Trudno mi zrozumieć tych co kupują krótkie pontony. Różnica w cenie między 330 a 360cm jest zapewne niewielka, a w kilogramach podobnie niewielka, a 360 pływa dużo lepiej. Miejsce zamocowania pawęży i ołówkowy kształt zakończeń tub nie jest przypadkowy.
Pływałem dziś na większym silniku gdyż z Evinrude ucieka olej, prawdopodobnie puścił simering.
Dla załadunku 180kg plus graty, ponton i silnik (45kg), razem ponad 300kg, wystarczył by silnik 10hp. Nasz szlauchbot z motorem13,5hp wychodził w ślizg przy połowie manetki.Pełna moc wyraźnie zwiększa hałas silnika a prędkość nieznacznie, następny raz naleje benzyny 98.
A wiesz jaka jest różnica w wyposażeniu obowiązkowym przy 330 a 360?😉