Mała korbka to zaleta kołowrotków do lekkiego flyfishingu. Sporo linki masz wysnute z kołowrotka i puszczone z prądem. Jej wybieranie z wody w czasie rzutu często kończyło się zaczepami właśnie o zbyt długą korbkę.
Najlepszy kołowrotek muchowy - subiektywny ranking użytkowników
#861 OFFLINE
Napisano 01 styczeń 2017 - 15:04
- marian-56 lubi to
#862 OFFLINE
Napisano 01 styczeń 2017 - 17:01
Jesienny nabytek.
Vosseler DC2 # 5/6 pomysł i wykonanie Germania, więc jak na wykonanie niemieckie przystało wszystkie elementy układają się w jedną spójną całość. Sztywność konstrukcji wzorowa tak jak i ergonomia, brak jakichkolwiek wystających części o które może zaczepiać linka. Pokrętło operacyjne draga słusznej wielkości, regulacja płynna . Samo działanie hamulca zasługuje na uwagę, żadnych oporów , skokowego startu - określenie "aksamitna" pasuje jak ulał. Zakres pracy do tej wielkości młynka więcej niż wystarczający.
Sam mechanizm zamknięty w szczelnej wodoodpornej obudowie . Z konwersją LH/RH poradzi sobie nawet ośmiolatek.
Prezent od firmy - zmiana szpuli odbywa się przez wyciśnięcie jej z obudowy, żadnych wajch, nakrętek, tudzież innych dziwnych patentów.
Wzornictwo typowo użytkowe i trudno się zachwycać pięknem tej maszyny. Terkotka - no właśnie, przy relaksacyjnym masażu na fotelu brzmi subtelnie i kojąco. W terenie praktycznie jej nie słyszę . Jeśli ktoś oczekuje wycia i zawodzenia podczas odjazdu rybska ten się srodze zawiedzie..
W PL z tego co wiem ten model już niedostępny, cena za zachodnią granicą ok 180-190 eurasów.
Na moje potrzeby w zupełności wystarczy
IMG_3995.JPG 32,89 KB 10 Ilość pobrań IMG_3997.JPG 42,04 KB 9 Ilość pobrań IMG_3994.JPG 37,49 KB 9 Ilość pobrań IMG_3996.JPG 34,18 KB 7 Ilość pobrań IMG_3998.JPG 43,19 KB 9 Ilość pobrań
Szczegółowe dane :
http://www.vosseler....-Fly-Reels.html
https://www.youtube....h?v=Zc2qL6sFBM8
- Guzu, Paweł Bugajski, Andrzej Stanek i 5 innych osób lubią to
#863 OFFLINE
Napisano 01 styczeń 2017 - 19:45
Mała korbka to zaleta kołowrotków do lekkiego flyfishingu. Sporo linki masz wysnute z kołowrotka i puszczone z prądem. Jej wybieranie z wody w czasie rzutu często kończyło się zaczepami właśnie o zbyt długą korbkę.
Przy tej średnicy szpuli mam wrażenie ,że korbka jest za mała.Na pewno się przyzwyczaję .
Miałem CFO (ORVIS),też miał małą korbkę,ale była mniejsza średnica szpuli.
Marian.
#864 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2017 - 12:17
Witam.
Następne kaseciaki z mojego pudełka - szczególnie ulubiłem sobie tutaj markę Greys.
Ten "Hardy dla ubogich" cieszy się ogromną popularnością na całym świecie i jeżeli by miarą "najlepszości" kołowrotka muchowego traktować ilość egamplarzy wypuszczonych na rynek, to ewidentnie należy się tu palma pierszeństwa.
Poniżej jeden z kasetowych modeli rodziny Greys'ów, kóry posiadam w dwóch wielkosciach:
- X-Flite #3/4
waga 182 g, średnica 83 mm, pojemność WF4 + 85 m podkładu (producent nie podaje jakiego)
- X-FLite #5/6
waga 198 g, średnica 88 mm, pojemność WF6 + 85 m podkładu (producent nie podaje jakiego)
Oprócz posiadanych przeze mnie tych dwóch wielkości, były jesze produkowane dwa większe, #7/8 i #9/11.
Produkowane były (z tego co wyczytałem) w latach 2007-2009.
Po tej serii wypuszczono dwie serie GRXi oraz GRXi+. Może troszkę bardziej nowocześnie wyglądajęcych, ale cięższych i popadłych w trend ogromniastych średnic, kóre mnie osobiście nie za bardzo się podobają. Ale pasują na ten przykład lepiej przy kijkach dwuręcznych, na które zapanowała z kolei moda.
Pozdrawiam,
Załączone pliki
- Janusz Wałaszewski, marian-56, Pisarz.......ewski Piotr i 2 innych osób lubią to
#865 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2017 - 12:57
Jak producent (kołowrotków) nie podaje parametrów podkładu to znaczy, że w domyśle jest to 20 lb
#866 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2017 - 13:08
Witam.
Zapewne tak, jako ten "middle" - w GB są stosowane trzy rodzaje podkładu, oprócz 20 i 30-tki, bez problemu jest do kupienia także 10-tka, kórej u nas w kraju można ze świecą szukać, a przecież aż się prosi czasem o jej zastosowanie przy kręćkach #2/3 i 3/4.
Pozdrawiam.
#867 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2017 - 14:51
Po takim odjeździe i tak już nie holujemy z ręki a cena wyjdzie podobna...
- sierżant lubi to
#868 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2017 - 17:12
Otóż to, zamówiłem sobie 300 m plecionki Kastking za 6,98 $ (z Chin, pewnie większe świętokradztwo niż łowienie na "żyłę")
I taka moja uwaga, obawiałbym się stosować podkład 10 lb, niech się linka zaklinuje gdzieś w patykach i możemy całą stracić, bo zakładam, że linka ma większą wytrzymałość niż 10 lb.
- ark70 i Pisarz.......ewski Piotr lubią to
#869 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2017 - 17:17
Plecionka ma kilka wad:wcina się w luźny nawój,za ciasny deformuje kasety.
- marian-56 lubi to
#870 OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2017 - 17:25
Dlatego zamówiłem plecionkę 50 lb, która ma przekrój jak podkład 30 lb, ale jak będzie w praktyce to się dopiero okaże, 7 dolców nie majątek
#871 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2017 - 01:45
Wiem , wiem to świętokradztwo, ale jak widzicie coś takiego na podkład http://allegro.pl/ar...5865382197.html
- Guzu lubi to
#872 OFFLINE
Napisano 16 styczeń 2017 - 05:36
Jako podkład nie bardzo, ale jako materiał na tułowia much łososiowych to czemu nie.
- Guzu lubi to
#873 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2017 - 16:58
Najlepszy kołowrotek muchowy to jest najtańszy z tych niezniszczalnych. Tylko który to jest?
#874 ONLINE
Napisano 17 styczeń 2017 - 17:43
Najlepszy kołowrotek muchowy to jest najtańszy z tych niezniszczalnych. Tylko który to jest?
Jak definiujesz "niezniszczalność" ????
- Przez okres gwarancji ?
- Czy może następne 10 lub 30 lat używania a nie leżakowania na półce?
I już ostatnie "pytanie pomocnicze" - Jak rozumiemy "life time warranty" ?
Bo tak naprawdę nie ma to nic wspólnego z czasem życia właściciela a jedynie gwarantuje serwis / wymianę elementów które uległy (niezawinionemu przez właściciela) uszkodzeniu w okresie "technicznego życia" danego sprzętu. Ocena normalnego zużycia oraz wady produktu jest po stronie sprzedawcy, zazwyczaj. Choć wielu potrafi zrobić nie wymuszony ukłon w stronę użytkownika.....sprawdzone.
I choć w muchowych za bardzo nie się co popsuć, to oczywiście klasa #2/3 i #14/16, to dwie całkiem inne bajki.
Więc, niezniszczalnych to chyba nie ma.....Napisz coś więcej, co Cię interesuje to pewnie temat długowiecznych da się przybliżyć :-)
tomaszek11
#875 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2017 - 18:07
Interesuje mnie jak najniższa cena i żywotność ok. 20 lat, łącznie z wycieczkami na solankę i moczenie korby w morzu. Ekspozycja 70-100 dni w roku na rybach, mam rzekę koło domu.
Jeśli nie ma takiego kołowrotka, jak zwykle kupię coś do 50 zł i zutylizuję na rybach w ok. 2-3 lata. Nie mam kasy na coś co jest 20 razy droższe niż Jaxon Trada a wystarczy tylko na 1,5x więcej czasu.
Rozmiar #7/8, masa ok. 250 gram. Bez ciśnienia, nie na wczoraj.
#876 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2017 - 18:38
Orvis Rocky mountain #7/8=Dragonfly,BFR lub Leeda cartridge concept (disc)375(#4/8)lub 395(#6/10):występują w dwu wersjach klikacz i tarczówka(disc).Na ebay.co.uk za grosze...odporne na sól,zniosą wszystko,tanie i niezawodne. masywna stopka czasem trzeba podszlifować,lekkie kasety ułatwiają ew. zmiany linki. ie klikacz( akurat bez kartridży) http://www.ebay.co.u...sd=252722689948 tarczówka+2 kasety+3 linki Cortlanda?! http://www.ebay.co.u...L0AAOSw2xRYbRr6...
Użytkownik darek1 edytował ten post 17 styczeń 2017 - 19:37
- Krzysiek Dmyszewicz lubi to
#877 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2017 - 19:58
Wiem , wiem to świętokradztwo, ale jak widzicie coś takiego na podkład http://allegro.pl/ar...5865382197.html
W celu zapełnienia szpuli pewnie się nada, ale jeśli bierzesz pod uwagę fakt, że może zdarzyć Ci się ryba, która sprawdzi wytrzymałość tego sznurka to jednak bym nie oszczędzał .
Jeśli już miałbym się zdecydować na taki półśrodek to bardziej zaufałbym sznurkowi murarskiemu - http://allegro.pl/sz...107185178.html
#878 OFFLINE
Napisano 17 styczeń 2017 - 20:16
To tylko taka bardzo tania alternatywa, choć jeśli chodzi o wytrzymałość to wiem że jest duża. Na takim sznurku nylonowym 2 mm mam odczepiacz i jak jeszcze męczyłem kopki woblerami / wiesz Kacper gdzie + największy dopływ / to kotwice w wobkach siadały.
#879 ONLINE
Napisano 19 styczeń 2017 - 15:30
Interesuje mnie jak najniższa cena i żywotność ok. 20 lat, łącznie z wycieczkami na solankę i moczenie korby w morzu. Ekspozycja 70-100 dni w roku na rybach, mam rzekę koło domu.
Jeśli nie ma takiego kołowrotka, jak zwykle kupię coś do 50 zł i zutylizuję na rybach w ok. 2-3 lata. Nie mam kasy na coś co jest 20 razy droższe niż Jaxon Trada a wystarczy tylko na 1,5x więcej czasu.
Rozmiar #7/8, masa ok. 250 gram. Bez ciśnienia, nie na wczoraj.
20 lat i choćby tylko 70 dniówek w roku to poziom 1500 wyjść nad wodę. Zakładając, że los i zdrowie pozwoli oraz budżet znacznie mniejszy niż 1000 pln (20 X jaxon) to żeś Pan nieźle ustalił warunki brzegowe.
Koszt używania kołowrotka w czasie jednej dniówki nad wodą mamy na poziomie kosztu jednego niezbyt drogiego haka #20 i jeszcze pamiętamy że ma być niezniszczalny :-) ;-)
No dobrze, z głowy czyli z niczego:
Można tą droga co Darek polecił, stare konstrukcje Hardy lub Orvisa, wytrzymałe i proste w budowie, nie ma się co zepsuć. Angielski ebay pełen jest takich kołowrotków w różnym stanie. Nowych też pełno a i używane, mimo że mają 20 lat za sobą to kolejne 20 wytrzymają. Ceny od 1 funta w górę.
Sam bardzo nie lubię "stylu vintage" w sprzęcie wędkarskim, konstrukcje były dobre w ich czasach. Teraz więcej oczekuję od sprzętu niż tylko to, żeby miał "duszę".
Jakieś współczesne tanie klasyki typu Koma, pewnie wiesz że są, jeśli sam nie wybrałeś to pewnie szukasz czegoś innego.
Bardziej już konkretnie, Dobra średnia półka ze sporą szansą na przeżycie 20 lat, Scierra TX1, stary model od wielu lat na rynku, precyzyjnie wykonany plus dobry hamulec. Przyzwyczajenie się do dużego pokrętła hamulca przychodzi łatwo. Nie pamiętam dokładnej wagi ale nie był z tych cięższych. Już dość długo nie produkowany więc cena wyprzedażowa.
https://www.fishingm...reel~12798.html
Pamiętając o kasie, mój faworyt. Guideline Quadra 7/8. Na pierwszy rzut oka bardzo filigranowa konstrukcja ale na tyle przemyślana że tam się nic nie dzieje. Duża szpula, genialny hamulec, dość twarde wykończenie powierzchni, nie natarczywy głos hamulca. Jak kręcisz do przodu to błoga cisza - nie kupuję już "brzęczących" bez sensu kołowrotków. W zasadzie mój największy błąd "sprzedażowy" Miałem 4 różne kołowrotki guidelin'a: niebieskiego inexa, igmę, haze oraz właśnie quadrę. Kupowane w różnych czasach, poniosło mnie i sprzedałem szukając czegoś więcej. Chyba nie znalazłem a kasy wydałem X RAZY tyle co za wspomniane. Jakoś nie pojawiają się one na rynku wtórnym, nawet te stare INEX'y, nie dlatego że się rozsypały czy zgniły w solance tylko chyba, właściciele doszli do wniosku że trudno o coś znacznie lepszego.
Aha, odrobinę lżejszy niż byś chciał ale drut ołowiany u Gawlika np. tani jest. A solidność konstrukcji jest jakimś cudem odwrotnie proporcjonalna do masy w tym przypadku. W tym roku, 2017 wypadł z katalogu Guideline, więc pewnie trafi na wyprzedaże choć pewnie nie tak duże jak tutaj.
https://www.johnnorr...-fly-reels.html
Jeżeli możemy trochę naciągnąć budżet, do powiedzmy jednego haka dziennie za ~ 60 groszy, to docelowo mamy ~1000pln
Loop multi, prawdziwy wół roboczy którego ciężko zepsuć niechcący jak i specjalnie. Solidność budowy wynika trochę z masy ale ją widać jak tylko weźmie się go w ręce. Miałbym obawy o G4 czy Opti spadającego ze stołu ale Multi można sobie wykorzystać jako hamulec przy jeździe na tyłku do wody po stromej skarpie :-) Bardzo dobry hamulec, dokładnie taki sam jak w innych modelach. Nie rozbierałem więc 100%pewności nie mam ale loop piszę że to jest to samo. Na sucho w domu ja i na wodą nie jestem w stanie wyczuć różnicy. Dźwięk hamulca ok, jak kręcisz w przód to cisza.
Trochę cięższy (260 gr) ale do #7 czy #8 powinien być jak najbardziej ok.
Daję się go kupić całkiem taniej niż u polskiego przedstawiciela. Pewnie jeszcze parę lat będą go produkować. I jeszcze jedna zaleta - dość tanie szpule.
Pewnie jest jeszcze parę innych, ja piszę tylko o tych które mam / miałem i wytrzymały sporo dniówek. Poza tym że nawijały linkę dawały też jakąś małą radość z bezproblemowego używania.
tomaszek11
- Guzu, Krzysiek Dmyszewicz, ark70 i 2 innych osób lubią to
#880 OFFLINE
Napisano 20 styczeń 2017 - 12:12
Ja kupiłem za 70PLN ABU i nie narzekam. Poluj na okazje.Jeśli nie ma takiego kołowrotka, jak zwykle kupię coś do 50 zł i zutylizuję na rybach w ok. 2-3 lata. Nie mam kasy na coś co jest 20 razy droższe niż Jaxon Trada a wystarczy tylko na 1,5x więcej czasu.
Rozmiar #7/8, masa ok. 250 gram. Bez ciśnienia, nie na wczoraj.
________
Załączone pliki
- Paweł Bugajski, Krzysiek Dmyszewicz, venom_666 i 1 inna osoba lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych