[Endern]

Lamson liquid co o nim myślicie ?

[bezi]

Liqiud jest jak volkswagen w wolnym tłumaczeniu, czyli dla ludu. Bardzo przyzwoite konstrukcje, odpowiednio spasowane. Dosyć lekkie przez ażurowość, ale te które macałem, były godne polecenia. Moim zdaniem warto, bo za kilka stów masz kołowrotek i szpule. Lamsony nigdy mnie nie zawiodły. Chociaż na codzień liquida nie używałem. Jak każdy Lamson, szybko straci napisy

[rybarak]

Zgoda, poza napisami ciężko zedrzeć Lamsona. W moim dziewiętnaście lat eksploatowanym Velocity w jednej ze szpul ucichł clicker, reszta działa jak nowa. Ja w cenie nowego liquida bym poszukał jednak wyższego, ciętego cnc modelu na rynku wtórnym.

[Endern]

Np który ?

[rybarak]

Np. velocity, litespeed, różne modele tych serii bywają na giełdzie po 5-7 stów. W tej cenie widywałem nawet nieużywane sztuki.

[Jack__Daniels]

Mialem\mam dwa trzypaki w wielkosci 3,5. Uzywalem w solance i od strony technicznej problemu nie sprawialy w ogole. Po kazdym lowieniu plukane w slodkiej wodzie. Jednak ta czarna powloka, pomimo tego, ze o sprzet dbam, zaczela miejscami odpadac i kolowrotek wygladal jak porysowany. Nie wiem jakby sie zachowywala ta powloka podczas lowienia tylko w slodkiej wodzie. Relacja ceny do jakosci moim zdaniem bardzo wysoka. Poza tym jesli potrzebujesz wiecej niz jednej szpuli to opcja, ktora naprawde warto wziac pod uwage. 

Sprzedalem tylko dlatego, ze kupilem inne kolowrotki i byl to kaprys, a nie wzgledy pragmatyczne. 

[Konstanty]

Mialem\mam dwa trzypaki w wielkosci 3,5. Uzywalem w solance i od strony technicznej problemu nie sprawialy w ogole. Po kazdym lowieniu plukane w slodkiej wodzie. Jednak ta czarna powloka, pomimo tego, ze o sprzet dbam, zaczela miejscami odpadac i kolowrotek wygladal jak porysowany. Nie wiem jakby sie zachowywala ta powloka podczas lowienia tylko w slodkiej wodzie. Relacja ceny do jakosci moim zdaniem bardzo wysoka. Poza tym jesli potrzebujesz wiecej niz jednej szpuli to opcja, ktora naprawde warto wziac pod uwage. 

Sprzedalem tylko dlatego, ze kupilem inne kolowrotki i byl to kaprys, a nie wzgledy pragmatyczne. 

zależy, do czego ma służyć ten Lamson

bo nie jest full cage (pełna rama)

czasem potrzebna

[Endern]

Jeśli chodzi o kołowrotek Hardy Marquis LWT. Jakiej wielkości dobrze wyważy kijek w 3 klasie długość 7.2-7.6. ?

[Paweł Bugajski]

Jeśli chodzi o kołowrotek Hardy Marquis LWT. Jakiej wielkości dobrze wyważy kijek w 3 klasie długość 7.2-7.6. ?

Zajrzyj na 4,5,6 stronę wątku, tam jest opis kilku podobnych kołowrotków, w tym Marquisa 6. Warto wiedzieć o ich cechach, nie wszystko musi się podobać współczesnemu użytkownikowi.

Podobne wędzisko połączył bym z  Marquisem nr 4 lub 5 , lepiej trochę zbyt ciężki, niż odwrotnie.

Piątka, w razie potrzeby wyważy też trochę cięższe, dłuższe wędzisko.

Warto zajrzeć do początku, starszych wpisów- odwalono tam niewąską informacyjną robotę.

[Konstanty]

Zajrzyj na 4,5,6 stronę wątku, tam jest opis kilku podobnych kołowrotków, w tym Marquisa 6. Warto wiedzieć o ich cechach, nie wszystko musi się podobać współczesnemu użytkownikowi.

Podobne wędzisko połączył bym z  Marquisem nr 4 lub 5 , lepiej trochę zbyt ciężki, niż odwrotnie.

Piątka, w razie potrzeby wyważy też trochę cięższe, dłuższe wędzisko.

Warto zajrzeć do początku, starszych wpisów- odwalono tam niewąską informacyjną robotę.

racja

najgorzej, jak "kij leci na pysk"

[BazyL]

Pytanie trochę z bańki, mam/miałem dwie wędki 8' 4wt, jedną wyważa doskonale kołowrotek o masie brutto z nawojem 94g, a drugą 126g. Łatwo sobie wyobrazić dlaczego.

 

Mam małe doświadczenie, ale nauczyłem się, że lepiej jak kij jest lekko niedoważony, niż przeważony, bo wtedy tracimy całkowicie czucie sznura.

[Paweł Bugajski]

Wszystko już było.

http://jerkbait.pl/t...u/?hl=wyważenie

Użytkownik Paweł Bugajski edytował ten post 04 listopad 2022 - 20:25

[peresada]

Wygląda na to że zostały już mi tylko Lamsony ( pomijam Danielsona Control, którego z chęcią wymienię na Arx'a jak ktoś ma)Tu nowy zakupiony specjalnie do mojego pstragowego Meisera. Pięknie wyfrezowany, chociaż nie bardzo mi się podobają te pomarańczowe wstawki.
Oczywiście "pelna klatka" co ma zasadnicze znaczenie przy cienkich runningach mono.
Hamulec jak malina, jak to u Lamsona.
Będzie z niego pociecha...


Sent from my SM-G781W using Tapatalk

[OloPe]

Trafił do mnie taki chyba dość leciwy Ryobi 445. Pęknięty jest plasitykowy element hamulca, druga strona też sprawia wrażenie jakby była bliska pęknięciu. Do tego ufajdany w środku był jakimś towotem, większość wyczyściłem.
Zna ktoś z was tą konstrukcje i napisze kilka słów o nim ? Można ten plastik czymś próbować kleić? Hamulec niby coś tam działa jak się tą śrubkę wykręca.
Podoba mi się on, nie jest ciężki (156 gr z podkładem) to przykręcił bym sobie go do jakiejś wędki w sezonie.

Załączone pliki

•  20241230_152844.jpg   95,83 KB   2 Ilość pobrań

[SzymonP]

Wygląda na to że zostały już mi tylko Lamsony ( pomijam Danielsona Control, którego z chęcią wymienię na Arx'a jak ktoś ma)

Skąd taka decyzja? Danielsson sprawuje się gorzej od Lamsonów? Tutaj na Pomorzu towarzystwo jest od lat dość mocno "zlamsonowane". O czymś to świadczy.

[peresada]

Moim zdaniem Lamson ma po prostu wszystko to co powinien mieć dobry kołowrotek muchowy. Bardzo lubię prawdziwe large arbor, bezobsługowy i bardzo precyzyjny hamulec i niezawodność. Control poleciał do Irlandii i w to miejsce udało mi się trafić arxa ( używka za 150usd, niestety kolor champagne a nie czarny ale za te pieniądze to i tak okazja) Więc obecnie wszystkie moje młynki to Lamson. Danielssony to również bardzo dobre mlynki w bardzo dobrych pieniądzach i też je bardzo polecam

[trout master]

@OloPe
Wrzuć fotkę szpuli żeby było wiadomo jak ten element na nia naciska i ją przyhamowuje. Wyglada że trzeba dorobić. Materiał prawdopodobnie teflon. Można zastosować poliamid, polietylen, coś na pewno trzeba zdobić. Skleić się na pewno nie da.

Najlepiej przenieść temat do wątku Naprawy, Tunning, Majsterkowanie.
_______

Użytkownik trout master edytował ten post 31 grudzień 2024 - 10:44

[Radek79]

Trafił do mnie taki chyba dość leciwy Ryobi 445. Pęknięty jest plasitykowy element hamulca, druga strona też sprawia wrażenie jakby była bliska pęknięciu. Do tego ufajdany w środku był jakimś towotem, większość wyczyściłem.
Zna ktoś z was tą konstrukcje i napisze kilka słów o nim ? Można ten plastik czymś próbować kleić? Hamulec niby coś tam działa jak się tą śrubkę wykręca.
Podoba mi się on, nie jest ciężki (156 gr z podkładem) to przykręcił bym sobie go do jakiejś wędki w sezonie.

Drukarka 3D albo metalowy element dorobiony na CNC

[Paweł Bugajski]

@OloPe
Wrzuć fotkę szpuli żeby było wiadomo jak ten element na nia naciska i ją przyhamowuje. Wyglada że trzeba dorobić. Materiał prawdopodobnie teflon. Można zastosować poliamid, polietylen, coś na pewno trzeba zdobić. Skleić się na pewno nie da.

Najlepiej przenieść temat do wątku Naprawy, Tunning, Majsterkowanie.
_______

Pełna zgoda.

1.Bez foty szpulki trudno o jednoznaczną ocenę co i jak

2.Odtworzenie elementu może być karkołomne, jak mówią, nie warta skórka itd.

3.Jeśli nie ma wartości sentymentalnej, to bym zaniechał( olał w nowomowie)

4.Hamulce tego typu są anachroniczne, zakres hamowania wąski.

5.Jeśli naprawisz, koniecznie napisz i zostaw w wątku i to jedyny punkt w którym z troutmasterem się nie zgodzę

[Pluszszcz]

Płyta poliamidowa jest tania i łatwo dostępna, a ploter frezujący powinien bez problemu coś takiego wyciąć.