Kij na troć z plaży.
#141 OFFLINE
Posted 14 December 2023 - 21:41
Moje lowiska maja glebokosc 1-2.5 m.
Najczesciej lowie przynetami w przedziale 8-14g.
Uzywam wedek 12-15 lb, ciezar wyrzutu 7-25 g.
Blank powinien pracowac na calej dlugosci aby ryby nie spadaly.
Lowie na blanki FA SLS i Lamiglas!
Pozdrawiam Zbigniew
- popper and Rheinangler like this
#142 OFFLINE
Posted 15 December 2023 - 12:48
Mam ochotę na kij na blanku: Suzuki RXF-14LB-962-PRO.
Używa ktoś tego?
Podołać na pewno podoła ale kwestia czy jego właściwości są warte ceny. Blank niedawno trafił do sprzedaży więc pewnie nie ma jeszcze wielu użytkowników. Jeśli kierować się tylko tabelkami i doświadczeniem z użytkowania innych blanków Suzuki to powinien być przyjemny.
#143 OFFLINE
Posted 18 December 2023 - 21:39
Aktualnie operuję avidem 9 stopowym do 21g
Edited by lyha, 18 December 2023 - 21:39.
#144 OFFLINE
Posted 19 December 2023 - 06:24
Czy są jeszcze jacyś łowcy troci morskiej którzy Polecają Blaasy? Zastanawiam się między 20 a 25 funtów. Długość 3m
Aktualnie operuję avidem 9 stopowym do 21g
Używam Blaas SLXF 10015-2n 3,05m 8-15lb 7-28g
Blank szybki, dobrze wcina i trzyma rybę, daleko rzuca przynętami w przedziale 20-28 gram ( takich najczęściej używam)
Edited by Michał_puck, 19 December 2023 - 06:32.
#145 OFFLINE
Posted 19 December 2023 - 14:32
Czy są jeszcze jacyś łowcy troci morskiej którzy Polecają Blaasy? Zastanawiam się między 20 a 25 funtów. Długość 3m
Aktualnie operuję avidem 9 stopowym do 21g
Polecam blaasa na morze. SLS 9620 2 N dla mnie wystarczający, jak ktoś woli dłuższy to 10020-2N. Obydwa blanki cw 8- 32 g , 10-20 lb.
#146 OFFLINE
Posted 19 December 2023 - 23:33
#147 OFFLINE
Posted 20 December 2023 - 07:06
Polecam blaasa na morze. SLS 9620 2 N dla mnie wystarczający, jak ktoś woli dłuższy to 10020-2N. Obydwa blanki cw 8- 32 g , 10-20 lb.
Moim zdaniem SLS 20 lb na rzekę jak najbardziej tak ale na morze jest za wolny, pod tym względem lepiej wygląda SLXF
#148 OFFLINE
Posted 20 December 2023 - 11:21
Moim zdaniem SLS 20 lb na rzekę jak najbardziej tak ale na morze jest za wolny, pod tym względem lepiej wygląda SLXF
Michale,
pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoim twierdzeniem.
Oba blanki są szybkie, jeden i drugi da wiele frajdy nad wodą, a SLS z powodu grubszej ścianki wydaje się (przynajmniej dla mnie) nawet szybszy i bardziej reaktywny, pod rybą płynniej się ugnie co jest dodatkową zaletą przy łososiowatych.
Gdybym miał wybrać kij na morską troć wybrałbym SLS'a, a na rzekę SLXF jako bardziej uniwersalną konstrukcję.
Rozważyłbym również wersje 15 lb, dla mnie są wystarczająco mocne, szczególnie SLXF.
#149 OFFLINE
Posted 20 December 2023 - 18:12
Moim zdaniem SLS 20 lb na rzekę jak najbardziej tak ale na morze jest za wolny, pod tym względem lepiej wygląda SLXF
Możesz mieć takie zdanie. Ja łowię tym blankiem już pięć lat i wiem, że jest super na plażę. Ładnie się ładuje daleko miota
przynęty, głęboko pracuje i dobrze trzyma rybę.
SLXF nie łowiłem, więc nie wypowiem się na ten temat.
#150 OFFLINE
Posted 20 December 2023 - 18:29
#151 OFFLINE
Posted 22 December 2023 - 17:03
Czy są jeszcze jacyś łowcy troci morskiej którzy Polecają Blaasy? Zastanawiam się między 20 a 25 funtów. Długość 3m
Aktualnie operuję avidem 9 stopowym do 21g
A co jest nie tak z tym Avidem, że trzeba go wymieniać na Blaasa?
#152 OFFLINE
Posted 23 December 2023 - 20:56
#153 OFFLINE
Posted 27 December 2023 - 20:56
Sa trzy powody, dla ktorych ciagle slyszysz o tych Blaasach Slimach:
- zasiagi rzutowe,- z cala pewnoscia jesli nie najdalsze to plasujace sie scislej swiatowej czolowce
- szczytowka pokazujaca co dzieje sie z przyneta i zdolna do zaciecia z duzej odleglosci
- praca blanku na calej dlugosci pod obciazeniem.
O SLS 9620 na pewno poczytsz wiecej w watkach boleniowych, bo jest w rankingu boleniowek rzecznych bardzo wysoko.
Blank ten nie ma w sobie nic (w kategorii odczuc uzytkowych) co moglbys znac z podobnie opisanych wedzisk S&S amerykanskiej produkcji.
Co do dlugosci sie nie wypowiadam, bo to bardziej osobista sprawa, jednak ten blank w mocy 25lb to juz typowa, ale rowniez wybitna wszechstronny trociowka rzeczna.
Edited by Rheinangler, 27 December 2023 - 20:58.
#154 OFFLINE
Posted 27 December 2023 - 20:59
Edited by lyha, 27 December 2023 - 20:59.
#155 OFFLINE
Posted 27 December 2023 - 21:04
Jak dla mnie,- odczuciowo SLS 9620 sprawuje sie jak mocna (amerykanska S&S) 15 lb-owka.
3m kij , jesli ta dlugosci lezy bedzie dawal podobne wrazenia.
Dodatkowym atutem jest niezwykle uczciwa i przyjazna klientowi obsluga zerowno Krzyska jak i calgo zespolu jak chodzi o gwarancje.
Edited by Rheinangler, 27 December 2023 - 21:06.
- Fatso likes this
#156 OFFLINE
Posted 27 December 2023 - 21:37
Właśnie. Ja na rzekę akurat nie chodzę. Koncentruję się na łowieniu z plaży. Myślę, że 20 funtowy byl by spoko. Myslę o kiju 3m. Kije są b dobrze wyważone, nikt nie narzekał po całodniowym biczowaniu wody.
Blaas SLS np. 10020 jest na otwarte morze za „ miękki „. Mam SLS 10020 i na rzekę to dla mniej kij idealny ale na morze SLXF, większy zasięg, pewniejsze zacięcie. Mam obydwa blanki i tym i tym łowiłem w morzy dokładnie Rozewie.
- Artur43 likes this
#157 OFFLINE
Posted 28 December 2023 - 07:11
Zechcialbys Michale dokladniej wyjasnic dlaczego SLS 10020 jest na otwarte morze za miekki a na rzeke w ktorej uciag przewaznie bardziej daje sie we znaki niz przybrzezne plywy morza?
Pytam jak najbardzeij serio i bez zadnej zaczepki. Po prostu nie rozumiem. Wiem, ze nad polska czescia Baltyku lowi sie ciezej niz tu gdzie mi czasem udaje sie lowic jedank przynety sa podobne i stawiaja w wiekszosci minimalny opor w wodzie, dlatego, jak dla mnie w tym aspekcie twardosc wedki ma marginalne znaczenie.
Dla mnie najskuteczniejsze przynety w odwiedzanym przeze mnie lowisku to te w przedziale 12-18g.
Co wiecej z moich malo intensywnych doswiadczen wynika, ze tzw "znaczaca" (prace przynety) wedka oddaje swe uslugi znaczenie lepiej w okresach (poza wscieklym zerowaniem), gdy trzeba zwolnic tempo zwijania albo animowac przynete. Ponadto przy przyplywie i twardej szczytowce zazwczaj wpadamy w pulapke zbyt szybkiego prowadzenia bo brak nam kontaktu z przyneta i w ten sposob prowadzimy przynete nieatrakcyjnie dla ryb..
Roznica w oczuciach a szczegolnie w ich systematyzacji, moze oczywiscie byc podyktowana tym, ze ja tylko czasami lowie w morzu a dla ciebie jak mniemam przynajmniej okresowo to podstawowe lowisko a co zatem idzie mozesz miec wiecej doswiadczen znad wody i wylapujesz dzieki temu niuansy dla mnie niedostepne, albo po prostu mamy rozny temperament,- w lowieniu.
Edited by Rheinangler, 28 December 2023 - 07:26.
#158 OFFLINE
Posted 28 December 2023 - 16:32
Zechcialbys Michale dokladniej wyjasnic dlaczego SLS 10020 jest na otwarte morze za miekki a na rzeke w ktorej uciag przewaznie bardziej daje sie we znaki niz przybrzezne plywy morza?
Pytam jak najbardzeij serio i bez zadnej zaczepki. Po prostu nie rozumiem. Wiem, ze nad polska czescia Baltyku lowi sie ciezej niz tu gdzie mi czasem udaje sie lowic jedank przynety sa podobne i stawiaja w wiekszosci minimalny opor w wodzie, dlatego, jak dla mnie w tym aspekcie twardosc wedki ma marginalne znaczenie.
Dla mnie najskuteczniejsze przynety w odwiedzanym przeze mnie lowisku to te w przedziale 12-18g.
Co wiecej z moich malo intensywnych doswiadczen wynika, ze tzw "znaczaca" (prace przynety) wedka oddaje swe uslugi znaczenie lepiej w okresach (poza wscieklym zerowaniem), gdy trzeba zwolnic tempo zwijania albo animowac przynete. Ponadto przy przyplywie i twardej szczytowce zazwczaj wpadamy w pulapke zbyt szybkiego prowadzenia bo brak nam kontaktu z przyneta i w ten sposob prowadzimy przynete nieatrakcyjnie dla ryb..
Roznica w oczuciach a szczegolnie w ich systematyzacji, moze oczywiscie byc podyktowana tym, ze ja tylko czasami lowie w morzu a dla ciebie jak mniemam przynajmniej okresowo to podstawowe lowisko a co zatem idzie mozesz miec wiecej doswiadczen znad wody i wylapujesz dzieki temu niuansy dla mnie niedostepne, albo po prostu mamy rozny temperament,- w lowieniu.
Już wyjaśniam. Na rzece przynajmniej tej na której łowię oddajemy rzuty max kilkunastometrowe, przynęty nie są duże bo głównie woblery 6-6.5 cm (te największe). Na morzu rzuty bywają ponad 100 metrowe, do tego dochodzi bardzo często boczny wiatr, który robi z plecionki balon. Brania często zdążają się na „ pełnym wyrzucie” co za tym idzie wędka musi mieć odpowiednią szybkość aby z takiej odległości przy przy tym balonie z plecionki i falach wciąć rybę. Nie jest też tak że ten SLXF to jakaś sztywna pała w której tylko szczy pracuję po rybą.
- Paweł Bugajski likes this
#159 OFFLINE
Posted 28 December 2023 - 18:16
U mnie będzie Vegter Boron 15 lb, długości 283 cm.
Poza sezonem na trocie w morzu wędkę mam zamiar wykorzystać do okazyjnego podłubania gumami za sandaczem. Nie będzie to może ściśle specjalistyczne narzędzie ani do jednego celu, ani do drugiego, ale przy szybkim, czułym i fajnie gnącym się blanku pozwoli na minimum uniwersalności.
Z tym że na blank swoje trzeba niestety odczekać.
- popper likes this
#160 OFFLINE
Posted 30 December 2023 - 08:48
Już wyjaśniam. Na rzece przynajmniej tej na której łowię oddajemy rzuty max kilkunastometrowe, przynęty nie są duże bo głównie woblery 6-6.5 cm (te największe). Na morzu rzuty bywają ponad 100 metrowe, do tego dochodzi bardzo często boczny wiatr, który robi z plecionki balon. Brania często zdążają się na „ pełnym wyrzucie” co za tym idzie wędka musi mieć odpowiednią szybkość aby z takiej odległości przy przy tym balonie z plecionki i falach wciąć rybę. Nie jest też tak że ten SLXF to jakaś sztywna pała w której tylko szczy pracuję po rybą.
Dzieki, ze odniosles sie do mojego wpisu. Moge z niego jedynie wyczytac, ze subiektywnie pasuje ci takie uzycie ww blakow. Nie zamierzam z tym dyskutowac, bo forum jest miejscem wymiany mysli i odczuc i w tej kategorii jest wszystko ok. Objektywnie rzecz ujmujac niestety niewiele sie dla mnie wyjasnilo, bo SLS-em moge smialo rzucic ponad 100m i zaciac z tej odleglosci. Do tego kijem bardziej miekkim szybciej "zlapie sie" kontakt z przyneta po dalekim rzucie jak kijem twardszym,- takie sa przynajmniej moje doswiadczenia. Sam balon z linki niczym sie nie rozni zarowno po rzucie twardym jak i miekkim kijem, gdyz nie szybkosc kija go generuje a podmuchy wiatru, ktore dzaialaja na kazda wedka tak samo. W dystansach do 40m mozna oczywiscie stosowac rzuty plaskie, co znacznie zmniejsza "balon", ale do odleglosci wiekszych, pow 50m trudno juz inaczej niz zza glowy lub bokiem i zza glowy, bo tu decyduje uzyskanie jak najwieszej predkosci poczatkowej, ktory bedzie stopniowo oddawana. W jej uzyskaniu wydatnie pomaga blank gleboko sie ladujacy i rownomiernie (a nie szybo) oddajacy energie, jednakze bez bujania sie w trakcie wygaszania maksymalnego ugiecia.
Ale zostawmy te dywagacje o dosc waskim spektrum oczywistosci.
Mysle, ze z tej wymiany podgladow wynika to, ze odczuwalny komfort lowienia tymi dwoma jednak roznymi konstrukcjami moze byc subiektywnie zauwazalny.
I w tym aspekcie dla kolego poszukujacego istotne moze byc jedynie porownanie do avida, ktorym lowi,- albo jak zwykle przekonanie sie samemu.
- comen likes this