Mamy wędkę i punkt podparcia. Oczywistym jest to, że lepiej bedzie doważyć wędkę na końcu jej dolnika niż poprzez przesuwanie obciażenia ( kołowrotka w tym przypadku) w jedną lub drugą stronę w pobliżu punktu podparcia.
Jerkbait's Myth Busters czyli Wędkarscy Pogromcy Mitów! Edycja specjalna.
#41 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 20:59
#42 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:03
Po prostu cała teza jest do dupy. Oderwana od fizyki. Dochodzi wiele rożnych zmiennych które nie zostały uwzględnione.
Poza tym zabierz kołowrotek całkiem. I wtedy sobie zobacz. Odlicz sprężystość modułu węgla. I jeszcze wiele innych uwarunkowań. Zastanawia mnie czy to prowokacja czy kolejny temat z dupy żeby robić wode z mózgu?
#43 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:09
Po prostu cała teza jest do dupy. Oderwana od fizyki. Dochodzi wiele rożnych zmiennych które nie zostały uwzględnione.
Poza tym zabierz kołowrotek całkiem. I wtedy sobie zobacz. Odlicz sprężystość modułu węgla. I jeszcze wiele innych uwarunkowań. Zastanawia mnie czy to prowokacja czy kolejny temat z dupy żeby robić wode z mózgu?
Masz dużo szczęścia Kilobear, bowiem mam milion punktów karnych na koncie i w obawie przed ostatecznym banem, za nic nie mogę cisie odszczeknąć.
Ale źle kombinujesz.
Wiedziałem zresztą że takie będą konsekwencje obalenia mitu. Wyznawcy nie przyjmą tego do świadomości.
I bez wyrazów w moim wątku proszę, bo zgłoszę do moderatora!
#44 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:11
Tylko pliz, nie bulgotaj się w piątkowy wieczór.
Kolego Standera, nie spoufalaj się zanadto.
Możesz takim protekcjonalnym tonem zwracać się do swoich potakiwaczy a ode mnie- wara.
Faktem jest, że dałem się sprowokować. Moja wina.
Wątek nada się na klasykę trollingu internetowego.
#45 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:11
Żadnych więcej banów dla Skippiego!!!!!!! Aż strach pomyśleć,co następnym razem wymyśli .
- fish28, krzychun, skippi66 i 1 inna osoba lubią to
#46 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:12
Mamy wędkę i punkt podparcia. Oczywistym jest to, że lepiej bedzie doważyć wędkę na końcu jej dolnika niż poprzez przesuwanie obciażenia ( kołowrotka w tym przypadku) w jedną lub drugą stronę w pobliżu punktu podparcia.
A punk podparcia , w tym wypadku wędki , nie powinien być umieszczony w jej środku?
Na zasadzie równowagi?
imgres.jpg 905 bajtów 4 Ilość pobrań
Pytam bo się nie znam.
- Negra lubi to
#47 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:13
Michał,dlatego to napisałem.Kołowrotek jako taki oczywiście wyważa wędkę,ale jeśli będziemy się poruszać w jego wadze i w tym samym miejscu usytuowania(czyli np jeden 200g,drugi 300g )dużo nie zyskamy.
p.s.Spróbuj oprzeć wędkę bez żadnego kołowrotka i spojrzymy jaki będzie nacisk na wagę(aż jestem ciekaw)
#48 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:16
Michał,dlatego to napisałem.Kołowrotek jako taki oczywiście wyważa wędkę,ale jeśli będziemy się poruszać w jego wadze i w tym samym miejscu usytuowania(czyli np jeden 200g,drugi 300g )dużo nie zyskamy.
p.s.Spróbuj oprzeć wędkę bez żadnego kołowrotka i spojrzymy jaki będzie nacisk na wagę(aż jestem ciekaw)
Wiesz, oprę jutro. Też jestem ciekaw, choć mam nieodparte wrażenie że będzie dalej 15 - 17 gr. Ale to jutro, bo teraz snookera oglądam.
Oprę i wstawię foty.
- Ricci lubi to
#49 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:18
Ok, myślę że wtedy ten test będzie bardziej miarodajny.
P.S. Dobrze że w snookera nie muszą doważać kołowrotkami :)to byłoby dopiero wyzwanie.
Użytkownik kogut edytował ten post 28 luty 2014 - 21:20
#50 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:22
Żadnych więcej banów dla Skippiego!!!!!!! Aż strach pomyśleć,co następnym razem wymyśli .
Jak to co wymyśli??? ...................................To samo co "Wolf"....
#51 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:22
Bez kołowrotka będzie mniej pod takim kątem jak na zdjęciach, co za tym idzie lżej dla nadgarstka jednak to mało praktyczne nad wodą
#52 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:24
Żadnych więcej banów dla Skippiego!!!!!!! Aż strach pomyśleć,co następnym razem wymyśli .
Mam wielką ochotę wziąć się za bary z mitem o przebłyszczeniu/przełowieniu oraz z mitem o szczupaczej mądrości. Czyli zdolności do zapamiętywania doświadczeń, wiedzy o tym ze żyłka to żyłka a na końcu wisi niebezpieczny hak. Tyle że nie będąc ichtiologiem, musiał bym pogrzebać w literaturze przedmiotu czyli o budowie rybiego mózgu i ogólnie o anatomii. Nie wiem czy mam na to ochotę.
Choć powyższe to dla mnie, w świetle moich wędkarskich doświadczeń, ewidentny mit.
To by dopiero było pole do popisu i awantur! Aż mi się gęba śmieje!
#53 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:24
Chłopaki złamcie mit i idzcie na ryby, bo takie teoretyczne przepychanki nic nie dadzą. I zarówno ten co sądzi że ma wyważony zestaw, i ten co twierdzi że to nie jest możliwe i tak każdy z was złowi rybę... jeśli będzie umiał...
#54 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:25
Jak to co wymyśli??? ...................................To samo co "Wolf"....
W takim wypadku nie będę żadnych lewych kont zakładał. Pójdę sobie precz i już. Żeby mnie nikt od sierściuchów nie wyzywał.
#55 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:27
Kurde z fizyki jestem cienki ale widze ze ten test (z calym szacunkiem dla skippiego66, ktory zadal sobie trud) jest zbyt ze tak powiem prosty.Wedka ma swoja mase, kolowrotek ma swoja mase.Przyciaganie ziemskie dziala na wedke jak i na kolowrotek.To trzeba by obliczyc stosujac jakis wzor biorac pod uwage dlugosc wedki (niekoniecznie sprezystosc, mysle ze ona az tak wielkiego wplywu by nie miala) oraz przyciaganie ziemskie.Blank powinien wazyc tyle samo bez wzgledu na kolowrotek poniewaz kolowrotek jest odizolowany od kija, tzn jest on na stalym podparciu i tylko na podparciu kolowrotka roznica bedzie, bo kolowrotek ciezszy bedzie klad wiekszy nacisk na uchwyt ktory jest na krzeslach niz na wedke.Uzyj dzwigni na wedce nie na kolowrotku wtedy bedzie roznica.Do tego dochodzi jeszcze jedna zaleznosc, ciezszy kolowrotek jest przeciwwaga dla szczytowki na ktora dziala sila jaka wywiera pracujaca przyneta, i o tyle mniej musimy z nia walczyc o ile ciezszy jest kolowrotek, i po to sie stosuje odpowiednia wage kolowrotka.Kij leci na pysk i meczy reke poniewaz ta wage ktora ma miec kolowrotek a nie ma my musimy kontrolowac uzywajac sily podczas lowienia a wiec miesien naprezony o iles tam % z kazda sekunda.Njalepiej to widac w praktyce podcazas lowienia zbyt lekkim kreckiem, lapa boli bo kreciek nie ma odpowiedniej przeciwwagi dla sily dzialajacej na szcyt, oraz rzucajac uzywamy wiecej sily niz dobrze wywazonym sprzetem gdzie wystarczy ruch reki i przeneta leci sama.Pzdr
#56 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:29
Michał,a czy nie łatwiej znaleźć środek ciężkości wędki z kołowrotkiem i bez? Jeżeli Ci się zmieni jego umiejscowienie,to chyba ten kręcioł jednak coś daje.
- witeg lubi to
#57 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:29
W takim wypadku nie będę żadnych lewych kont zakładał. Pójdę sobie precz i już. Żeby mnie nikt od sierściuchów nie wyzywał.
Michał z mojej strony to żart był... Ot tak w czasie "spożycia" napisany...
#58 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:32
Kurde z fizyki jestem cienki ...
Nooo.
A tak poważnie, tu zupełnie nie ma potrzeby nic liczyć a test faktycznie prosty i dlatego dobry. Dał jednoznaczną odpowiedź, że niezależnie od kołowrotka, szczytówka wywierała taki sam nacisk. O to w tym chodziło. O nic więcej.
Aha, przyciąganie ziemskie w trakcie eksperymentu było stałe i jednakowe dla wszystkich elementów składowych. Zaufaj mi.
#59 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:34
Michał,a czy nie łatwiej znaleźć środek ciężkości wędki z kołowrotkiem i bez? Jeżeli Ci się zmieni jego umiejscowienie,to chyba ten kręcioł jednak coś daje.
Nie! To błędne założenia. Ale to już było przecież wyjaśnione.
#60 OFFLINE
Napisano 28 luty 2014 - 21:35
Michał,ja do tej pory obcieram łzy po snookerze !Dawno nikt mnie tak nie rozbawił . Nie będę pisał co sądzę o tym wyważeniu,bo pewnie też bym miał wakacje
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych