Jaki akumulator do silnika elektrycznego?
#441 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2018 - 17:00
- mganko i sebam3 lubią to
#442 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2018 - 17:01
#443 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2018 - 17:16
zlodar zależy ile chcesz pływać , jeśli tylko dopłynąć na miejscówkę i wrócić to nie potrzebujesz jakiś wielkich pojemności . Moim zdaniem kup sobie dwa nieduże żelowe (30-40 Ah) mogą być używane i ładowarkę np. taką http://allegro.pl/la...7028238608.html . Myślę że 5-7km na jeziorze śmiało przepłyniesz , później podpinasz drugi i wracasz .Na rzekę ja bym sie na elektryku nie wybierał chyba że pod prąd dasz rade to z powrotem i na wiosłach spłyniesz. Pamiętaj aby nie rozładowywać akumulatora poniżej 10.5V bo go szlag trafi. Kwasowy sobie daruj chyba że specjalny do głębokich rozładowań ale one są zazwyczaj duże ciężkie .
#444 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2018 - 18:29
Nie rozumiem dlaczego na takim akumulatorze mialby plywac 30 min?Wojtek14 widać znawca z ciebie ze hoho. Kolega napewno ci podziekuje jak poplywa na takim aku 30min.
#445 ONLINE
Napisano 25 styczeń 2018 - 19:09
- suhhar lubi to
#446 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2018 - 22:17
#447 ONLINE
Napisano 25 styczeń 2018 - 22:32
Wszystkie agm/zel czy tradycyjny plynny jest "kwasiakiem "....kwestia rodzaju "uwiezienia" elektrolitu i przeznaczenia... poczytaj
- Jozi lubi to
#448 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2018 - 16:45
Kolega pytał się konkretnie jaki akumulator do konkretnego silnika i pontonu , a widzę że tu więcej teoretyków jak praktyków , niektórzy to wykład robią z budowy i rodzajów akumulatorów zamiast pomóc. Kolego kup sobie najlepiej dwa małe żelowe 30-40Ah lub jeden 80-100Ah i będziesz zadowolony .Dwa sa bardziej poręczne , jeden to spory ciężar.
Użytkownik Włodziu edytował ten post 26 styczeń 2018 - 16:49
#449 OFFLINE
Napisano 26 styczeń 2018 - 20:15
Użytkownik zlodar edytował ten post 26 styczeń 2018 - 20:16
#450 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2018 - 20:26
Ma ktoś doświadczenie z akumulatorem Haze 100Ah, chodzi mi o model z serii HZY, jak się sprawuję po 3-4 sezonach pływania?
#451 OFFLINE
Napisano 28 styczeń 2018 - 22:46
Wszystko sprowadza sie do tego jak był traktowany . Można zarżnąć akumulator po roku a można też używać 10-15 lat i będzie śmigał aż miło. Jeśli chcesz używany to poszukaj na Alledrogo żelowego od BMW 70-90 Ah i będziesz zadowolony . W Suchedniowie jest facet co sprzedaje niedrogo takie akumulatory po ok 200 zł , zależy od pojemności.
Użytkownik Włodziu edytował ten post 28 styczeń 2018 - 22:48
#452 OFFLINE
Napisano 02 luty 2018 - 09:45
a co powiecie o baterii genesis Solar AGM 100AH 12V 12TD100F4????? czy będzie się nadawać do silnika elektrycznego 55 lbs?? czy połączenie na krokodylki będzie dobre? bo widzę moje klemy od aku kwasowego nie pasują wiec będę musiał zmienić.
piszą, że to akumulatory rezerwowo-cykliczne hmmmmmm
#453 ONLINE
Napisano 02 luty 2018 - 16:43
#454 OFFLINE
Napisano 03 luty 2018 - 19:24
@Wlodziu prawdę gadasz. Tylko w tych samochodach są aku w technologii agm a nie żel. A to dwie różne bajki.
Używam 90Ah od ładnych kilku lat i nie narzekam , czasem pływam 5-7 godz . Silnik 700 Wat , ponton 380 .Mam w rezerwie drugi 20Ah aby w razie co nie dymać na wiosłach. Taki akumulator ma tą dodatkową zaletę , że w spore mrozy można samochód z niego odpalić a z żelowego raczej nie . Ważne aby dbać o akumulator , nie rozładowywać poniżej 11-10.5V i przede wszystkim ładować PORZĄDNĄ ładowarką
Użytkownik Włodziu edytował ten post 03 luty 2018 - 19:26
#455 OFFLINE
Napisano 05 luty 2018 - 13:07
Kolego czy te ładowarki można uznać za porządne bo według mnie tak cena tejże to ok 200 zł szkoda że nie dostępna w "Polsze" ma znamiona tego co powinna mieć dobra ładowarka czyli regulowane napięcie i regulowany zakres prądu ładowania i jakieś algorytmy, przy okazji jest to 20A ładowarka czyli bardzo duża a teraz coś od chińczyka za 70 zł też fajna bo pokazuje jednocześnie prąd, napięcie i poziom naładowania akumulatora niestety tutaj parametrów ręcznie nie ustawiamy jest tryb ręczny owszem ale dotyczy to podbicia napięcia dla zwykłych kwasiaków brakuje też funkcji odsiarczania no i prąd maksymalny to 10A mimo wszystko warta uwagi. Zwolennikom drogich firmówek napisze że są na pewno dobre i trwałe ale te tańsze często produkowane są w oparciu o te same lub podobne podzespoły a rozbudowane funkcje podtrzymywania napięcia zimą skomplikowane algorytmy ładowania itd nie każdemu są potrzebne i jeszcze jedna rzecz która mnie denerwuje w wielu modelach to że nie pokazują jakim aktualnie prądem jest ładowany akumulator, jakie ma napięcie i w ilu procentach jest już naładowany. Ta ruska byłaby idealna tylko jest problem gdzie ją kupić a ręczne ustawienie prądu i napięcia według danych producenta akumulatora to żadna filozofia na marginesie najlepszy prostownik jaki miałem w dawnych czasach to był właśnie ruski idealnie ładował miał przełącznik zakresu prądu i amperomierz wytrzymywał więcej niż podawała instrukcja i NIGDY się nie zepsuł niestety pożyczyłem koledze ten następnemu i wyparował polski następca do pięt mu nie dorastał. Pozdrawiam Andrzej
#456 ONLINE
Napisano 05 luty 2018 - 14:24
#457 OFFLINE
Napisano 05 luty 2018 - 15:15
Prostowniki od naszych sasiadow ,takie z lat 70 sluza do dzis... nie do zdarcia sprzet
Po nawałnicy nie miałem prądu przez tydzień, kupiłem tani agregat, dopiero przepuszczenie prądu przez ruski stabilizator do telewizora - z lat 70tych pozwoliło uruchomić automatykę pieca do ogrzania ciepłej wody.
Użytkownik Maciej_K edytował ten post 05 luty 2018 - 15:16
#458 OFFLINE
Napisano 05 luty 2018 - 17:05
To życzę sukcesów w ładowaniu akumulatora AMG ładowarką z 70 lat .
#459 OFFLINE
Napisano 05 luty 2018 - 17:32
To życzę sukcesów w ładowaniu akumulatora AMG ładowarką z 70 lat .
Że niby kto chce ładować AGM starymi ładowarkami.......padło stwierdzenie, że są długowieczne, a resztę wymodziłeś sam.
- siarq lubi to
#460 OFFLINE
Napisano 05 luty 2018 - 17:38
AGM pewnie by jeszcze jakiś czas wytrzymał gorzej z żelami ale nie o to tu chodzi był to po prostu przykład niezawodności ruskiego sprzętu który do dzisiaj radzi sobie z akumulatorami samochodowymi tylko ogólnie nie mamy już dostępu do ichniej techniki z różnych względów np polityki a wielka szkoda bo podoba mi się ta nowa ruska ładowarka tym bardziej że droga nie jest a widać jak o jedną lub nawet dwie generacje wyprzedza naszego stefpola może tak Tokarex importer pontonów zza Buga przyjrzał by się i wprowadził takie i podobne (bo mają ich wiele) do oferty na rosyjskojęzycznych stronach są bardzo chwalone i uważane za lepsze od chińskich u nas występuje tylko kilka marek zachodnich a wybór chińczyków też jest skromny. Przy okazji telefon od 3 lat mam chiński Xiaomi Mi3 i ani razu się nie zepsuł w przeciwieństwie do szajsunga leżącego na dnie szuflady (kilka napraw gwarancyjnych i mam go dość) nie zawiesza się więc następny także będzie tej firmy to samo powerbank i parę innych gadżetów. Chińskie wyroby zaczynają się robić całkiem dobrej jakości oczywiście nie wszystkie ale kierunek jest OK. Być może rosyjski sprzęt też się zaczyna robić coraz lepszy tylko ta żelazna kurtyna ...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych