Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

Najlepszy kołowrotek muchowy - subiektywny ranking użytkowników


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2036 odpowiedzi w tym temacie

#261 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2008 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 04 wrzesień 2015 - 22:15

I kto lepiej zbroi ?

#262 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2133 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 04 wrzesień 2015 - 22:42

Polska ;).

W tym oryginalnym amerykańskim jest za dużo lakieru na omotkach. U mnie niestety jest inny problem, przy dłuższym kontakcie z wodą lakier na insercie staje się mleczny i tak delikatny, że można go zdrapać paznokciem. Zimą oddam go do naprawy, mam nadzieję że uda się zostawić korek, bo jest najwyższej jakości ze wszystkich posiadanych przeze mnie wędek. 

Będąc na Łupawie proszę o kontakt, daleko nie mam, a nuż się uda podjechać i chociaz chwilę porozmawiać ;)


Użytkownik Kacper.K edytował ten post 04 wrzesień 2015 - 22:42

  • Paweł Bugajski i robert.bednarczyk lubią to

#263 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2008 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 05 wrzesień 2015 - 21:28

Hej!Napisz o Winstonach i planach reparacyjnych uchwytu w wątku o wędziskach bo tu trochę Robertowi offtopujemy.Jestem ciekaw zbrojenia przez Artura, oraz ile czasu czekałeś .Ale to nie tu. Cześć!

#264 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 06 wrzesień 2015 - 14:47

Hej!Napisz o Winstonach i planach reparacyjnych uchwytu w wątku o wędziskach bo tu trochę Robertowi offtopujemy.Jestem ciekaw zbrojenia przez Artura, oraz ile czasu czekałeś .Ale to nie tu. Cześć!

Eeeeee tam...... bardziej bym powiedział, że stważacie zagrożenie dla domowego budżetu pisząc o Winstonach.
  • giniu666 lubi to

#265 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 390 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 10 wrzesień 2015 - 14:49

Witam.Teraz ja mam pytanie i proszę o opinie .Trafił w moje ręce kołowrotek (zdjęcie I).Czy może zostać MOIM ULUBIONYM??.Nie wiem czy inwestować w drugą szpulę.Od kilku lat mój "ulubiony kołowrotek" (na zdjęciu ze sznurem) który używam m/in do Paradigma.

Marian.

Załączone pliki


  • Paweł Bugajski i Franc lubią to

#266 OFFLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4087 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 10 wrzesień 2015 - 14:57

Tu są dwa różne młynki. Który ma być tym ulubionym. Przeczytałem jeszcze raz... no jasne, akurat jadę... Obydwa są supcio.

Użytkownik Andrzej Stanek edytował ten post 10 wrzesień 2015 - 15:07


#267 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 10 wrzesień 2015 - 15:57

Witam.Teraz ja mam pytanie i proszę o opinie .Trafił w moje ręce kołowrotek (zdjęcie I).Czy może zostać MOIM ULUBIONYM??.Nie wiem czy inwestować w drugą szpulę.Od kilku lat mój "ulubiony kołowrotek" (na zdjęciu ze sznurem) który używam m/in do Paradigma.
Marian.

Toż to Ross, kołowrotek, o którym chyba nikt nigdy nic złego nie napisał. Sam nigdy nie miałem, w związku z czym nie znam ich bliżej i nie wiem co to za model, ale Ross to jedna z topowych młynkowych stajni.

#268 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2133 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 10 wrzesień 2015 - 15:58

Bezawaryjna maszynka, śmiało możesz zainwestować w drugą szpulkę. 

 

Zdecydowanie może stać się ulubieńcem ;)



#269 OFFLINE   K.Kalisz

K.Kalisz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk

Napisano 10 wrzesień 2015 - 16:08

Witam.Teraz ja mam pytanie i proszę o opinie .Trafił w moje ręce kołowrotek (zdjęcie I).Czy może zostać MOIM ULUBIONYM??.Nie wiem czy inwestować w drugą szpulę.Od kilku lat mój "ulubiony kołowrotek" (na zdjęciu ze sznurem) który używam m/in do Paradigma.

Marian.

Marianie, Ja również posiadam Ross'a, model Evolution LT 2 (nowsza generacja) ...i jest to bezwzględnie mój ulubiony młynek !.

Wiem ze Ross'y wizualnie nie powalają (LT również), ale za trwałośc i niezawodnośc nalezy im się szacunek.

Jedni lubią wodotryski inni surówkę. 

 

Lubię tego Rossa, ten zwykły zwijak,  gdyz pięknie komponuje się stylem, kolorystycznie i sentymentalnie z moim czarnym Ross'em FS  - taki fabryczny zestaw.  ;)  

Aha ...zapomniałbym

Nie przypadkiem tez w testach yellowstoneangler dot. wędzisk uzywane sa one we wszystkich referencyjnych zestawach ...coś jest na rzeczy. :D


Użytkownik K.Kalisz edytował ten post 10 wrzesień 2015 - 16:09


#270 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 390 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 10 wrzesień 2015 - 20:41

Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Przemyślę(będę szukał) sprawę drugiej szpuli(szpula od LT pasuje do starej wersji którą posiadłem).Jakoś do kołowrotków nie przywiązywałem się nigdy,miałem różne.Dla mnie najwazniejsze ,że gdy włożę kołowrotek  do wody to po wyjęciu" dmuchnę "w mechanizm i dalej łowie. ORVIS jest faktycznie nie do zajechania ale dość ciężki. Ciekawostka- szpula od Battenkill 5/6 pasuje do BBS III i odwrotnie.Nie chciałem nic sugerować.Do Rossa Evolution przymierzałem się od co najmniej 10 lat, ale za każdym razem trafiał się jakiś inny "nawijak".Zakup w/w odkładałem na póżniej.

Marian.



#271 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 10 wrzesień 2015 - 22:39

Nie mogłem się powstrzymać, zwłaszcza, że po trzech latach na "Jerku" nauczyłem się wrzucać fotki. Moje ulubione bliźniaki Hatch 3 Plus i 5 Plus. Na jednym ze zdjęć (trzecie od lewej w górnym rzędzie) widać lekkie szlify, które spowodowałem na rancie elementu ramy w modelu 3 Plus, na skutek własnych technicznych błędów przy "rzutach z kołowrotka" , przy dość mocno nastawionym hamulcu. Problem zniknął i nie pogłębia się po lekkim skorygowaniu techniki rzutów, dzięki podpowiedziom Kolegów z forum. Pisałem o tym wyżej. Po niemal półtorarocznym użytkowaniu maluszka i niemal rocznym tego większego podtrzymuję swoją opinię co do bardzo wysokiej jakości tych "kręćków", szczególnie absolutnej genialności ich hamulców, łatwości wymiany szpuli, trwałości, odporności na wszelkie niedogodności typu piasek, kamienie, uporczywe moczenie w wodzie, które w najmniejszym stopniu nie zmienia parametrów pracy hamulca i odgłosu terkotki. Kołowrotki tyrają, a praktycznie nie noszą żadnych śladów użytkowania (z wyjątkiem wspomnianych wyżej szlifów maluszka). Szczerze powiedziawszy, gdyby nie cena, chciałbym skompletować cały swój kołowrotkowy "hatchowy" arsenał, choć wśród rozwiązań alternatywnych kuszą najbardziej Nautilusy i Einarssony.

Załączone pliki

  • Załączony plik  image.jpg   59,21 KB   8 Ilość pobrań
  • Załączony plik  image.jpg   63,19 KB   6 Ilość pobrań
  • Załączony plik  image.jpg   77,41 KB   6 Ilość pobrań
  • Załączony plik  image.jpg   67,46 KB   6 Ilość pobrań
  • Załączony plik  image.jpg   68,13 KB   6 Ilość pobrań
  • Załączony plik  image.jpg   64,12 KB   6 Ilość pobrań

  • Marszal, Paweł Bugajski, Andrzej Stanek i 1 inna osoba lubią to

#272 OFFLINE   K.Kalisz

K.Kalisz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk

Napisano 11 wrzesień 2015 - 08:39

Robert z tymi Hatch'ami to pełna burżuazja :D

Zart, żartem, ale pełny wypas ...pozazdrościć !.

 

Na zdjęciu z pokrowcami to leżą tak pieknie jak dzieciaki pod pościelą :D


  • Paweł Bugajski i robert.bednarczyk lubią to

#273 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 11 wrzesień 2015 - 10:33

Na zdjęciu z pokrowcami to leżą tak pieknie jak dzieciaki pod pościelą :D

 

Każdego ranka "Jerkbait" poprawia mi humor. Jak tu nie lubić tego towarzystwa ?


  • Paweł Bugajski lubi to

#274 OFFLINE   K.Kalisz

K.Kalisz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk

Napisano 11 wrzesień 2015 - 15:36

Każdego ranka "Jerkbait" poprawia mi humor. Jak tu nie lubić tego towarzystwa ?

To czysta przyjemność !


  • Paweł Bugajski i robert.bednarczyk lubią to

#275 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 390 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 11 wrzesień 2015 - 17:21

Nie mogłem się powstrzymać, zwłaszcza, że po trzech latach na "Jerku" nauczyłem się wrzucać fotki. Moje ulubione bliźniaki Hatch 3 Plus i 5 Plus. 

Robercie bardzo ładne kołowrotki. Jak powiedział klasyk:"powoli po ścianie kazdy coś dostanie".Ty też dojdzież do posiadania całej serii Hatch-a.

Marian.


  • Paweł Bugajski i robert.bednarczyk lubią to

#276 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 11 wrzesień 2015 - 18:49

Robercie bardzo ładne kołowrotki. Jak powiedział klasyk:"powoli po ścianie kazdy coś dostanie".Ty też dojdzież do posiadania całej serii Hatch-a.
Marian.

Jest tam kilka rozmiarów Finatica, którymi zastąpiłbym inne posiadane kołowrotki, ale jednak mimo ewidentnego zarażenia flyfishingowym gadżeciarstwem staram się racjonalizować zakupy, choć gdy włączy mi się faza "muszę to mieć" rozum przechodzi w stan częściowej hibernacji i ...... wiadomo. Zatem walczę z chorobą, choć efekty bywają różne. Póki co realną potrzebą jest fajny kijek do nimfy, a stan nasycenia kołowrotkami mam na 90 %, brak tylko dodatkowej szpulki do Hatcha Finatica 5 Plus. I tu właśnie tkwi podstawowa wada drogich kołowrotków - cena ich szpuli to równowartość dobrych, a czasem i bardzo dobrych kompletnych kołowrotków, do których jednak, z mniej czy bardziej racjonalnych powodów, człowiek nie ma przekonania. I takim właśnie gadżeciażom, szarpanym wewnętrznymi dylematami kilka firm kołowrotkowych dedykuje swoje koszmarnie drogie "kręćki".
  • Paweł Bugajski i sierżant lubią to

#277 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 552 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 11 wrzesień 2015 - 19:00

..... jednak mimo ewidentnego zarażenia flyfishingowym gadżeciarstwem staram się racjonalizować zakupy, choć gdy włączy mi się faza "muszę to mieć" rozum przechodzi w stan częściowej hibernacji i ...... wiadomo.

 I takim właśnie gadżeciażom, szarpanym wewnętrznymi dylematami kilka firm kołowrotkowych dedykuje swoje koszmarnie drogie "kręćki".

Fajnie, że nie jestem sam z taką przypadłością. Faza "muszę to mieć" włącza się czasami u mnie zupełnie niespodziewanie i wówczas w pracy się nie klei, sen jakiś taki płytki, komputer wyświetla tylko strony z kołowrotkami - same kamienie pod nogami. Ale jako twardziel podejmuję jedyna słuszną decyzję (czasami wcześniej, czasami później) i wiadomo jaki jest efekt.


  • Paweł Bugajski, robert.bednarczyk i sierżant lubią to

#278 OFFLINE   dariusz

dariusz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 161 postów
  • LokalizacjaKöln, Niemcy
  • Imię:Darek

Napisano 11 wrzesień 2015 - 19:45

Witam wszystkich,

 

to są moje dwa ulubiane kołowrotki Nautilus FWX 3/4 & 5/6. Wszystko jest wykonane solidnie i działa bez najmniejszych problemów.

Trójke używam na Sage TXL #3 przez ten letki młynek zestaw jest świetnie wyważony. To jest moje ulubione kombi na małe rzeczki i strumyki.

 

@Robert

na jakim kiju używasz Hatch 3 ?

 

Pozdrawiam

Darek

 

 

 

oh8qd5.jpg

 

2rm0ghu.jpg


  • Paweł Bugajski, robert.bednarczyk, Franc i 1 inna osoba lubią to

#279 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2699 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 11 wrzesień 2015 - 19:54

Fajnie, że nie jestem sam z taką przypadłością. Faza "muszę to mieć" włącza się czasami u mnie zupełnie niespodziewanie i wówczas w pracy się nie klei, sen jakiś taki płytki, komputer wyświetla tylko strony z kołowrotkami - same kamienie pod nogami. Ale jako twardziel podejmuję jedyna słuszną decyzję (czasami wcześniej, czasami później) i wiadomo jaki jest efekt.

Wędkarstwo to moja pasja od ponad 40 lat . Jeśli chodzi o łowienie na muszkę , to dopiero w tym roku zacząłem jakieś nieśmiałe próby -_-  . Przez te 40 lat udało mi się zgromadzić całkiem sporo naprawdę dobrego i markowego sprzętu spiningowego. Jednak żaden kołowrotek ani wędka spiningowa , nie wzbudzały we mnie takich emocji i chęci posiadania , jak kołowrotki i wędki muchowe :) . Nie potrafię tego wytłumaczyć , ale jest coś magicznego w tym sprzęcie . Niektóre wędki i kołowrotki są po prostu przepiękne i można się w nich zakochać :wub: .



#280 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 11 wrzesień 2015 - 19:56

Chłopaki - póki marzymy (choćby o tych młynkach) znak, że żyć nam się chce, a marzymy póki nie na wszystko ot tak nas stać. Dlatego za cholerę nie chciałbym być arabskim szejkiem, bo o czym bym dumał - czy zamówić Lamborghini w wersji kombi, żeby zmieścić wszystkie żony i dzieci ? Póki nasze flyfishingowe zabawki bierzemy na ryby, a nie trzymamy w podświetlonej gablotce obok portretu przodka i fotek dzieci.... chyba jeszcze nie jest tak źle. Że czasem popełniamy zakupowe szaleństwo poświęcając własne, ciężko zarobione pieniądze...., co zrobić bywa. Póki nie zadzieramy nosa i nie patrzymy na innych Kolegów z wyższością posiadaczy zaj.... sprzętu jest ok. Bo w życiu bywa różnie. Pamiętam czas gdy jako młody, ale już samodzielny ojciec rodziny "na oparach" dociągałem do kolejnej pensji, pomieszkując na stancjach. Sorry za zbyt daleki odjazd od tematu.

Użytkownik robert.bednarczyk edytował ten post 12 wrzesień 2015 - 08:33

  • Marszal i Paweł Bugajski lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych