5 BLEDOW W LOWIENIU MUSKY
#41 OFFLINE
Napisano 15 październik 2008 - 09:05
#42 OFFLINE
Napisano 15 październik 2008 - 11:49
Jesli chodzi o rundke po domu towarowym Cabelas to masz Remek szzcescie, ze nie zabrali Cie do BassProShopa...ponoc jeszzce wieksza stodola.
Kupujemy niby w sklepach internetowych, gdzie rowniez jest ogrom sprzetu ale to nie to samo klikac myszka a zobaczyc ten kram organoleptycznie.
Jak przed kazdymi zakupami trzeba miec jasno okreslone co sie chce kupic, inaczej konczy sie smutno (przede wszystkim dla portfela)...
W drugiej czesci wyraznie znac, ze 1sze starcie bylo udane. Namierzyliscie ryby, miejsca......poznanie slabych i mocnych punktow sprzetu i mozliwych technik (ciekaw jestem ile czasu trolingowaliscie?)Uczynione zostalo jednym slowem rozpoznanie pola walki.
No i do tego to wsztystko we wspanialej scenerii otaczajacej przyrody.
Najciekawsze jest polaczenie GPSa i mapy zamknietego w jednym pudelku z duzym wyswietlaczem. Mapa papierowa jest wtedy tylko dodatkiem, w razie jak elektronika padnie albo...z powodu ogromu akwenu, ktorego nie sposob objac na niewielkim wyswietlaczu.
Bardzo mi sie podobalo i czekam na nastepne czesci bo widze, ze tego sie nie da przekazac inaczej.
Gumo
#43 OFFLINE
Napisano 15 październik 2008 - 14:41
wiele razy oladajac zdejecia tych ryba odnislem wrazenie ze ich glowa jest jakgdyby bardziej @ruchoma@.
czy to tylko moje przewidzenia?
pozdrawiam!
#44 OFFLINE
Napisano 15 październik 2008 - 15:03
#45 OFFLINE
Napisano 15 październik 2008 - 15:06
Będzie też o Echo+GPS w jednym My mieliśmy wersję ekonomiczną ale Tadek z Darkiem mieli wersję PRO
#46 OFFLINE
Napisano 15 październik 2008 - 17:20
ok mamy rybe na haku albo ona nas ...jak wiemy hamulec jest dokrecony na beton mocny kij itd .co robimy zeby jej nie wyjac ?
1. czekamy na reakcje ryby
2. podnosimy kij do gory aby wedka amortyzowala wwszystkie szarpniecia rybska
3.zaczynamy delikatnie sciagac rybe do lodzi
Z mojego skromnego doswiadczenia wiem jedno nigdy ale to nigdy nie unosimy wedki wyzej niz nasze biodro ta ryba po zacieciu i tak spedza 90 % czasu na powierzchni i w powietrzu a sami wiecie jak ciezko jest kontrolowac rybe nie w wodzie,po drugie zadnego myslenia z naszej strony cala akcja holu musi byc szybka a nawet bardzo szybka zasada jest prosta ryba w lewo my w prawo akcja= reakcja ...zero subtelnosci im dluzej go holujesz tym masz wiecej szans ze go stracisz... Remek widzial jak moja ryba po zacieciu wyszla do polowy z wody i od razu zaczal sie hol kiedy nasz przewodnik zapytal sie dlaczego spadla odpowiedz byla jedna byla za mala wieksze po zaciecia zostaja w wodzie
i to by bylo na tyle wiem jedno ciezko jest w to wszystko uwierzyc ale kiedy raz tego sprobujesz to na lowienie szczupakow bedziesz patrzyl zupelnie inaczej ...pozd jacek
#47 OFFLINE
Napisano 16 październik 2008 - 07:53
#48 OFFLINE
Napisano 21 październik 2008 - 22:10
#49 OFFLINE
Napisano 21 październik 2008 - 22:33
z Bobem Meshikomer spotkalismy sie na Wystawie Muskie Show 2008 i mamy z nim zdiecie .
#50 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 05:23
#51 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 06:48
#52 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 07:33
Ciekawa technika
Świetny film! Jak tu nie fascynować się taką rybą.
Pozdrawiam
Remek
#53 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 07:37
Łódka, chlapiąca wędka, goście gadający nad uchem, a ta i tak zagryzła po kilku próbach....
#54 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 08:18
#55 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 08:24
Szczupak jest pod tym względem chyba inny. Ze swojej praktyki zauwarzyłem, że te rzeczne warciańskie chętniej atakują 5-7 cm przynety, a żyjace w wielkopolskich jeziorach gustuja raczej w wiekszych wabikach.
pozd JW
#57 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 08:35
A mnie cieszy, że muskie wywinął się spod regulaminu o fotografii
Chyba tak, ale z drugiej strony.... czy musky znajduje się w spisie?
#58 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 08:41
Pozdrawiam
Remek
#59 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 08:42
No bo, jezeli sa takie momenty, ze mozna cieniej to...wali sie w gruzy caly swiatopoglad polowu tej ryby.
Wielka przyneta - bardzo mocny kij(bo innym nie sposob przesunac w pysku wielkiej przynety) - wariacki hol (bo sie kiepsko zahacza i jak dluzej to zejdzie).
Przy zalozeniu cienszego lowienia i tego, ze ryba sie zainteresuje taka przyneta zostaje wyeliminowanych kilka pdst problemow przy najczesciej opisywanych plowach Muskie.
Gumo
#60 OFFLINE
Napisano 22 październik 2008 - 08:42
A przy okazji.
Kiedy kolejna częśc Remku?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych