Słyszałem o wilkach w tych okolicach a nawet wyżej od okolic Trojana. Rozmawiałem nie dawno ze strażnikami granicznymi z Janowa Podlaskiego i potwierdzają ich obecność u nas.
Rzeka Bug
#4041 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2015 - 09:51
- czocho lubi to
#4042 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2015 - 10:02
Wilki są spotykane w tej okolicy. Ale znacznie częściej w niedalekiej okolicy wsi Kózki.
#4043 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2015 - 15:16
Od tych informacji krew mnie w pracy zalewa, bo gdy ja duszę się w Stolycy inni mi ryby wybierają z mojego Bugu
#4044 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2015 - 15:34
Potwierdzam, że są wilki. Brat cioteczny zrobił nawet jednemu zdjęcie.
Co do bolków, wygląda, że wszędzie zaczęły ładnie żerować.
#4045 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2015 - 16:33
Skupcie się na rybach lepiej ładne bolki powyżej 70 cm wyjeżdżają codziennie
Od tych informacji krew mnie w pracy zalewa, bo gdy ja duszę się w Stolycy inni mi ryby wybierają z mojego Bugu
No i mnie w Stolicy krew zalewa. Ale może w ten weekend uda się wycisnąć godzinkę między weselem a poprawinami Ale tak jak pisze Piotrek wszędzie zaczęły przygotowania do zimy
Użytkownik Qcyk edytował ten post 24 wrzesień 2015 - 17:25
#4046 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2015 - 17:54
Czy to są okolice Trojana?
Nie, 10km na wschód, starorzecze w Niemirowie musiałem pokonać żeby wleźć na niby plażę której kiedyś nie było.
- spinnerman lubi to
#4047 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2015 - 18:21
O tym że marne wyniki wędkarskie już pisałem, i lepsze nie będą . Byłem dzisiaj w wędkarskim w Siemiatyczach i oto co usłyszałem od jednego z klientów:
w sierpniu i na początku września był z kolegą ok. 10x w Niemirowie, Sutnie, Olendrach przy moście kolejowym i Mielniku. Obydwaj łowili na tyczkę i za dobry uznać można wynik 3-4 krąpiki bo generalnie babki biorą, zero płotki, leszcza, jazia czy klenika nawet najmniejszego. Na całodziennym łowieniu trafiały się 1-2 uklejki a nie tak jak rok czy dwa temu na setki. W II tygodniu września zaczeli jeździć za Janów Podlaski albo pod Drohiczyn i tam jest zdecydowanie lepiej, są krąpie, płotki, ukleje i leszcze, leszcze nie jakieś wielkie ale takie do 1-1,5kg. Dlaczego na ok. 20-25km rzeki b. ciężko złowić białoryb? Ani oni, ani właściciel sklepu ani ja nie wiemy . Ma ktoś pomysła ?
#4048 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2015 - 21:34
Odnośnie wilków w okolicy, w której wędkuję( między Nurem, a Małkinią) też słyszałem o wilkach. Wędkarz pływający łódką często po tej okolicy mówił mi, że widział wiosną młodego wilczka biegnącego brzegiem rzeki. W innym miejscu znalazł przy brzegu w płytkiej wodzie do połowy zjedzonego bobra. Ja, w ubiegły weekend idąc dróżką nad rzeką o mały włos nie wdepnąłem w martwego lisa, nie wiem co mogło mu się stać, myślę, że spotkał na swojej drodze wilka. Kilkanaście metrów dalej na świeżym błotku znalazłem to:
IMAG1173.jpg 76,4 KB 19 Ilość pobrań
Użytkownik Arek1990 edytował ten post 24 wrzesień 2015 - 21:36
- spinnerman i TomekSudety lubią to
#4049 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 08:25
O tym że marne wyniki wędkarskie już pisałem, i lepsze nie będą . Byłem dzisiaj w wędkarskim w Siemiatyczach i oto co usłyszałem od jednego z klientów:
w sierpniu i na początku września był z kolegą ok. 10x w Niemirowie, Sutnie, Olendrach przy moście kolejowym i Mielniku. Obydwaj łowili na tyczkę i za dobry uznać można wynik 3-4 krąpiki bo generalnie babki biorą, zero płotki, leszcza, jazia czy klenika nawet najmniejszego. Na całodziennym łowieniu trafiały się 1-2 uklejki a nie tak jak rok czy dwa temu na setki. W II tygodniu września zaczeli jeździć za Janów Podlaski albo pod Drohiczyn i tam jest zdecydowanie lepiej, są krąpie, płotki, ukleje i leszcze, leszcze nie jakieś wielkie ale takie do 1-1,5kg. Dlaczego na ok. 20-25km rzeki b. ciężko złowić białoryb? Ani oni, ani właściciel sklepu ani ja nie wiemy . Ma ktoś pomysła ?
Ciekawe z którymi tyczkarzami rozmawiałeś. Jeśli to Krzysiek z ojcem, albo reszta ekipy to daje do myślenia.
Właściciel sklepu jest laikiem.
Miejscowi łowią na przystawkę z 1 kukurydzą, albo na brązowe pijawki na rafkach.
Użytkownik korol edytował ten post 25 wrzesień 2015 - 08:46
#4050 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 08:43
Nawet nie wiem czy gość był z Siemiatycz, nie mówił o synu czy ojcu tylko powiedział z kolegą.Ciekawe z którymi tyczkarzami rozmawiałeś. Jeśli to Krzysiek z ojcem, albo reszta ekipy to daje do myślenia.
Właściciel sklepu jest laikiem.
Po wczorajszym przedwieczornym przedzieraniu się przez choinki w poszukiwaniu maślaków padłem na pysk i już przed 23 byłym w łóżku. No to po 6 wstałem i poszedłem z wędką nad wodę na burtę w Sutnie. Wzdłóż burty wody tak od 1,6 do 2m maksymalnie a na środku gdzie jest mniej jak metr trochę kamieni leży i jakieś patyki. Ponownie zero brań, w rynnie nawet drobiazg nie chlapie, pod drugim brzegiem przez 2h widziałem na płyciźnie 3 ataki chyba bolków ale raczej małych.Zniechęciłem się i wróciłem do domu. Może pod wieczór przejadę się gdzieś pod Kózki albo dalej popatrzeć jak tam woda wygląda bo został mi tydzień urlopu.Czy ktoś coś słyszał lub był na jakiś żwirowiska w Mężeninie?
ps. dlaczego nie mam aktywnych emotikonów i piszę cięgiem w jednej linii?
#4051 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 09:07
Czy ktoś coś słyszał lub był na jakiś żwirowiska w Mężeninie?
Mężenin to moje rodzinne strony. Ja jeżdżę na Drażniew. Byłem w tamtym tygodniu na Drażniewie na starorzeczu i jeden 40 tak na Morsa 2. Ludzi sporo chodzi ale nie słychać żeby coś się ruszyło, albo się za bardzo nie chwalą. Jak byłem to widziałem ataki szczupaków i okoni na drobnice.
#4052 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 09:34
Słyszałem o wilkach w tych okolicach a nawet wyżej od okolic Trojana. Rozmawiałem nie dawno ze strażnikami granicznymi z Janowa Podlaskiego i potwierdzają ich obecność u nas.
Ja rozmawiałem z kolegą leśnikiem z Sobiboru i mówił że często z Ukr i Białorusi przechodzą na naszą stronę
#4053 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 06:07
- spinnerman i Qcyk lubią to
#4054 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 07:52
To by chyba musiałyby być ich tysiące. Tutaj gdzie przebywam na Bugu jest wyspa (akurat teraz nie bo woda wyschła) ale jak zaczeliśmy tu przyjeżdżać to rosło jeszcze kilka byle jakich wierzb. Teraz nie rośnie nic. Sąsiad mówił że 8-10 lat temu to była wyspa porośnięta i dużymi wierzbami, i olchami ale jak bobry się pokazały to wycięły wszystko. Za każdym razem jak jestem nad wodą to kilka widują, zresztą podobnie jak norki amerykańskie. Jedna kilka dni temu w odległości 3-4m od miejsca gdzie stałem wylazła z wody z babką. I nie specjalnie się bała, dopiero jak się odezwałem to uciekła.Wilk to jedyny naturalny wróg bobra. Bór uchodzi za przysmak, więc może wilki trochę przetrzepią ich populację. Jeszcze kilka lat a nad Bugiem będzie łyso jak na mojej głowie, w tej sytuacji wilki mogą pomóc w zachowaniu krajobrazu naszej pięknej rzeki.
#4055 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 12:03
Panowie, już jakieś 5 lat temu populacja wilka się pojawiła. Nie raz z ojcem myśliwym jeździłem posprzątać sarne czy cielaka zostawionego na noc na łące, a raczej ich resztki. Więc temat, że podchodzą bliżej czy jest ich więcej jest zrozumiały.
#4056 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2015 - 06:36
#4057 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2015 - 10:38
Panowie jak poziom wody po deszczach ? Podniosło sie troche ?
#4058 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2015 - 11:43
U mnie trochę mniej niż 10cm.
#4059 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2015 - 16:39
- tomi101 lubi to
#4060 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2015 - 18:49
Pewnie odwołana....oby nie... jeżeli nie będzie porzadnej wody pośniegowej to cieńko będzie z Bugiem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych