Poziom przemyślenia tej idei, zważenie pozytywnych i negatywnych aspektów jest... no nie wygląda żeby w hip hip hurra optymizmie ktokolwiek marnował czas na takie sprawy jak zastanowienie się.
Opisywanie miejsc w kraju, na forum ogólnie dostępnym, bez limitowanego dostępu, gdzie ilość wejść w miesiącu przewyższa chyba wszystkie nakłady gazet wędkarskich razem wzięte - jest zwykłą głupotą. Żadna woda ogólnodostępna nie jest w stanie przyjąć strzału zmasowanej presji. Skoro zdarzało się, ze film wędkarski z opisem łowiska potrafił wyeliminować gatunek na kilka lat, to niestety tu będzie podobnie.
Chyba ze info to ma być takie ogólne pitu pitu, z którego nic nie wynika, z ogólnie dostępnych informacji
Ani jedna, ani druga forma opisywania nie jest dobra raz dla łowisk, dwa dla portalu. Zwiększy liczbę anonimowych klikaczy, zwiększy ruch, więcej internetu zostanie zużyte.