Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie
TECH

Długość dolnika

tech-rb dolnik rękojeść

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2683 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 05 czerwiec 2009 - 08:38

Dotarł do mnie wczoraj kijek Quantum Energy Travel Spin 2,40 m. Całkiem sympatyczna akcja, jak na kupialny badyl, w komplecie tuba i bardzo przyzwoita długość składów (4-skład, więc ok 65 cm). Natomiast niemal padłem zemdlony , ujrzawszy dolnik. Sterczało toto jakieś 15 cm poza łokieć! Nie mam osobliwie krótkich łapek, długość przedramienia mam z grubsza w normie. Zacząłem więc zastanawiac się: czemu kije, robione na zachodnie rynki, mają tak cholernie długie dolniki? Takie coś, jak w tym Quantumie, wręcz przeszkadza. Co oni (wędkarze na Zachodzie) robią inaczej, że potrzebują kilometra korka w łapie? Małe, żółte rączki są z definicji mniejsze (krótsze), no to co jest grane? Czy ktoś z Was może wie, albo podejrzewa, że wie, dlaczego te rękojeści są takie długie???
Pozdrawiam,
Fatso



#2 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 czerwiec 2009 - 11:06

@Fatso

nie wiem skąd twierdzenie, że na Zachodzie wędki mają wyjątkowo długie dolniki? Jeżeli spojrzymy na ofertę gotowych wędek markowych producentów jak St.Croix czy Lamiglas - to dolniki są różnej długości, najczęściej w zależności od długości kija. Również różnej długości potrafią byc foregripy - tutaj często w zależności od metody/techniki połowu - np. wędki morskie, bardzo mocne i bardzo krótkie, potrafią mieć bardzo długie foregripy które mają ułatwiać hol itp.

Natomiast przy mniej więcej jak się domyślal standardowym spinningu długości 240cm rękojeśc wystająca 15cm poza łokieć osobiście wydaje mi się kuriozalna i nie chciałbym łowić na tak zaprojektowany kij.

#3 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2683 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 05 czerwiec 2009 - 11:15

St.Croix czy Lamiglas, to nie Zachód, a Bardzo Daleki Zachód;-)
To był skrót myślowy, mający oznaczać Europę Zachodnią. Amerykańskie kije są rzeczywiście sensowniejsze w tym względzie.
Natomiast jak spojrzeć na różne kije, u nas dostępne a robione na europejski rynek (zakładam /może mylnie/, że zachodni), to właśnie często mają one długaśne dolniki. Po kiego?
Pzdr,
Fatso

#4 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2683 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 05 czerwiec 2009 - 12:09

Są wprawdzie wyjątki, ale np. przypominam sobie stare (sprzed 20 lat) ABU. Mam takiego 2,40 i korka mu rzeczywiście nie pożałowali. Żeby to do surfcastingu, to zrozumiałbym, ale tak normalnie? eee...

#5 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 czerwiec 2009 - 13:10

@Fatso

nie jest tajemnicą że sprzęt wędkarski produkowany na rynek Europejski to bardzo często najgorszy sort. Obserwacja wielu ludzi jest taka że:

1.Japonia
2.USA
3.Reszta świata

Można się spierać być może o punkt 1 i 2, ale raczej nie o pkt. 3.

Być może to jest odpowiedź na Twoje pytanie.


#6 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2683 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 05 czerwiec 2009 - 14:13

Nihil novi, ale tym mniejszy sens ma pakowanie tyle korka na rękojeść (korka mniej, koszt produkcji niższy). To co? Poza tym, że chłamem, to zachodni Europejczycy dodatkowo inaczej łowią? O ile się nie mylę, to np. Hardy już daaawno temu długie dolniki w swoich spiningach dawał. Jakieś praktyczne uzasadnienie chyba jest? A może najpierw spiningowali za łososiami (duże ryby, długie kije) i innych dolników nie wyobrażają sobie. :wacko:

Pzdr
Fatso

#7 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 czerwiec 2009 - 14:23

Czesto sie spotykam z takimi stwierdzeniami: bardzo dobry sprzet, tylko...to a tamto bym zmienil.

W przypadku kolowrotkow sprawa jest niemal jasna: albo cos sie dlugo kreci z dobrym skutkiem albo jest z tym gorzej.

W przypadku wedek bywa wiecej mankamentow: np. wspomniana dlugosc korka, rodzaj (np.najtansze) i rozmieszzcenie przelotek, wywazenie (co ma zwiazek z 1szym i 2gim), niechlujne wykonanie (np. krzywe przelotki, zachlapane lakierem)

Rozwiazanie tego dylematu jest tutaj na forum: albo godzic sie z niedociagnieciami wedek albo robic je sobie na miare u rodbuilderow.
Wtedy jakos rzuty moga wychodzic bardziej plynne i dalsze bo 1sza przelotka bedzie nie 20 a np. 30, plecionka nie bedzie sie strzepic po 3cim wyjezdzie bo zamiast chinskiej podrobki beda przelotki Fuji z o niebo gladsza powierzchnia ringów, itp.

Sa oczywiscie syt., ze uda sie trafic na wedke pozbawiona złych przywar, wszak rynek wedek rozwija sie caly czas...jednak najczesciej aby zredukowac prawdopodobienstwo wejscia w posiadanie wyrobu wedkopochodnego trzeba robic wedke na zamowienie.

Swego czasu toczyly sie na ten temat dyskusje na kilkanascie stron, wiec proponuje zainteresowanym przyjrzec sie im (forumowa wyszukiwarka), pomijajac wywody z pogranicza mniemanologii a koncentrujac sie na konkretach.

Gumo

#8 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2683 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 05 czerwiec 2009 - 14:54

Gumofilc! Znajdź mi proszę KRÓTKOSKŁADOWY i dość krótki (2,40 max) spinning do efektywnie 20-25 gr (lekki szczupakowy z łódki), zbrojony na zamówienie i za 300-400 zł...
Ja nie znalazłem
Pzdr
Fatso

#9 OFFLINE   barwena1977

barwena1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 822 postów
  • LokalizacjaBiałystok

Napisano 05 czerwiec 2009 - 15:44

Witam!
Moim skromnym zdaniem fajnym wyjściem z sytuacji byłaby możliwość złożenia sobie i kupna takiej wędki na raty.Sam natychmiast skorzystałbym z takiej okazji składając sobie 2 wędki.Niestety z tego co wiem to nie ma takiej możliwości a szkoda.Mi osobiście trudno jest uciułać jednorazowo np.1000zł na spinning biorąc pod uwagę inne wydatki na nasze hobby.Takich jak ja jest pewnie wielu i ci idą do sklepu po gotowe kije.Ja osobiście muszę się zadowolić dwoma kijami z pracowni bo na nich kończą się jednorazowo moje możliwości.Pozdrawiam.

#10 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 czerwiec 2009 - 16:31

To prawda, takie wedki sa najczesciej drozsze od fabrycznych.

Jezeli hobby nie wciagnelo Cie tak bardzo, zeby samemu zajac sie budowa wedek (mozna wtedy znacznie obnizyc koszty) to pozostaje kupno.
Odnosnie cen to nie mam takiej aktualnej wiedzy, odnosnie podazy rynku i....powiem bez ogrodek - chcesz miec dopracowane narzedzie to popracuj nad tym troche :D

Moge dac wskazowki - zdarza sie, ze (nawet na naszej stronie) jest wystawiany sprzet z tzw. drugiej reki, zdarzaja sie rozne okazje (nie bede ich wyszczegolnial bo zostalbym posadzony o kryptoreklame). Jak zostalo powiedziane mozna nawet pokusic sie o kupno na raty.

Coz, ja rowniez nie zawsze lowilem na recznie robione wedki..z czasem zdobylem jaka taka wiedze, ktora zwrocila moje zainteresowania w str. nich wlasnie.
I wlasnie na pdst. tego doswiadczenia mowie, ze per saldo cena jest niska.
Jak, co, dlaczego, proponuje poczytac.
Przed wydaniem paru setek warto sie zastanowic...

Gumo

#11 OFFLINE   barwena1977

barwena1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 822 postów
  • LokalizacjaBiałystok

Napisano 05 czerwiec 2009 - 16:40

Ale czy istnieje możliwość kupna na raty wędki z pracowni?Z tego co orientuję się to chyba nie.Jeżeli się mylę to proszę podać nazwę pracowni która uwzględnia w swojej ofercie sprzedaż ratalną.Chętnie skorzystam.Pozdrawiam!

#12 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 czerwiec 2009 - 16:51

Nie posiadam danych tego typu. To wymagaloby stalego kontaktu z poszczegolnymi pacowniami, wrecz bycie kims w rodzaju dealera.

Obecnie wedki robie sobie sam...takze rowniez i z zaslyszenia opinii nie posiadam.

Natomiast jezeli nie ma nawet sprzedazy ratalnej to na pewno mozna pozyczac gotowke. Pozyczka dzisiaj to nie problem..co innego spłata. Ale to nie jest temat na to forum.

Gumo

#13 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2683 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 05 czerwiec 2009 - 17:04

Kurczę!!! Ja nie mowię o kijach fabrycznych vs na zamówienie. Nie o to chodzi. TO MOŻE GŁOŚNO I WYRAŹNIE. NIE ZNALAZŁEM ŻADNEGO KRÓTKOSKŁADA 2-2,40 M DO OK. 20-25 G. I to nawet za większe pieniądze. Ten Quantum ma być lotniczym travelem, pokładowym. St.Croix Tidemaster Travel odpada. Ma 3 składy i jest jednak dłuższy. Na lotnisku mogą marudzić.

Do wędkarstwa przekonałem się niemal 40 lat temu i kijów zbrojonych na zamówienie mam trochę, ale nie o to chodziło. Zastanawiałem się przecież - i jedynie - czemu europejskie spiningi (i to wcale nie tylko te długie) maja długaśne dolniki.

Czytajcież ze zrozumieniem, proszę!

To nie miała być kolejna dyskusja o tym, że jakiś tam kij fabryczny ma włókno XT-87285 i 9214656 mln modułu i w ogóle jest super i najlepszy. Ja o dolniku pisałem :angry:
Wróćmy do tematu głównego
Pzdr
Fatso

#14 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18684 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 czerwiec 2009 - 17:37

Fatso, proste pytanie - czemu Twoj spinning ma za długą rękojeść? Prosta odpowiedz - bo jest zle zaprojektowany. Ani długośc ani moc tej wędki nie uzasadniają w najmiejszym stopniu takiego zabiegu. Ktoś spieprzył robotę, a Ty za to zapłaciłeś.

Dobra wędka to nie tylko super włókno, super przelotki, nici gudebroda itp. To również, a zastanawiam sie czasem czy nie przede wszystkim - dobry projekt.


To chyba wyczerpuje temat.

Pozdrawiam

#15 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3557 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 05 czerwiec 2009 - 18:18

popytaj Tu o 4cz trawelki
http://www.travelrod...TravelRods.html

#16 OFFLINE   danielXR

danielXR

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 374 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 05 czerwiec 2009 - 18:51

@Fatso: nowozelandzki CTS oferuje np 8' czyli 2,40 do 45 gr w 4 kawałkach, cena blanku 870zł, do kupiena np u nas lub u Krzysztofa Zielińskiego w Fishingart. Niestety nie ma żadnych szans zbudowania gotowca w cenie np 400 zł którą podałeś, za tyle nie kupisz też ani blanku ani wędki z linku podanego przez Hasiora. W tej kwocie jesteś skazany na wyrób seryjny, a tu ani wyboru praktycznie żadnego na naszym rynku ani tym bardziej wpływu na wybór dł rękojeści czy tym podobne. Czasem widywałem tanie travele w sklepach ,jak na przykład tutaj:

http://www.tacklebargains.co.uk/acatalog/Online_Catalogue_Sp inning_Rods_17.html

Jednak jak przypatrzysz się na zdjęciu to żaden dolnik raczej nie jest tam przed łokieć....


Pozdr



#17 OFFLINE   barwena1977

barwena1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 822 postów
  • LokalizacjaBiałystok

Napisano 05 czerwiec 2009 - 19:22

Znalazłem takie kijki:

http://gulesider.dinpris.no/?cid=18&gid=223&sid=1013 &pid=1720591
http://gulesider.dinpris.no/?cid=18&gid=223&sid=1013 &pid=1720592
fotki

pozdrawiam!

Załączone pliki



#18 OFFLINE   barwena1977

barwena1977

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 822 postów
  • LokalizacjaBiałystok

Napisano 05 czerwiec 2009 - 19:27

Myślę że przy odrobinie zrozumienia lokalny dystrybutor marki R.T. sprowadzić te kijki.Jest polska stronka i sklep Guideline.Pozdrawiam!

#19 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9559 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 05 czerwiec 2009 - 20:55

http://www.wedkarstwo-torun.pl/index.php?section=oferta& grupa=23&producent=203&kategoria=206&artykul=880

#20 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2683 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 05 czerwiec 2009 - 21:20

Tu już lepiej, ale mnie chodzi o efektywne ok. 20-25 gr. Do 3/4-1 oz. po amerykańsku. Ten Quantum jest opisany do 35 i pasuje mi do amerykańskiego ok 1 oz., albo mocne 3/4. Poza tym, jeśli trzymać się przedziału cenowego 300-400, to ten Greys nie mieści się. Nic to...Quantum będzie lekuchno przerobiony i będzie dobrze. A te kije z travelrods, no fajne, ale wydać 500-600$ (albo lepiej) na kij, którego użyję może 2-3 razy w roku, a i to nie jest pewne...dziękuję :unsure: . Innym razem.
Pzdr
Fatso

P.S. Poza tym trzeba je przecież ściągnąć z tych Stanów...a to też kosztuje. Bez szaleństw :D





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: tech, tech-rb, dolnik, rękojeść

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych