Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Najlepsze wędzisko muchowe-subiektywny ranking użytkowników


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1814 odpowiedzi w tym temacie

#1601 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 02 luty 2019 - 21:23

Kolejne moje spostrzeżenie wynikające z doświadczeń jest takie,że firmy celowo wsadzają kiepski korek.Bo gdyby dali lepszy to o ile podrożyłoby kijek?Na nasze 100zł?To wszystko.
Ja akurat zanabyłem clearwatera 9' #8 i jedyna rzecz do której można by się przyczepić to korek.Jest kiepski jak w Visionach.Ale kij jest świetnie wyważony,bardzo przyzwoicie się nim rzuca.Pięknie się gnie.Prosty blank,czego nie miałem w heliosie.Ale kropki krzywo ponaklejane i przy składaniu i tak trzeba patrzeć na przestrzał.Za to w Heliosie mi jedna odpadła bo źle lakierem ją pokryli.Przykleiłem i sam polakierowałem.Ale to akurat pierdoły.
Jak ktoś myśli że w USA robią wszystko pięknie i dokładnie i zawsze na trzeźwo to się myli.

Użytkownik Radek79 edytował ten post 02 luty 2019 - 21:24


#1602 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 02 luty 2019 - 21:26

Jak oglądałeś #3 i #4 to i nie ma się co dziwić, że przelotki są delikatniejsze.


Kolega ma #5 i jest bardzo dobrze

#1603 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 02 luty 2019 - 21:34

Wracając do tematu. Ja na wygląd zwracam uwagę w takiej samej mierze jak na walory użytkowe. Ładny sprzęt cieszy oko i dodaje otuchy w szary ponury dzień na wodą.
Jeśli chodzi o przelotki w Reconach to w moim 8# przelotki są już dość grube. Dodając do tego 3 m długości kij leci trochę "na pysk". Przy założonym Lamsonie 3.5 z podkładem i ciężkim sinkheadzie środek ciężkości znajduje się zaraz za rękojeścią. Po kilku godzinach machania nadgarstek zaczyna to już czuć. Stąd mój pomysł z odchudzeniem przelotek. Być może pozwoliłoby to przesunąć środek ciężkości na rękojeść.




Jak do trzy metrowego kija dajesz kołowrotek ważący 160 gram to się nie dziw.Przy 9 stopach ten kręcioł byłby ok.
Poza tym ile byś na tych przelotkach zaoszczędził masy? 1,5-2 gramy?Myślisz,że to miałoby jakiś wpływ na wyważenie?Proszę Cię.



Jeszcze co do Grzesia i jego clearwatera to klikające złącze po kilkunastu wypadach to niestety nie wina producenta.
Nie wiem czy wiesz,ale włókno węglowe nie ma właściwości plastycznych i nagle samo się nie zluzowało.
Jeśli tak się stało to może była to Twoja wina i może np.nawaliłeś jakieś wosku na złącza.Cudów nie ma.

Użytkownik Radek79 edytował ten post 02 luty 2019 - 21:45

  • SzymonP lubi to

#1604 OFFLINE   Grzegorz78

Grzegorz78

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 436 postów
  • LokalizacjaLondonabad, North Pakistan

Napisano 03 luty 2019 - 01:56

Nie smarowałem łączy woskiem, nie miały one kontaktu z piaskiem, czy innym brudem, zawsze dbam o każdy sprzęt. Po prostu zaczęło klikać na łączeniu drugiego z trzecim elementem i tyle. Na zewnątrz nie było widać żadnych rys, czy mikropęknięć. Ogólnie dosyć często, przynajmniej na angielskim eBayu widziałem wystawione na sprzedaż kije Orvisa- albo uszkodzone, albo już naprawione w ramach gwarancji. Część tych uszkodzeń wynika zapewne z winy właściciela, nie mniej jednak takie uszkodzone kijki Orvisa stanowią stosunkowo wysoki procent w stosunku do uszkodzonych wędek innych marek. Zastanawiające. Przeważnie uszkodzenia dotyczyły części szczytowej i to wędzisk raczej z górnego przedziału cenowego -Helios2. Powracając do Clearwatera, to chyba sprzedaż tego kijka nie była zadowalająca, bo tak jak wcześniej pisałem, przemianowali go na "Encounter" i nie dość że dołożyli kołowrotek razem z podkładem, linką i przyponem :)  to jeszcze obniżyli cenę o 40 funciaków w stosunku do ceny samego kija, gdy go kupowałem dwa lata temu :rolleyes:

https://www.sportfis...?sqr=encounter

A cena samego starego, poczciwego Clearwatera :) została obniżona prawie o połowę :

https://www.sportfis...ategory-nosto-1

 

Ed. Powyższe rozważania dotyczą starych serii Clearwatera, bo obecnej, ponoć "całkowicie przeprojektowanej" kompletnie nie znam. Wygląda na to że ma lepszy korek :)


Użytkownik Grzegorz78 edytował ten post 03 luty 2019 - 02:10


#1605 OFFLINE   trinited

trinited

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 03 luty 2019 - 13:18

Orvis nie naprawia wedek tylko wymienia na nowe. Dziwne tez ze ludzie uszkodzone wystawiaja na ebay bo ta firma ma bdb gwarancje i czesto pomaga nawet jak ktos nie jest pierwszym wlascicielem wedki.

Co do clearwatera to chyba najdluzej produkowana seria wedek w historii wedkarstwa muchowego. Przeceny sa bo wyszedl nowy model 2019. Encounter to gotowy zestaw z linka i kolowrotkiem, tez od zawsze w sprzedazy.

Ja mam accessa gdzie jedno zlacze klika jesli sie go niedostatecznie mocno nie docisnie. Access ma nietypowe zlacza, meskie nie ma lakieru przez co wyglada troche jak spigot, wchodzi b. gleboko i trzeba odpowiednio mocno ale z wyczuciem docisnac. Klikac tez moze przelotka, w spinningach to czeste zjawisko.

Użytkownik trinited edytował ten post 03 luty 2019 - 13:22


#1606 OFFLINE   MATIQUES

MATIQUES

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 200 postów
  • LokalizacjaAndrychów/Kraków
  • Imię:Mateusz

Napisano 03 luty 2019 - 13:45

Orvis nie naprawia wedek tylko wymienia na nowe. Dziwne tez ze ludzie uszkodzone wystawiaja na ebay bo ta firma ma bdb gwarancje i czesto pomaga nawet jak ktos nie jest pierwszym wlascicielem wedki. 

 

Moze tak było kiedyś, teraz gwarancja nawet podrożała, przy mojej pierwszej reklamacji wymienili mi na nowa a przy drugiej już naprawili a problem był ten sam. Dwa lata łowiłem i dwa razy pękła. Za wysyłki i koszty napraw mógł bym kupić sobie bardzo dobrej klasy linke muchowa.

Mam thomasa winstona scotta nawet jaxona miałem i rzadna mi nie pękła. Wydałem kupe kasy na wędke i naprawy a...


  • marian-56 lubi to

#1607 OFFLINE   trinited

trinited

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 03 luty 2019 - 14:22

To faktycznie musialo sie pozmieniac. W winston, sage jak zlamiesz jakis element to go dorabiaja, nawet jak wedka wyszla z produkcji. W orvisie wymieniali cala wedke na najnowszy model, przez co wiele osob na pewno to wykorzystywalo majac np dziesiecioletniego heliosa zg za stosunkowo niewielka oplata dostawali heliosa 3. Tak jak w decathlonie ludzie wykorzystuja gwarancje i wymieniaja przed uplywem 2 lat towar na nowy.
Cena heliosa 3 jest tak absurdalnie wysoka zapewne wlasnie z wysokich kosztow gwarancyjnych.

Użytkownik trinited edytował ten post 03 luty 2019 - 14:25


#1608 OFFLINE   MATIQUES

MATIQUES

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 200 postów
  • LokalizacjaAndrychów/Kraków
  • Imię:Mateusz

Napisano 03 luty 2019 - 15:16

Tak wymieniali bo za pierwszym razem nowka przyszła

#1609 OFFLINE   Grzegorz78

Grzegorz78

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 436 postów
  • LokalizacjaLondonabad, North Pakistan

Napisano 03 luty 2019 - 15:55

Całkiem niedawno był wystawiony na eBayu Helios2 tip flex #6 po naprawie. Facet załączył do opisu aukcji foto dokumentacji naprawy od Orvisa. Szczytówka pękła przy samej przelotce szczytowej. Naprawa polegała na montażu nowej przelotki. Sam kij przez to stracił na długości cm, lub dwa. Facet pisał że na rybach był z tą wędką dosłownie dwa razy, także kij praktycznie nowy. Chciał 300GBP w opcji „kup teraz”. Dobrze pamietam, bo długo się zastanawiałem nad zakupem. Za długo
Pozdrawiam.


Sent from my iPhone using Tapatalk

#1610 OFFLINE   MichałZ

MichałZ

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 651 postów

Napisano 04 luty 2019 - 12:26

Pozycja 21 w najnowszym rankingu Yellowstone Angler to w mojej ocenie katastrofalna pomyłka. :-)
Sage MOD zasługuje przynajmniej na pierwszą dziesiątkę tego zestawienia. :-)
W swoim arsenale posiadam dwa takie patyki, oba są 9 stopowe do linek #4 i #5, oba zbrojone przez Wojtka Grocholę.
Dzięki zastosowaniu lżejszych komponentów oraz zmianie rozstawień przelotek w przypadku #4, wędki delikatnie "przyspieszyły", co akurat w tej sytuacji tych stosunkowo wolnych blanków jak na Sage'a, polepszyło ich pracę.
Moje MOD'y w połączeniu z wyjątkowymi kołowrotkami Hatcha (król jest tylko jeden!!!) stanowią bardzo zgrabne narzędzie do połowu pstrągów na małych i średnich dystansach.

Przepiękna soczysta zieleń blanku podkreśla ich wyjątkowość a  miękka (podkreślę raz jeszcze), dosyć wolna jak na Sage'a praca, pozwala rozkoszować się w pełni łowieniem na suchą muszkę.
Ciekaw jestem Waszych opinii.

 

Załączone pliki

  • Załączony plik  MOD590.jpg   53,81 KB   17 Ilość pobrań

Użytkownik MichałZ edytował ten post 04 luty 2019 - 12:51

  • Wobi i robert.bednarczyk lubią to

#1611 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 04 luty 2019 - 14:26

Jak sam napisałeś "na krótkich i średnich dystansach".
To niestety obniża wartości użytkowe kija.
Dobrym kijem ma się dać komfortowo łowić na wszystkich dystansach i to(pozdrawiam Krzysia D)powoduje,że kije szybsze wygrywają te testy.
W tych testach oczywiście jest się do czego przyczepić.
Ja np.nie punktowałbym na pewno ceny.
Pewne ich spostrzeżenia sprawdzają się z moimi jeśli chodzi o kije które znam .
Co do jedynego króla hatcha.No niestety.Jest ich wielu.Np.wzięty do testów jelołston galvan.

Użytkownik Radek79 edytował ten post 04 luty 2019 - 14:30


#1612 OFFLINE   MichałZ

MichałZ

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 651 postów

Napisano 04 luty 2019 - 14:50

Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :-)
Ryby na suchą muszkę zazwyczaj łowimy właśnie w małych i średnich dystansach, zaznaczam, że zazwyczaj.
Oczywiście są wyjątki, ale z tymi MOD również sobie poradzi.
MODEM da się łowić również na długich dystansach jednak nie jest to już takie komfortowe jak w przypadku średnich i krótkich dystansów.
Coś kosztem czegoś. Osobiście mi to nie przeszkadza, bo decydując się na te kije wiedziałem czego mogę się po nich spodziewać i jakie będą miały u mnie zadania do wykonania.
Galvan to wspaniały kołowrotek, nie miałem go nigdy w rękach, ale czuję, że to może być to ;-)


  • trout master lubi to

#1613 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 04 luty 2019 - 18:08

Ok
Problem w tym,że pomimo iż ja też świadomie wybieram do suchej wolniejszy kij to nie zaprzecze faktowi,że szybszy kij lepiej rzuca.W testach widać że MOD na wszystkich odległościach wypada nieco gorzej od szybkich patyków.
Zresztą szybszym kijem łatwiej obsusza się muchę.To też fakt.
Ale czy koniecznie trzeba mieć "najlepszy"kij i czy w ogóle taki istnieje?
A jak ma się ten MOD do Heliosa 3?
Tzn szybkość,ugięcie.

Co do kołowrotków to wiele jest wspaniałych.Bardzo wiele.

Użytkownik Radek79 edytował ten post 04 luty 2019 - 18:10


#1614 OFFLINE   MichałZ

MichałZ

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 651 postów

Napisano 04 luty 2019 - 18:36

Nie wiem czy najlepszy kij istnieje, ale kołowrotek na bank ;-)
Jutro w dzień zrobię zdjęcia z ugięć Heliosa i Moda i postaram się napisać coś więcej o odczuciach.



#1615 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 04 luty 2019 - 18:50

Super.

Co ciekawe w testach jelołston bardzo dobrze wypadł Hardy Shadow.
Miałem z tym kijem styczność choć w innej klasie niż tam i pamiętam,że zrobił na mnie duże wrażenie.Był świetnie wyważony i dobrze rzucał.
W teście jelołston jedynie przy większym dystansie siada.Tego akurat nie pamiętam.
To był chyba 9'#6.
Generalnie kij za "małe" pieniądze,a użytkowo nie ustępuje najdroższym konstrukcjom.
Ciekawe jakby tego mojego Onki 9'#5 wzięli na warsztat.
Podejrzewam,że użytkowo byłby w pierwszej trójce tym bardziej że rzuca na wszystkich dystansach fenomenalnie.
Jedynie ciut gorzej z wyważeniem,ale to właśnie chyba efekt samej konstrukcji blanku która daje takie możliwości rzutowe.
Otóż ma głębsze ugięcie niż np. Helios2 9'#5 tip flex a jednocześnie jest podobnie szybki co oznacza że ma dużo nawiniętego towaru w środkowej części,a nie jak super wyważone kije,które bardziej są cieniowane do szczytu.

Użytkownik Radek79 edytował ten post 04 luty 2019 - 19:00


#1616 OFFLINE   OloPe

OloPe

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1092 postów
  • LokalizacjaOtwock

Napisano 04 luty 2019 - 20:33

Ciekawe jakby tego mojego Onki 9'#5 wzięli na warsztat.
Podejrzewam,że użytkowo byłby w pierwszej trójce tym bardziej że rzuca na wszystkich dystansach fenomenalnie.


Ty to weź im wyslij tego Onki! I napisz podanie niech powtórzą testy. I postrasz ich, ze jak nie powtórzą to moja koleżanka pracuje w firmie z której Biały Dom od lat bierze ozdoby choinkowe 😉

Użytkownik OloPe edytował ten post 04 luty 2019 - 20:34

  • marian-56 i trout master lubią to

#1617 OFFLINE   Radek79

Radek79

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 604 postów
  • LokalizacjaCentrum

Napisano 04 luty 2019 - 21:44

Ty to weź im wyslij tego Onki! I napisz podanie niech powtórzą testy. I postrasz ich, ze jak nie powtórzą to moja koleżanka pracuje w firmie z której Biały Dom od lat bierze ozdoby choinkowe 😉


Bez komentarza

Użytkownik Radek79 edytował ten post 04 luty 2019 - 21:45


#1618 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1329 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 21 luty 2019 - 01:27

Witam.

Pisałem kiedyś na JB o tym że fantastyczne, dwuczęściowe kije można za psi grosz dostać w tej chwili. tylko dla tego że są w dwuskadzie i w niełaskę popadły na naszym rodzimym rynku "flajfiszingowym".

To pomyślcie sobie teraz o jednoczęściowych kijach z pazurem, które mają nieporównywalnie większe wzięcie u "kastingowców" niż wieloskłady  ;)

Tak na dobrą sprawę, to zawsze się jedzie samochodem na rybki, a potem z rozłożonym kijem się łazi. Myślę że nie tylko mie takie kije interesują i fascynują.

Dorwałem kiedyś kijek w dwuskładzie, który mnie zachwycił i postanowiłem uzbierać komplet żeby się samotnie nie czuł. Tak już mam, że jak mi się jakaś seria spodoba, to staram się poznać więcej modeli. Tak ze szkłem od Cabelasa miałem, które wcześniej prezentowałem - tak i mam z innymi kilkoma seriami wędek ... to się podzielę ową fascynacją.

Dragon Tournament HDC - kwintesencja mojego przekonania do muchowego uniwersału jakim jest kij w klasie #5/6.

Uwielbiam kijki tak oznaczone.

Pierwszy trafił w moje ręce trzymetrowiec. Niestety trafił w ... czterech kawałkach i połamanej przez kuriera tubie z PVC. Szczęściem w nieszczęściu było to, że te połamane elementy są niemal - fartownie, idealnie jednakowej długości. Cierpliwie czekają, odłożone na eksperyment ażeby zrobić z nich kijek na spigotach.

Musiałem zacząć poszukiwania od nowa.

Udało się i w przeciągu zeszłego roku skompletowałem całość, która mnie interesuje, rajcuje i użytkowo cieszy ogromnie.

2,7 m # 5/6

2,9 m #5/6

3,0 m #5/6

... i jako bonus trafił w moje ręce spining 2,7 m, 4-15 g

Ten ostatni jest modelowym kijem ,którego nie produkuje się już kompletnie w obecnych czasach. Miękkim, wolnym, pracującym całym blankiem - ideał jaziowo-kleniowy pod małe wobki i wahadełka.

Muchówki - każda jest inna. Pomimo ich oznaczenia w jednej klasie.

Zdecydowanie najlepszy z nich to 2,7 m - po prostu bajka, którą można by dać do zrecenzowania Dmychowi, w temacie poławiania lipasów i jelcy. Ręczę że był by on w pełni usatysfakcjnowany (nie wierzę Krzychu że nie czytasz sobie JB :P) zapodając tym kijem susz na hakach mniejszych niż #16 ... przy lince 5DT lub 6 WF oczywiście.

Pozostałe dwa też niekiepskie - pośredni do długiej nimfy i sporej mokrej muchy. Trzymetrowy model to ideał do streamerowania - ale pewna pułapka w nim tkwi. Jeżeli założy się doń i linki #6 go obsługującej, innego streamera niż klasyka - z jednego, góra piórek dwóch zrobionego .. to kij zdycha. A raczej linka. I już przeciążanie go linką #7 powoduje tylko psucie akcji i samej przyjemności łowienia.

Dzięki temu kijaszkowi nastapiło moje zainteresowanie matukami i klasycznymi - sporymi lecz lekkimi streamerkami. Nie napakowanymi do granic możliwości syntetycznym czy naturalnym, puchatym i przez to dużo cięższym materiałem.

Stałem się ich ogromnym zwolennikiem.

Łowione rybki też  :D

Pozdrawiam.

Załączone pliki


Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 21 luty 2019 - 01:39

  • Paweł Bugajski, szymanek69 i trout master lubią to

#1619 OFFLINE   Kacper.K

Kacper.K

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2133 postów
  • LokalizacjaSzczecin/Lębork

Napisano 21 luty 2019 - 10:11

Dragon tournament HDC to była chyba moja 3 albo 4 muchówka. Zgodzę się, że najlepszym modelem był ten 9' #5/6.

Bardzo przyjemny kij, długo żałowałem, że sprzedałem go koledze za jakieś grosze zamiast zostawić i przezbroić.



#1620 OFFLINE   krys

krys

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 130 postów

Napisano 22 luty 2019 - 14:33

Tak zupełnie subiektywnie to twierdzę że najlepsza wędka to ta która mam w ręce nad wodą pełną zbierających ryb. Jej ugięcie i akcja są perfekcyjne a kolor blanku wspaniały ...hm....a jaki właściwie jest kolor blanku 🙄 no w sumie jak usiądę nad brzegiem nalowiony do syta to popatrzę na blank i świetnie do niego pasujący custom reel. ..A może nie😉. Może odlece😉na moment zapatrzony w szafirową wodę pełną ryb...A wędka...Może nie zapomnę jej zabrać jak będę wracał 😁
  • maq73, trout master i tzienkiewicz lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych