Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dobra kurtka przeciwdeszczowa?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
418 odpowiedzi w tym temacie

#181 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4966 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 29 wrzesień 2014 - 21:43

Wszyscy ją wybrali , boski . Wszyscy się nie moga mylić .. :)


  • popper i godski lubią to

#182 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15670 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 wrzesień 2014 - 21:51

Rzeczowa argumentacja.....



#183 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 29 wrzesień 2014 - 23:53

Trywializując. Zastanawiam się, kto by mnie zmusił do łowienia, w tak długiej i intensywnej ulewie :ph34r:

No i... Przecież w deszcz najczęściej "nie biorą" ;)

 

Żadna ludzka siła by nie dała rady, ale....... wylot jętki majowej, co to każdego roku zaledwie przez kilka dni zapewnia wielkie żarcie pstrągom i lipieniom zdecydowanie tak . W tym roku, wbrew zdrowemu rozsądkowi i zasadom łowienia na suchą muchę chyba z pięć dni walczyłem w ciągłej ulewie..... co ciekawe wyniki były, a dupsko i grzbiet suche tylko dzięki temu diabelskiemu amerykańskiemu wynalazkowi ;) . 

 

Serdeczności. Robert.  



#184 OFFLINE   Pele76

Pele76

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 523 postów
  • LokalizacjaEire
  • Imię:Grześ

Napisano 30 wrzesień 2014 - 09:55

A ja zapytam po raz kolejny, co to jest jednowarstowy Gore-Tex?
No co to bylo szyte przez Moratex? Z jaka membrana, ktora ma osiagi podobne do Gore? Do ktorego modelu Gore?
Poza tym, jak psioczymy na Gore-Tex, to dlaczego chwalimy inne membranowce, przeciez powinny byc wrzucone w ten sam worek, jako nowoczesna lipa.

Aha, no i nie mam ajfona, nie jestem zwolennikiem pedalstwa... Nie zrozumialem o co poszlo z plecakami ;)

A dla.tych, ktorzy nie moga zrozumiec lowienia w ulewe... Polecam wedkowanie na Zielonej Wyspie ;) (ten rok byl wyjatkowo suchy ;) )
  • kubaS 1 lubi to

#185 ONLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9559 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 30 wrzesień 2014 - 16:36

Żadna ludzka siła by nie dała rady, ale....... wylot jętki majowej, co to każdego roku zaledwie przez kilka dni zapewnia wielkie żarcie pstrągom i lipieniom zdecydowanie tak . W tym roku, wbrew zdrowemu rozsądkowi i zasadom łowienia na suchą muchę chyba z pięć dni walczyłem w ciągłej ulewie..... co ciekawe wyniki były, a dupsko i grzbiet suche tylko dzięki temu diabelskiemu amerykańskiemu wynalazkowi ;) . 

 

Serdeczności. Robert.  

Jestem skromnym zwolennikiem zasady, nic na siłę.

Skoro warunki do dupy, to trzeba znaleźć pomysł na ciekawsze zajęcie, niźli moczenie d....  Oooo, przepraszam.

Trwanie, suchą d....., w jakimś tam ...texie, w ulewie, przez min. tyle godzin, ile w reklamie zapodali ;)

Wędkarstwo, to przyjemność. Do roboty i tak muszę zapylać, niezależnie od aury :lol:

 

No i, tak serio, Robercie.

Majówka w deszczu, to czysta przyjemność. To nie listopad, czy marzec zimny jakiś ;)


Użytkownik popper edytował ten post 30 wrzesień 2014 - 16:42

  • Przemek i Tomasz eS lubią to

#186 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4485 postów

Napisano 30 wrzesień 2014 - 16:59

Trywializując. Zastanawiam się, kto by mnie zmusił do łowienia, w tak długiej i intensywnej ulewie :ph34r:

No i... Przecież w deszcz najczęściej "nie biorą" ;)

 

Ta, to bys se Pan w takim jukeju prawie nie polowil jesienia czy zima:) Ryby sie przyzwyczaili i biora w deszczu bo by wymarly z glodu :) 

 

Bujo


  • platynowłosy lubi to

#187 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2219 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 30 wrzesień 2014 - 17:02

Tak pomyślałem, że każdy tu piszący używa bardzo wielu skrótów myślowych. Wrzucając info o tym pomarańczowym gumiaku, który sobie kupiłem miałem na myśli łowienie na łódce. Nie będę w tym chodził, będę w tym siedział jak będzie lało. Co więcej nie mam zamiaru nosić tego podczas wodowania i noszenia maneli na łódkę. Nie będę używał tego kompletu w innych sytuacjach.

Oprócz wędkowania poluję. Na zimowych polowaniach zakładam na gór trzy warstwy a na dół dwie. Góra to koszulka termoaktywna z długim rękawem, na to gęsty polar i na to mam kurtkę myśliwską z membraną. Teraz wiem, że zrobiłem błąd kupując kurtkę z membraną. Idąc w śniegu po jaja ta membrana zatrzymuje całą wilgoć i absolutnie nie spełnia swojej roli. W moim przypadku jest zbędna i teraz wiem, że mógłbym mieć kurtkę bez membrany. Poza tym w zimie nie mam z deszczem do czynienia tylko ze śniegiem, a on mi nie wcieka za kołnierz. Nauczyłem się ściągać kurtkę i dopiero w miejscu docelowym ją zakładam bo pocę się na tyle intensywnie, że nawet jakbym miał kabaretki to i tak byłbym mokry.

Na "normalne" wędkowanie z ewentualną opcją opadów atmosferycznych, ubieram się w szmaty bez żadnej membrany, ale mam w plecaku coś przeciwdeszczowego co uniemożliwi mi zamoczenia gaci. Nie wyobrażam sobie przedzierania się przez krzaki nad Odrą w czymś co zatrzymuje bądź przeszkadza w wydostawaniu się wilgoci na zewnątrz.


  • popper i krzychun lubią to

#188 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 30 wrzesień 2014 - 23:47

@Jack_Daniels - bo na ujemne temperatury ciuch z membraną potrzebny jest na narty.......Tyle, że w naszym klimacie czasem człowiek zaczyna w śniegu, a kończy w deszczu..., wtedy jednak może się przydać, a przynajmniej mnie nigdy nie zaszkodził. Istotne też jak wędkujemy - gdy przemierzam z kijem kilka kilometrów, robiąc co kilkadziesiąt metrów trochę wymachów muchówką to jednak trochę się rozgrzać można i dobry techniczny ciuch na takie łowienie jest w sam raz. Jak idę na łódkę to i tak pcham pod kurtkę kilka warstw, a jedną z nich jest gruby, wełniany sweter....., więc wtedy cała ta oddychalność funta kłaków jest warta.

 

 

Jestem skromnym zwolennikiem zasady, nic na siłę.

Skoro warunki do dupy, to trzeba znaleźć pomysł na ciekawsze zajęcie, niźli moczenie d....  Oooo, przepraszam.

Trwanie, suchą d....., w jakimś tam ...texie, w ulewie, przez min. tyle godzin, ile w reklamie zapodali ;)

Wędkarstwo, to przyjemność. Do roboty i tak muszę zapylać, niezależnie od aury :lol:

 

No i, tak serio, Robercie.

Majówka w deszczu, to czysta przyjemność. To nie listopad, czy marzec zimny jakiś ;)

 

Ja tam Waldek jak już się na coś zafiksuję to pogoda mi nie przeszkadza - bywa, że w dziwnych okolicznościach meteo, gdy pakuję wędki żona patrzy jak na wariata i pyta dokąd jak tak naprawdę się wybieram  :) .   A majówka w deszczu jest szczególnie przyjemna bo......, presja wędkarska znacznie spada ;) .

 

 

Ta, to bys se Pan w takim jukeju prawie nie polowil jesienia czy zima:) Ryby sie przyzwyczaili i biora w deszczu bo by wymarly z glodu :)

 

Bujo

 

A te nasze cholery jeszcze się do końca nie nauczyły w deszczu brać i kapryśne się robią,.... no chyba, że jętka w maju......

 

Panowie - nie ma co się bić o te "texy"..... Każdy jest inny i dla każdego dobre co innego. Trzeba się cieszyć, że jest wybór, a nie tak jak 30  lat temu rozpadające się szmaty z demobilu, które i tak strach było na grzbiet założyć po żandarmi  (wówczas WSW) mogli się czepić.  

 

Serdeczności. Robert.



#189 ONLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9559 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 01 październik 2014 - 15:36

Jak napisałeś, "każdy jest inny ......" . 
Mnie deszcz zniechęca nawet, gdy w listopadowym otwarciu sezonu , moczę du.....ę w solance.  

To gorsze, niż zaliczenie paru małych "wlewek" do śpiochów.

Owszem, łowię i w deszczu ale, nigdy "godzinami". Tu wystarczy mi kondom z OP1.

Może dlatego na "zieloną wyspę" jest mi nie po drodze?

Zresztą, spocę się w każdym ciuchu.

I nie po to piszę, żeby wzbudzać emocje, czy krytykować kolegów, którzy łowią w deszczu.

Zadziwia mnie nieustannie dążenie do posiadania ...........(tu wpisać dowolne słowo) najbardziej zaje........ego.

Tak w kołowrotkach, patykach, jak i wszelkich pozostałych przynętach........ na........ wędkarzy :lol:

Też się często daję złowić ;)


Użytkownik popper edytował ten post 01 październik 2014 - 15:38

  • Jozi, Rheinangler i kotwitz lubią to

#190 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1995 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 01 październik 2014 - 19:05

W ubiegłym roku podczas długotrwałego deszczu dobrze sprawdził się stary Raptor. Zwilgotniał,zrobił się ciężki,ale byłem suchy.Powyżej zalinkowałem coś nowszego,ale Raptor nadal wisi jako rezerwa.

 

                                                                         Załączony plik  DSCN8645.JPG   52,59 KB   27 Ilość pobrań

 

A jeśli chodzi o brania w deszczu to dwa największe polskie potokowce złowiłem właśnie na mokro. :)

 

                                                               

 

                                                                



#191 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 01 październik 2014 - 19:06

Takie Waldemarze czasy, że wszyscy wokół starają się od nas wyciągnąć ciężko zarobiony grosz. Nie ukrywam, że też się czasem na to łapię. W takich warunkach ciężko być wędkarskim ascetą. Wokół wirują "Stelle" , "Emblemy", "Simmsy", "St.Croix", "Hatche", "Nautilusy", "Orvisy"....... i inne cuda.  I weź tu się nie daj ;) . A wędkarzy muchowych to już producenci walą na kasę tak, że aż iskry idą. Temat tych różnych "....texów" mam przerobiony gruntownie od wielu lat  - niestety te naprawdę dobre kosztują sporo, uważam, że zdecydowania za dużo.  

 

Żeby było jasne ja nigdy nie podejrzewałem Cię o wpisy, celem wzbudzania emocji - Twój głos zawsze jest rzeczowy i rozsądny ..... posłodziłem :) .

 

Serdeczności. Robert.


  • popper lubi to

#192 OFFLINE   Kacp

Kacp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 55 postów

Napisano 02 październik 2014 - 12:39

Ja chodzę już kilka lat w kurteczce Haglofs'a ma gore tex  xcr i się nie zdarzyło abym był  mokry w czasie jakiegokolwiek deszczu. 



#193 OFFLINE   Pele76

Pele76

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 523 postów
  • LokalizacjaEire
  • Imię:Grześ

Napisano 03 październik 2014 - 11:50

Nikt nikogo nie zmusza do zakupow produktow Gore czy innych membranowcow...
Ja gdybym mial wrocic teraz do pomykania w OP1 na kazde deszczowe ryby, to sprzetowo wrocilbym rowniez do ruskiego teleskopa i delfina, zeby byl komplet ;)

#194 OFFLINE   5384

5384

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1840 postów
  • LokalizacjaBug graniczny
  • Imię:Sebastian

Napisano 04 październik 2014 - 22:10

Cześć

 

Kto używa tego kompletu?

Planuję zakupić :D
Poproszę o opinię B)

 

http://allegro.pl/le...4610591671.html

 

POzdro



#195 OFFLINE   kotwitz

kotwitz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2378 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Kamil

Napisano 04 październik 2014 - 22:55

Mam graffa już któryś rok ( ale nie ten komplet z linku ). Co roku przepuszcza i nie oddycha... Pewnie jakbym zainwestował w dobrą chemię do impregnacji służyłby lepiej. Praktyczny jest ze względu na wiele kieszeni i krój. W miarę leży na dupie. Poza tym, marketing...



#196 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 04 październik 2014 - 23:17

Cześć

 

Kto używa tego kompletu?

Planuję zakupić :D
Poproszę o opinię B)

 

http://allegro.pl/le...4610591671.html

 

POzdro

 

Może i jestem upierdliwym piewcą wyrobów "Gore". ale powiem szczerze - cena spora i gdybym miał sam wybierać najpierw przeszukałbym czegoś promocyjnego na stronach w US - może wyjść cenowo prawie na to samo, a parametry kurtki na gore-texie będą nieporównywalnie wyższe. 



#197 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 04 październik 2014 - 23:19

Kurczę - sorry - teraz zobaczyłem, że to cena za kurtkę i portki w komplecie, co trochę zmienia ......, bo w tej cenie z membraną gore- tex tego nie znajdziesz.



#198 OFFLINE   5384

5384

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1840 postów
  • LokalizacjaBug graniczny
  • Imię:Sebastian

Napisano 04 październik 2014 - 23:40

Mam graffa już któryś rok ( ale nie ten komplet z linku ). Co roku przepuszcza i nie oddycha... Pewnie jakbym zainwestował w dobrą chemię do impregnacji służyłby lepiej. Praktyczny jest ze względu na wiele kieszeni i krój. W miarę leży na dupie. Poza tym, marketing...

 

Kurczę - sorry - teraz zobaczyłem, że to cena za kurtkę i portki w komplecie, co trochę zmienia ......, bo w tej cenie z membraną gore- tex tego nie znajdziesz.

 

Dzięki za podpowiedź :D
Pozdrawiam



#199 OFFLINE   Pele76

Pele76

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 523 postów
  • LokalizacjaEire
  • Imię:Grześ

Napisano 05 październik 2014 - 02:05

Ogólnie kurtek typowo wędkarskich w Gore czy HyVent, to za dużego wyboru nie ma tak naprawdę.



#200 OFFLINE   mariuszwf

mariuszwf

    Zaawansowany

  • Forumowicz+ bez giełdy
  • PipPipPip
  • 817 postów
  • Lokalizacjapodlaskie
  • Imię:Mariusz

Napisano 05 październik 2014 - 09:35

A ja używam wojskowych ubrań kontraktowych USA gore-tex, które są lepsze od cywilnych gore-tex :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych