Patu nie gniewaj się, ale nie mogę się z Tobą zgodzić. Ja jeżdżę Tdi-kiem 90KM kupiłem 6 lat temu, auto ma 15 lat, chodzi jak zegareczek, oleju nie bierze ani grama, zbiera się jak trzeba przy tak niskiej mocy, ojciec ma starszego TDi-ka z 1998 roku - Audi A4, silnik 110 KM, mogę powiedzieć to samo co o moim. W zeszłym roku byłem na dmorzem, przejechałem 1255 km za 270 zł. Oszczędny jest jak cholera przy dynamicznym silniku, a nie słabym gazowniku. Przez tyle lat niedołożyłem złotówki, po za wymianą filtrów, oleju i klocków hamulcowych - co nie ma nic wspólnego z tym, że est to diesel, bo wymieniać takie rzeczy trzeba i tyle . Dodam, że rocznie robię ok 40 tys km.
Druga sprawa.... piszesz, że TDi z 2000 roku to już gruz. Każdy szanujący się mechanik czy znawca tematu powie, że stare TDi-ki z roczników "2000" to najlepsze silniki dieslowski. Przejedziesz milion kilometrów, przekręcisz licznik i dalej pojedziesz . Nowsze silniki montowane już w G V, małyszówce takiej 01-04, B-szóstce, czy GIV od 02-> można sobie wsadzić d.... biorąc pod uwagę polskie paliwo.