[trout master]

To proszę Cie o cenę na priv i załatwimy sprawę.
Wszystko jedno czy pływające czy tonące. Mogą być jak najjaśniejsze z tych co są na foto.

Dziękuje.
A.P.

Edited by trout master, 03 September 2016 - 18:33.

[Ubik]

Dla odmiany kombinuję coś z blaszkami. Nie mam warunków do klepania, klepać blach nigdy też nie klepałem, skorzystałem więc z fabrycznych i przerobiłem po mojemu. Tak dla uciechy. Trochę problemowy sposób, nie wszystko jeszcze obmyśliłem jak należy, ale coś tam wyszło i nawet działa w wodzie.

 

 IMG_9083.JPG   70.54KB   5 downloads

[Kokosz]

Dla odmiany kombinuję coś z blaszkami. Nie mam warunków do klepania, klepać blach nigdy też nie klepałem, skorzystałem więc z fabrycznych i przerobiłem po mojemu. Tak dla uciechy. Trochę problemowy sposób, nie wszystko jeszcze obmyśliłem jak należy, ale coś tam wyszło i nawet działa w wodzie.

 

 

A można kilka, kilkanaście ze swoich zapasów podrzucić do przeróbek? Oczywiście w drodze wymiany za jakieś dobra doczesne. Na kropki dopiero w lutym, więc i pośpiechu nie ma

Bo te co widać na zdjęciu, wyglądają lepiej niż dobrze.

Edited by Kokosz, 04 September 2016 - 19:51.

[woblery z Bielska]

 

Jak zawsze, najważniejszy jest pomysł i szczypta artystycznej duszy. 

Rafale, brawo!    

[Ubik]

A można kilka, kilkanaście ze swoich zapasów podrzucić do przeróbek? Oczywiście w drodze wymiany za jakieś dobra doczesne. Na kropki dopiero w lutym, więc i pośpiechu nie ma

Bo te co widać na zdjęciu, wyglądają lepiej niż dobrze.

 

To nie jest wykluczone, bo czemu nie. Ale najpierw muszę dopracować temat. Mam już jakiś pomysł, myślę że uda się pójść w dobrą stronę. Po prostu muszę znależć rozwiązanie dla okolic dziurek na kółka łącznikowe. Wahadełka są pokryte kilkoma warstwami poliuretanu i przy tych pierwszych próbach musiałem się mocno nakombinować z kółeczkami. Rozwiążę problem to poleci już z górki

Swoją drogą - poszukam chyba kogoś, kto nastukałby mi gołych wahadełek z jakiejś matrycy, bo tak przerabiać firmowce rynkowe to nie za bardzo. 

 

O, mała poprawka! Tą najmniejszą na górze sam zrobiłem w całości

[Ubik]

 

Jak zawsze, najważniejszy jest pomysł i szczypta artystycznej duszy. 

Rafale, brawo!    

 

Dzięki Janusz. Nie będę zaprzeczał. Pomysł i sam proces tworzenia, z choćby szczyptą artyzmu (czy nawet pseudoartyzmu) sprawia chyba największą radość. Bardzo przyjemna robota z tymi blaszkami

 

Aaaa, wkleiłeś fotę z odpowiednim rozmiarze i to z jerkbaitowego hostingu, muszę się temu lepiej przyjrzeć!

[Kokosz]

Po prostu muszę znależć rozwiązanie dla okolic dziurek na kółka łącznikowe. Wahadełka są pokryte kilkoma warstwami poliuretanu i przy tych pierwszych próbach musiałem się mocno nakombinować z kółeczkami. Rozwiążę problem to poleci już z górki

A jakby "zerżnąć" pomysł od Zahara i nie robić dziurek okrągłych? Tylko taki "banan" z przodu i z tyłu? Albo jakoś zakleić/zabezpieczyć troszeczkę przód i tył przed tym poliuretanem - same okolice oczek z minimalnym marginesem?

Z przodu, z resztą, to chyba nie koniecznie trzeba zakładać kółeczko. Na samej agrafce też dobrze się kołyszą wahadełka. Przynajmniej Primanki od Pawła, maleństwa od Piotrka Lipca też.

[Ubik]

Na razie wymyśliłem sobie dwa rozwiązania. Z pierwszym już lecą wstępne próby - okolice oczek goła blacha. Drugie rozwiązanie to zrobienie przy dziurkach oczek z drutu, coś jak przy woblerach. Wykończę kilka sztuk i się zobaczy co dalej.

 

Tymczasem jeszcze kilka sztuk. Te wcześniejsze miały +- 3cm, teraz kilka wahadełek 4cm.

 

 IMG_9116.JPG   75.44KB   7 downloads  IMG_9131.JPG   71.47KB   7 downloads  IMG_9145.JPG   80KB   7 downloads  IMG_9156.JPG   87.29KB   7 downloads  IMG_9161.JPG   78.5KB   7 downloads  IMG_9175.JPG   99.41KB   7 downloads

[Kokosz]

Na razie wymyśliłem sobie dwa rozwiązania. Z pierwszym już lecą wstępne próby - okolice oczek goła blacha. Drugie rozwiązanie to zrobienie przy dziurkach oczek z drutu, coś jak przy woblerach. Wykończę kilka sztuk i się zobaczy co dalej.

Albo od razu założyć kółeczka. Nawet, jak zostaną na stałe, to żaden problem.

[Ubik]

Próbowałem w ten sposób za pierwszym razem, ale to nie za bardzo. W nowych będzie lepiej i mniej papraniny, tak myślę.

[cyprys19]

Rafale czy ty jesteś jubilerem? Wahadełka pierwsza liga -myślę,że polsping zamówi zdobienie na jakiś jubileusz...

[Ubik]

Tak się trochę bawię, co by w pudełku ładnie kolorowo było 

[kezmo]

Pięknie Ci ta zabawa wychodzi Cudne blaszki...

[szymanek69]

Oglądając Twoje poprzednie woblery i obecne blaszki poza tym że niesamowicie mi się podobają to mają jeszcze w sobie jakąś tajemniczość i swoisty klimat którego nie potrafiłem zdefiniować.

Dopiero dzisiaj mnie naszło - Twoje dzieła i twórczość Hansa Rudolfa Gigera ( tego od scenografii Obcego między innymi ) mają jakiś wspólny mianownik który bardzo do mnie "przemawia" 

[Ubik]

Oglądając Twoje poprzednie woblery i obecne blaszki poza tym że niesamowicie mi się podobają to mają jeszcze w sobie jakąś tajemniczość i swoisty klimat którego nie potrafiłem zdefiniować.

Dopiero dzisiaj mnie naszło - Twoje dzieła i twórczość Hansa Rudolfa Gigera ( tego od scenografii Obcego między innymi ) mają jakiś wspólny mianownik który bardzo do mnie "przemawia" 

 

Hmm... Nie powiem żebym się Gigerem ŚWIADOMIE inspirował w tym co dotychczas zrobiłem, ale też nie powiem, że spudłowałeś! Wcześniej w swoim tutejszym avatarze miałem... Xenomorfa 

 

Giger faktycznie może być wspaniałą, koszmarną inspiracją twórczą. I przyznam - jest pewna fascynacja tematem. Czy może się przenieść na przynęty? Pewnie tak. Więc, w mordę jeża, gratuluję przenikliwego oka! Co gorsze, jak tak spoglądam na robotę w toku, będzie to zapewne jeszcze bardziej widać w moich następnych dziwadłach.

Aż mi się przypomniało, że od dawna mam w planach xenomorfowego owada-smużaka oraz zbliżonego w klimacie poppera... Zdaje się, nawet jakieś korpusy wstępnie wystrugane, świadomie podobne do tej wstrętnej mordy 

Ahaa, samo przyrównanie poczytuję sobie za zaszczyt. 

W nagrodę ślę do Ciebie Meteorka.

[Ubik]

Pomiędzy bardziej twórczymi sztukami kilka takich prostych woblerków do pudełeczka. Dwa banalne krąpiki i maluszki bez nazwy. Szaleństwa nie ma, ale co tam, nie musi przecież być 

 

 IMG_9109.JPG   59.01KB   7 downloads

[Ubik]

Maluchy po 3,5cm, płytko schodzące, z drobną pracą ogonka. Pierwsze kilka sztuk, jeszcze trochę z nimi kombinuję. Te bez sterów w międzyczasie zdążyłem usterzyć, ale następne próby pójdą też w kierunku nieco cięższego bezsterowca. Co wyjdzie to się zobaczy, nastrugana cała paczka, jest materiał do majsterkowania.

 

 IMG_9598.JPG   35.1KB   5 downloads  IMG_9607.JPG   26.32KB   5 downloads  IMG_9585.JPG   32.13KB   5 downloads  IMG_9596.JPG   31.81KB   5 downloads

[trout master]

Bezsterowce 3.5cm???
Nie uważasz ze troche za małe? Co chcesz na to łowić?

[Ubik]

Bezsterowce 3.5cm???
Nie uważasz ze troche za małe? Co chcesz na to łowić?

 

Się zobaczy, wymyślam i robię, jazda naprzód to podstawa. Bezsterowiec może mieć i 1cm, ten będzie całkiem duży:) A jak mi się nie spodoba to dorobię ster i po problemie. Trzeba kombinować, nudzi mnie powielanie ciągle tego samego. 

Plan na teraz 3,5, bez steru, kropka. Jak mi nie spasuje to będzie inny plan 

Zresztą i tak robię z 10 innych jednocześnie, więc co za różnica, nie ma nudy.

[Ubik]

Taka historyjka z dziś. Potem dwie godziny motania. Jaki wniosek? Zadziory usuwać od razu i ze wszystkiego.

 

 IMG_9628.JPG   39KB   6 downloads