Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Renault Megane III Grandtour 2010/2011, 1.5 dci, 110 km - pytanie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
100 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 14 marzec 2014 - 16:08

Podepnę się pod temat aut. Jak to jest z tym filtrem cząstek DPF w dieslu ?  Czytałem, że auta z filtrem nie warto kupować, gdy się częściej używa go w mieście, na ile to jest prawda? Gdzieś tam znowu wyczytałem, że można jeżdzić w mieście, ale raz poraz trzeba auto  dobrze przepędzić na trasie, aby ten filtr się oczyścił. Jakie macie z tym doświadczenia?

Wszystko bardzo dobrze wyczytałeś ale jak możesz to unikaj. Na widok filtra cząstek stałych przechodź na drugą stronę ulicy, nie kłaniaj się i wykasuj jego numer z telefonu. Perfidny z niego gość.


Użytkownik skippi66 edytował ten post 14 marzec 2014 - 16:10


#62 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 marzec 2014 - 17:18

Ciężko o nowy samochód bez tego. Wiekszość w miarę świeżych używego go ma. Często można wyciąć gada. 



#63 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 14 marzec 2014 - 19:22

Bo co się babrac dieslem? Kupić jakąś wolno sąąca benzynę i po kłopocie...

#64 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1981 postów
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Napisano 14 marzec 2014 - 20:13

Jeżeli filtr sprawia tyle kłopotów naszym właścicielom diesli, to jak sobie z tym radzą Francuzy i inne Niemcy. Duża ilość aut z DPF-em użytkowana jest w dużych miastach  na zachodzie, np. w takim Berlinie, Hamburgu, czy Paryżu.



#65 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 marzec 2014 - 20:13

Tylko oszczędność paliwa przemawia za Dieslem. Poza tym głośnieszy , słabszy (mowa o jednostkach turbo podobnej pojemności) , wtryskiwacze i pompa wtryskowa w razie awarii to majątek itd.

Ale faktycznie, jadąc z ciągłą prędkością na trasie 140-160 na godzinę Diesel o mocy 150-160 KM spali dużo mniej niż podobna benzyna. Zakładamy podobną masę i moc.

Również w mieście i przy ostrym pałowaniu duży plus na korzyść Diesla.

Moja 230 konna turbobenzynka wciągnie przy częstym przyspieszaniu i hamowaniu na trasie 12-14 litrów PB98. Przy stałej prędkości 140-150 9-10. Porównywalny dieselek 6-7 l.

 

Ale do Diesla nie zamierzam wracać. Może 3,0 TDI ale wolałbym 3,0 TFSI  :rockon:  :rockon:


Użytkownik godski edytował ten post 14 marzec 2014 - 20:20


#66 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 14 marzec 2014 - 20:40

Jeżeli filtr sprawia tyle kłopotów naszym właścicielom diesli, to jak sobie z tym radzą Francuzy i inne Niemcy. Duża ilość aut z DPF-em użytkowana jest w dużych miastach  na zachodzie, np. w takim Berlinie, Hamburgu, czy Paryżu.

Też płaczą i płacą. Oraz starają się coraz częściej unikać.



#67 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 14 marzec 2014 - 20:49

Tylko oszczędność paliwa przemawia za Dieslem. Poza tym głośnieszy , słabszy (mowa o jednostkach turbo podobnej pojemności) , wtryskiwacze i pompa wtryskowa w razie awarii to majątek itd.

Ale faktycznie, jadąc z ciągłą prędkością na trasie 140-160 na godzinę Diesel o mocy 150-160 KM spali dużo mniej niż podobna benzyna. Zakładamy podobną masę i moc.

Również w mieście i przy ostrym pałowaniu duży plus na korzyść Diesla.

Moja 230 konna turbobenzynka wciągnie przy częstym przyspieszaniu i hamowaniu na trasie 12-14 litrów PB98. Przy stałej prędkości 140-150 9-10. Porównywalny dieselek 6-7 l.

 

Ale do Diesla nie zamierzam wracać. Może 3,0 TDI ale wolałbym 3,0 TFSI  :rockon:  :rockon:

Ja natomiast moim 136 konnym turbodieslem pomykam sobie 120 - 130 po autobahnie, bo wtedy auto najlepiej się czuje. Pali 7 - 8, więc niedużo, ale za to ponton 2,2 wsadzam w stanie nadmuchanym. :)



#68 OFFLINE   Forecast

Forecast

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2009 postów
  • LokalizacjaZadupie
  • Imię:J
  • Nazwisko:P

Napisano 14 marzec 2014 - 21:01

SDI bez pompowtrysków daje namiastkę dawnej niezawodności i wieczności. TDI 1Z też daje radę. Nowości nie lubię i mnie nie stać ;)



#69 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 14 marzec 2014 - 21:07

Miałem, uchodzacy za dosyć niezawodny 1.9tdi 90 koni. Kłopotów z nim nie było poza jakimiś wyciekami i upiedliwym rozrządem. Uczciwie licząc palił mi ok 6.5.
Teraz mam benzynę 155hp wolnosaca ze zmienna faza rozrządu. Pali mi 7.8 co przy mojej jedzie ok350 km tygodniowo i obecnych cenach paliwa to różnica raczej niewielka. Natomiast silnik jest w,zasadzie bezobslugowy i diesla juz na pewno nie kupię

Użytkownik peresada edytował ten post 14 marzec 2014 - 21:09


#70 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 marzec 2014 - 21:12

Też płaczą i płacą. Oraz starają się coraz częściej unikać.

Tylko że płacz u nich jest mniejszy. Średnie zarobki 2-3 krotnie wieksze. A może i więcej. Ceny części zblizone. Jedynie serwis wyraźnie droższy. Paliwko tez swoje robi . Mniej chrzczą.



#71 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 15 marzec 2014 - 12:03

Tylko oszczędność paliwa przemawia za Dieslem. Poza tym głośnieszy , słabszy (mowa o jednostkach turbo podobnej pojemności) , wtryskiwacze i pompa wtryskowa w razie awarii to majątek itd.
Ale faktycznie, jadąc z ciągłą prędkością na trasie 140-160 na godzinę Diesel o mocy 150-160 KM spali dużo mniej niż podobna benzyna. Zakładamy podobną masę i moc.
Również w mieście i przy ostrym pałowaniu duży plus na korzyść Diesla.
Moja 230 konna turbobenzynka wciągnie przy częstym przyspieszaniu i hamowaniu na trasie 12-14 litrów PB98. Przy stałej prędkości 140-150 9-10. Porównywalny dieselek 6-7 l.
 
Ale do Diesla nie zamierzam wracać. Może 3,0 TDI ale wolałbym 3,0 TFSI  :rockon:  :rockon:


Świetną alternatywą jest lpg! Auto spali lpg tyle samo co PB, koszt zawsze o połowę mniejszy, taniej wychodzi niż diesel. Nie ma kosztownych pompowtrysków, wytrysków, kół dwumasowych etc. No i lpg jest bardziej ekologiczny. Widzę, że powoli odchodzi do lamusa mit, że lpg dużo szybciej złuzywa silnik, jest kosztowny w obsłudze i mocno awaryjny. ASO znów przeprosiły się z instalacjami lpg ...... ;)

Wiem, ze są zagorzali przeciwnicy lpg, sam kiedyś do nich należałem. Ale kilka lat temu jednak spróbowałem i dziś nie wyobrażam sobie inaczej.

#72 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 15 marzec 2014 - 12:19

No, ale koszt dobrej instalacji tez nie jest niski, ile trzeba jeździć żeby się zwrócił?

#73 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 15 marzec 2014 - 13:02

No, ale koszt dobrej instalacji tez nie jest niski, ile trzeba jeździć żeby się zwrócił?


Podobno zależy od samochodu tzn silnika. Do silnika 4 cylindrowego taka standardowa ok 2500 zł i ja taką mam. Ile trzeba jeździć? Ja kiedyś wyliczałem i wyszło mi, że 15 tyś km i się zwraca (o ile czegoś nie pomyliłem) :) Robię 30 tyś rocznie, więc mi zwraca się po pół roku. W pierwszym aucie mam instalacje 150 tyś km w drugim 25 tyś. Ile zostało w kieszeni ..... ? :)

#74 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2320 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 15 marzec 2014 - 13:09

Dzięki. Może to i dobra opcja

#75 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 15 marzec 2014 - 13:51

15 tys. km to może zbyt optymistycznie, choć to też zależy nie tylko od ceny instalacji, ale też spalania samochodu. LPG musi spalać więcej ok. 20%, niż Pb, inaczej dzięki zbyt ubogiej mieszance niszczymy silnik ("pali albo paliwo, albo zawory"). Decydując się na LPG nie wyliczam ile jeżdżę rocznie, a ile km mam zamiar przejechać danym samochodem, jak mam przejechać nim 30tys. km to bez sensu ładować gaz, choćbym robił rocznie 300tys. Gaz wsadzam jak planuję nim przejechać przynajmniej ze 100ty. km.


  • Marcyś lubi to

#76 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 15 marzec 2014 - 14:25

15 tys. km to może zbyt optymistycznie, choć to też zależy nie tylko od ceny instalacji, ale też spalania samochodu. LPG musi spalać więcej ok. 20%, niż Pb, inaczej dzięki zbyt ubogiej mieszance niszczymy silnik ("pali albo paliwo, albo zawory"). Decydując się na LPG nie wyliczam ile jeżdżę rocznie, a ile km mam zamiar przejechać danym samochodem, jak mam przejechać nim 30tys. km to bez sensu ładować gaz, choćbym robił rocznie 300tys. Gaz wsadzam jak planuję nim przejechać przynajmniej ze 100ty. km.

Sens jest nawet przy 10 tysiącach rocznie. Jak ma się amerykańca o pojemności 4 litry. Po mieście 16-17 l. benzyny, 20 gazu. W trasie do 140 12-13 benzyny 15-16 gazu. Policz sobie.  



#77 OFFLINE   witeg

witeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 168 postów
  • Imię:Witek

Napisano 15 marzec 2014 - 14:32

Liczyłem wielokrotnie, ponad 10 lat jeżdżę z kuchenką w samochodzie, jak przeczytasz ze zrozumieniem co napisałem, to przyznasz mi rację. Nie ważne ile jeździsz rocznie, ważne ile masz zamiar przejechać danym samochodem.

Natomiast całkowicie się zgadzam, że LPG w samochodach z natury dużo palących szybciej się zwraca, ..... no chyba że instalacja kosztuje furmankę pieniędzy.



#78 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 858 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 15 marzec 2014 - 14:52

 Auto spali lpg tyle samo co PB, koszt zawsze o połowę mniejszy, taniej wychodzi niż diesel

Proponuję dokładnie to policzyć, bo to nie jest o połowę taniej choćby ze względu na wyższe spalanie LPG (jak pali tyle sam to szkodzi silnikowi ze względu na zbyt ubogą mieszankę) czy to, że paliwo i tak jest używane.

 

Można przyjąć, że jest taniej o 30% i często taniej, choć nie aż tak dużo niż diesel. Tylko wiadomo jak z dieslami. Mają nakręcone i są droższe w serwisie.

 

Sam też z chęcią bym następne auto z LPG miał.



#79 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1088 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 15 marzec 2014 - 17:17

Proponuję dokładnie to policzyć, bo to nie jest o połowę taniej choćby ze względu na wyższe spalanie LPG (jak pali tyle sam to szkodzi silnikowi ze względu na zbyt ubogą mieszankę) czy to, że paliwo i tak jest używane.
 
Można przyjąć, że jest taniej o 30% i często taniej, choć nie aż tak dużo niż diesel. Tylko wiadomo jak z dieslami. Mają nakręcone i są droższe w serwisie.
 
Sam też z chęcią bym następne auto z LPG miał.


Mi gazownik u którego zakładałem mówił, że będzie łykał tyle samo. Mooooże spali z litr więcej, nigdy nie chciało mi się tego liczyć. Nawet nie wiem czy to mozliwe co do "centa". Paliwo jest też używane, to fakt. Ale nie wiele, choć ja czasem przejeżdżam na PB. Być może jest nie aż o 50% taniej, ale też nie tylko o 30 % myślę. Żeby znaleźć consensus proponuję 40 %, a to już duża oszczędność ;) Ja zaokrąglam po prostu i wyjazd nad Dunajec nie wychodzi przypuśćmy 500 tylko 250 zł :) A czy wyszedł 250 czy 275zł, sobie daruje dociekanie :)

Użytkownik OloPe edytował ten post 15 marzec 2014 - 17:19


#80 OFFLINE   Marcyś

Marcyś

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 858 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Bielecki

Napisano 15 marzec 2014 - 17:28

Przekonywać do LPG mnie nie trzeba. 

 

Gazownik tak mówił, bo chciał zarobić. LPG ma niższą wartość energetyczną i żeby to zniwelować to musi palić więcej - około 15-20%. Czy to jest 1litr czy 2litry to zależy od spalania pb :) Jak 10l to 1,5-2l a jak 20l/100km to 3-4l :)

 

A to ile spali pb przed nagrzaniem zależy również od wielu czynników. Jeśli ktoś robi trasy to stosunkowo mało. Bo na 100km trasy rozgrzewka 1km-2km to nic. Ale w mieście przy odcinkach 4-5km? Już troszkę więcej.

 

Plus różnice w prędkości rozgrzewania się poszczególnych jednostek, pory roku oraz ustawień instalacji :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych