Gwoli przypomnienia temat brzmi ""Wilekość przynęt na szczupaka" a nie np. "Wielkość przynęt na szczupaka i czasem okonia", więc skupiajmy się na meritum.
Wystarczy spojrzeć wyżej na zdjęcie pistolecika uwieszonego na jerku nie wiele mniejszym od niego. Nigdy się nie zgodzę i nie wiem kto by się zgodził, że te magiczne 7cm jest uniwersalnym rozmiarem, i nie zgadzam się również z samym sensem pojęcia "rozmiar uniwersalny" szczególnie w kontekście wielkości poławianych szczupłych/selektywności przynęty o tym też niedawno był drążony fajny temat.
Po drugie jeśli upierasz się polecając łowienie na gumę to czemu żyłka a nie plecionka? Jak na żyłce łowić z opadu szczególnie szczupakowo (pomijam UL odnosząc się do tematu) ? Chyba, że polecasz, aby uczył się łowić z przypadku
Może ja łowie źle... nie wiem, niewykluczone. Na szczupaka zawsze stosuję żyłkę, tylko z tego względu że na niej miałem mniej spadów. Polecam też dlatego że początkującemu wędkarzowi wybacza ona więcej błędów podczas holu niż plecionka. Plecionka czy żyłka to odwieczny problem i nie mam zamiaru rozważać co lepsze, każdy niech zdecyduje sam, tematów było już mnóstwo. Ja na szczupaka wybieram żyłkę. Owszem przy opadzie nie ma takiego wyczucia przynęty, ale przy głębokości 2m i główką nawet 12-15g jestem w stanie wyczuć dokładnie kiedy przynęta sięga dna i nie mam problemów z łowieniem z opadu takim zestawem.
Co do uniwersalności, można debatować, tylko nie wiem czy jest sens, nie mam zamiaru przekonywać całego forum o swojej racji. Jest to rozmiar od którego zaczynam łowienie na nieznanej mi wodzie, dlatego dla mnie jest uniwersalny.
Poza tym, autor tematu zapytał "Jakiej wielkości i gramatury przynęty na niedużego szczupaka mi polecicie? Chodzi mi przede wszystkim o gumy i woblery" odpisałem jakie ja polecam, może z tej rady skorzystać albo nie ale nie widzę żeby ktoś mu odpowiedział bardziej rzeczowo. Bo patrząc na wszystkie posty można dojść do jednego wniosku: wrzuć cokolwiek do wody bo szczupak mały czy duży bierze na wszystko.