[Stołczynianin]

Torbę pod ławkę znajdę, dziobowa zależy jaki rozmiar gumy

Sama torba pod ławkę może pasować, ale czy nakładka będzie zamienna między firmami? Ławkę mam 83 na 20, ponton zielony z pomarańczowymi napisami, czyli kolory dodatków to zielony lub pomarańczowy.

Torby dziobowej nie chcę gdyż dziób jest chętnie zajmowany przez syna, który tam łapie wiatr we włosy, poza tym na samym dziobie nie chlapie spod łódki.

[SID]

Słyszeliście coś w temacie tej firmy?

https://raptorboats....ide-olijfgroen/

[sharkfishing]

Wygladaja prawie tak samo jak wloskie Azzuro czy u mnie krajowe west marine czy zodiak jednak ja bym patrzyl z wlasnego doswiadczenia za pontonami o grubosci pvc 1.2mm a ten ma .9mm .Ja mam z 1.2mm nie skladam nie szanuje nie myje nabijam max cisnienia nie patrzac na temperature na dworze i juz pare sezonow smiga i ma sie dobrze

[count_martin3z]

Kurła, posłuchałem i dobiłem do 0.25 każdą przegrodę. Jutro ma być pełne słońce o 20"C więc Mawerick będzie miał test ;-)

[maweric]

Wygladaja prawie tak samo jak wloskie Azzuro czy u mnie krajowe west marine czy zodiak jednak ja bym patrzyl z wlasnego doswiadczenia za pontonami o grubosci pvc 1.2mm a ten ma .9mm .Ja mam z 1.2mm nie skladam nie szanuje nie myje nabijam max cisnienia nie patrzac na temperature na dworze i juz pare sezonow smiga i ma sie dobrze

Wszystko się zgadza, tylko jak zwykle przy 1,2 mm ponton jest pare kilo cięższy i cena idzie w górę. Przy długości 330 to 500 zł drożej , a przy 420 to już 800 zł.

Czyli jak ze wszystkim coś za coś. A tak naprawdę grubość nie odczuwalna na wodzi

[pawlo29]

Na wodzie może nie odczuwalna , ale w puziniejszej eksploatacji na pewno . Przerabiałem

[sharkfishing]

Wroce do predkosci i kaczkowania ponton 380 mercury 20hp obroty 6000rpm max 43kmh stabilnie i bez problemow,jak zmienie srube na 12 bedzie smigal 50kmh+ bez problemow.
Kil dobity do .5 czyli razy 2 nominalnej

Załączone pliki

•  IMG-20200524-WA0004_324186249791996.jpg   34,44 KB   18 Ilość pobrań

Użytkownik sharkfishing edytował ten post 31 maj 2020 - 20:07

[arkad]

Cześć

Dzisiaj dotarł do mnie nowy ponton. Do tej pory pływałem małą łódką, ewentualnie ufimką, która wydawała się niezniszczalna. Zamówiłem ponton o długości 3m i 54 kg z aluminiową podłogą. Przed zakupem przeczytałem wszystkie 43 strony z tego wątku oraz kilkanaście stron o podobnej tematyce. Jakie miałem obawy:

1. Masa 54kg

2 . Wymiary po spakowaniu

Dzisiaj odebrałem przesyłkę na palecie, pierwsze wrażenie o k...wa ja sobie z tym nie poradzę, ale ok. robię przed żoną i dziećmi minę kozaka i rozkładam. Czym więcej pontonu się odsłania tym na mojej pięknej gębie większy banan.  Wszystko pasuje idealnie, pompka nożna ładnie nabija powietrze. Pojawił się znajomy w ogóle nie związany z wodą i zachwyca się jaki zajebisty ponton, i że musi być bardzo wytrzymały co pokrywa się z moimi i rodziny spostrzeżeniami.No to zabieram się za rozbieranie, wszystko idzie idealnie, pasuje do dołączonych toreb, po kilku chwilach ponton i akcesoria w garażu. Minusów nie znalazłem, ale zobaczymy na wodzie.

Dzięki Maweric za doradztwo i super ponton. Nie żałuje ani jednego wydanego grosza. Pozdrawiam. Uważam, że dla osób łowiących w 99% samotnie 300 Mawericka jest idealny

Arek 

Użytkownik arkad edytował ten post 03 czerwiec 2020 - 19:50

[ememiks]

Cześć

Dzisiaj dotarł do mnie nowy ponton. Do tej pory pływałem małą łódką, ewentualnie ufimką, która wydawała się niezniszczalna. Zamówiłem ponton o długości 3m i 54 kg z aluminiową podłogą. Przed zakupem przeczytałem wszystkie 43 strony z tego wątku oraz kilkanaście stron o podobnej tematyce. Jakie miałem obawy:

1. Masa 54kg

2 . Wymiary po spakowaniu

Dzisiaj odebrałem przesyłkę na palecie, pierwsze wrażenie o k...wa ja sobie z tym nie poradzę, ale ok. robię przed żoną i dziećmi minę kozaka i rozkładam. Czym więcej pontonu się odsłania tym na mojej pięknej gębie większy banan.  Wszystko pasuje idealnie, pompka nożna ładnie nabija powietrze. Pojawił się znajomy w ogóle nie związany z wodą i zachwyca się jaki zajebisty ponton, i że musi być bardzo wytrzymały co pokrywa się z moimi i rodziny spostrzeżeniami.No to zabieram się za rozbieranie, wszystko idzie idealnie, pasuje do dołączonych toreb, po kilku chwilach ponton i akcesoria w garażu. Minusów nie znalazłem, ale zobaczymy na wodzie.

Dzięki Maweric za doradztwo i super ponton. Nie żałuje ani jednego wydanego grosza. Pozdrawiam. Uważam, że dla osób łowiących w 99% samotnie 300 Mawericka jest idealny

Arek 

Także miałem ponton 270 z kilem pod silnik itp. Fajna sprawa stabilny itp w lato bajka ale kiedyś się kończy lato przychodzi jesień i zima. Wyprawa w listopadzie extra szybko rozłożony i poszedł na wodę ale po kilku godzinach paluchy zimne itp i przyszedł czas rozkładania. Materiał pontonu sztywniejszy, podłoga pełna drewniana już tak fajnie nie chciała wyjść no masakra. Ledwo dziada rozłożyłem deszcz zaczął padać , myślałem że wywalę go w ściny Jeszcze kilka razy tak miałem i podziękowałem. Kupiłem łódkę, przyczepkę i bajka cyk pyk i do domu z rybek. Jak sobie przypomnę te momenty walki sam na sam jesienią to aż mnie trzęsie.

Użytkownik ememiks edytował ten post 03 czerwiec 2020 - 20:29

[arkad]

Także miałem ponton 270 z kilem pod silnik itp. Fajna sprawa stabilny itp w lato bajka ale kiedyś się kończy lato przychodzi jesień i zima. Wyprawa w listopadzie extra szybko rozłożony i poszedł na wodę ale po kilku godzinach paluchy zimne itp i przyszedł czas rozkładania. Materiał pontonu sztywniejszy, podłoga pełna drewniana już tak fajnie nie chciała wyjść no masakra. Ledwo dziada rozłożyłem deszcz zaczął padać , myślałem że wywalę go w ściny Jeszcze kilka razy tak miałem i podziękowałem. Kupiłem łódkę, przyczepkę i bajka cyk pyk i do domu z rybek. Jak sobie przypomnę te momenty walki sam na sam jesienią to aż mnie trzęsie.

Widzisz, ja pontonem ufimką pływałem o każdej porze roku,dnia i nocy.Zdarzało się, że służył mi jako lodołamacz dosłownie. I musisz zrozumieć ponton jest dla osób, którzy nie mają miejsca na przyczepkę i cyk pyk. I dla osób lubiących mobilność,także Twój post w tym miejscu jest bez sensu. Przeczytaj tytuł i wtedy pisz. Gdybym miał miejsce do garażowania i do wodowania, też kupił bym łódkę i przyczepkę i cyk pyk.Pozdrawiam Arek

ps. doczytaj, że piszę o podłodze aluminiowej

Użytkownik arkad edytował ten post 03 czerwiec 2020 - 20:43

[qmichalq]

A ja mam mawerica 330 z airmata i zaden problem ze skladaniem i rozkladaniem z pompka elektryczna. Lodki bym w wielu miejscach nie zwodowal a ponton na kolach woduje w roznych dzikich miejscach. Lezy czasami kilka tyg w bagazniku i lowie od zatoki po wisle i inne wody.

[Stołczynianin]

U nas na przystaniach utrzymanie blaszaka kosztuje rocznie od 1500 do 4000, a tyle zapłaciłem za swoją gumę z dodatkami.

Na podwórku mam już kadłub żaglówki a to dom wielorodzinny. W razie wyjazdu mogę ponton zabrać w przyczepie kempingowej. Jak będę chciał cyk-pyk, a będę - pozostawię rozłożony ponton na zwykłej przyczepie towarowej - ewentualne pompowanie nie trwa długo.

Jak to mawiają: "Są plusy dodatnie i plusy ujemne"

 

Wszystko się zgadza, tylko jak zwykle przy 1,2 mm ponton jest pare kilo cięższy i cena idzie w górę. Przy długości 330 to 500 zł drożej , a przy 420 to już 800 zł.

Czyli jak ze wszystkim coś za coś. A tak naprawdę grubość nie odczuwalna na wodzie

Grubość materiału tub szczególnie utrudnia ciasne zwinięcie pontonu by się zmieścił w torbie i miejscu składowania, tu umiar wskazany, natomiast zwiększona grubość na dnie to już lepsze samopoczucie, że jak się trafi na pływającą gałąź lub deskę to jakoś to będzie.

.Fajnie też jest jak tylna ławka nie jest za wąska by siedzieć na niej okrakiem.

[Tresor]

Zdarzało się, że służył mi jako lodołamacz dosłownie.

Możesz używać i pontonu jako lodołamacza ja to robie tak
https://www.instagra...id=pi4ts24xesan



Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[#Nord]

Cześć

Rozważam wymianę mojego Kolibri KM 280 na coś większego z kilem. Zależy mi na pontonie bo łatwiej go zwodować gdy nie ma slipów.

Upatrzyłem sobie Mawerika 330D. 

Mam zamiar pływać po Zegrzu, Narwii i Bugu. Nie wykluczam wypadów po Polsce.

Jestem na etapie budowy przyczepy na której zamierzam go wozić więc raczej nie będe go składać zbyt często.

Pływa ktoś tym pontonem i może się podzielić wrażeniami?

Użytkownik #Nord edytował ten post 04 czerwiec 2020 - 19:46

[Sławek77]

Cześć
Rozważam wymianę mojego Kolibri KM 280 na coś większego z kilem. Zależy mi na pontonie bo łatwiej go zwodować gdy nie ma slipów.
Upatrzyłem sobie Mawerika 330D.
Mam zamiar pływać po Zegrzu, Narwii i Bugu. Nie wykluczam wypadów po Polsce.
Jestem na etapie budowy przyczepy na której zamierzam go wozić więc raczej nie będe go składać zbyt często.
Pływa ktoś tym pontonem i może się podzielić wrażeniami?

Miałem, pływałem. Byłem bardzo zadowolony.

[sero1975]

Cześć

Rozważam wymianę mojego Kolibri KM 280 na coś większego z kilem. Zależy mi na pontonie bo łatwiej go zwodować gdy nie ma slipów.

Upatrzyłem sobie Mawerika 330D. 

Mam zamiar pływać po Zegrzu, Narwii i Bugu. Nie wykluczam wypadów po Polsce.

Jestem na etapie budowy przyczepy na której zamierzam go wozić więc raczej nie będe go składać zbyt często.

Pływa ktoś tym pontonem i może się podzielić wrażeniami?

Mam troszkę większy i jestem bardzo zadowolony

[fonix]

Cześć
Dzisiaj dotarł do mnie nowy ponton

... Nie żałuje ani jednego wydanego grosza. Pozdrawiam. Uważam, że dla osób łowiących w 99% samotnie 300 Mawericka jest idealny
Arek

Nie ma jak wnioski po próbie salonowej:)

[arkad]

Nie ma jak wnioski po próbie salonowej:)

Nie ma to jak forumowy bystrzacha:)

Ale zawsze jeden post więcej

ps. A jeśli się mylę to popraw mnie

Użytkownik arkad edytował ten post 05 czerwiec 2020 - 16:04

[fonix]

Nie ma to jak forumowy bystrzacha:)
Ale zawsze jeden post więcej
ps. A jeśli się mylę to popraw mnie

Nie mylisz się, co wieczór otwieram butelkę, nalewam solidną szklankę, odpalam rzutnik i na ścianie podziwiam licznik swoich postów.

[fonix]

A tak na poważnie, zapewne pontony Ryszarda są ok.