Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

szczytowka wyginana dlonia - bez linki ktora przechodzi poprzez przelotki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   MichalB

MichalB

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 92 postów
  • LokalizacjaWwa

Napisano 28 czerwiec 2009 - 08:32

Zawsze przed kupnem wędki w sklepie najpierw wyginam ją o sufit, następnie prosze kogoś o przytrzymanie szczytu, abym mógł sprawdzić głębsze ugięcie. Uchodzi mi to bezkarnie :D

Nie robią na mnie wrażenia ekstremalne wyginania w stylu dotykanie dolnika. Oceniam raczej sprężystość, ugięcie i przydatość do holu. Pozostają jeszcze przelotki, uchwyt, dolnik, ogólna waga.

Nigdy nie złamałem wędki na rybie.

Friko.
Z calym szacunem, ale na zdjeciu, ktore wstawiles koles probuje raczej okreslic akcje blanku, a nie lini ugiecia.
Zatem nie moze ono sluzyc jako dowod na bezkarne wyginaie blanku.
Jednak nawet samo okreslanie akcji kija musi byc jak to okresliles umiejetne - i tu trudo mi sie nie zgodzic.
Nie wiem jak chcesz uniknac jak to sprytnie okresliles przesztywnianie blanku na krótkim odcinku - skoro nie stosujesz przelotek przy wyginaniu kija ??



#22 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 czerwiec 2009 - 09:36

Najsmieszniejsze jest to, ze bylem wtedy na Targach, rowniez wyginalem ta szzcytowke a takze ktoryms wedziskiem podnosilem ciezarek.
O ile proba z ciezarkiem cos mi powiedziala o wedce, o tyle wyginanie szzcytowki w rzeczonym wedzisku powiedzialo mi (obserwujac przechodniow), ze jest to niezly sposob na przyciagniecie uwagi.
Natomiast jak ta wlasciwosc wykorzystac w praktyce nie doszedlem, jesli chodzi o rzuty to bedzie dzialalo to zaburzajaco..jedno co mi przyszlo do glowy to wykorzystanie trolingowe, lecz do lzejszych woblerow (innych) wole bardziej czujna szzcytowke z wegla, do wiekszych ta szczytowka byla za wiotka.

Ogolnie wedki Cupido przypominaly mi Shakespearowskie Ugly stiki..bardzo mocne, odporne na zniszcenie kompozyty. Oferta skierowana do wedkarzy morskich glownie (to co widzialem spory czas temu na targach)

Gumo

#23 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4824 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 03 lipiec 2009 - 14:20

cyt. Psulek:
Chcialbym tu dodac, ze sa rowniez produkowane blanki w nieco bardziej kompleksowym procesie.
Przykladem tego jest seria -M5sle- niemieckiej Firmy z siedziba w Bawarii.
Jedynej na terenie Niemiec produkujacej Blanki.
Do niedawna istniala jeszcze jedna firma, ale to przeszlosc.
Na dzien dzisiejszy widnieje na wedkach tej firmy (od 1-2 lat pajawila sie na rynku Polskim) tylko napis GERMANY bez -made in-. Sugeruja (?) tu jednak, ze chodzi o produkt made in Germany co gwarantuje dobra jakosc.


Reprezentacja Polski w wedkarstwie muchowym - Wicemistrzowie Swiata i Europy na rok 1998, uzywali swego czasu tych wedzisk.[M5sle]


Musze jednak przyznac, ze to jedyny wyjatek jaki znam. (?)


Tadek,

Nie do końca rozumiem na czym polega unikalność tego procesu - no poza tym, że może jest to robione ręcznie - co do zasady chyba się nie różni.

Pozdrawiam

Paweł