[makamba]

Tak. Proporcjonalnie. Im dalej od uchwytu tym lepiej wyważy. Może nam nawet wędzisko "przewrócić".

Pytanie tylko ilu, i jak długo, w ten sposób trzyma wędzisko.

Również trzymam często za fore.................................. przy zmianie stanowiska

http://www.outdoorli...d-spinning-rods

A najlepiej z takim kołowrotkiem.

https://www.innovati...chnologies.com/

Użytkownik makamba edytował ten post 28 luty 2014 - 21:41

[pepso]

Nie znam się więc będzie niefachowo ale przypominam sobie doświadczenie z wbijaniem gwoździa młotkiem.

Najpierw wbijamy normalnym młotkiem i tutaj nie ma problemu. Potem na trzonek młotka z drugiej strony zakładamy przeciwwagę i wbicie gwoździa staje się problematyczne.

Być może waga kołowrotka nie ma takiego znaczenia w wyważeniu wędki ale może mieć wpływ na komfort łowienia.

Jeśli to bełkot to wybaczcie  ;-)

[skippi66]

 

Być może waga kołowrotka nie ma takiego znaczenia w wyważeniu wędki ale może mieć wpływ na komfort łowienia.

Jeśli to bełkot to wybaczcie  ;-)

Brawo! O to chodzi. Ma wpływ na komfort. I tylko na komfort.

[popper]

http://www.outdoorli...d-spinning-rods

Powtórzę się ale... Człowiek uczy się całe życie  . Zobacz Bartek a ja durny od 1974 roku (oficjalnie) wędkę źle trzymam

[makamba]

Powtórzę się ale... Człowiek uczy się całe życie  . Zobacz Bartek a ja durny od 1974 roku (oficjalnie) wędkę źle trzymam

Ja najczęściej też tak trzymałem.

Tu jednak piszą ,że taki chwyt z biomechanicznego punktu widzenia jest najlepszy bo najbardziej naturalny i w formie zaciśniętej pięści najsilniejszy.

No i najmniej męczący.

[Negra]

Nooo.

A tak poważnie, tu zupełnie nie ma potrzeby nic liczyć a test faktycznie prosty i dlatego dobry. Dał jednoznaczną odpowiedź, że niezależnie od kołowrotka, szczytówka wywierała taki sam nacisk. O to w tym chodziło. O nic więcej.

Aha, przyciąganie ziemskie w trakcie eksperymentu było stałe i jednakowe dla wszystkich elementów składowych. Zaufaj mi.

Skippi ty nie zrobiles testu na wywazenie wedki kolowrotkiem, ty zrobiles test na wywazenie kolowrotka wedka.Zaufaj mi to ze przyciaganie ziemskie bylo jednakowe to fakt jednak masa kolowrotka byla inna a co za tym idzie waga mogla pokazac inaczej tylko i wylacznie nie na wedce ale na tych listewkach tzw uchwycie.Jesli zrobisz taki uchwyt listewkowy na wedce i podepiniesz rozne kolowrotki to wtedy waga wedki na szczytowce bedzie pokazywala rozne wartosci, o ile sie zalozysz??Masa kolowrotka nie ma nic do rzeczy jesli jest on na stale umieszczony w uchwycie, ta masa kolowrotka dziala na uchwyt z uchwytu na krzesla z krzesel na podloge.Jak usiadziesz na fotelu a na wadze z boku polozysz kilocukru  to kilo cukru na wadze bedzie wazylo kilo, jesli wezniesz ten cukier w reke i staniesz na wage to bedzie wazylo kilo+twoja waga 

[Bujo]

http://www.outdoorli...d-spinning-rods
A najlepiej z takim kołowrotkiem.
https://www.innovati...chnologies.com/

Do d..y takie trzymanie

[skippi66]

Michał,ja do tej pory obcieram łzy po snookerze     !Dawno nikt mnie tak nie rozbawił . Nie będę pisał co sądzę o tym wyważeniu,bo pewnie też bym miał wakacje

Tylko widzisz Ricci, problem polega na tym... że ja.... wstyd się przyznać... naprawdę.... oglądam snookera. Bardzo lubię...

[Paweł Bugajski]

Ja zrobiłem tak;

 

Wziąłem w garść Favourite 7 stop 1 uncja o wadze własnej ok.78 gram wiadomej firmy na H.Wędzisko ma przesuwane pierścienie pozwalające umieścić kołowrotek w różnych miejscach rękojeści.

 

Do badania przeznaczyłem 2 Cardinale o wyraźnie różnej wadze-c-3 i 44.Zgodnie z przedstawionym założeniem oba kołowrotki powinny umożliwić wyważenie zestawu będąc przymocowanymi w tym samym miejscu rękojeści.

 

Tak się jednak nie stało.Lżejszy kołowrotek wyraźnie chciał być bliżej szczytówki,a cięższy mógł być umocowany od niej dalej.

 

Tak więc waga kołowrotka ma znaczenie w wyważeniu zestawu,a uchwyt z pierścieniami to ułatwia.-nawiasem mówiąc polecam.

 

kardi

[skippi66]

Skippi ty nie zrobiles testu na wywazenie wedki kolowrotkiem, ty zrobiles test na wywazenie kolowrotka wedka.Zaufaj mi to ze przyciaganie ziemskie bylo jednakowe to fakt jednak masa kolowrotka byla inna a co za tym idzie waga mogla pokazac inaczej tylko i wylacznie nie na wedce ale na tych listewkach tzw uchwycie.Jesli zrobisz taki uchwyt listewkowy na wedce i podepiniesz rozne kolowrotki to wtedy waga wedki na szczytowce bedzie pokazywala rozne wartosci, o ile sie zalozysz??Masa kolowrotka nie ma nic do rzeczy jesli jest on na stale umieszczony w uchwycie, ta masa kolowrotka dziala na uchwyt z uchwytu na krzesla z krzesel na podloge.Jak usiadziesz na fotelu a na wadze z boku polozysz kilocukru  to kilo cukru na wadze bedzie wazylo kilo, jesli wezniesz ten cukier w reke i staniesz na wage to bedzie wazylo kilo+twoja waga 

Już daj spokój Grunwaldzie drogi. Przecie wędka i kołowrotek to jedność, scalona uchwytem. 

Mój test jest naprawdę dobry i miarodajny. Może trafi się na forum jakiś fizyk albo chociaż pasjonat, żeby potwierdził  ze mam rację. Czasami samotnie trudno się przebić a ludzie wymyślają takie niestworzone rzeczy, żeby tylko podważyć prawidłowość eksperymentu, że doprawdy nie mam  siły z nimi walczyć i prostować pokręcone ścieżki luckiego myślenia.

Najgorzej z tymi którzy nic nie rozumieją a gardłują. Nie mówię o Tobie oczywiście. Tak sobie głośno dumam. Najbardziej lubię stwierdzenia w rodzaju: nie masz racji bo w tivi mówili inaczej albo w gazetach napisali. Ludzie niezdolni do refleksji z takich czy innych powodów, uwielbiają się podpierać mediami. Najgorzej że zazwyczaj kolorowymi.

[skippi66]

Ja zrobiłem tak;

 

Wziąłem w garść Favourite 7 stop 1 uncja o wadze własnej ok.78 gram wiadomej firmy na H.Wędzisko ma przesuwane pierścienie pozwalające umieścić kołowrotek w różnych miejscach rękojeści.

 

Do badania przeznaczyłem 2 Cardinale o wyraźnie różnej wadze-c-3 i 44.Zgodnie z przedstawionym założeniem oba kołowrotki powinny umożliwić wyważenie zestawu będąc przymocowanymi w tym samym miejscu rękojeści.

 

Tak się jednak nie stało.Lżejszy kołowrotek wyraźnie chciał być bliżej szczytówki,a cięższy mógł być umocowany od niej dalej.

 

Tak więc waga kołowrotka ma znaczenie w wyważeniu zestawu,a uchwyt z pierścieniami to ułatwia.-nawiasem mówiąc polecam.

 

kardi

Ale sprawdziłeś to empirycznie czy tylko kołowrotki tak chciały? Podeprzyj to jakoś, dokładnie w tym samym miejscu i sprawdź na wadze. Możesz na dynamometrze. Żeby to było miarodajne. Najpierw trzeba przyjąć prawidłowe założenia do eksperymentu, ot co.

[skippi66]

Zresztą niebawem dokonam kolejnych eksperymentów z różnymi wędkami, obfotografuje, wyniki zanotuję i wrzucę na forum. Czym oczywiście dalej nie przekonam wątpiących i kamienie pozostaną podniesione.

[Negra]

Skippi nie obraz sie ja naprawde nie jestem ci wrogiem jasne ze rekojesc jest scalona z wedka ale nie na wedce zastosowales dzwignie tylko na uchwycie i w tym momencie waga kolowrotka nie dziala na wedke tylko na uchwyt dlatego waga na szcycie jest jednakowa.Toz to nawet zbrew prawom fizyki aby wedka tyle samo wazyla jak ja obciazysz roznym ciezarem.Ciezar kolowrotka zabiera uchwyt ktory jest oparty na krzesle.Zamontuj kolowrotki w uchwycie wedki , te listewki poloz na krzeslach i poloz blank juz z kolowrotkiem (w tym samym miejscu z roznymi kolowrotkami) nawet w miejscu gdzie trzymasz reke a nawet za kolowrotkiem i wtedy zmierz nacisk wedki na wage.Uwierz mi

[krzychun]

Ameryki są na zachód i są tez na wschód od nas.

[Ricci]

Tylko widzisz Ricci, problem polega na tym... że ja.... wstyd się przyznać... naprawdę.... oglądam snookera. Bardzo lubię...

Rozbawił mnie komizm sytuacji. Tu napinka,przyciągania ziemskie,loty nad gniazdami,a główny sprawca snookera ogląda..siła spokoju! .

Zmusiłeś mnie,żebym polazł teraz do garażu i poskręcał swoje zestawy,bo rano machając jednym z nich nie zastanawiałem się nad w/w kwestią. Po czym empirycznie stwierdziłem że,chyba mam to w głębokim poważaniu,wyważa czy nie wyważa? Ważne że,pasuje do łapy i spełnia swoją rolę! Nad opcją perfekcyjnego wyważenia nie będę się rozwodził

[skippi66]

Skippi nie obraz sie ja naprawde nie jestem ci wrogiem jasne ze rekojesc jest scalona z wedka ale nie na wedce zastosowales dzwignie tylko na uchwycie i w tym momencie waga kolowrotka nie dziala na wedke tylko na uchwyt dlatego waga na szcycie jest jednakowa.Toz to nawet zbrew prawom fizyki aby wedka tyle samo wazyla jak ja obciazysz roznym ciezarem.Ciezar kolowrotka zabiera uchwyt ktory jest oparty na krzesle.Zamontuj kolowrotki w uchwycie wedki , te listewki poloz na krzeslach i poloz blank juz z kolowrotkiem (w tym samym miejscu z roznymi kolowrotkami) nawet w miejscu gdzie trzymasz reke a nawet za kolowrotkiem i wtedy zmierz nacisk wedki na wage.Uwierz mi

Ależ ja wiem że nie jesteś mi wrogiem  

Tyle że już jestem zmęczony i zupełnie nie chwytam Twoich propozycji. Ja przeprowadziłem prościutki i nie wymagający myślenia, zatem zrozumiały dla każdego eksperyment, który wykazał prawdziwość założeń i potwierdził oczekiwania. I tyle.

Zresztą popatrz na ilość lajków jakie dostałem Ilość admiratorów przekracza ilość wątpiących. Zatem mamy rację - demokracja górą.

Dalsze eksperymenty jutro.

[cristovo]

...

Użytkownik cristovo edytował ten post 28 luty 2014 - 23:38

[Negra]

Te 3cm ktore decyduja o tym wszytskim sa zalezne od dlugosci kija oraz jego wagi.Dam przyklad, prosze wziasc kawalek preta, nie wazna waga ani srednica, na wadze bedzie wazyl tyle samo ale zlapcie go w srodku a zlapcie za jeden z koncow, i teraz dlugosc tego kija razy przyciaganie ziemskie razy jego masa oddzialywuja na wasza dlon, aby wyrownowazyc ta cala sytuacje musicie uzyc jakiejs kontry, ta kontra jest wasza sila.Jesli zlapicie ten sam pret w srodu to bedzie wazyl tyle samo ale jeden koniec kija bedzie kontra dla drugiego, wy trzymacie tylko jednostke wagi tego kija.To chyba proste.Kolowrotek im ciezszy (do pewnego momentu) bedzie za was robil przeciwwage do dlugosci kija,im dluzszy dolnik tym lzejszy kreciol poniewaz w innym miejscu bedzie srodek ciezkosci.Pamietajcie to co nie wywazy kolowrotek bedziecie musieli dac z naddatkiem w postaci sily jakiej uzyjecie do kontry jaka stawia dlugosc wedki oraz jej waga, do tego dorzuccie to z jaka sila dziala przyneta na szczytowke.To sie przeklada inaczej niz listewka i garaz.Kazdy centymetr w zaleznosci od dlugosci kija oraz jego zbieznosci moze wynosic od kilku do kilkudziesieciu gram, zestaw nalezy tak wywazyc aby jak to powiedzial pepso bylo komfortowo, w pewnym momencie waga kolowrotka mimo iz nie wywazy w miejscu uchwytu kija moze byc na tyle duza, ze bedzie zbyt odczuwalna poprostu zestaw mimo ze nie wywazony bedzie za ciezki.Jest pewien punt, w ktorym kolowrotek gra z wedka, nie rozchodzi sie tu o centymetry ani gramy.W wedce za lekki jak i za ciezki kolowrotek nie bedzie dobrze wywazal kija, tzn nie dam nam odpowiedniego balansu podczas wedkowania, gdzie zachodzi o wiele wiecej czynnikow.

[Tomasz eS]

O jakim balansie możesz mówić skoro trzymasz kołowrotek za stopkę ?

Ja uważam że znaczenie ma umiejscowienie samego uchwytu/ długość dolnika. Kołowrotek ma mniejsze znaczenie a nawet bym powiedział znikome

Użytkownik Tomasz eS edytował ten post 28 luty 2014 - 22:53

[cristovo]

...

Użytkownik cristovo edytował ten post 28 luty 2014 - 23:38