Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

BOLENIE 2008


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2064 odpowiedzi w tym temacie

#1281 OFFLINE   jajakub

jajakub

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1025 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 19 sierpień 2008 - 09:19

Te bolki z Dychowa są na tyle specyficzne że osobiście nie przenosiłbym wniosków z ich zachowania na normalne wody.
Choć chciałbym mieć bliżej taka nie normalną wodę :mellow:

Byłem zobaczyć co się u mnie dzieje w sobotę wieczorem i w niedzielę do południa
Niestety jak to bywa trafiłem na początek frontu, w sobotę ciepło ale już wiało jak cholera a w niedzielę deszcz i spadek temp o 15 stopni
Ryby przestały żerować już w sobotę koło południa (zeznania grunciarzy)
Mimo wszystko udało mi się coś tam wydłubać ale o dziwo na dość duże przynęty
9cm klasyczny wobler + 8cm poperek skusił 3 ryby w przedziale 60-65cm
Szczególnie ucieszyło mnie branie na poperka, gejzer wody i odjazd po powierzchni :D


#1282 OFFLINE   kuzyn

kuzyn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 270 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 19 sierpień 2008 - 11:00

Są na pewno bardziej nieprzewidywalne niż odrzańskie!
Bardzo dobrze, bo zniechęca to szybko amatorów rybiego białka.
Ja w zeszłym sezonie miałem tylko trzy wypady bez złowionego bolenia, a w tym roku trzy tygodnie bez brania :D to bardzo chimeryczna woda, kto tam łowił doskonale wie.

#1283 OFFLINE   jajakub

jajakub

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1025 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 19 sierpień 2008 - 11:23

Ta jak na razie to mi się te wasze ryby obijają tylko o przynęty
Jakieś strasznie nie gościnne są ;)

#1284 OFFLINE   marcin1521

marcin1521

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów

Napisano 19 sierpień 2008 - 20:43

witam po krótkiej przerwie B) i wymywam nad wodę jutro :o trzeba jakieś fotki zaplikować na forum bolki czekają <_< <_<

#1285 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 20 sierpień 2008 - 16:05

Ja dziś zaliczyłem boleniową glebę ale to nic nowego ostatnio na naszych łowiskach :angry:

#1286 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3772 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 20 sierpień 2008 - 16:18

Nie przejmuj się Redzi, zawsze może być gorzej. Ja wczoraj wygospodarowałem 2 godziny. Nie dosyć, że była kompletna padaczka to jeszcze złapałem gumę w przyczepie na porozbijanych przez dzicz butelkach. Dziś jakby mniej mi tęskno za Wisłą B)

#1287 OFFLINE   clicktime

clicktime

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 18 postów

Napisano 20 sierpień 2008 - 16:21

Bolenie z Oderki.

.


Obydwa bolenie + jaź 50 i kleń 50 padły jednego dnia. Wszystkie ryby zlowilem na Stormy Subwarty 5 cm. A mowia ze kleniojazie najlepiej biora na male wobki.

Pozdrawiam

Tomek

Załączone pliki



#1288 OFFLINE   marcin1521

marcin1521

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów

Napisano 20 sierpień 2008 - 16:34

ja dziś byłem nad wisłą 2godzinki w klatkach skakały bolenie ale to maluchy jakiś nie widziałem jeszcze :o jak na wisłe to słabe efekty miałem dzis

pozdro

#1289 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 20 sierpień 2008 - 16:56

Nie przejmuj się Redzi, zawsze może być gorzej. Ja wczoraj wygospodarowałem 2 godziny. Nie dosyć, że była kompletna padaczka to jeszcze złapałem gumę w przyczepie na porozbijanych przez dzicz butelkach. Dziś jakby mniej mi tęskno za Wisłą B)



Hehe po tym co napisałem to nie dziwne że mniej tęskno hehe

Ja jeszcze uderzam wieczorem na jakiegoś sandacza bo bolki pewnie siądą wieczorem przy tej pogodzie. Robert gorzej już być nie może jak jest teraz ale....

#1290 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3772 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 20 sierpień 2008 - 17:19

Redzi, taka uroda naszego odcinka Wisły. Dobre i bardzo dobre wyniki na wiosnę, rewelacyjne jesienią i gleba w lecie. Oczywiście bywają wyjątki od tej zasady. Kiedyś systematycznie w środku lata namierzałem dogrywkę z tarł uklei i miałem kilka dni używania. Po za tym była cieniutko nawet 20 lat temu. Tylko wówczas szukałem sobie innego obiektu westchnień na lato B) Są dwie przyczyny i jeden skutek tego stanu rzeczy. Mieszkamy na terenie gdzie jest najbardziej ostry klimat w Polsce. W zimie konkurujemy z Suwałkami a w lecie ze Słubicami. Wisła szeroka i płytka. Skoki temperatury i tlenu bardzo duże. Bez codziennego monitorowania sporego odcinka rzeki, szanse marne. Daj na mszę za jesienne przykosy :mellow:

#1291 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5851 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 20 sierpień 2008 - 19:45

Latem ogólnie wiślane bolki nie są łatwe do złowienia, przeważnie siedzą cicho, albo wychodzą na krótkie żerowanie, szczególnie w lipcu, ale już się rozkręcają. W drugiej połowie sierpnia to normalne.

#1292 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 20 sierpień 2008 - 20:46

Daj na mszę za jesienne przykosy :mellow:



Lepiej zatrudnić jakiegoś szamana :o albo lepiej tego kolesia co barke remontuje (jak już ją zrobi czyli koło 2012r <_< ) wezmiemy i usypie kilka przykos hehe. A tak na serio to bolki nawet dziś nie siadły tak jak myśleliśmy niestety kilku grunciarzy bardzo dobrze utrudniło ich podejście posyłając kilka gruntówek i dupa była znita.

Ale za to komary rządzą nad wodą :mellow: <_<

#1293 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 20 sierpień 2008 - 21:01

Nie dziwię się że bolki całkowicie olewają nad Wisełką - również nad Bugiem (czyżby coś z pogodą??) - wczoraj cały dzień nad Bugiem - od rana do około 15:00 z pychówki, pod wieczór już z brzegu - 1 mały bolek z przelewu i nic więcej... a sytuacja jest taka, że woda bardzo niska - w niektórych miejscach niewiele ponad 50 cm Obłowiliśmy masę miejscówek - przelewy, rafki, przykosy, burty, wszelakie doły i nic a nic :/ Dopiero pod wieczór coś się działo - Marcin (biosteron) zaprowadził nas na baaardzo obiecującą miejscówkę, jak wcześniej obiecał, tak się potwierdziło - było nas trzech i około godziny (nie pamiętam dokładnie) 20:00 zaczął się istny koncert w wykonaniu boleni - waliły w wielu miejscach, przy brzegu, w zasięgu rzutu, jednak w naszym wykonaniu TOTALNA porażka - mimo chęci, wielu prób, zmian przynęt, tempa prowadzenia itp nie udało się nam złowić NIC... :wacko: Dziś Marcin miał atakować ponownie - jak poszło to nie wiem, ale pewnie napisze :D

Pozytywny aspekt całego dnia nad Bugiem - opalenizna B) , towarzystwo Marcina :mellow: , piękne widoki że aż :huh: no i namierzona miejscówka dodam że SUPER na jesień - przy samym brzegu i głębia, którą oceniliśmy na minimum 8 metrów - wiosło pychówki miało 3 m, dodatkowo dłoń Marcina i hoho - dna nie czuć... Długa na wiele metrów... obiecująca jesień zdaje się nas czeka...

#1294 OFFLINE   MaleX

MaleX

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 490 postów
  • LokalizacjaTeren prywatny
  • Imię:Marcin

Napisano 20 sierpień 2008 - 21:36

wiosło pychówki miało 5 m


5 metrów?? :huh:


#1295 OFFLINE   pirania74

pirania74

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1068 postów
  • LokalizacjaPOLSKA

Napisano 20 sierpień 2008 - 21:39

[quote]
wiosło pychówki miało 5 m
[/quote]

5 metrów?? :huh:

[/quote]

sorka, pomyliłem się - mniej miało - jakieś około 3 m...Poprawiłem się :D Zresztą to Marcin sam poda prawidłową długość :D

#1296 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3772 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 20 sierpień 2008 - 21:46

Ja kiedyś doszedłem do wniosku, że pora skonsumować wiedzę na temat mojego odcina Wisły. Taka konsumpcja miała polegać na zracjonalizowaniu wyjazdów na ryby. I tak zrobiłem. Przez wiele lat zgarniałem śmietankę, najlepsze miejscówki w najlepszych okresach. W połowie sierpnia praktycznie w ogóle nie jeździłem bo był to zdecydowanie najgorszy okres sezonu. Teraz konieczność testowania przynęt zmusiła mnie do porzucenia tego racjonalizmu. Przypomniałem sobie stare sierpniowe schody. Mam kontakt z wieloma raperami wiślanymi, i wszędzie jest podobnie. Krótkie okresy niezłej młócki przeplatana kilkoma dniami gleby i przypadkowe pojedyncze grube bolki najczęściej spadające. Ot taki mini lotek ze szczęśliwym numerkiem :D

#1297 OFFLINE   abarth7

abarth7

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 588 postów
  • LokalizacjaWołomin

Napisano 20 sierpień 2008 - 21:56

Nad Narwią też jest super-pół dnia rzucania,a wyniki to:szczupaczek wielkości kciuka i okoń 25cm.Jak kiedyś ktoś z was będzie chciał się pośmiać to wrzuce zdjęcie tego szczupaka,chyba dostane medal za najmniejszego szczupaka złapanego na spinning.

#1298 OFFLINE   biosteron

biosteron

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNadbużańskie tereny.
  • Imię:Marcin

Napisano 20 sierpień 2008 - 23:23

[quote]
wiosło pychówki miało 5 m
[/quote]

5 metrów?? :huh:

[/quote]

sorka, pomyliłem się - mniej miało - jakieś około 3 m...Poprawiłem się :D Zresztą to Marcin sam poda prawidłową długość :D
[/quote]

Witam

Co do wiosła to z moja cała długością reki wiosło ma 4 metry.Szkoda że nie wzięliśmy echa bo wątpliwości byłyby rozwiane.Ja dziś ponownie bylem na tej samej miejscówce co pisał Paweł.Wynik jeden boleń i szczupaczek.Kolega złowił klenia 54 cm,co na warunki Bużańskie to istny rekord.

#1299 OFFLINE   marcin1521

marcin1521

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów

Napisano 20 sierpień 2008 - 23:49

widze ze ogólnie zmuła w połowach :( ale jesień drapieżce zaczną kąsać wabiki nie ma bata <_< zastanawiam sie czy na jesień nie pogonić szczupaka i sandała :o no i bolka trza postarszyć :lol:

#1300 OFFLINE   Jeziorm 1

Jeziorm 1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1189 postów

Napisano 21 sierpień 2008 - 07:48

marcin1521 nie chce Cie zasmucac ale jak teraz masz problem z bolkami to jesienia moze byc podobnie :mellow:


Pamietasz swoje rady ?

Tak to juz jest z bolkami ( i ogolnie rybostanem naszych wód ) latem ze są jakies rozleniwione i mają nas w d... ( przynajmniej ja mam takie wrażenie )
Ja mimo wszystko szukam PANA BOLESŁAWA ale bryndza jest niesamowita na tej naszej Warcie...

pzdr




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych