[etherni]

Przekładnia ślimakowa vs hipoidalna to tak jak gaźnik vs wtrysk. Mam i kołowrotki z ślimakiem, i motocykl na gaźniku.
Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety, dopracowanie systemu wtrysku zajęło - bagatela - jakieś 40 lat, zanim zdominował motoryzację. Tak samo z przekładniami w kołowrotkach. Dopóki Shimano nie pokazało światu „czarnuchów”, ślimak królował w wyższej klasie. nie czas i miejsce na rozważania co lepsze.
Osobiście mam sentyment do czegoś takiego jak „klasyka” - o ile wtrysk w samochodzie rodzinnym doceniam i widzę jego zalety, to motocykl z silnikiem V2 na wtrysku byłby czymś w rodzaju bluźnierstwa

[mohave]

https://images.app.g...pZhraZFPXrjtFK7

Nie ma tu przekładni ślimakowej.

Penn Spinfisher 420SS i 430SS miały przekładnię ślimakowa. Wiem , bo miałem, używałem i smarowałem. Przez parę lat były to moje ulubione kołowrotki pstrągowe. Made in USA.  Wolałem niż Cardinal 33, 3, bo miały metalową szpulę z kołnierzem na zewnątrz i lepiej układały żyłkę. Na ślimaku były też inne Penn-y, np. 714Z

[etherni]

Oczywiście ze tamte miały - ale to jakby inna epoka. Dyskusja zaczęła się od nowego Spinfishera - a od wielu lat Penn nie używa przekładni ślimakowej i do tego się odniosłem.
Tak, wiem ze było wznowienie serii „700” - tylko to nie SS,nie Spinfisher, i raczej nie o nich była mowa.
Jeśli kolega miał na myśli 430SS to porównanie do dzisiejszych Spinfisherów jest zupełnie błędne.

[mohave]

Oczywiście ze tamte miały - ale to jakby inna epoka. Dyskusja zaczęła się od nowego Spinfishera - a od wielu lat Penn nie używa przekładni ślimakowej i do tego się odniosłem.
Tak, wiem ze było wznowienie serii „700” - tylko to nie SS,nie Spinfisher, i raczej nie o nich była mowa.
Jeśli kolega miał na myśli 430SS to porównanie do dzisiejszych Spinfisherów jest zupełnie błędne.

Nie porównywałem starych z nowymi, bo wiem, że nowe nie są na ślimaku. Chociaż jeszcze niedawno był w sprzedaży Spinfisher 4300SS [nie 430SS] w grafitowej obudowie na ślimaku, równolegle ze Spinfisherami, które ślimaka nie posiadają i w czasie zwanym przez kolegę dzisiejszymi. Tak więc moje porównanie było błędne niezupełnie.  Padło stwierdzenie, które można było zrozumieć, że nie było Spinfisherów na ślimaku. I do tego się odniosłem.

[etherni]

Nigdzie nie napisałem, że „nie było spinfisherów na ślimaku”.
Tylko że te obecnie oferowane nie mają ślimaka - a to twierdził kolega - argumentując czemu nie chce Spinfishera V/VI.
Cała dyskusja dotyczy obecnie dostępnych kołowrotków, i argument że „Penny są na ślimaku” jest tu błędem.
Co do 4300SS, racja, pominąłem go, po pierwsze w przekonaniu że od co najmniej 20 lat jest nieobecny na rynku, po drugie w Europie to biały kruk.

Ad meritum:
- Spinfisher V z przełożeniem 6,2:1 wcale nie kręci opornie pod obciążeniem. Mimo wysokiego przełożenia mechanizm jest tak duży i masywny, że ma więcej mocy niż większość kołowrotków podobnej pojemności szpuli z mniejszymi przełożeniami. Do tego stopnia, że masywność przekładni jest wyczuwalna bez obciążenia przy kręceniu.
- przekładnie ślimakowe o wysokich przełożeniach faktycznie stawiają opór pod obciążeniem - większy niż hipoidalne o takim samym przełożeniu. Co jest do udowodnienia zasadami fizyki. Posiadam Cardinala C4X i ma tą przypadłość.
W czasach przed łożyskami oporowymi, własności samohamujące przekładni ślimakowej były jej zaletą. Przekładnie hipoidalne poddawane siłom cofającym wobec zwijania bardzo szybko ulegają zużyciu. Ślimakowe nie maja tej przypadłości.

[Nemeryn]

Witam Panowie szukam kołowrotka dla kolegi na prezent urodzinowy w przedziale 300-400zł. Rozmiar 4000. Przeznaczanie uniwersalne z naciskiem na szczupaki i gumy z opadu. Wędka do 30g. 

 

Myślałem o Ryobi Zauber, lub Daiwie Fuego, ale z chcęciąbm usłyszał inne propozycje

[jogger1]

Raczej nie ten dział - giełda - kupię / zamienię / tam daj ogłoszenie a coś powinno się znaleźć ...

[Nemeryn]

What? Przecież pytam o poradę co dobrać w takich widełkach cenowych do takiego Cw kija, a nie o ofertę kupna czy sprzedaży ;p 

[jogger1]

Zaprzeczasz sam sobie , i idziesz na łatwiznę - poczytaj z zasobów forum a odpowiedz znajdziesz a nawet i dodatkowe pytania Ci się nasuną - długość wędki jej waga i tym samym czy kołowrotek odpowiednio wyważy zestaw , czy wędka nie poleci np. na pysk itd.

[Janir]

Nie no bez jaj, chyba po to jest to forum żeby pomóc kolegą. Owszem postów jest cała masa, i naprawdę niedoświadczonej osobie jest ciężko wybrać coś z tej kopalni wiedzy. A po drugie co sezon wychodzą jakieś nowe młynki, więc warto zaktualizować dane.

Powiedz czy wiesz jakiej kolega używa wędki, czy łowi więcej na wodach stojących czy na rzekach oraz jaki obecnie używa kołowrotek.

[Nemeryn]

Nie urodziłem sie dziś przecież i samemu pare miesięcy temu pytając o poradę podałem tyle szczegółów ile sie dało.

To ma być prezent niespodzianka do nowego zestawu który znajom składa, więc wypytanie o o ciężar kija, prace i długość odpadło na wstępie. 

Z czeluści pamięci wyłowiłem że wędka ma cw do 30g, ma mu służyć generalnie pod szczupaki na gumy, rozłożenie łowisk mniej więcej po 50% między jeziorami a dużymi rzekami nizinnymi, długość wędki powyżej 2,70 poniżej 3,00 metrów. 

Rozmiar 4000, plecionka. 

 

Posty poniżej 2018 nie za wiele wnoszą niestety bo modele tam opisywane nie są już często dostępne, a nawet jak są wiemy, że konstrukcje są modyfikowane co wpływa na ich jakość. Więcej dobrej woli  

[Alexspin]

(...) czy kołowrotek odpowiednio wyważy zestaw , czy wędka nie poleci np. na pysk itd.

Od kiedy to kołowrotek wyważa zestaw? Praw fizyki nie da się zmienić, kołowrotek ma minimalny, wręcz marginalny wpływ na wyważenie zestawu. Gdybyś sam poczytał Forum, pewnie nie pisałbyś herezji. Wędzisko wadliwie skonstruowane zawsze będzie leciało na pysk, albo dolnik, niezależnie jaki będzie ciężar kołowrotka. Przykładowo - spróbuj wyważyć kołowrotkiem wędzisko MIKADO Specialized Chubster 305cm/3-15g, nawet jeśli podczepiłbyś kołowrotek 1-kilogramowy, to i tak wędka będzie leciała na pysk, bo samo wędzisko jest fatalnie wyważone.
 

Użytkownik Alexspin edytował ten post 17 maj 2021 - 12:51

[scOOtt]

Polecam Shimano Nasci 4000FB 

Użytkownik scOOtt edytował ten post 17 maj 2021 - 12:55

[Alexspin]

Witam Panowie szukam kołowrotka dla kolegi na prezent urodzinowy w przedziale 300-400zł. Rozmiar 4000. Przeznaczanie uniwersalne z naciskiem na szczupaki i gumy z opadu. Wędka do 30g. 

 

Myślałem o Ryobi Zauber, lub Daiwie Fuego, ale z chcęciąbm usłyszał inne propozycje

W tych granicach cenowych rekomendowałbym DAIWA Fuego.
 

[Janir]

Weź Shimano Nasci .Kolega napewno będzie zadowolony.     Niedawno sam szukłem kołowrotka ale w rozmiarze 2000-2500   i już byłem na 90% zdecydowany na Daiwe Fuego, ale naczytałem się ,że  trafia się dużo wadliwych serii  które stukały, pukały  itd .. i ludzie odsyłali zaraz po kupnie. Niestety w grę wchodził tylko zakup on-line ,ponieważ nie miałem nigdziej fuego w pobliżu na sklepie, więc odpuściłem tą daiwę.    Ostatecznie  troche dołożyłem i wybór padł na ultegre fc i  nie żałuję ,śmiga jak złoto. 

 

A jak byś chciał coś tańszego ,to mogę polecić ci Okume ceymar. Wiadomo, że to inna półka cenowa , ale kołowrotek dość pancerny i ma 5 lat gwarancji (przy odpowiednim serwisowaniu) .

Użytkownik Janir edytował ten post 18 maj 2021 - 01:11

[MajKar]

Jeżeli to dla kolegi to weź naprowadź rozmowę na wędkarstwo plany na rok jaka ryba będzie głównym celem, itp. Odpowiedna rozmowa a dowiesz się wszystkiego nawet gdzie była kupiona wędka która najczęściej będzie używana do której dopasujesz kołowrotek oraz jakie duże oczy ma pani sprzedająca w sklepie  .  Bez takich danych no może bez ostatniej informacji okaże się że prezent będzie się kurzył a nie cieszył.

[Biesan]

Weź Zaubera a za to co zostanie dokup jeszcze kilka gum i dorzuć do prezentu.

[spider718]

Witam poszukuje młynka do kija abu garcia ike 40-80 głównie łowienie gumami 20+(jezioro) , wstępnie myślałem o Daiwa BG 3000 ( tak mi doradził tutaj kolega z forum) ale czy nie lepiej 4000? A może jakieś inne porady jaki kołowrotek? W sklepie sprzedawca polecił mi penn clash 4000. Z góry dzięki za pomoc.

[saitt]

Dużo zależy jaki masz budżet... Ja do takiego łowienia stosuje TP 15 4000 PG i jest petarda. Bg 3000 to przynajmniej dla mnie kołowrotek do max ciągania 50g łącznej masy gum.

[spider718]

Dość spory budżet ale nieosiągalny a coś tańszego wchodzi w grę ? To już mój pierwszy zestaw pod duże przynęt dlatego chce żeby był dość dobry napewno nie wersja budżetowa