Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Liwiec


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1138 odpowiedzi w tym temacie

#881 OFFLINE   #Nord

#Nord

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • Imię:Norbert

Napisano 07 lipiec 2020 - 20:45

Moze lepiej dac sobie spokoj. Ryby teraz nie maja lekko. Bylem dzis nad dolna Rządzą i widzialem jak male kielbie chyba szukały powietrza przy powierzchni wody. Woda oczywiscie ciemna.

#882 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6269 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 07 lipiec 2020 - 21:44

Panowie, dajcie chwilę spokoju rzece. Nie ma tragedii na Liwcu, ale Kostrzyń dostał mocno. Poniżej Kucyka jest źle, sporo śniętych ryb, na spokojniejszych odcinkach ryby "dziubkują" żeby przetrwać. 

Wszystkie jazy zostały opuszczone wczoraj i w ciągu dzisiejszego dnia


  • sucks_one i TTT. lubią to

#883 OFFLINE   marcin89

marcin89

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaWęgrów
  • Imię:Marcin

Napisano 07 lipiec 2020 - 23:41

Kostrzyń można powiedzieć jest wytarty. W filmie sytuacja z ujścia Kostrzynia do Liwca nie jest ciekawie



#884 OFFLINE   FlorekWgW

FlorekWgW

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 12 postów
  • LokalizacjaWęgrów
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:Florczak

Napisano 08 lipiec 2020 - 13:30

Naprawdę smutno się robi jak się widzi tyle martwych ryb...



#885 OFFLINE   Haxley

Haxley

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 63 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Hakan

Napisano 14 lipiec 2020 - 23:06

Widziałem dziś dziwną rzecz, dziwną o tyle że nigdy nie widziałem łodzi na Liwcu, stała za zakręcie widocznym z mostu w Kamieńczyku po stronie ujścia.
Brat zasugerował że może ktoś siatki stawia? 
Niestety nie miałem czasu tego sprawdzić więc nie chciałem dzwonić nigdzie ale nasuwa się pytanie na przyszłość czy ktoś się kiedyś spotkał z taką sytuacją?



#886 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6269 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 15 lipiec 2020 - 09:23

Niestety tak. W tym miejscu już został jeden typ zgarnięty z siatką, stawiał na Bugu, w samym ujściu Liwca.



#887 OFFLINE   mackowiak

mackowiak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 111 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Maciek

Napisano 15 lipiec 2020 - 12:57

Niestety tak. W tym miejscu już został jeden typ zgarnięty z siatką, stawiał na Bugu, w samym ujściu Liwca.

Często bywałem na Bugu pomiędzy Siemiatyczami a Wyszkowem. Moja młodość tam upłynęła. Częstokroć widzieliśmy policjantów w cywilu ciągających siatki motorówką. Koledzy którzy nadal tam wędkują, mówią, że to się nadal przydarza. Więc żądza mięsa w narodzie nadal silna. Tymbardziej cywile to robią.   :(



#888 OFFLINE   Tabor

Tabor

    OO7

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 899 postów
  • LokalizacjaInnemiejsce
  • Imię:Tetryk
  • Nazwisko:Tetryk

Napisano 15 lipiec 2020 - 21:30

Dziś spędziłem kilka godzin z wnuczką na Liwcu .

Woda wysoka trochę brudna bez zapachu , ryb śniętych  nie widziałem .



#889 OFFLINE   Haxley

Haxley

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 63 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Hakan

Napisano 16 lipiec 2020 - 00:09

Niestety tak. W tym miejscu już został jeden typ zgarnięty z siatką, stawiał na Bugu, w samym ujściu Liwca.

 

Często jestem na działce w okolicy Loretto ale zacznę się tam kręcić, będę obserwował i w razie co zgłaszał.
Albo po prostu podejdę i zacznę gościa nagrywać bo wyglądało to jakby się nie krępował


  • mackowiak lubi to

#890 OFFLINE   FlorekWgW

FlorekWgW

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 12 postów
  • LokalizacjaWęgrów
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:Florczak

Napisano 24 lipiec 2020 - 21:15

Hej pytanie techniczne. Na Liwcu wodery? Spodniobuty? Łowienie bezpośrednio z koryta rzeki? Ktoś to ćwiczył, jak efekty?

W tamtym roku spinningowałem kilkukrotnie na liwcu, znam rzekę (jej bieg , nie to gdzie stacjonują ryby) i wiem, że są miejsca w okolicy np Turny schodząc w dół rzeki gdzie można przejść kilka kilometrów rzeką zakrętami maksymalnie mocząc jajka, woda do kolana to wszystko. Głębiej jest tylko w rynnach na zakrętach, gdzie woda podmywa i zwalnia. 

Takie łowienie będzie dobre? Nigdy tego nie robiłem, są fajne miejsca do obrzucania...ale z brzegu przez krzaki, wysoką linię brzegową czy inne niedogodności nie ma bardzo jak łowić (albo umiejętności , bo nie oszukujmy się dopiero się uczę, mam marne).

Co myślicie?

Mam też kilka pytań odnośnie zestawu i przynęt, ale to jak ktoś się odezwie to dopytam.



#891 OFFLINE   tom_mich_

tom_mich_

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 280 postów
  • Lokalizacjasiedlce
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Michalak

Napisano 25 lipiec 2020 - 11:57

Wiem że jest różne podejście do tematu brodzenia ale w tak małej rzece osobiście uważam że ryby się mega płoszą ....jak.nie dostaniesz jej z brzegu ,to marne szanse że dostaniesz ryby jak wejdziesz ...ale.to tylko moje zdanie ...ja osobiście jestem anty brodzeniu właśnie z tego względu że moim zdaniem ryba się płoszy ...pozdro !

#892 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 28 lipiec 2020 - 11:00

Liwiec znam dość dobrze choć bardziej od Kalinowca w dół.
Tam to już w ogóle prawie wody nie ma.
Co do brodzenia.
Ja przeciwnie do kolegi jestem entuzjastą brodzenia.
Moja ulubiona metoda.
Czy się ryba płoszy?
Zależy jaka.
Moim celem nadrzędnym jest szczupły a tego nie łatwo wypłoszyć.
Zdarzało mi się wyciągać spod swoich nóg jak i spod nóg plażowiczów.
Inna sprawa, że brodzenie to nie bieg przez płotki z przyklaskiem. Jakieś tam choćby minimum ostrożności trzeba zachować.
Czytanie wody jest tu kluczowe moim zdaniem. Jeśli widzę przed sobą jakąś rynne etc to już wcześniej staram się przejść pod przeciwległy brzeg.

#893 OFFLINE   sener1986

sener1986

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 68 postów

Napisano 29 lipiec 2020 - 13:40

Lowilem kiedys klenie 40 m od kapiacych sie. Ale wtedy nie bylo dracych japy kajakarzy.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

#894 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 29 lipiec 2020 - 18:11

Ano bywało. I szkoda, że to czas przeszły ponieważ mam ogromny sentyment do tej rzeki.
Ale to se Ne wrati.

#895 OFFLINE   tom_mich_

tom_mich_

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 280 postów
  • Lokalizacjasiedlce
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Michalak

Napisano 29 lipiec 2020 - 18:31

Tylko Panowie ryby obok kąpielisk to jest zupełnie inny temat niż brodzenie w dzikiej rzece ...

#896 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6269 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 30 lipiec 2020 - 12:16

Ano bywało. I szkoda, że to czas przeszły ponieważ mam ogromny sentyment do tej rzeki.
Ale to se Ne wrati.

 

A to dlaczego? Klenie są i to dużo większe. 10 lat zarybiania, odcinki wyłączone wiosną i od niedawna odcinki "no kill" zrobiły dużo dobrego.

Ze względu na kajakarzy trzeba kończyć przed 9 rano, ale na to nie poradzimy


  • Byniek i sener1986 lubią to

#897 OFFLINE   IPeIPe

IPeIPe

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 62 postów
  • Imię:Piotr

Napisano 30 lipiec 2020 - 18:57

Gdzie jest kolejna śluza poniżej Węgrowa, bo nie wiem dokąd sięga odcinek no kill?

#898 OFFLINE   Psil

Psil

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 195 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 30 lipiec 2020 - 20:28

Bart ale Liwiec naprawdę nie kończy się na Kalinowcu.
Sorry ale nie dam sobie wmówić że jest lepiej niż było bo nie jest.
Kiedyś z mostu w Urlach obserwowało się ławice kabanów 20-50 cm w ilości kilkudziesięciu sztuk.
Złowienie klenia 40-50 cm nie było żadnym wyczynem.
Ba nawet taki jeden w swojej książce wspominał jak go miejscowa młodzież na koniki uczyła łowić na Liwcu właśnie.
Teraz z tegoż miejsca, bo już innego mostu, ciężko jakiekolwiek życie zobaczyć.
Był czas kiedy na odcinku kilometra potrafiłem złowić 10 wymiarowych szczupaków. Teraz 1 na 10 km to sporo a wymiar pistoletowy.
Dolny odcinek Liwca został wyrżniety, wyrzęty a następnie zapomniany.
Teraz ten odcinek widmo nawiedzają tylko kajakarze i masochiści mojego pokroju.
Nie twierdzę, że nie robicie dobrej roboty. Pamiętaj jednak, że Liwiec jest od źródła do ujścia a nie do jakiegoś określonego, wybranego punktu.
A prawda jest taka, że rzeka od Kalinowca w dół powoli umiera.
Dlatego to se Ne wrati.
  • andrzej_rostek@wp.pl lubi to

#899 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6269 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 30 lipiec 2020 - 21:21

Marcinie, pełna zgoda. Nigdy nie napisałem, że jest lepiej niż było. 2009 rok zabił rzekę, dzisiaj tylko próbujemy odtworzyć ślad jej dawnej świetności. Z roku na rok jest lepiej, ale pewnie nigdy nie będzie jak 30 lat temu. Dziś wędkujący są mobilni, mają kontakt telefoniczny, kiedyś tego nie było. A i wędkarzy było o wielu mniej, nie mówiąc o tych, którzy potrafili skutecznie łowić. Presja zrobiła swoje.

Na Kisielanach i w okolicy jest dużo klenia, stąd moja odpowiedź.

Ja zajmuję się górnym odcinkiem rzeki i tylko o tym fragmencie mam pojęcie. Nigdy nie łowiłem dalej niż 2 km poniżej Kalinowca. 



#900 OFFLINE   sener1986

sener1986

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 68 postów

Napisano 30 lipiec 2020 - 21:53

Kiedys to tam bylo 2-3 m glebokosci, najciekawsze miejsce do lowienia praktycznie na tym odcinku. Teraz 50 cm i martwo.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka