Kolega rozebral , nasmarowal i zlozyl swojego TP C3000HG Robil to pierwszy raz
Jest zadowolony Czy to normalne ,ze jak dokreci mocniej nakretke rotoru, to kolowrotek ciezko chodzi
Dopiero jak lekko dociagnie to jest OK Ponoc nie ma zadnych luzow Jak dla mnie to cos zle zlozyl, a moze sie myle?
Ja tak nigdy nie mialem (No raz, jak oddalem do fachowca )
- Pierwszy raz rozbierać kołowrotek i brać się od razu za TP. Gratuluję
- Tak jest to normalne, że jak dokręci się za mocno nakrętkę rotora, to młynek zacznie ciężej pracować.
- Kasowanie luzów do zera nie jest dobrym pomysłem.
- Najprawdopodobniej nie tyle co źle coś złożył, co po prostu za mocno dokręcił rotor (choć to też jest zastanawiające, bo tam jest plastikowa nakładka).
Tyle wywnioskowałem, czytając ten post.
Pod obciazeniem nie sprawdzal,u nas mozna lowic dopiero od 16 maja
Kupil kiedys uzywke, ponoc nigdy nie rozbierana Zlozyl, tak mowi,tak jak bylo Tylko czy na pewno?
On ma srebnego, a ja podobny tylko granatowy Tez teraz go serwowalem ,i ja takiego czegos nie mialem
To dla mnie nie jest normalne ,ze po dokreceniu za "mocno" stawia opor Dlatego pytam kogos kto ma wieksze doswiadczenie niz ja
Kolega jakos mi nie chce uwierzyc
Tak na chłopski rozum. Po dokręceniu rotora na pałę kołowrotek zacznie ciężej pracować, ponieważ nakrętkę rotora zakręca się na gwint piniona. Jeżeli zakręci się nakrętkę za mocno, to pinion będzie za mocno przylegał do podkładki, podkładka to wewnętrznej bieżni łożyska, bieżnia łożyska wraz z łożyskiem będą dociskać blaszkę, blaszka dociskać oporówkę i tulejkę oporówki itd. Spoglądając na to z drugiej strony, to rotor będzie dociskał blaszkę tulejki oporówki i tak dalej i tak dalej...
W dużym skrócie elementy między gwintem pinionia/nakrętką a zębami piniona będą "ściśnięte" i tym samym będą one generować opór podczas kręcenia. Nie wspominając już o nieprawidłowym zazębieniu między kołem zębatym a pinionem.
Zastanawiam się jednak nad jednym faktem. Jak można za lekko lub za mocno dokręcić rotor w Shimano z system uszczelnień, w których na nakrętkę rotora nakłada się uszczelkę i plastikową nakładkę? Co prawda ja zawsze sobie znaczę nakrętkę rotora, żeby nie było hecy, że coś jest za mocno za lekko, ale przecież ta plastikowa nakładka jest spasowana z nakrętką rotora. Jeżeli dokręci się nakrętkę za mocno o nawet te 20/30 stopni, to nie uda się spasować tej plastikowej nakładki, ponieważ ona pod spodem ma wytłoczone/wyfrezowane zęby, w które wchodzi nakrętka. Po drugie posiada dwa otwory na śrubki i te otwory powinny być równo spasowane z otworami w rotorze.
Do tego dochodzi HG i pytanie, jaki smar zastosował kolega.
Nie wiem jak pracuje HG na wormie, ponieważ na wormie nie posiadam młynka z szybszym przełożeniem, ale na mimośrodzie czuję różnice w pracy między przełożeniem standardowym a szybszym (HG pracuje ciężej).
Pozdrawiam.