[Paweł Bugajski]

Taka mnie naszła fly-rodowa refleksja.

Karbon może udawać szklaka (mieliscie Hardy Deluxe ?), jesli projektant tak zamierza.

Szklak nie może udawać karbona, nawet gdy projektant bardzo by tego chciał (mieliscie H2?).

 

Rozumiem zauroczenie dawną technologią w nowym wydaniu, ale pozostaje przy węglu w rożnych odmianach.

[sierżant]

Oczywista prawda, Paweł.

 

Ale to, że miałem kaprys zakupić dwa szklaki nie znaczy, że pozbędę się karbonów.

I na kolanie ich nie połamię, ani jednych, ani drugich

[Andrzej Stanek]

Taka mnie naszła fly-rodowa refleksja.

Karbon może udawać szklaka (mieliscie Hardy Deluxe ?), jesli projektant tak zamierza.

Szklak nie może udawać karbona, nawet gdy projektant bardzo by tego chciał (mieliscie H2?).

 

Rozumiem zauroczenie dawną technologią w nowym wydaniu, ale pozostaje przy węglu w rożnych odmianach.

 

Są pośrednie rozwiązania które znajdują wyznawców - EPIC. Sporo ludzi łowi nimi i nie myślą o węglu... Technologie idą do przodu, kto wie co będzie za rok, dwa...

[Paweł Bugajski]

Są pośrednie rozwiązania które znajdują wyznawców - EPIC. Sporo ludzi łowi nimi i nie myślą o węglu... Technologie idą do przodu, kto wie co będzie za rok, dwa...

A jednak doceniają karbon http://swiftflyfishi...e-fly-rod-blank

[Janusz Wałaszewski]

W Nowej Zelandii mają takie ryby i tyle ich tam, że kijkami z "leszczyny" da się to ogarnąć   

Nie muszą wynajdować tematów zastępczych i dywagować o sprzęcie, zamiast tego łowią, po prostu łowią ...

[venom_666]

No powoli dojrzewam do DH11 Epica ;-)

320-540G to fajne okienko ciężaru głowic, więc da sie i dość lekko za dunajeckim czy innym pstrągiem na dużej rzece i trotkę pomorską pogonić całorocznie...

[Andrzej Stanek]

A jednak doceniają karbon http://swiftflyfishi...e-fly-rod-blank

 

Paweł - czemu mieli by go lekceważyć, szukają nowych rozwiązań, nie siedzą w miejscu. Szkło, węgiel, makulatura - świat idzie do przodu. Wchodzą nowe technologie o jakich nam się dzisiaj nawet nie śni. Ważne by kij dawał radochę łowiącemu bez względu na technologię i nie miał nic wspólnego z kostką trotylu... Marzy mi się Epic #8 8'8" na szczupaki, kto wie, zima jest długa... http://swiftflyfishi...s-fly-rod-blank  

[Pluszszcz]

Orvis Superfine Glass, szklak 8 stóp waga 78 gram. Świetna wędka, lekka, szybka i bardzo mocna. Reszte widać na filmiku.

Co do Eagle Claw to fajny patyk ale długości 7' lub niżej. Osiem stóp który kupiłeś to realnie mocne #7 niż deklarowane #5/6. Czyli wędka do niczego, na szczupaki za słaba, na pstrągi za mocna. Model 5/6 w długości 7' to fajna szybka jak na szklaka wędka na małe rzeczki. W dolniku duży power, natomiast górny skład pracuje już pod małą rybą. Wszystkie te wędki nie są typowymi szklakami bo są szybkie, ja taką akcję preferuję ale miłośnicy szklaków wolą je właśnie za wolniejszą pracę.

 

Co do lekko krzywej szczytówki to wiele wędek tak ma głównie ze względu na złe przechowywanie (złożona wędka złączona gumką). Nie ma to realnego wpływu na akcję wędki, chociaż każdy oczywiście i ja także woli jak wędka jest idealnie prosta. Większy wpływ na pracę ma to czy wędka jest poprawnie uzbrojona, tzn. czy przelotki są ustawione wzdłuż kręgosłupa. Przy seryjnych wędkach pracownicy często się mylą i przelotki są w poprzek kręgosłupa, a to już zmienia wyczuwalnie akcję wędki.

 

Nie ma wędek " do niczego".   Ale można zaryzykować stwierdzenie, że nie wszystkie szklaki są z całą pewnością szklanymi wędkami. Jeśli spod farby wystają czarne grafitowe włókna, ze złącza wystaje grafitowy spigot albo ośmistopowa wędka ma niewielką średnicę przy rękojeści, to niekoniecznie mamy do czynienia ze szklanym kijem

Rasowe szkło jest w przytłaczającej większości trochę transparentne , akcją często wystaje poza pojęcie "krowi  ogon" i ma przemyślaną przez twórcę konstrukcję.

Użytkownik Pluszszcz edytował ten post 26 październik 2016 - 20:49

[trinited]

To, że dzisiaj do wędek szklanych dodaje się węgiel, żeby były bardziej dynamiczne nie jest przecież żadną tajemnicą. Ale dalej są to szklaki. Z zawiązanymi oczami odróżniłbyś wędkę szklaną od węglowej. Szklaka z cienkim dolnikiem jeszcze nie widziałem.

 

Wątek zszedł mocno na boczne tory, temat brzmi "Najlepsze wędzisko muchowe" także wracając do tematu to znalazłem taki oto kwiatek. Sage X testowany przez dwie różne osoby. Jedna mówi, że w 95% jest jak Sage Method, a drugi gość że ta wędka nie ma nic wspólnego z Sage Method, ma zupełnie inną akcję. To apropo różnych rankingów, fajnie że ktoś robi takie rankingi ale zawsze będą to subiektywne odczucia danych testerów. Zresztą wystarczy założyć inną linkę i już ranking się zmieni.

 

[Janusz Wałaszewski]

Nie żeby zaraz najlepsze, ale chyba okazyjna cena, kijek na blanku ignis nano;

 

http://allegro.pl/we...6575699498.html

 

sam blank kosztuje 415 zł

Użytkownik janusz.walaszewski edytował ten post 27 październik 2016 - 15:11

[sierżant]

A zechciałby mi któryś z Kolegów pokrótce wyjaśnić, co to takiego ten EPIC?

Próbowałem znaleźć w googlach, ale wychodzą mi tylko fotki wędek, a jak już jest opis, to w jakimś małpim języku.

[venom_666]

https://swiftflyfish...studio-fly-rods

 

a takie szklaki nowozelandy...

 

Poczta pantoflowa donosi że blanki dla nich kręci CTS ;-)

 

a same blanki tutaj:

 

https://swiftflyfish.../fly-rod-blanks

Użytkownik venom_666 edytował ten post 27 październik 2016 - 18:35

[trout master]

A ja takiej Germiny czasem używam
Zmieniłem przelotki na snejki, ustawiłem w kręgosłupie, kij się poprawił znacznie w stosunku do oryginału...

To w czyms takim mozna kręgosłup znaleść??? Ja w swoim szklaku nie zauważyłem.
A "snake" co zmieniły? Usztywniły? Zmiękczyły?

[venom_666]

no jakoś znalazłem, najpierw na szczytówce (tu było prosto), zaznaczyłem sobie, a później złozyłem kij i robiłem wyginanki/rolowanki całym kijem obracając jednocześnie szczytówkę w złaczu, tak aż zaznaczenie kręgosłupa szczytówki pokryło się z kręgosłupem całości... (ufff cięzko to opisać zrozumiale)

Przekręcenie uchwytu by pasował (znaczy metalowej części na stopkę, bo całego nie da rady ;-) ) na to snejki i....

Kijek zrobił się jakby ciut bardziej celny, odrobinkę dynamiczniejszy (krowi ogon ale we wzwodzie ;-) ) i zaczął pracować tak jak powinien pod linką WF5 ;-)

Wiesz jakie tam były oryginalne przelotki, a normalne snejki z jednej strony mniejszy rozstaw stopek, przez co kij bardziej miękki, ale jednoczesnie duuużo lżejsze, prze co minimalnie szybszy.

Nie potrafię tego opisać, bo to subiektywne odczucia.

[krokop]

Taka mnie naszła fly-rodowa refleksja.
Karbon może udawać szklaka (mieliscie Hardy Deluxe ?), jesli projektant tak zamierza.
Szklak nie może udawać karbona, nawet gdy projektant bardzo by tego chciał (mieliscie H2?).
 
Rozumiem zauroczenie dawną technologią w nowym wydaniu, ale pozostaje przy węglu w rożnych odmianach.

Witam serdecznie . Chcialbym opisac moja niezwykla wedke ATC TF 609-4 . To polaczenie szkla z weglem . Tworcy blanku stworzyli perfekcyjne narzedzie do polowu Ryby . . Rdzen jest wykonany z wlokna szklanego i opleciony matami weglowymi . Jest to bardzo zadka technologia w dzisiejszch czasach .
Dlaczego uwazam ze jest to akrcydzielo ? Poniewaz pomimo moich slabych umiejetnosci rzutowych wedka sama rzuca ! Sama zacina i Holuje !
Nie jestem fizykiem aby dokladnie opisac mozliwosci tej mieszkanki szkla z weglem . Jednak biorac w reke blank szklany i weglowy wyczuwamy znacznie roznice . Mam na mysli ze wegfiel jest ,,twardszy"
PODOBNO w chwili brania Ryby nie wyczuwaja az ,,tak mocnego napiecia jak na weglowych blankach .
Lecz to tylko moja opinie z ktora nie kazda osoba musi sie zgodzic .
Lowilem w roznych warunkach na wodach gorskich i nizinnych .Mokra mucha jest to moja ulubiona metoda . Nigdy nie zacinam Po braniu . Po prostu ryba siedzi . Lowie rowniez czesto nimfa pod prad , rowniez nie zacinam . Moje wyniki na niemieckich wodach sa dla tutejszych szokujace . Czesto porownywalem sie z niemeickimi kolegami . Przez caly dzien potralilem zlowic okolo 50 pstragow ( 20-45cm ) . Raz udalo sie wycholowac okolo 50 lipieni (25-46 cm ) .
Koledzy lowili glommis nrx 4 #5 i hardym zenithem # 5 .
Nie wierza do Dzis ! Podobno w pudelkach ich goscily najlepsze muchy .

Moje zlote rybki to Brzany . Hol tego getunku na ATC to kosmos . Ryby do 70 cm wyjezdzaja do 2 min na. 0,20 zylce Varivas Mebaru .
Chce podkreslic ze u mnie wedka musi pracowac podczas holu na 99% . TZW hol na klate .
Prawdziwy test sadze ze wedka przejdzie na morskich trociach . Pochwale sie i opisze szczegolowo .

W przyszlosci opisze nastepna szklano-weglowa ärmate . Krotkiego brata 7.6 #4/5

Pozdrawiam Zbigniew

[Forest-Natura]

Witam.

Obydwa szklaki gruntownie przetestowałem ostatnio.

Wniosek ogólny - pomimo pewnie ich lotów nie najwyższych ...zdecydowanie bardziej mi odpowiadają swoją pracą niż węglówki.

Ale może to być chwilowe zauroczenie ... tego nie wykluczam.

Za dwa tygodnie przyjadą do mnie jeszcze trzy inne szklaki z USA ... jeden zielony i dwa żółte ... 6'6''#3/4; 6'6'' #4 i 8'#5/6.

Oprócz tego miałem w rękach wszystkie obecnie oferowane "rodzime", szklane produkty. Największe wrażenie (na sucho) zrobiły na mnie dwa kijki - 6'6''#3 (zielony) i 7'8''#4 (bordowy) ... ceny dużo wyższe niż te zza oceanu. Na uspawiedliwienie przemawia to że zza dwóch (albo i trzech - to zależy jak liczyć) oceanów może faktycznie być drożej

Myślę jednak że je posiądę ... stałem się chyba "szklanym fanem".

Żeby nie było monotematycznie - trochę reklamy C-pierwiastka. Znalazem wreszcie KWC (taki gryps - kto wie ten będzie wiedział) 300/4 #4/5. Genialny kijek do "żyły" ... za te pieniądze 95g trzy metrowego ideału do krótkiej nimfy to coś nieprawdopodobnego.

Pozdrawiam.

Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 02 listopad 2016 - 00:07

[sierżant]

Ho, ho, widzę, że mocno wpadłeś w szklakomanię, można powiedzieć: po uszy

 

Moje jeszcze wody się nie napiły, jakoś tak wyszło. Mam jednak nadzieję, że będzie jeszcze w tym roku choć kilka dni odpowiednich dla muszkarstwa.

 

Na razie trapię szczupaki, ale spinningiem...

[Andrzej Stanek]

Jak o szklakach mowa, jest ktoś na forum co ma lub łowił EPIC 888/990. Mam kilka pytań co do pracy kija i much które obsługuje. Potrzebny praktyk...

[Forest-Natura]

Witam.

Sierżant ... fajne jest takie "slow" łowienie. Ma jeszcze tę zaletę że jak się bierze potem węglowy kijek do ręki to czuje się "nic" nawet nie jest z górnej półki.

Chociaż jeden z krótkich (6'6'') szklaków jaki do mnie przyjedzie waży ... 68 g ... 

Wykoncypowałem że z tej ilości kijów zostawię ostatecznie 2-3 najbardziej odpowiadające moim preferencjom, a reszta pójdzie do ludzi. Biorąc pod uwagę że te niedrogie kijki z wyprzedaży kończą się już nawet w USA (Eagle Claw już na ten przykład kijów tych nie ma w swojej ofercie) a samo ich sprowadzenie jest dla wielu kłopotliwe i drogie jak się to robi z pojedynczą sztuką, to na pewno na tym nie stracę.

Ale to będzie nie wcześniej niż wiosna/lato przyszłego roku. Przez ten czas zrobię sobie niezłą frajdę i całkiem niezły test porównawczy oraz solidnie sobie na nie połowię jeszcze kropkowańce 

Pozdrawiam.

[Paweł Bugajski]

Forest, tyle kijkow posiadłeś, że prawdziwe próby i ocena zajmą kilka sezonow.

Co nie zmienia faktu iż Twe impresję chetnie zalookam.

6,6 kija 68 gramów...taa,   

-powiem tak - archaik Hardy deluxe z lat 80-tych, 2 częściowy karbon 4-5 o akcji szklaka łączony spigotem o długości 259 cm wazyl 64 gramy.

Piszę "ważył", a nie "waży" bo śmiga juz w innych rekach, po 20 latach służby u mnie.Sprzedają aktualnie krótszy kij tej serii na FF komis. Kto lubi klasyke niech łyka

Mega jakość z wysp.