Wczoraj nad Bugiem najłatwiej było złowić ........... nietoperza . Poza tym cisza
Rzeka Bug
#4421 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2016 - 12:57
- coma, andrus i Fossegrim lubią to
#4422 ONLINE
Napisano 07 kwiecień 2016 - 13:07
Nad Wisłą wczoraj miałem też miałem atak nietoperków po zmroku. Zrobiły sobie zabawę z wlatywania w moją plecionkę, na szczęście żaden się nie zahaczył
#4423 OFFLINE
Napisano 07 kwiecień 2016 - 16:44
Ładnie łykną. Tylko nie tą stroną
#4424 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2016 - 11:04
#4425 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2016 - 11:54
Śmiało ruszaj. Słyszałem, że grunciarze już je łowią.
- Qcyk lubi to
#4426 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2016 - 12:06
Dzięki Bartek za informację
#4427 Guest_Tomek O_*
#4428 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2016 - 19:56
Skarpa w Gnojnie
- Qcyk lubi to
#4429 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2016 - 20:03
#4430 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2016 - 20:11
U nas mówią na to miejsce "Gnojna Góra"
- Qcyk lubi to
#4431 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2016 - 20:30
Panowie jak z kleniem/jaziem okolice Kózki, Mierzwice, Fronołów? Jestem przelotem i wybrałbym się dzisiaj i jutro na szybki zwiadzik
Danielu jak zwiadzik :-D ?
#4432 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2016 - 21:06
Jeden okoń i jakieś 2 skubnięcia. Byłem niestety tylko godzinkę. Jutro jak pogoda dopisze to pojadę grubiej. Bolki jeszcze pochowane pokazują się sporadycznie. Ale drobnica już na odpowiednich miejscówkach :-)
Jak są chętni to zapraszam.
Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka
Wybacz Daniel, ale zdjęcie niesmaczne.
Wybaczam
Użytkownik Qcyk edytował ten post 11 kwiecień 2016 - 21:54
#4433 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2016 - 20:55
Panie i Panowie. Temat wygląda następująco: dzieciaki dziś wciąż przed komórkami, komputerami, tabletami. Przez to żyją trochę w oderwaniu od świata. Zaplanowałem na majówkę wyjazd biwakowo- wędkarsko- survivalowy. Ziemniak z ogniska, ryby, podchody, strzały z procy, gotowanie na ogniu etc. Mieliśmy jechać ze znajomymi- kolega także ma takiego 9-latka od minecrafta. Towarzystwo się wysypało więc pomyślałem, że zarzucę kwestię tutaj. Może ktoś reflektuje na taki wypad z dzieciakiem? Myślałem o Bugu bo najłatwiej o biwakowanie na dziko, ale jeśli ktoś ma koncepcję jakiegoś jeziora, które nie jest ogrodzone działkami to też fajnie. Tak do 150-200 km od Warszawy. I proszę o podpowiedź: na szersze forum taki wątek to gdzie założyć? W cafe?
- coma i bartuch5473 lubią to
#4434 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2016 - 21:12
Jeśli Bug, to tutaj jest ok, jeśli po prostu szukasz towarzystwa na wyjazd "gdzieś", to proponuję tu: http://jerkbait.pl/t...dkarskie/page-3
#4435 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2016 - 21:15
Bartek, na tę chwilę Bug i dlatego zacząłem tutaj. Ale nieortodoksyjnie. Dzięki za podpowiedź.
#4436 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2016 - 21:40
Pierwszy w tym roku wypad za jaziem zaowocował spotkaniem z gościem który chodził za szczupakiem bez żadnej krępacji.
Pod ręką niósł typową 3 metrowa pała na suma do tego doczepiona gwiazda, a na końcu guma około 12 cm.
... panie w tym roku to szczupak nie bierze, nie to co w tamtym roku
#4437 OFFLINE
Napisano 21 kwiecień 2016 - 21:58
Jeśli byłeś nad siedleckim Bugiem, to proszę dzwoń na policję, do straży itp. Od 1 stycznia do 30 kwietnia obowiązuje zakaz stosowania przynęt sztucznych o długości większej niż 5 cm.
- Qcyk i andrus lubią to
#4438 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2016 - 22:28
akurat byłem na dzikim wschodzie, a tam takich rodzynków spotyka się jak z częstotliwością zjadanego sernika z rodzynkami
Plus tych rejonów jest taki że można tam zostawić samochód w otwartymi oknami i wrócić do niego po całodziennej wędrówce bez obaw
Od okolic Siedlec w dół to już strach, a czym w dół rzeki to zaczyna się coraz większy syf ffffffffffffff,
Oczywiście są wyjątki od tego co mówie
Użytkownik lokoko83 edytował ten post 22 kwiecień 2016 - 22:29
#4439 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2016 - 22:40
akurat byłem na dzikim wschodzie, a tam takich rodzynków spotyka się jak z częstotliwością zjadanego sernika z rodzynkami
Plus tych rejonów jest taki że można tam zostawić samochód w otwartymi oknami i wrócić do niego po całodziennej wędrówce bez obaw
Od okolic Siedlec w dół to już strach, a czym w dół rzeki to zaczyna się coraz większy syf ffffffffffffff,
Oczywiście są wyjątki od tego co mówie
loko, ode mnie Bug to cały na wschodzie. Wydaje mi się, że żaden odcinek, w sensie mentalności wędkarzy, nie jest bardziej dziki od innego. W zeszłym roku panowie w Mierzwicach, bez specjalnego skrywania faktu, wyjęli konkretnego suma 28 maja. I co? I nic. Na bank w tym roku będą siedzieć i jak wyjmą, to wezmą. A opowieść o czterdziestu iluś zabranych w październiku szczupakach słyszałem na początku roku w okolicach Popowa. Taka sama ta dzicz. W podobnym klimacie... Niemal każdego dnia widzę auto w którym ktoś wiezie dziecko na kolanach, bez fotelika, bez pasów. Poziom świadomości taki sam. Taki mamy klimat niestety...
#4440 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2016 - 22:45
W ubiegłym roku PSR zrobiła wjazd na majówkę do Mierzwic. W dwa dni zostało ukaranych mandatami blisko 50 wędkujących, głównie za małe sumki w siatkach, brały jak głupie.
- trolinka666 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych