Nieciekawa historia odnośnie shimano .
Nowy Vanford po wyciągnięciu z pudełka i próbie nawinięciu plecionki zaczął się zatrzymywać -szpula stawała w pozycji dolnej i nie mogła się podnieść .
Po reklamacji serwis stwierdził : niewłaściwe użytkowanie, kołowrotek uderzony i tego typu głupoty.
Spotkała kogoś taka sytuacja ?
Jakie doświadczenia macie z serwisem Shimano ??
Więc wychodzi na to, że Shimano zatrudnia bardzo spostrzegawczych ludzi do serwisowania kołowrotków, bo jak oni mogli stwierdzić jego nieprawidłowe użytkowanie, skoro został on dopiero co wyciągnięty z pudełka? W praktyce nie mógł on nosić nawet najmniejszych śladów użytkowania.
Po drugie coś mi się wydaje, że jeżeli coś twardego uderzyłoby w kołowrotek wykonany z (bardzo kruchego) włókna węglowego, to byłoby to widoczne gołym okiem (lub mogłaby nawet pęknąć obudowa). Podobna sytuacja miałaby miejsce, gdyby kołowrotek spadł na coś twardego. Oczywiście mógł upaść lub coś mogło uderzyć w korbkę/szpulę i tym samym uszkodzić bebechy, ale mimo tego wydaje mi się, że ślady takiego uderzenia byłby widoczne na tych elementach gołym okiem.
Moje doświadczenia z serwisem Shimano są skromne, a odczucia mieszane.
Moja pierwsza przygoda z serwisem Shimano (jak dobrze pamiętam rok 2021) była po prostu idealna. Realizacja, kontakt, wykonanie usługi po prostu top. Wszystko było zrealizowane przez sklep, w którym kołowrotek zakupiłem i przypuszczam, że za świetny przebieg całej procedury odpowiada również sklep.
Jednak niedawna druga i chyba ostatnia wizyta kołowrotka na serwisie Shimano lekko mnie odepchnęła od korzystania z ich usług. Miałem pewne zastrzeżenia do pracy kołowrotka, a że kołowrotek świeży i na gwarancji to postanowiłem go odesłać. Serwis nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości w pracy kołowrotka, ale i tak postanowił zmienić ilość podkładek na przekładni... Skoro było wszystko tiptop to, po co ta ingerencja w ilość podkładek? Nie wiem, ponieważ za serwisanta się nie uważam. Finalnie zmiany w pracy kołowrotka nie odczułem. Nie wiem może ten typ tak ma, a może nie było żadnej ingerencji ze strony serwisu
Pozdrawiam.