Witam. Kupiłem nowe kijaszki ...Do lekkiego łowienia do kija 5-25g mam red arca 10300 (przy wiekszych obciazeniach czuc drgania na ręku).Potrzebuje kołowrotka do drugiego kija .Będzie to kij do gum o wadze około 20- 45 g razem z główką ,woblerów od 15-45 g obrótówek 4-5....Łowie w rzekam które ledwo co się poruszają ,ale w przyszłosci będę łowił też na Wiśle. Zastanawiam się nad tymi 2 kołowrotkami .Mój budżet to 500zł max.... Który kręciołek wybrać?,a może jest jeszcze coś w tej cenie co może być lepsze od tych 2 kołowrotków? Czekam na rady.Dzieki z góry za odpowiedzi...
Penn Slammer 260/360 vs Ryobi Zauber 4000
#1 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 17:22
#2 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 17:51
Wziąłbym zdecydowanie Slammera do takich zastosowań.
#3 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 18:02
Zerknij na emblema 3000/3500. Jak nie przeszkadza Ci wygląd,bierz slammera. Zauber też da radę. Ale do 500zł porozglądaj się za emblemem.
PS: Lub kup 2 zaubery to na pewno przeżyją slammera:)
Użytkownik Majo edytował ten post 31 październik 2014 - 18:04
#4 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 18:03
Wziąłbym zdecydowanie Slammera do takich zastosowań.
zdecydowanie pena ,to do wiślanej orki się nadaję albo tp 4000fa
#5 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 18:24
#6 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 18:30
http://jerkbait.pl/t...-4000-h-98-jdm/
Użytkownik Gofer2005 edytował ten post 31 październik 2014 - 18:33
#7 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 18:35
Chłopie, to jest maszyna "karpiowa"...
Siedzisz w englandowie, to masz takie coś czyli najlepszą wersję "spinningowego emblema"...
http://www.ebay.co.u...=STRK:MEBIDX:IT
Na dodatek masz drugą szpulkę i raczej pewność, że maszyna nie skatowana spinningowo bo Angole używają rzeczy zgodnie z przeznaczeniem, więc ta maszyna latała na 99,99% z odległościówką albo może do feederka...
#8 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 18:39
#9 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 18:59
Stukanie w przekładni ? Drobnostkajak nie przeszkadza ci stukanie w przekładni bierz slamera
Tyle używek ciekawych do kupienia jak Gofer2005 napisał.
Użytkownik Szymon82 edytował ten post 31 październik 2014 - 19:02
#10 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 19:31
#11 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 19:45
Oba kołowrotki warte swojej ceny.
#12 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 20:48
#13 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 22:27
Slammer na pewno jest mocniejszy od Zabera. Jednak Zauber układa dobrze linkę ,Slammer duuużo gorzej.Pamiętać też trzeba że Slamer ma pogrubioną stopkę kołowrotka która nie pasuje do wszystkich uchwytów. Dlatego Emblem który nie ma tych wad .
- Dagon i delux64 lubią to
#14 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 22:41
... Dlatego Emblem który nie ma tych wad .
Który też, w sumie, nie ustępuje slammerowi w mocy, wiem, bo mam i używam obu.
#15 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 22:58
Emblem układa linkę lepiej niż każdy inny kołowrotek, moc ma sporą, wagę znaczną, przekładnie mocną tylko prace ma taką jaką ma i albo to lubisz albo nie kupuj :-)
#16 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 23:06
Dokładnie.
Próżno szukać w emblemach pracy, znanej na forum pod nic nikomu nie mówiącym mianem - "maślanej".
- zorro i Mariano Mariano lubią to
#17 OFFLINE
Napisano 31 październik 2014 - 23:13
D- "maślanej".
Darek Emblem i Turek to więcej jak masełko to Nutella .
#18 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2014 - 08:07
Reda smarowałem i nic to nie pomogło.Może jakbym wymienił któreś łożysko to by coś pomogło ,ale nie o tym mowa.... Jak mam mieć jakieś zgrzyty w slamerze to dziękuje .... Na pewno bym mnie tom denerwowało.
Czyli jedna używka tego emlema na ebayu jak widzę.Za ile można nowego kupić ?Bo na ebayu nie mogę go znaleźć niestety...
#19 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2014 - 08:10
Wysyłane z mojego LG-D405 za pomocą Tapatalk 2
#20 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2014 - 09:05
Czyli jedna używka tego emlema na ebayu jak widzę.Za ile można nowego kupić ?Bo na ebayu nie mogę go znaleźć niestety...
No bo nowego, to raczej w sklepie nie znajdziesz, trzeba było kupować z 15-12 lat temu jak były...
Teraz tylko "rynek wtórny" ale jak się dobrze poszuka, dobrze popyta, to idzie znaleźć sobie nowe, nieużywane czy tam inne "leżaki gablotkowe"...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych