Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sezon na... zakup pontonu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3081 odpowiedzi w tym temacie

#1641 OFFLINE   radmac5

radmac5

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 657 postów
  • Imię:Radek

Napisano 10 lipiec 2018 - 20:32

Odpada jakies 10 cm ... dobrze mowisz(przynajmniej u mnie tak jest )

Użytkownik radmac5 edytował ten post 10 lipiec 2018 - 20:33


#1642 OFFLINE   Włodziu

Włodziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 97 postów
  • LokalizacjaRuda Czachowska
  • Imię:Włodzimierz

Napisano 10 lipiec 2018 - 20:35

80 cm to tyle co ma pożadny fotel karpiowy . Na fotel to sporo ale na urządzenie do pływania troche mało . Pływać sie da ale na luksusy nie licz. Najlepiej jabys miał gdzie sie przymierzyc do pontonu . Mój Shark Dominika ma 380 cm dł i 100cm szer podłogi ,a miedzy balonami nawet 80 cm nie ma .Fotel Tandem Baits Inwader Ultra Balck ledwo sie mieści .   Przymierzam sie do kupienia jeszcze łodzi takiej ze 150-160 cm szer i 4 m dł bo pływanie z rodziną ( 4osoby ja , zona i dwie córki)  na pontonie nie jest za fajne . Podziwiam tych którzy pływaja na pontonach 300-330 cm albo jeszcze mniejszych . To masochizm w czystej formie.

 
 
Tandem Baits - Fotel Invader Ultra Black


#1643 ONLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5557 postów
  • Imię:adam

Napisano 10 lipiec 2018 - 20:55

To zależy ile się gratow bierze / osób.  W pojedynkę na 3.3m i umiarkowanym.szpeju można się zmieścić w miarę . Widziałem już.zawodnikow po 3 -4 osoby na kolibri 3.2m... to jest dopiero przygoda.  A szerokie wewnątrz to nic innego jak szerokość całkowita  minus 2x średnica tub. I jest przestrzeń użytkową. Duże detki od 4m wzwyż już maja spory pokład. Ale za tym.i $$ w parze ida



#1644 OFFLINE   fonix

fonix

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 484 postów
  • LokalizacjaŁomianki
  • Imię:Tomek

Napisano 10 lipiec 2018 - 21:01

Zbyt mało danych. Komu będzie wygodniej: osobie 190cm/120kg w pontonie 360, czy osobie 170cm/70kg w pontonie 330?;)

#1645 OFFLINE   Sonary i mapy

Sonary i mapy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4811 postów
  • LokalizacjaKrajna

Napisano 10 lipiec 2018 - 21:06

 

80 cm to tyle co ma pożadny fotel karpiowy . Na fotel to sporo ale na urządzenie do pływania troche mało . Pływać sie da ale na luksusy nie licz. Najlepiej jabys miał gdzie sie przymierzyc do pontonu . Mój Shark Dominika ma 380 cm dł i 100cm szer podłogi ,a miedzy balonami nawet 80 cm nie ma .Fotel Tandem Baits Inwader Ultra Balck ledwo sie mieści .   Przymierzam sie do kupienia jeszcze łodzi takiej ze 150-160 cm szer i 4 m dł bo pływanie z rodziną ( 4osoby ja , zona i dwie córki)  na pontonie nie jest za fajne . Podziwiam tych którzy pływaja na pontonach 300-330 cm albo jeszcze mniejszych . To masochizm w czystej formie.

 
 
Tandem Baits - Fotel Invader Ultra Black

 

Ja wstawiam fotel Trapera bez problemu do KM330PP, na wyciągniętych mocno nogach ,dodatkowo rozłożony zapewnia mi możliwość drzemki w namiociku kolibrii, który przypiąłem do w/wym pontonu. Skądinąd fotel karpiowy nie jest najwygodniejszym siedziskiem na pontonie, bo jest za głęboki- przynajmniej dla mnie. Wiele zależy od organizacji przestrzeni na dętce- półki, torby, uchwyty na osprzęt itp. To pozwala lepiej wykorzystać nawet taką niewielką przestrzeń. 330 jest stosunkowo lekkie i bezproblemowe w załadunku do auta. Mniejsze dętki mają swój urok i zastosowanie- 13 lat mam taki 2,5m bączek i robił do wywózek, jako pojazd do nęcenia i tzw. szybkich ryb. Oczywiście nie ma sprzętów uniwersalnych, a ponton to namiastka łodzi z założenia.


Użytkownik Maciej_K edytował ten post 10 lipiec 2018 - 21:08

  • Patron lubi to

#1646 OFFLINE   Tresor

Tresor

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1427 postów
  • LokalizacjaCzerwieńsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 10 lipiec 2018 - 21:22

[quote name="Włodziu" post="2416553" . Podziwiam tych którzy pływaja na pontonach 300-330 cm albo jeszcze mniejszych . To masochizm w czystej formie.
[/quote]
To co powiesz o gościach w kajakach?
Bely?
Ja mam 280 i za żadne skarby nie zamienił bym na większy. Jeżdżę sam. Woduje sam. Ławka na środku. Plecak cover, 2 dzidy, kapok picie żarcie wszystko na dziobie. Łowie w 99% na siedząco do pawęży mam tyle miejsca aby wyprostować nogi. Łowie na rzece wiec na boki i tył. Na przodzie rolka scooty. Wszystko obsługuje 1 ręką. Wszystko mam pod ręką...
Kolega posłuchał was kupił 360 i po roku oddał kląc na czym świat stoi. :)
  • tost i pan bubu 1 lubią to

#1647 ONLINE   siarq

siarq

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5557 postów
  • Imię:adam

Napisano 10 lipiec 2018 - 21:32

"Kolega posłuchał was"... A kolega wiedział co chciał ?Może powinien od bely zaczac...:) wszystko ma zalety i wady. Im większa jednostka tym przyczepka miłej widziany, mocniejszy silnik itd...



#1648 OFFLINE   fladra

fladra

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 107 postów
  • LokalizacjaBiałystok
  • Imię:Bartosz

Napisano 10 lipiec 2018 - 21:45

Ja podpinam się pod opinię Tresora.Mam 280 z spalinówką 2,5 i biorąc pod uwagę możliwości transportowe, komfort itp. Jest to dla mnie optymalna wersja. Zaznaczam, że łowię sam i wszystko transportuje w bagażniku.
  • Tresor lubi to

#1649 OFFLINE   maweric

maweric

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1369 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Ryszard
  • Nazwisko:Przybyłowski

Napisano 10 lipiec 2018 - 21:52

Każdemu pasuje co innego. Ja nie wyobrażam sobie łowienia 99% na siedząco, troling tak , spławik tak, ale spining hmmm.

I już jest różnica, łowię na 330 pełny komfort ( dla mnie ) też zabieram to co konieczne i więcej oczywiście. Pływałem na 370 i też było super .

Teksty typu "podziwiam tych , którzy pływają " , są nie na miejscu . Nabijanie postów lub bicie piany nie wnoszące nic do tematu pontonów.


  • Gromadzki lubi to

#1650 OFFLINE   Tresor

Tresor

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1427 postów
  • LokalizacjaCzerwieńsk
  • Imię:Łukasz

Napisano 10 lipiec 2018 - 22:39

Na jeziorach pewnie tak. Ale ja lowie tylko na rzekach. Klenie bolenie zawsze przyczajka wiec jak z brzegu pierwsze co to szukałem gdzie usiąść. Przez 30 lat spinerowanania taki se nawyk wyrobilem ze tylko na siedząco. A może to lenistwo?
Ponton daje mi ten luxus ze w miesiącach październik grudzień tez będę łowił na siedząco... :) Ale to już jak piszesz nie ten dział.
Co do kolegi przeczytał tu tematy po kilkadziesiąt stron i większość namawiała go (mnie zresztą też) na 330-360 +15KM + przyczepka on posłuchał ja nie :) Ja jestem zadowolony On... :)
Chodzi mi o ogólny trend na forum. "Kupuj minimum 3xx... "

Użytkownik Tresor edytował ten post 10 lipiec 2018 - 22:42


#1651 OFFLINE   Maciej1979

Maciej1979

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 361 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Maciej

Napisano 10 lipiec 2018 - 22:43

 Wczoraj byłem pierwszy raz na wodzie  3m kolibri z podłogą typu książka ,rozkładanie zajęło mi 18 minut(pompwałem pompką napędzaną mięśniami) bez żadnego pośpiechu z przeniesieniem rozłożonego pontonu  w powietrzu do wody ok 10m.Napęd minn kota traxxis 45,na pokładzie ja (1,9m i115kg)aku 100ah,dwa kije,torba z lidla z przynętami,echo plus aku,krzesełko obrotowe z ikea,prowiant  i kotwica 15kg.Jeśli  chodzi o ilość miejsca to jest w zupełności wystarczająca jak dla mnie,silnik dawał sobie radę bez problemowo,no i stabilność lepsza niż w jakiejkolwiek łódce w tej długości na jakiej miałem okazję pływać.Z szerokością podłogi też niema tragedii,siedząc bokiem na krzesełku wywalasz nogi na balony i masz prawie fotel z funkcją relax. :)No i największa zaletą takiego pływadła  to dostęp do nie dostępnej  dla mnie wody sandaczowej ;) .


  • Tom Rob, ObraFM i Tresor lubią to

#1652 ONLINE   ObraFM

ObraFM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 530 postów
  • LokalizacjaFMI
  • Imię:Mariusz

Napisano 11 lipiec 2018 - 07:51

 ...........siedząc bokiem na krzesełku wywalasz nogi na balony i masz prawie fotel z funkcją relax. :)...

Dlaczego "prawie"?, ja co prawda kładę na podłogę sklejkę  dla większej stabilności takiegoż siedzidła i jak piszesz: nogi na balon, full oparcie dla pleców, rzuty z wyższej pozycji również bardziej komfortowe.
Prawie to jak bujany fotel : przysnąć można o mało co :lol:

Dziwię się tym którzy by mogli korzystać z obrotowego a targają jakieś karpiówki i inne wynalazki :o


Użytkownik ObraFM edytował ten post 11 lipiec 2018 - 07:54

  • Maciej1979 i Gromadzki lubią to

#1653 OFFLINE   Grzegorz B.

Grzegorz B.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 413 postów
  • LokalizacjaStargard

Napisano 11 lipiec 2018 - 10:32

 Podziwiam tych którzy pływaja na pontonach 300-330 cm albo jeszcze mniejszych . To masochizm w czystej formie.

 

Na 330 czuję się komfortowo, natomiast podziwiam tych, którzy dźwigają pontony 360 lub większe. Masochizm w czystej formie :)

A tak na poważnie trafny wybór zależy od wielu czynników, dla jednego lepszy i bardziej komfortowy będzie ponton 280-300, a dla kogo innego 400 lub większy.


  • Tresor lubi to

#1654 OFFLINE   trissot

trissot

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 24 postów

Napisano 11 lipiec 2018 - 10:49

Witam

Noszę się z zamiarem kupna pierwszego pontonu i mam trochę dylematów.

Będę chciał pływać po zbiornikach od około 75ha po maksymalnie zalew sulejowski, generalnie sam od bidy z jakimś kolegą.

Zastanawiam się nad pontonem do 3m, silnika spalinowego nie będę używał jedynie w grę wchodzi ewentualnie elektryk i wiosła.

Czy warto nabyć taki zestaw:

https://www.boatpola...ektryczny-32-l/

https://www.boatpola...ektryczny-36-l/

 Czy lepiej kupić wpierw ponton i później dozbierać do elektryka?

Budżet bardzo skromny bo gdzieś do 1700 PLN 



#1655 ONLINE   hotpoint

hotpoint

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 149 postów
  • LokalizacjaBarlinek
  • Imię:Ardiansson

Napisano 11 lipiec 2018 - 12:05

3 m i 2 osoby to pomyłka - zero komfortu.



#1656 OFFLINE   Grzegorz B.

Grzegorz B.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 413 postów
  • LokalizacjaStargard

Napisano 11 lipiec 2018 - 12:11

Kolibri KM330PP (z podłogą typu książka). Do takiego łowienia idealny. Przekroczysz budżet o kilkadziesiąt zł (bcpoland) ale warto. Ewentualnie taniej KM300PP. Ale trzeba też mieć na uwadze, że do wodowania w pojedynkę potrzebne będą kółka.

 

Zalety:

- podłoga typu książka - składanie i rozkładania zajmuje góra kilkadziesiąt sekund,

- duża szerokość pontonu (1,6 m) - dużo miejsca na pokładzie,

- niska waga jak na te wymiary,

- brak kila.

 

Silnik później. Na tym pontonie wiosłowanie jest dość komfortowe.


Użytkownik Grzegorz B. edytował ten post 11 lipiec 2018 - 12:25


#1657 ONLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15670 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 lipiec 2018 - 12:26

Kolibri KM330PP (z podłogą typu książka). Do takiego łowienia idealny. Przekroczysz budżet o kilkadziesiąt zł (bcpoland) ale warto. Ewentualnie taniej KM300PP. Ale trzeba też mieć na uwadze, że do wodowania w pojedynkę potrzebne będą kółka.

 

Zalety:

- podłoga typu książka - składanie i rozkładania zajmuje góra kilkadziesiąt sekund,

- duża szerokość pontonu (1,6 m) - dużo miejsca na pokładzie,

- niska waga jak na te wymiary,

- brak kila.

 

Silnik później. Na tym pontonie wiosłowanie jest dość komfortowe.

Od kiedy brak kila to zaleta ????



#1658 OFFLINE   Grzegorz B.

Grzegorz B.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 413 postów
  • LokalizacjaStargard

Napisano 11 lipiec 2018 - 12:35

Od kiedy brak kila to zaleta ????

 

Spokojnie, wszystko zależy od potrzeb :) Kolega nie będzie pływał ani na spalinie, ani na dużych zbiornikach. Inaczej mówiąc kil zwiększałby mu tylko niepotrzebnie wagę pontonu (więcej materiału) oraz zabierał czas (dodatkowa komora do pompowania).



#1659 ONLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15670 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 11 lipiec 2018 - 12:38

Spokojnie, wszystko zależy od potrzeb :) Kolega nie będzie pływał ani na spalinie, ani na dużych zbiornikach. Inaczej mówiąc kil zwiększałby mu tylko niepotrzebnie wagę pontonu (więcej materiału) oraz zabierał czas (dodatkowa komora do pompowania).

Na wiosłach też przy kilu się lepiej pływa. Poza tym dziób jest wyżej i nautyka lepsza. Waga to chyba jedyny minus bo pompowanie kila to kilkanaście sekund.



#1660 OFFLINE   Grzegorz B.

Grzegorz B.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 413 postów
  • LokalizacjaStargard

Napisano 11 lipiec 2018 - 12:59

Na wiosłach też przy kilu się lepiej pływa. Poza tym dziób jest wyżej i nautyka lepsza. Waga to chyba jedyny minus bo pompowanie kila to kilkanaście sekund.

 

Płynięcie pod falę z kilem faktycznie może być lepsze i na wiosłach. Co do nautyki to nie jestem przekonany. KM300 też ma podniesiony dziób. Poza tym gdzieś czytałem, że płaskie dno stawia mniejsze opory.

 

Ostatnio pływałem na Hondzie Honwave T32 IE mojego taty, na elektryku. Zarówno jeśli chodzi o myszkowanie jak i stabilność znacznie lepiej wypada KM330PP! Na spokojniej wodzie podczas spinningowania stojąc honda fatalnie buja się na boki (podobnie jak łódka), tymczasem kolibri z płaskim dnem leży na wodzie jak przyklejony.

Zatem wnioski dla mnie są proste: mała woda, elektryk/wiosła - płaskodenny ponton bez kila jest lepszym wyborem.

 

Aha, dla jasności dodam że u siebie doklejałem dwa stabilizatory do dna pontonu (10 zł/szt.) Bez niech było gorzej z myszkowaniem ale nie jakoś wyraźnie gorzej od wspomnianej hondy.


Użytkownik Grzegorz B. edytował ten post 11 lipiec 2018 - 13:15





Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych