Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Najlepszy kołowrotek muchowy - subiektywny ranking użytkowników


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2012 odpowiedzi w tym temacie

#1241 OFFLINE   Grzegorz78

Grzegorz78

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 436 postów
  • LokalizacjaLondonabad, North Pakistan

Napisano 25 listopad 2017 - 12:29

Czyli Panowie nie pozostaje nam nic innego,  jak podsunąć sugestię producentom tych kołowrotków, aby futerały ochronne które dołączają do swoich kręćków projektowali wraz ze szlufką w ich tylnej części, co by łatwo można było do pasków od spodni przytwierdzać... :D ;)


  • trout master lubi to

#1242 OFFLINE   Hansolo

Hansolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 453 postów
  • LokalizacjaLębork
  • Imię:Radosław

Napisano 25 listopad 2017 - 12:32

Czytam wątek, z podziwem oglądam piękne zdjęcia kołowrotków i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu,  że temat powinien brzmieć " Najpiękniejszy/najładniejszy kołowrotek ...." . Technicznych ciekawostek jak na lekarstwo, opisów jak to hamulec uratował medalowy okaz podczas holu brak. W żadnym przypadku nie mam zamiaru deprecjonować 63 stron tematu, ale jakoś tak mi się samo nasunęło. Niemniej jednak fajnie popatrzeć na piękne przedmioty , a jeszcze lepiej byłoby zobaczyć je nad wodą w akcji, bo tam jest ich środowisko naturalne.



#1243 OFFLINE   marian-56

marian-56

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 387 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Wojnarowicz

Napisano 25 listopad 2017 - 12:33

To kręcenie na sucho jest bardzo powszechne, dziwi mnie, że producenci tych wspaniałych młynków nie wpadli jeszcze na pomysł, który przyszedł mi do głowy. Otóż, w trakcie tego kręcenia, młynek powinien generować przyjemną muzykę i wyświetlać holograficzny obraz z ciekawych muchowych wojaży ...

W dzisiejszych czasach to zapewne możliwe, nawet bez specjalnego podnoszenia ceny finalnego wyrobu  ;)

Witam.

Radzę to zgłosić jako patent ;) .

W przyszłym roku firmy topowe wypuszczą jako nowość kołowrotki z aplikacją do odstresowania się  :)

Kłaniam się Marian.


  • Janusz Wałaszewski i Grzegorz78 lubią to

#1244 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 25 listopad 2017 - 12:57

Czyli klasa średnia a hatcha do nowego miraga bym nie równał.Cena.A Vision gt niczym nie odbiega od hacza czy nautilusa.Miałem sporo kręćków.


Radku bardzo mi się podoba nowy Orvis Mirage i byłbym wdzięczny za kilka uwag na jego temat, a w szczególności sugerowanej przez Ciebie jego wyższości na moimi kołowrotkami pierwszego wyboru czyli Hatchami. Miraga będę miał okazję obejrzeć już za tydzień, bo lubelska edycja Rybomanii rusza.

#1245 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 25 listopad 2017 - 13:21

Czytam wątek, z podziwem oglądam piękne zdjęcia kołowrotków i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu,  że temat powinien brzmieć " Najpiękniejszy/najładniejszy kołowrotek ...." . Technicznych ciekawostek jak na lekarstwo, opisów jak to hamulec uratował medalowy okaz podczas holu brak. W żadnym przypadku nie mam zamiaru deprecjonować 63 stron tematu, ale jakoś tak mi się samo nasunęło. Niemniej jednak fajnie popatrzeć na piękne przedmioty , a jeszcze lepiej byłoby zobaczyć je nad wodą w akcji, bo tam jest ich środowisko naturalne.


Radku - masz sporo racji, ale nie do końca. Początek wątku polecam. Było tam szczegółowo i technicznie, były opisy działania w praktyce. Wielokrotnie wcześniej apelowałem do Kolegów, by trzymać taki poziom, a nawet osobiście katalogowalem zrecenzowane kołowrotki. Nie udało się tego utrzymać, ale nadal uważam, że można tu znaleźć wiele cennych informacji, można też wyrobić sobie pogląd o tym co warto brać pod uwagę przy planowanym zakupie. Jako założyciel wątku trochę żałuje, że pierwotna koncepcja się rozjechała, z drugiej jednak strony nie wyobrażam sobie by miało to zabraknąć przepięknych fotek, takich jak serwuje nam Andrzej Stanek.

#1246 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 25 listopad 2017 - 14:21

Radku bardzo mi się podoba nowy Orvis Mirage i byłbym wdzięczny za kilka uwag na jego temat, a w szczególności sugerowanej przez Ciebie jego wyższości na moimi kołowrotkami pierwszego wyboru czyli Hatchami. Miraga będę miał okazję obejrzeć już za tydzień, bo lubelska edycja Rybomanii rusza.

Tytanowe lżejsze i twardsze bebechy może?
I cena.Jest prawie dwa razy droższy czyli jak czytam tu sporo osób lepszy.
Bo często tu się przewija że hacz że inny za 2 tysie to już najlepsze.
Tymczasem okazuje się z mojej praktyki że za niestety i może ładnym dizajnem i oczywiście prawidłowym działaniem nic więcej poza ceną nie idzie.
Kupowałem ostatnio kanapę i żona mówiła ta ładna,tamta,a o sprawach technicznych zupełnie z początku nie myślała.
Panowie z całym szacunkiem.Mężczyzna zawsze patrzy wpierw na sprawy techniczne.Kobiety na odwrót.
A tytanowe bebechy?Po co to komu?
Ludzie to się tak zabezpieczają jakby nigdy mieli nie umrzeć.

Użytkownik Radek79 edytował ten post 25 listopad 2017 - 14:35

  • Jack__Daniels lubi to

#1247 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 25 listopad 2017 - 15:25

Radku - to może po kolei:
Ceny kołowrotków Hatch, ośmiu modeli rozmiarowych od 2 Plus do 12 Plus - od 430 do 950 USD.
Ceny kołowrotków Orvis Mirage, sześciu modeli rozmiarowych od II do VI - od 495 do 850 USD.
Warto przy tym zauważyć, że najmniejszy Hatch 2 Plus nie ma odpowiednika w Mirage, bo model Mirage II to odpowiednik Hatcha 3 Plus - ceny odpowiednio - Mirage II 495 USD, Hatch 3 Plus 450 USD.
Dostrzegasz tu gdzieś podwójną różnicę cenową ?
Waga Orvisa Mirage II - 5,6 oz.
Waga Hatcha 3 Plus - 4,8 oz.
Który lżejszy, bo z tego co widzę Hatch.
No dobra przyjmijmy złożenie, że odpowiednikiem Mirage II jest Hatch 4 Plus - waży on 4,9 oz - czyli nadal mniej niż Mirage. Skoro takie założenie to bądźmy konsekwentni i zestawmy też ich ceny - Hatch 4 Plus - 500 USD czyli jest droższy od Mirage II o 5 USD. Należy przy tym zauważyć, że podawane przeze mnie wyżej ceny Hatchów dotyczą podstawowych wersji malowań - opcje cutom są nieco droższe.

Żeby było jasne - cena i waga nie są dla mnie fetyszem, no chyba, że w jednym i drugim parametrze występowałyby jakieś istotne przegięcia. Uwielbiam kołowrotki Hatch, bo są dobre, trwałe, solidne, mają świetny hamulec i super design - oczywiście to mój subiektywny pogląd, choć z tego co widzę nie jestem w nim odosobniony. Moja opinia o najstarszym z nich poparta jest 4 - letnim użytkowaniem.

Tytanowa konstrukcja Mirage powiadasz ...., skąd te dane ? Obydwa kołowrotki są ze stopów aluminium. Dostrzegam zaletę Mirage - deklarowana anodyzacja typu III. Czy rzeczywiście przełoży się to na ich większą odporność na zarysowania zobaczymy. Liczę, źe pierwsi użytkownicy o tym napiszą.

Radku - nie wypowiem się o kołowrotkach Visiona, bo choć rękach miałem to nigdy nie użytkowałem. Nie kwestionuję ich wysokiej jakości, choć z tego co sobie przypominam były w tym wątku opinie krytyczne, tyle, że nie pamietam o którym modelu.

Odnoszę wrażenie, że wypowiadasz się krytycznie, bądź conajmniej sceptycznie o czymś czego nie użytkowałeś. A może po prostu irytują Cię te nasze dywagacje. Niepotrzebnie. Swego czasu ten wątek był już krytykowany. Zauważ jednak, że ma on status Hot, zwróć uwagę na ilość wpisów i odsłon. Przyznaję, że wątek lekko zdryfował w stosunku do pierwotnych założeń. Pisałem dziś o tym. Co zrobić - bywa, że ponosi nas radość z nowej zabaweczki. Czy jest w tym coś złego?

Serdeczności. Robert.

#1248 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2132 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 25 listopad 2017 - 16:07

Kołowrotek muchowy w przeciwieństwie do spinningowego może mieć u jednego właściciela dożywocie. Dla mnie drogi kołowrotek to całkiem racjonalny zakup. Kupuje się raz i dobrze, zamiast 10 razy aby w końcu kupić coś z wyższej półki. Mam kilka tanich młynków i niestety ale żaden nie może się równać drogim. Oczywiście wśród drożyzny trafiają się kiepskie modele za dużą kasę, dzięki temu wątkowi można takich modeli unikać.
Oczywistością jest to, że największe zalety dobrych kołowrotków możemy odkryć przy dużych, silnych rybach ale takich w PL niestety jest niewiele.
Poza tym, kołowrotek muchowy to nie tylko walory użytkowe, musi się też podobać i dawać satysfakcję. Ja lubię też analizować budowę kołowrotków, zastosowane rozwiązania konstrukcyjne itd.

To nie jest właściwy temat na moralizowanie czy analizowanie sensu posiadania drogiego sprzętu. Jednemu wystarcza fiat, a drugiemu nie wystarcza mercedes...
  • Paweł Bugajski, Andrzej Stanek, robert.bednarczyk i 4 innych osób lubią to

#1249 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 25 listopad 2017 - 16:07

Tytanowy trzpień.A co do cen to patrzyłem tylko na flyhousa i tam wydał się bardzo drogi.Więc tu faktycznie mój błąd.A co do hatcha to nie wypowiadam się krytycznie,bo to dobry kręcioł.Tylko ceny z kosmosu jak inne podobne konstrukcje.

#1250 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 25 listopad 2017 - 16:09

Kołowrotek muchowy w przeciwieństwie do spinningowego może mieć u jednego właściciela dożywocie. Dla mnie drogi kołowrotek to całkiem racjonalny zakup. Kupuje się raz i dobrze, zamiast 10 razy aby w końcu kupić coś z wyższej półki. Mam kilka tanich młynków i niestety ale żaden nie może się równać drogim. Oczywiście wśród drożyzny trafiają się kiepskie modele za dużą kasę, dzięki temu wątkowi można takich modeli unikać.
Oczywistością jest to, że największe zalety dobrych kołowrotków możemy odkryć przy dużych, silnych rybach ale takich w PL niestety jest niewiele.
Poza tym, kołowrotek muchowy to nie tylko walory użytkowe, musi się też podobać i dawać satysfakcję. Ja lubię też analizować budowę kołowrotków, zastosowane rozwiązania konstrukcyjne itd.

To nie jest właściwy temat na moralizowanie czy analizowanie sensu posiadania drogiego sprzętu. Jednemu wystarcza fiat, a drugiemu nie wystarcza mercedes...


Gt visiona też pochodzi tyle bezawaryjnie co hatch.I co z tego?

#1251 OFFLINE   randomrodmaker

randomrodmaker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaKrk
  • Imię:Paweł

Napisano 25 listopad 2017 - 17:12

Technicznych ciekawostek jak na lekarstwo, opisów jak to hamulec uratował medalowy okaz podczas holu brak. W żadnym przypadku nie mam zamiaru deprecjonować 63 stron tematu, ale jakoś tak mi się samo nasunęło. 

Nie miałem takiej akcji, jak autor tego filmu, ale może kiedyś, a takie okazy to raczej nie u nas.

https://www.youtube....h?v=bSmkTWGPmk0


Użytkownik randomrodmaker edytował ten post 25 listopad 2017 - 17:16

  • Krzysiek Dmyszewicz i Hansolo lubią to

#1252 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 548 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 25 listopad 2017 - 17:21

Gt visiona też pochodzi tyle bezawaryjnie co hatch.I co z tego?

 

VISION GT miałem w wymiarach 5-6 i 6-7. Kołowrotki bardzo ładnie wykonane, fajne wzornictwo. Mają jednak jedną zasadnicza wadę - szczelność układu osiowo-hamulcowego. Jest tam kołnierz gumowy na szpuli (o ile dobrze pamietam), który niestety nie zapewnia zabezpieczenia przed przedostawaniem się wraz z wodą drobnych ziaren piasku. Dlatego sprzedałem wszystkie mimo że są naprawdę ładne. 



#1253 OFFLINE   Marszal

Marszal

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 548 postów
  • LokalizacjaKarkonosze
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:Szalej

Napisano 25 listopad 2017 - 17:30

Panowie z całym szacunkiem.Mężczyzna zawsze patrzy wpierw na sprawy techniczne.Kobiety na odwrót.
 

To byłby bardzo ubogi mężczyzna. Jeździłby Trabantem, bo nie zardzewieje karoseria a jeszcze lepiej amfibią bo wtedy nawet podczas stłuczki nic mu nie będzie. A w kołowrotkach muchowych wszyscy mężczyźni powinni łowić Orvisem Batenkillem bo w tym kołowrotku wszystko jest nie do posucia, trwałe i nie do zajechania. Oczywiście żartuję, ale celowo. Estetyka kołowrotka, całości zestawu to pewne świadectwo smaku, którego niestety w życiu bieżącym, w ubiorze czy  nawet w wędkarstwie muchowych wielu brakuje. Ot, taki smaczek i pewnego rodzaju kultura z odrobiną próżności oczywiście, nie pozwalająca na skarpety zakładać sandałów.


  • Kacper.K, MichałZ i marckus lubią to

#1254 OFFLINE   Adrian Tałocha

Adrian Tałocha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 986 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Adrian
  • Nazwisko:Tałocha

Napisano 25 listopad 2017 - 17:47

To kręcenie na sucho jest bardzo powszechne, dziwi mnie, że producenci tych wspaniałych młynków nie wpadli jeszcze na pomysł, który przyszedł mi do głowy. Otóż, w trakcie tego kręcenia, młynek powinien generować przyjemną muzykę i wyświetlać holograficzny obraz z ciekawych muchowych wojaży ...
W dzisiejszych czasach to zapewne możliwe, nawet bez specjalnego podnoszenia ceny finalnego wyrobu ;)


Może po prostu uznali, że kołowrotki służą do łowienia a nie kręcenia w fotelu, ale każdy lubi w naszym hobby co innego.

O tej porze roku również można łowić ryby Panowie 😉
  • tzienkiewicz lubi to

#1255 OFFLINE   Hansolo

Hansolo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 453 postów
  • LokalizacjaLębork
  • Imię:Radosław

Napisano 25 listopad 2017 - 18:33

Nie miałem takiej akcji, jak autor tego filmu, ale może kiedyś, a takie okazy to raczej nie u nas.

https://www.youtube....h?v=bSmkTWGPmk0

Są już u nas kołowrotki na okazy, to może i kiedyś będą " okazy na te kołowrotki ", czego Wam i sobie życzę.



#1256 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1978 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 25 listopad 2017 - 19:19

Są już u nas kołowrotki na okazy, to może i kiedyś będą " okazy na te kołowrotki ", czego Wam i sobie życzę.

Dziękujemy za życzenia Hansolo. :)

 

To Lamson tak pięknie oddawał podkład, napisy pewnie już z niego oblazły - co za dziwne zaniedbanie ze strony producenta-ale użytkowo te kołowrotki są naprawdę ok.( żeby było merytorycznie :P )

 

Mam uwagę, istotną także w innych wątkach, a mianowicie część pięknych zdjęć przez Was umieszczanych znika po jakimś czasie, mijają chyba licencje zewnętrznych dostawców i po prostu zdjęcie ślicznego wędziska czy kołowrotka znika z wątku.

Pozostają komentarze, uwagi, a przedmiotowego obrazu BRAK :(.

Andrzej Stanek tłumaczył kiedyś jak to działa, szkoda, bo także jego zdjęcia ulatują w siną dal.

pozdrawiam, może zaradzicie,  -Paweł


  • sierżant lubi to

#1257 OFFLINE   sierżant

sierżant

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 386 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Ryszard

Napisano 25 listopad 2017 - 20:23

Bieg kołowrotka muchowego na kształt centerpina?

Mam ci ja taki kręciołek. Wykonany w warsztacie, prawdopodobnie przez Zbigniewa Zasadzkiego. Przy wyzerowanym hamulcu i wyłączonej terkotce kręci się i kręci niemal bez oporu. Kiedyś wrzuciłem tutaj fotki tego kołowrotka.

Jest stary, oblazło brunirowanie, ale w pełni sprawny, mimo pewnie czterdziestoletniego życia. Nie łowię na niego, ale dla poprzedniego właściciela stanowił jedyny kręciołek; współpracował z klejonką Guta, był naprawdę mocno eksploatowany.

Skądinąd rozumiem producentów, takie ułożyskowanie w sprzęcie muchowym jest kompletnie zbędne, a pewnie wymusza podwyższony reżim technologiczny produkcji.

 

Na FFF był ostatnio temat o tych wyrobach Zasadzkiego, ale nie jestem tam userem, może któryś kolega tutaj coś napisze...

 

Radek79, tytanowy trzpień jest lepszy od stalowego? Ciekawe...

Tytan, a właściwie stop tytanu, najczęściej występujący z wanadem lub niobem, jest drogi, trudny w obróbce i nawet przy normalnym użytkowaniu powierzchniowo "dziadzieje", robi się brzydki mimo anodyzacji.

Pewnie dlatego tytanowe kupowane są na półkę.

Współczesne stopy aluminium, z których dzisiaj buduje się kołowrotki muchowe, są bardzo dobre. I cieszmy się z tego.



#1258 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 25 listopad 2017 - 23:09

VISION GT miałem w wymiarach 5-6 i 6-7. Kołowrotki bardzo ładnie wykonane, fajne wzornictwo. Mają jednak jedną zasadnicza wadę - szczelność układu osiowo-hamulcowego. Jest tam kołnierz gumowy na szpuli (o ile dobrze pamietam), który niestety nie zapewnia zabezpieczenia przed przedostawaniem się wraz z wodą drobnych ziaren piasku. Dlatego sprzedałem wszystkie mimo że są naprawdę ładne.


I ten kołnierz jest wystarczający.Jeszcze nie zauważyłem żeby po kąpielach w hamulcu była woda.A jeśli nawet by była to co?Ross evolution lt2 którego miałem i używałem przez cały sezon też ma nieszczelny hamulec.I chyba nikt nie powie że to badziew.

#1259 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 25 listopad 2017 - 23:18

To nie jest właściwy temat na moralizowanie czy analizowanie sensu posiadania drogiego sprzętu. Jednemu wystarcza fiat, a drugiemu nie wystarcza mercedes...

Ale czy ja napisałem,że nie możecie posiadać drogiego sprzętu?
Mi bardziej chodzi o to że dla mnie nie ma sensu kupowania czegoś co za większe pieniądze niewiele więcej , albo i nic nie daje od tego tańszego.
A zresztą jaki drogi? 15 tys euro.To jest drogi.

Użytkownik Radek79 edytował ten post 25 listopad 2017 - 23:19


#1260 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 25 listopad 2017 - 23:24

[quote name="Marszal" post="2267741" timestamp="1511627406"]

To byłby bardzo ubogi mężczyzna. Jeździłby Trabantem, bo nie zardzewieje

No teraz to są samochody.Turbiny,sriny,blacha 0,5 mm.
I oszukiwanie ludzi że mniej palą.