Jump to content

  •      Sign In   
  • Create Account

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Photo

Catch&Release- Ilu nas jest


  • This topic is locked This topic is locked
245 replies to this topic

#21 OFFLINE   Tomasz K

Tomasz K

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 839 posts

Posted 06 February 2014 - 21:26

C&R to "infantylna ekologia".



#22 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1,723 posts
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Posted 06 February 2014 - 21:45

Z całą pewnością znam dwóch wędkarzy którzy zawsze ryby wypuszczają: siebie i jeszcze jednego. Naszego forumowego kolegę zresztą. :)

Cała reszta z którą kiedykolwiek w życiu wędkowałem, ryby zabierała. Choć trzeba oddać im honor że nie wszystkie, nie zawsze, że przestrzegali okresów i wymiarów.

Wychodzi zatem że faktycznie C&R to infantylna ekologia.



#23 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1,971 posts
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Posted 06 February 2014 - 23:47

Przytoczę może dla aproposu :) fragment naszej ciekawej dyskusji na zbliżony temat.Postawiłem tam pytanie-dość rozbudowane,ale chyba nie nudne ;) ,które nadal uważam za kluczowe.

Czy myśląc o  c&r mówimy o Polsce,czy także o innych miejscach?

 

Zerknijcie http://jerkbait.pl/t...nowienie/page-2  Ja to widzę właśnie tak.

 

Czytam do poduszki jedną z książek B.Uryna o połowach w Mongolii.Daje wiele do myślenia ,czyta się doskonale,aktualna także w kontekscie naszej dyskusji.

 

Tak więc zanim podejmiemy trud policzenia się (wzajemnie, nie.... ze sobą :D ) musimy się dokładnie określić.

 

pozdrawiam-Paweł



#24 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,079 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 06 February 2014 - 23:54

Nie wiem jak to się stało, ale jakoś pominąłem Twój wpis w tamtym wątku, a szkoda, bo podobnie postrzegam temat C&R.



#25 OFFLINE   Tomy

Tomy

    SUM

  • Twórcy
  • PipPipPipPipPip
  • 15,988 posts

Posted 07 February 2014 - 07:36

A jaka pewność że świeżych ?

No u mnie są świeże.Wiesz mała miejscowość i jestem "sławny".Może spod lady mi dają.Jak bym się struł buda idzie z dymem.Wątpię w to żeby ryby w sklepach były złej jakości,w dzisiejszych czasach stosunkowo łatwo wyegzekwować pieniądze,nie małe pieniądze za taki numer.Natomiast co do ryb np. z Wisły to mam obawy.Może i świeże ale tablica Mendelejewa cała w mięsie.C&R to ewolucja nic więcej.Po prostu jedni są na nią podatni a drudzy dalej siedzą na drzewach.  


Edited by Tomy, 07 February 2014 - 07:47.

  • PAMPUCH71, Wojtek B. and Maciek_7 like this

#26 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9,353 posts

Posted 07 February 2014 - 09:59

 

C&R to ewolucja nic więcej.Po prostu jedni są na nią podatni a drudzy dalej siedzą na drzewach. 

 

czy siedzacy na drzewach tez sa, choc troszeczke, infantylni?



#27 OFFLINE   dru

dru

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 112 posts
  • LokalizacjaNieporęt
  • Imię:Darek

Posted 07 February 2014 - 10:55

Nie dajmy się zwariować. Do filozofii C&R  moim zdaniem nie powinniśmy podchodzić zero jedynkowo. Wypuszczamy lub zabieramy.

Bo przecież są i tacy ludzie którzy lubią smażone mięso ryb a jednocześnie dbają o to co nas otacza i szanują.

Do tematu powinniśmy raczej podchodzić zdroworozsądkowo. Przede wszystkim nie powinno być sytuacji, że  zabieramy z wody wszystko co się rusza. Są limity (moim zdaniem i tak za duże w stosunku do tego co można złapać w większości naszych zbiorników) a oprócz tego czy zjemy więcej niż 1-2 kg mięsa? Niestety po zamrożeniu ryba traci smak. Nie jest tak smaczna jak świeża.

Co do C&R powinniśmy raczej myśleć w jaki sposób złapać (technika, metoda) i obejść się z ryba złapaną by odniosła jak najmniejsza utratę zdrowia i kondycji jeśli ja wypuścimy. Przed zabraniem ryby pomyślmy i rozważmy czy więcej pożytku przyniesie nam pochwalenie się złowionym okazem czy to że ten okaz może w przyszłości przyczynić się do powiększenia pogłowia zdrowych ryb w naszym zbiorniku. . Bo jeśli przetrwał i dorósł do ponad przeciętnych rozmiarów to jest zdrowy, i jest wartościowy genetycznie. Nie wspominam już o jego wartości w ekosystemie. Również być może jeszcze ktoś w przyszłości będzie mógł poszczycić się złapaniem tej ryby.

Wędkarstwo ma cechy łowiectwa, polowania i czy chcemy tego czy nie to łapiąc ryby ingerujemy w ich życie i zdrowie, czasami je zabijamy. Ale róbmy to z umiarem i rozsądkiem bo to również są istoty żywe. Wędkarzy przybywa a ryb wręcz na odwrót. Presja jest coraz większa. W przyszłości być może ograniczymy się tylko do złapania i wypuszczenia.   Obecnie filozofia C&R jest ważna raczej ze względów humanitarnych jednak w sposób spektakularny nie przyczyni się do powiększenia stanu ilości ryb, polepszenia ich zdrowia. Niestety na to główny wpływ ma prawidłowa gospodarka człowieka zasobami wodnymi, ingerencja w środowisko. Największe spustoszenie przynosi min zanieczyszczenie, przesiedlanie gatunków, regulacja cieków czy wreszcie problemy ze swobodną migracją ryb. Jeszcze przed 30-ma lat ryb było dużo choć łapano je na różne sposoby, niekoniecznie legalne. Pogłowie odradzało się mniej czy więcej ale ciągle. Nawet jednorazowe zanieczyszczenie niektórych naszych rzek doprowadzało do totalnej zagłady wszystkiego co żyło. Raz w życiu widziałem coś takiego na średniej wielkości rzece i nie chciał bym takiej tragedii oglądać ponownie. Niestety to wtedy okazało się ja w takiej niedużej rzece było dużo ryb i jakiej wielkości. Do tej pory choć upłynęło z górką 20 lat stanu rzeki nie odbudowano pomimo zarybień, czasowego wyłączania z wędkowania.                 


Edited by dru, 07 February 2014 - 11:12.

  • sacha likes this

#28 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,724 posts
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Posted 07 February 2014 - 13:07

Nie dajmy się zwariować...........Bo przecież są i tacy ludzie którzy lubią smażone mięso ryb a jednocześnie dbają o to co nas otacza i szanują.

Do tematu powinniśmy raczej podchodzić zdroworozsądkowo. Przede wszystkim nie powinno być sytuacji, że  zabieramy z wody wszystko co się rusza. Są limity (moim zdaniem i tak za duże w stoszdrowia i kondycji jeśli ja wypuścimy. .............. róbmy to z umiarem i rozsądkiem bo to również są istoty żywe. Wędkarzy przybywa a ryb wręcz na odwrót. Presja jest coraz większa. W przyszłości być może ograniczymy się tylko do złapania i wypuszczenia.        

Zgadzam się w 100%. Takie SF przyszło mi do głowy. Wszyscy ale to wszyscy wędkarze przez rok stosują C&R, i nie ma że szczupak czy sum, wypuszczają wszystko co zawiśnie na haku. O ile % wzrośnie populacja ryb? 

Żeby nie było za łatwo pozostaje : zanieczyszczenie, przyducha, kormorany, kłusownictwo i rybacy .



#29 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6,183 posts
  • Imię:Krzysztof

Posted 07 February 2014 - 13:16

Byłem sobie raz w NL, widziałem rybaków, kormorany, polskich wędkarzy, tylko przyduchy nie, bo to był listopad chyba. Dwa dni płaciliśmy frycowe, a w dwa kolejne trafiliśmy z Harrym dwie metrówki, dobrą dziewięćdziesiątkę i poprawiłem rekord życiowy w okoniu. Jak dla mnie w PL mogłoby tak być, nie obraziłbym się.



#30 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 posts
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Posted 07 February 2014 - 13:29

Te osoby które łowią ze mną nie biorą ale to z racji wygody, bo komu się chce z tym "bawić" :rolleyes: , ja sam  w grudniu wziąłem parę szczupaków, okoni ale to na zamówienie B) miałem opory, ale w sumie... ale i tak moje ratio :lol:  wynosi pewnie z 90+% wypuszczonych. Nie popadam w skrajności ;)



#31 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9,353 posts

Posted 07 February 2014 - 13:38

'Catch&Release- Ilu nas jest?'

parafrazujac historie o dziewicach z wroclawia ... zwolennicy C&R postanowil zrobic ogolnopolski zjazd, ale jeden sie rozchorowal a drugi powiedzial, ze sam nie bedzie sie wyglupial

 

takie przemyslenia mam coraz czesciej, czytajac posty o C&R, na forum bedacym synonimem C&R ...

a to wszystko w dziale OT :rolleyes:


  • Dagon, Karol Krause, minecjusz and 1 other like this

#32 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6,183 posts
  • Imię:Krzysztof

Posted 07 February 2014 - 13:50

Poczekaj, Pitt, na kolejne comming-outy :)

Takie wątki sprawiają, że przybywa ich jak grzybów po deszczu.



#33 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,558 posts

Posted 07 February 2014 - 13:52

'Catch&Release- Ilu nas jest?'

parafrazujac historie o dziewicach z wroclawia ... zwolennicy C&R postanowil zrobic ogolnopolski zjazd, ale jeden sie rozchorowal a drugi powiedzial, ze sam sie nie bedzie wyglupial

 

takie przemyslenia mam coraz czesciej, czytajac posty o C&R, na forum bedacym synonimem C&R ...

a to wszystko w dziale OT :rolleyes:

 

Chyba możemy już otwarcie powiedzieć, że byłym synonimem. Ostanie wątki tej zimy dobitnie o tym świadczą. 

 

Zdanie z preambuły regulaminu: 

 

Naszym celem jest propagowanie nowoczesnego wędkarstwa w obszarze połowu ryb na przynęty sztuczne – rozumiemy przez to nie tylko otwartość na nowe wędkarskie techniki ale również propagowanie idei wypuszczania złowionych ryb (tzw. Catch and Release)...

 

ciąży okrutnie. Niech zniknie, będzie święty spokój. 



#34 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,079 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 07 February 2014 - 13:53

W zamian proponuję dział kulinarny, jak ulał do cafe. :wacko:



#35 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9,353 posts

Posted 07 February 2014 - 14:15

W zamian proponuję dział kulinarny, jak ulał do cafe. :wacko:

 

 

Zdanie z preambuły regulaminu: 

 

Naszym celem jest propagowanie nowoczesnego wędkarstwa w obszarze połowu ryb na przynęty sztuczne – rozumiemy przez to nie tylko otwartość na nowe wędkarskie techniki ale również propagowanie idei wypuszczania złowionych ryb (tzw. Catch and Release)...

 

ciąży okrutnie. Niech zniknie, będzie święty spokój. 

 

to powinniscie zapostowac, w odpowiednim watku, jako nowe pomysly :ph34r:



#36 OFFLINE   WHITE14

WHITE14

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 577 posts
  • LokalizacjaFestung Breslau
  • Imię:Mirko
  • Nazwisko:Filipovic

Posted 07 February 2014 - 14:18

I będzie można sie podzielić przepisami czy smażona czy occik

#37 OFFLINE   staszek

staszek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 819 posts
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Stanisław
  • Nazwisko:wiadomo jakie

Posted 07 February 2014 - 14:24

apropo occiku - ile wody na szklankę octu ;) :lol: :lol: :lol:



#38 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9,353 posts

Posted 07 February 2014 - 14:26

wlasnie obraziles dwoch ludzi



#39 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,079 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 07 February 2014 - 14:35

I będzie można sie podzielić przepisami czy smażona czy occik

To brzmi trochę niczym nieśmieszny żart, ale jestem przekonany, że gdyby taki temat powstał pod egidą administracji j.pl, z jej oficjalnym błogosławieństwem, rozrósł by się kilkadziesiąt razy szybciej, niż nawet najbardziej zapalny wątek o C&R.  :lol:

 

Mam nadzieję, że do tego jednak nie dojdzie. ;)

Póki co, miejmy świadomość, że liczenie sobie procentowych udziałów w C&R nie tylko nie jest najlepszym sposobem na łatanie sumienia, zwłaszcza w obliczu bezrybnej wody, nad którą wkrótce przyjdzie nam stanąć, ale również, jak już zauważono, nie pasuje do tego miejsca.

Chyba, że powstanie kiedyś, oczywiście w cafe, dział "Kozetka C&R" gdzie będziemy się dzielić przeżyciami z uboju :lol: .

Mogę prowadzić sekcję "zabiłem i źle mi z tym", ewentualnie "ta płotka sama się o to prosiła" lub "od jednej ryby woda nie straci", terapia tradycyjnie najskuteczniejsza, chemia, chemia, elektrowstrząsy, chemia. :P  ;)


Edited by Dagon, 07 February 2014 - 14:36.


#40 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,724 posts
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Posted 07 February 2014 - 14:49

Naszym celem jest propagowanie nowoczesnego wędkarstwa w obszarze połowu ryb na przynęty sztuczne – rozumiemy przez to nie tylko otwartość na nowe wędkarskie techniki ale również propagowanie idei wypuszczania złowionych ryb (tzw. Catch and Release)...

W/g słownika jęz. polskiego:

propagować «upowszechniać jakieś poglądy, idee lub wiedzę

 

bo czasami czytając niektóre posty odnoszę wrażenie że metody propagowania opierają się na : kopaniu, duszeniu, łamaniu kości, wieszaniu a w najlepszym wypadku izolacji lub dożywotnim zakazie wędkowania itd;itp  :P .


  • staszek likes this




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users