[Marcin Rafalski]

W mieście jeszcze chyba , na szczęście ich niema, na wsiach sporo, pewnie zaraz się okaże że to psy albo AI

 

https://www.youtube....Q?feature=share

 

https://www.youtube....8?feature=share

 

https://www.youtube....o?feature=share

[zeralda]

I tak się rodzą legendy... Na pierwszym filmie klasyka gatunku, w roli głównej wilczak z młodymi (to pies jest)...

 

Nota bene nasz Rocky jest podobnie umaszczony ale bardziej masywny / podobny do oryginału...

 

Drugi film wycisnął ze mnie łzy... Czyli wilk próbuje zaspokoić głód z powodu braku zwierzyny w swoim naturalnym habitacie.

 

Panowie, trochę więcej zimnej krwi. Czy wszystko mamy zajebać bo nam wilk od czasu do czasu owieczkę zarżnie? Nauczmy się może jakoś ze sobą koegzystować?

Użytkownik zeralda edytował ten post 16 kwiecień 2025 - 15:56

[theslut]

Ja gdzieś widziałem zdjęcie niedźwiedzia polarnego czy jakiegoś tam (w każdym bądź razie białego) na Krupówkach. Zdecydowanie należy podjąć w temacie jakieś działania bo ich wizja w centrach miast sen spędza z moich znużonych powiek. I z gorylami tak samo, bo ostatnio jednego widziałem przy molo w Kołobrzegu (może to nie był goryl, ale nie zaszkodzi na wszelki wypadek). Toż strach będzie z mieszkania wychodzić jak takie jedne z drugimi po okolicy będą się pałętać.

Użytkownik theslut edytował ten post 16 kwiecień 2025 - 16:04

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Póki co, radujmy się , że nasza matka unia, wspaniałomyślnie nie zarządziła wystrzelania bocianów roznoszących po świecie ptasią grypę. Rękoma myśliwych, których później postawi się pod pręgierz niezależnej opinii publicznej, która zrobi z nich marmoladę - tak jak to tutaj obserwujemy W Rzymie była taka maksyma - divide et impera   

[Marcin Rafalski]

zeralda, on 16 Apr 2025 - 14:51, said:

I tak się rodzą legendy... Na pierwszym filmie klasyka gatunku, w roli głównej wilczak z młodymi (to pies jest)...

 

Nota bene nasz Rocky jest podobnie umaszczony ale bardziej masywny / podobny do oryginału...

 

Drugi film wycisnął ze mnie łzy... Czyli wilk próbuje zaspokoić głód z powodu braku zwierzyny w swoim naturalnym habitacie.

 

Panowie, trochę więcej zimnej krwi. Czy wszystko mamy zajebać bo nam wilk od czasu do czasu owieczkę zarżnie? Nauczmy się może jakoś ze sobą koegzystować?

A nie mówiłem że będzie pies    Natomiast nigdzie nie wyrażałem opinii że " trzeba zajebać wszystko" Natomiast pytałem ....

Użytkownik Marcin Rafalski edytował ten post 16 kwiecień 2025 - 16:38

[Marcin Rafalski]

theslut, on 16 Apr 2025 - 15:03, said:

Ja gdzieś widziałem zdjęcie niedźwiedzia polarnego czy jakiegoś tam (w każdym bądź razie białego) na Krupówkach. Zdecydowanie należy podjąć w temacie jakieś działania bo ich wizja w centrach miast sen spędza z moich znużonych powiek. I z gorylami tak samo, bo ostatnio jednego widziałem przy molo w Kołobrzegu (może to nie był goryl, ale nie zaszkodzi na wszelki wypadek). Toż strach będzie z mieszkania wychodzić jak takie jedne z drugimi po okolicy będą się pałętać.

Przyznaję Kolego złoty medal w demagogii i obracaniu kota ogonem

[popper]

zeralda, on 16 Apr 2025 - 14:02, said:

....
BTW gdzieś ty słyszał o wilku w mieście? ;-)

Jeszcze nie. Z naciskiem na "jeszcze".
Ale ze wsi do miast drogą nie za długa.

[Z.Milewski]

Sławek Oppeln Bronikowski, on 16 Apr 2025 - 15:30, said:

Póki co, radujmy się , że nasza matka unia, wspaniałomyślnie nie zarządziła wystrzelania bocianów roznoszących po świecie ptasią grypę. Rękoma myśliwych, których później postawi się pod pręgierz niezależnej opinii publicznej, która zrobi z nich marmoladę - tak jak to tutaj obserwujemy W Rzymie była taka maksyma - divide et impera   

No co ty??? Bociany to dzieci roznoszą po domach, a nie grypę .

[Z.Milewski]

Namieszaliśmy w przyrodzie, nie ma co mówić.

Kiedyś, zauroczony piosenką Szczepanika, o zgrozo , marzyłem o tym, bym nad każdym większym jeziorem mógł kormorany obejrzeć! Perkozy też lubiłem, tylko one były jakieś takie, mało wyraziste, a kormoran to było coś. Chciałem to mam!

Z bobrami podobnie, marzenia obróciły się w rzeczywistość.

A wilki? Proszę bardzo, są i wilki! Już nie trzeba jakiegoś tropiciela, znawcy tematu, wystarczy tylko być wędkarzem albo turystą-miłośnikiem natury,  by je ujrzeć.

To chyba tak około 20 lat temu zaczął się ten powrót do przeszłości, gdy gatunki które uznałem za praktycznie wytępione, odbiły masowo i czują się obecnie wyśmienicie.

[theslut]

Marcin Rafalski, on 16 Apr 2025 - 15:37, said:

Przyznaję Kolego złoty medal w demagogii i obracaniu kota ogonem

Hm, demagogia mówisz, pomyślmy kto ma takie zasięgi w socjal mediach, żeby urabiać opinię publiczną, że "wilk jest groźny, wilk jest zły, wilk ma bardzo wielkie kły" (Brzechwa chyba wybaczy). Parę lat wstecz miałem okazję zwiedzić w firmie, której właściciel był myśliwym, gabinet pełen wypchanych trofeów (ciekawe dlaczego w domu sobie tego nie urządził, może małżonka nie była tym zachwycona albo mógł liczyć na większą ilość "zachwytu zwiedzających"). Niestety słonia tam nie było ale wilka też, a pewnie chciałoby się. Więc jakim ja mogę być demagogiem? A co do odwracania kota ogonem to tylko drwina, że nie wszystko co ma cztery łapy, ogon i długi pysk to wilk, zwłaszcza gdy nie zachowuje się jak wilk.

[Biesan]

Temat do działu jerkbait się śmieje po wpisach co niektórych,pozdrawiam z Bieszczad.

[zeralda]

Oooo autorytet...

 

Chylę czoła i pozdrawiam z Krakowa

Użytkownik zeralda edytował ten post 17 kwiecień 2025 - 13:57

[sinus]

W podsumowaniu dyskusji powyżej
https://www.gov.pl/w...3NxZ6M8M74PESwA

[theslut]

Może zwyczajnie koleżanka go pokąsała podczas ich bara bara, więc musiał na potrzebę wyjaśnienia żonie jakąś historię wymyślić. Gdyby mu zeszło dłużej, to pewnie UFO by go porwało. C'est la Vie.

[korol]

Nieźle, już 17 stron o strasznych wilkach.


No to zabawa w Pana Boga, czyli wilk straszny, a raczej coś stworzonego na wzór:
https://www.youtube....h?v=n40hDX6V-xE

 

 

Następny będzie mamut, a potem pewnie za jakiś czas i T-rex

[jachu]

Czyli nadal nie mamy nawet jednego pewnego przypadku ataku/pogryzienia u nas człowieka przez wilka. Z jednym trzeba się zgodzić. Prawdopodobieństwo pogryzienia przez wilka jest dużo większe niż pogryzienia przez wilkołaka.

[theslut]

jachu, on 19 Apr 2025 - 06:50, said:

Czyli nadal nie mamy nawet jednego pewnego przypadku ataku/pogryzienia u nas człowieka przez wilka. Z jednym trzeba się zgodzić. Prawdopodobieństwo pogryzienia przez wilka jest dużo większe niż pogryzienia przez wilkołaka.

Jeżeli wilki unikają kontaktu z człowiekiem, to przy tej ilości krajowych doniesień oznaczałoby to epidemię nienormalnych zachowań u wilków

[popper]

https://www.facebook...e/p/1S2eAgVzgn/

A jednak wilki, ludzi się nie boją?

 

https://wiadomosci.w...48049474198048a

Użytkownik popper edytował ten post 20 kwiecień 2025 - 14:27

[Marcin Rafalski]

Wilki w mieście  ? Już  w 2022, na razie łania...

 https://www.polsatne...dnym-z-osiedli/

Użytkownik Marcin Rafalski edytował ten post 20 kwiecień 2025 - 14:57

[theslut]

Jak widać parcie na trofea z polowania na wilki trwa. Naprawdę panowie w pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych macie takie problemy? Czyżby zwierzyny lasach było już tak mało, że wilki muszą się dokarmiać w centrach miast?

”Wyrwał mnie ze snu, podbiegłam do okna i zobaczyłam, jak dwa wilki złapały łanię za szyję z jednej i drugiej strony i zaczęły ją szamotać - opowiada Monika Uzdejczyk mieszkanka Ustrzyk Dolnych." ... nie ma to jak opinia wyrwanego ze snu znawcy wilków.

A po analizie okaże się, że te rowery na Placu Czerwonym, to nie rozdają, tylko kradną

https://korsokolbusz...LJe9D0GouoZt6p2