[ginel]

W piątek kiszka, zanim dojechałem nad wodę już lało. W sobotę połowiłem ryb w samo południe. Standardowo rozmiar do 55cm. Brań było sporo. Trzy ryby wyjęte, dwie zeszły. To wszystko. Niedziele sobie darowałem bo byłem niezdolny

[spigot]

Radnica tak to jest to ...połowiłem tam nie raz

[harp]

Ja dzisiaj tylko jedną 70-tkę i jedno odprowadzenie na dwie zauważone ryby w ciagu całego łapania i kilku kilometrach w nogach.

Co do pontonów i zachowań innych użytkowników wody to kiedyś gdy stałem pontonem na środku Wisły podpłynęła blisko motorówka WOPR i jęła wykręcać do okoła mnie koła na pełnym gazie. Chyba szukali na siłę jakiejś ofiary.

Zdjęcia bolka

.

PS. Przy okazji co sądzicie o matach karpiowych? I wykorzystaniu ich do boleni? Chodzi mi o bezpieczeństwo przy robieniu fotek oczywiście dla dobra rybek.

Załączone pliki

•  bolo151.jpg   78,25 KB   995 Ilość pobrań
•  bolo15.21.jpg   91,33 KB   1000 Ilość pobrań

[mifek]

prawde mowiac coraz intensywniej myślę o macie karpiowej podczas trolla i poważnego szczupakowania...

[kryst]

Mifciu,

Ty nie myśl, tylko kup! To jest jedyne rozwiązanie dla Twoich rozterek! Ja już kupiłem, ale ciężko jest. Może trzeba będzie pomyśleć nad własną konstrukcją?????????????

[Tomek_N]

Szczere gratulacje wszystkim łowcą boleni, ja tez chce

[pirania74]

Dziś z braku czasu około 20:00 wyskoczyłem nad Kanał żerański Bolenie biły (maluchy) jednak żaden się nie skusił - tam jak woda czysta, nic się nie uwiesi - to już chyba standard?? Przy okazji łowiący koło mnie wędkarz na jakąś gumę wyciągnął suma, na oko 50 cm - szczęście że wypuścił, jednak jak to zrobił, woła o pomstę do nieba - suma po prostu wyrzucił z wysokiej betonowej skarpy prosto do wody... żenada :/

[Redzi]

No ja po nocce nawet całkiem fajnej Wieczorem rapki aktywne ale poza zasięgami rzutów na przykosach z rana były bliżej ale za to mi się nie chciało rzucać bo mi było zimno i wolałem przy ognisku posiedzieć a dziś wieczorem bryndza na max 1 wyjście 1 branie i jeden spad.

[jajakub]

A ja w niedzielę pojechałem sprawdzić nową zabawkę
.
W sumie dzień całkiem udany
6 sztuk wyjętych, 2 spięte, jeden rozmiar ok. 55-60cm i jedno wyjście potwora do 15cm kopyta.
Jako że nie musiałem przedzierać się brzegiem wziąłem na pokład cięższy kij
Znalazłem ładną miejscówkę z 3-4m wodą w okolicy której kręciły się średnie bolki na powierzchni.
Kilka żutów i widzę jak na łache z głębokiej wody idzie bolek potwór
Niestety guma zaryła w dno (30 g ołowiu)i ryba zrobiła nawrót
2 godz siedzenia i zmieniania przynęt niestety nic nie dało

Spotkałem też patrol Policji wodnej
Stałem z podniesonym silnikiem na 30cm wodzie przed przykosą, więc grzecznie podpłyneli od strony głębokiej wody, pozdrowili, spytali jak tam i czy nie widziałem sieci, sznurów itp po czym odpłyneli zabierając niestety ze sobą wszystkie bolki hasające po tej przykosie przed ich przybyciem
40 min stania i czekania aż powrócą (bolki oczywiście) nic nie dało
Choc i tak się cieszę że ich spotkałem

Załączone pliki

•  pływadłoJPG.jpg   73,02 KB   881 Ilość pobrań

[Robert]

Paweł, witam w klubie spod znaku czegoś do pływnia i dużych ciężkich przynęt na bolki
My dziś robimy mały wypad a potem biorą dłuższy urlop od ryb.

[ginel]

No i co bym się tak chwalił takim pływadełkiem

[jajakub]

No i co bym się tak chwalił takim pływadełkiem

Rybami nie mogę (same maluchy) to się chociaż pontonem pochwalę

[andrew]

jajakub taka niewielka kotwica utrzymyje Ci caly majdan na Wisle czy masz jeszcze druga???

[Robert]

2 zimne nocki zrobiły swoje. Bolki się dziś ocknęły chcoaż widac ich nie było. Po za tym pogoda ideał. Wiatr z południa trochę chmurek, ciśnienie leci. Na rafie 3 ładne grube bolki i 2 nie zacięte brania. Na kanale jak to na kanale, tylko szczypią wredne rybska. Szkoda nerwów Wszystkie ryby i brania na jedna przynętę. Kolega bez brania na inne wabiki

[robert2]

@jajakub
Na zdjęciu nie widać numeru rejestracyjnego pontonu. Jeśli jeszcze nie wymalowałeś numerów (albo wręcz nie zarejestrowałeś) to zrób to jak najszybciej. W przeciwnym razie następne spotkanie z policjantami może nie być już tak przyjemne. Mandat kosztuje 200 zł, a to może nie potrzebnie zepsuć udaną wyprawę.
No i ... jakby to powiedzieć, aby nie urazić Kolegi - rzucaj przez rz, to nie bedą oczy bolały.
P.S.
Nie obrażaj się, ale twoje posty roją się od rzutów, a ta drobna zmiana znacznie poprawi ich odbiór. Wszak wszyscy uczymy się przez całe życie.

[jajakub]

Ta mała kotwica waży 9 kg i starcza w zupełności
Myślę że na więkrzośc miejsc wystarczy 5

@robert2
Wiem że robię dużo błędów a z lenistwa nie chcę mi się pisać w wordzie i przeklejać
A błędów robię tyle bo jestem dysortografem i dyslektykiem z papierami
I tak już od 15 lat
Mam nadzieję że mi wybaczycie

[patu]

@Robert2, przecież to nie forum wielbicieli języka ojczystego i pana Miodka ... błędy się zdarzają, szczególnie gdy piszemy szybko...lepiej walnąc 2 zonki i napisać coś sensownego znad wody niż pisać jałowe opowiadania z książką od ortografii...

[robert2]

@Patu,
Moje uwagi były skierowane do Jakuba w dobrej wierze i widzę, że on to zrozumiał. Jak uważasz, że uprzedzenie kolegi o możliwości dostania mandatu to jałowa dyskusja to już Twoja sprawa. Wzmianka o ortografii dotyczyła tylko jednego słowa, które rzeczywiście często się powtarza w jego postach i była dodana na doczepkę (i też w dobrej wierze).
P.S.
Nie mam teraz czasu nawet na ryby wyskoczyć, a już na pewno na studiowanie książek od ortografii.

[patu]

loozik @ Robert2, to podobnie jak ja... choć w sobotę wyskoczyłem na parę godzinek i 3 rapy zaliczyłem, w tym dwa w przedziale 60-70cm

[robert2]

@Patu
Ja w sobotę też wyskoczyłem, ale tylko na półtorej godziny - na kilkugodzinnych rybach to już nie pamiętam, kiedy byłem. Zamiast bolenia złowiłem kilka kleniasków i jazia.
Pozdro,