Arkadio. To nie była emocjonalna deklaracja. Wręcz przeciwnie. Skalkulowana "na chłodno". Po prostu firmy, które nie są terminowe dodatkowo traktują klienta w sposób powiedzmy sobie uczciwie: co najmniej dyskusyjny .. omijam szerokim łukiem.
Łódź Skylla jest świetna. Widziałem ją na żywo, tylko co z tego skoro przy zakupie (znając obecnie sytuację) miałbym się stresować, czy będzie w terminie który obiecał mi producent. Czy nie "załapię się" na dodatkowe koszty. Ja sobie bardzo cenie święty spokój. Gdy jest ryzyko, że święty spokój będzie zakłócony .. odpuszczam i nie ma mowy o "mojej stracie". A czy producent na tym ucierpi czy nie .. to za bardzo nie mój problem. Wiesz, chociaż łódź świetna, ale nie jedna Skylla jest na świecie.
.. Gdybyś był przedsiębiorcą dbałbyś przede wszystkim o sytuację firmy a nie o zasady...
Nie zrozumiałeś moje wypowiedzi, pisanej właśnie z pozycji przedsiębiorcy, którym jestem (właścicielem małej firmy deweloperskiej).
To co się "u mnie" w branży dzieje jeżeli chodzi o ceny materiałów .. co ci będę pisał. Ale ja wychodzę z założenia, że dbanie o własną firmę to właśnie uczciwe zasady obchodzenia się z klientem. Covid zmienił świat. Ale za przeproszeniem, ktoś się urwał z choinki? Ceny idą (logarytmicznie!) w górę, ale każdy w swojej branży zna rynek. Podam przykład: kończę teraz elewację na domach, na które to materiał (styropian, tynk silikonowy, siatki i cała reszta) zakupiłem w marcu, gdy w składach budowlanych dostałem wiadomość, że ceny idą w górę. Ceny styropianu nie poszły a pogalopowały w górę, ale mój KLIENT nie ucierpiał ani o grosz. Mój zysk to taki, że nikt o mnie teraz w internetach nie pisze, że jestem nieuczciwa firma itp Pozdrawiam serdecznie.