:53.
#759 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 15:12
Pokręć, pomęcz ją nad wodą ze 3 miesiące i dopiero wydaj wyrok....bo tak jak Ci Józek napisał wypaczysz takim pisaniem opinie i będzie znów wałkowane ze Gwiazdka jest do du...y....
Ps. Twinki, existy,stelle do du... To ja się pytam czym łowić? (jak żyć panowie sklepowi testerzy?) ;-)))
Zauberem Panie Zauberem
- mrWhite7 and przemo_w like this
#760 OFFLINE
Posted 27 June 2016 - 15:31
- homax likes this