[drChlubicz]

Patent zasłyszany nad wodą.

Kilka butelek plastikowych o poj. nieco mniejszej od zbiornika, wypełnionych benzyną, jak się kończy benzyna, wkładamy szyjkę butelki do otworu zbiornika opróżniamy jedną butelkę do samego końca i nic nie ma prawa się wylać, nawet przy wietrze i falach.

Mam linię paliwową więc osobiście nie testowałem, ale brzmi sensownie.

[godski]

Patent zasłyszany nad wodą.

Kilka butelek plastikowych o poj. nieco mniejszej od zbiornika, wypełnionych benzyną, jak się kończy benzyna, wkładamy szyjkę butelki do otworu zbiornika opróżniamy jedną butelkę do samego końca i nic nie ma prawa się wylać, nawet przy wietrze i falach.

Mam linię paliwową więc osobiście nie testowałem, ale brzmi sensownie.

Tyle że kończy się ona zazwyczaj w najmniej oczekiwanym momencie a na fali nie będziesz zaglądał non stop pod czapkę ile jest. Tylko linia na dłuższe pływanie.

[BOB]

Oczywiście, że linia paliwowa jest najlepszym rozwiązaniem, ale jeśli jej nie ma?

Oczywiście, że paliwo kończy się w zbiorniku zazwyczaj w najmniej dogodnym a czasami bezpiecznym momencie. Wtedy trzeba rozsądnie reagować .... wstawiamy do wody kotwicę dziobową na max zasięgu linki a najlepiej dodać dryfkotwę na wodzie głębszej od długości liny. 

Użytkownik BOB edytował ten post 05 listopad 2021 - 20:14

[sharkfishing]

Po co takie kombinacje butelki kotwice cuda wianki kupuje sie zbiornik z wezem i pistoletem do tankowania nalewasz ile chcesz kiedy i bez rozlewania

[M a r a s]

Jak mi paliwa zabrakło płynąc Kasią z Mileksu -yamaha 2,5 km -  to na bałwanach  jakie były na wodzie tak mnie poniosło ,że w trzcinach wylądowałem.  Całe szczęście bez wywrotki. Głupota oczywiście po mojej stronie bez dwóch zdań.

Bo wypływając za cypla na tą otwartą wodę należało zerknąć , sprawdzić ile jest w zbiorniku paliwa ew. dolać a to wszystko można było ogarnąć  na spokojnej jeszcze wodzie.

[Dżagiel]

Witam

Kupiłem ponton Maweric 270 i starą Yamahę 5km 2t. Dziś pierwsze pływanie i duże rozczarowanie. Mam problem z wejściem w ślizg. Dwa razy się udało niestety bez sprzętu. Ważę 97 kg

Koleś ma ten sam silnik i ponton Kolibri 300. Waży 110 i wchodzi bez problemu w ślizg. Macie jakieś rady.

[drChlubicz]

Jak stara Yamaha to może ze dwa konie padły i masz 3 lub 3,5

[Dżagiel]

2003 rok.

[Dżagiel]

Też się nad tym zastanawiam

[Dżagiel]

Jak można sprawdzić czy silnik ma jeszcze 5km

[sharkfishing]

Chyba ci konie zdechly sprawdz kompresje

[Kozi81]

Kompresja, zużyta śruba, i czy wkręca się na maksymalne obroty. Dodatkowo sprawdź czy masz dobrze ustawiony trym. Bo jak sprzedawałem swoja tośkę 6 kuców kumplowi to facet przy pierwszym pływaniu nie mógł wejść w ślizg na kolibrze 280D light  gdyż był on ustawiony pod moja Galę. Wystarczyło że podciągnąłem mu trym do pawęży o 2 dziurki i zapitalał pod 30km/h.

[Dżagiel]

Ktoś wie gdzie jakiś serwis silników zaburtowych w okolicy Zielonej Góry

[sharkfishing]

O srubie zapomnialem moze ci sie hub slizgac zrob kreske na metalu i gumie jezeli sie przemiesci oznacza ze kreci ci hub w dup... tzn shaft sie obraca a sruba stoi

[Dżagiel]

Kompresja, zużyta śruba, i czy wkręca się na maksymalne obroty. Dodatkowo sprawdź czy masz dobrze ustawiony trym. Bo jak sprzedawałem swoja tośkę 6 kuców kumplowi to facet przy pierwszym pływaniu nie mógł wejść w ślizg na kolibrze 280D light  gdyż był on ustawiony pod moja Galę. Wystarczyło że podciągnąłem mu trym do pawęży o 2 dziurki i zapitalał pod 30km/h.

Tak właśnie jest jak człowiek nie ma pojęcia.

[Dżagiel]

O srubie zapomnialem moze ci sie hub slizgac zrob kreske na metalu i gumie jezeli sie przemiesci oznacza ze kreci ci hub w dup... tzn shaft sie obraca a sruba stoi

Ok coś jutro popróbuje.

[Seki]

Pokombinuj z trymem, to pierwsza rzecz którą trzeba zrobić.

[Tresor]

Ktoś wie gdzie jakiś serwis silników zaburtowych w okolicy Zielonej Góry

Mogę Ci zrobić przegląd. Zmierzyć kompresję itp bawię się hobbystycznie w takie tematy w Czerwieńsku.
Ale nie licz na wiele. Kolega twój ma 300 a to lepiej pływa od 270. Ja 1.5r pływałem na 8KM w 2 garach. Samemu na pusto był lux. Jednak jak doszedł sprzęt już nie było kolorowo. Wszystko trzeba było dawać do przodu, ławka na max do przodu że ledwie sięgałem rumpla i wtedy było ok. Każdy kilogram miał znaczenie.
270 siedzi głęboko w wodzie (bo jest maly) ciężko wyciągnąć go w ślizg. Do tego pontonu niestety najlepiej pasuje 10KM (Ja mam 300d i 15). Gdzie pływałeś wczoraj? Ja w Nietkowie założył bym tobie mój silnik i zobaczyłbyś jaki twój ponton to mały zapierdalacz.

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

[Dżagiel]

Mogę Ci zrobić przegląd. Zmierzyć kompresję itp bawię się hobbystycznie w takie tematy w Czerwieńsku.
Ale nie licz na wiele. Kolega twój ma 300 a to lepiej pływa od 270. Ja 1.5r pływałem na 8KM w 2 garach. Samemu na pusto był lux. Jednak jak doszedł sprzęt już nie było kolorowo. Wszystko trzeba było dawać do przodu, ławka na max do przodu że ledwie sięgałem rumpla i wtedy było ok. Każdy kilogram miał znaczenie.
270 siedzi głęboko w wodzie (bo jest maly) ciężko wyciągnąć go w ślizg. Do tego pontonu niestety najlepiej pasuje 10KM (Ja mam 300d i 15). Gdzie pływałeś wczoraj? Ja w Nietkowie założył bym tobie mój silnik i zobaczyłbyś jaki twój ponton to mały zapierdalacz.

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

 

Witam
To ja specjalnie kupiłem mniejszy bo myślałem, że to będzie prędzej wchodzić w ślizg niż 300

Rozmawiałem z gościem, który mi sprzedał silnik i powiedział że z nim jest wszystko ok. Cały przegląd zrobiony i nic nie trzeba robić tylko pływać.

Trochę przestaje mu wierzyć. Chyba że tak jak piszesz jest to za mały silnik.

Kiedy mógłbym podjechać do Ciebie sprawdzić tą kompresję itp. Wczoraj pływałem na Tarnawie.

Pozdrawiam

[Tresor]

Poszło prv.

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka